Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Problem z drzewami sąsiada


Recommended Posts

Elfir, nie wiem jak jest w innych gminach , ale u nas nie do końca jest tak , że można mieć na działce co się chce.

Póki nie zagraża życiu , zdrowiu i korzystaniu z sąsiednich posesji to tak, ale w przeciwnym wypadku pojawiają się problemy.

Z tymi sąsiadami w tej chwili jest problem drzew, chwastów , ale już kiedyś była delegacja z gminy , oglądać co się u n ich dzieje, jak ich hałdy gruzu, drzewa , złomu jakieś śmieci tak się ,,rozrosły", że rozwaliły nam ogrodzenie. Po tym znalazł się chętny na ten złom i drzewo, więc został tylko gruz i inne śmieci, które zarastają bluszczem . Powiem tak może nie dziwiła bym się gdyby chodziło o staruszków , można zrozumieć ale to są ludzie ok.50 raczej nie biedni i wykształceni, ale maja przydomek ,,niereformowalni". Dawniej mieliśmy zwykłą błotnistą drogę, więc każdy we własnym zakresie zrobił chodnik żeby można było dojść do asfaltu, niestety koło nich było błotko , bo stwierdzili, że gmina ma im zrobić chodnik, dzisiaj mamy asfalt , nasze chodniki zostały , koło nich dalej błotko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 176
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

tinutka to nie jest tak że są jakieś przepisy regulujące co można na swojej działce trzymać i ile tego trzymać. Ja też na działce mam deski pobudowlane w nikłym porządku. A sąsiedzi na tym samym osiedlu mają dwie hałdy gruzu po budowie i jak na razie żadne delegacje do nich ani do mnie nie biegają że mamy coś z tym robić. W sąsiedniej gminie widzę działkę ładnie ogrodzoną która jest chyba przeznaczona na zbieranie różnych śmieci (gruz, deski, jakieś kręgi itp) i nikt nie protestuje. Swój teren mam prawo obsadzić bluszczem (ja mam go tylko na pergoli ale moi rodzice spory kawałek lasu mają z bluszczem). Mam wrażenie że oczekujesz od tych sąsiadów dostosowania się do większości, aby ich działka nie wprowadzała jakiegoś dysonansu w idealnym równym świecie osiedla. A przecież wystarczy że wytniesz te gałęzie wchodzące na Twoją działkę (oczywiście wcześniej wzywając sąsiada do tego) i będziesz regularnie to robiła. I zrób sobie od tej strony płot najlepiej betonowy to żaden bluszcz nie przejdzie na Twoją stronę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie jest zupełnie obojętne co oni trzymają na działce , a co do ogrodzenia , to była z nimi rozmowa jak pierwsze ogrodzenie runęło , nie byli zainteresowani. Więc wymieniliśmy tylko deski, i długo nie trzeba było czekać jak pojawił się na nich bluszcz, no cóż ja nie jestem amatorką bluszczu i zwróciłam na to uwagę , mają to w nosie. Gałęzie tak jak napisałam wcześniej , wysłałam pismo , że maja poobcinać a jeżeli tego nie zrobią w wyznaczonym terminie , sama to zrobię , odpowiedzią są kamery i pismo , że wyciągną konsekwencje prawne , bo to ich własność a nagrania będę służyć za dowód, że ją naruszam. A to już jakaś bzdura, bo tyle to każdy wie , że mam takie prawo. I jeszcze te ich ,,nagrania" , wygląda na to że mam zacząć biegać po sądach . Pewnie wygląda to właśnie tak że ja się czepiam ale trzeba by zobaczyć to z bliska, a poza tym trudno mi zaakceptować fakt, że przez ich działania , ja po tej stronie mam ograniczone możliwości, bo jak wspomniałam nic nie rośnie poza mchem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja tinutka trochę rozumiem;

 

jakkolwiek nie czepiałabym się drzew ( obciąć gałęzie jak radzą ludzie ) tak twardo broniłabym SWOJEGO płotu, skoro sąsiad w żadnym zakresie nie uczestniczył w kosztach jego budowy;

nie pozwoliłabym na bluszcz i kategorycznie żądałabym odsunięcia od płotu gruzu / desek / śmieci etc., które w jakikolwiek sposób opierają się o płot;

 

niech sąsiad ma u siebie na podwórku co się mu żywnie podoba - nie moja sprawa, a bałaganem jedynie sam sobie wystawia świadectwo;

 

ale jeśli niedbalstwo sąsiada niszczy MOJE mienie w postaci płotu, a grzeczne prośby nie skutkują - tu kończy się moja tolerancja ....

 

 

z postów tinutka wynika jednak,że sąsiad nie chce się dogadać, a w odpowiedzi zakłada kamery - więc jak się domagać swoich praw?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gahan, z nimi nie tylko nie idzie się dogadać , ale każde z nich mówi co innego, tzn. jakieś 2 miesiące temu przestali rozmawiać , jak przyjechali z elektrowni obcinać u nich orzecha i świerka , bo ponad linie energetyczne te drzewa sięgają, i wtedy przy okazji podeszłam do sąsiadki, z prośbą żeby wykorzystała fakt, że oni mają sprzęt i narzędzia to niech obetną te gałęzie które przechodzą do mnie , to mi się tylko oberwało , że oni już obcięli gałąż i więcej już nie obetną bo nic by z tego drzewa nie zostało, i ona już więcej ze mną nie będzie rozmawiać, bo ja chce pozbawić ją jej drzew, więc mam się do nich zwracać na piśmie. Tak też robię. Akurat zgadzam się z tym , że z orzecha i czereśni może nic nie zostać, bo te drzewa rosną ok 2 metrów od ogrodzenia , a oni przy tych drzewach parę lat temu postawili wiatę , i efekt jest taki, że owszem pień orzecha jest u nich ale reszta, to część u mnie i na ulicy po mojej stronie , a jakaś 1/4 na dachu wiaty, za to czereśnia , to pień ma wygięty tak dziwnie , bo wisi nad ogrodzeniem.

Deski spod ogrodzenia zostały zabrane przez syna drugich sąsiadów, ale śmiechu było bo oboje stali i patrzyli chłopakowi na ręce. Więc już został tylko złom i gruz, ale on to poodrzucał im pod mur jak mordował się z tym drzewem, bo jednak o prawie dwudziestu latach to wszystko zarosło częściowo mchem , no i oczywiście bluszczem. Czekam teraz jak mąż przyjedzie , bo pracuje w delegacji , i będziemy ciachać te gałęzie, tylko ciekawa jestem jak będą to nagrywać to jaki tytuł będzie miał film.

Edytowane przez tinutka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjrzałam się dokładniej kwestii zieleni, ogródków przydomowych ( na moim osiedlu tylko ja mam taki problem z sąsiadem) i dochodzę do wniosku, że zawsze znajdzie się jakiś ,,chwast", tylko nie rozumie dla czego nie regulują tego przepisy wewnętrzne ( gminne, powiatowe) tylko jak już to trzeba lecieć do sądu, a sąd jak to sąd ma czas. A problem się powiększa, i nie chodzi mi o to, że chciała bym żeby każdy miał jakiś szablonowy ogródek, ale jeżeli już tak bardzo chce mieszkać w ,,lesie " to niech nie zmusza innych do tego , i niech ten swój las ogarnia i trzyma w ryzach .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to tez właśnie napisałam, że niech każdy robi sobie jak tam mu się żywnie podoba, ale niech też ma na uwadze to, że obok też ktoś ma ogródek.

Ja sama nie mam nie wiadomo czego , ale pilnuję żeby nic nikomu nie przeszkadzało, i dziwi mnie tylko właśnie postawa takich ludzi jak moi sąsiedzi , że innych mają w nosie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy to pierwsi i ostatni, co mają innych w nosie?

Wolisz by puszczali na cały regulator muzykę albo grillowali czymś dymiącym albo posiadali hodowlę szczekających dzień i noc psów?

 

Z dwojga złego wolę cichych sąsiadów z bluszczem na płocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wycięcia tych dwóch drzew (czereśnia i orzech) myślę , że raczej dobrowolnie tego nie zrobią , co do reszty , to widzę , że będziemy sami obcinać gałęzie, bo sąsiedzi mają wszystko w nosie. Najgorzej z bluszczem, bo po mojej stronie, to wyłazi między deskami , ale z ich strony już pnie się po ogrodzeniu ( sami kupiliśmy materiał i nasza robocizna), przecież nie wejdę do nich i nie będę tego zdzierać z ogrodzenia, na razie brak pomysłu czekam co mąż wymyśli. Myślę , że jednak każdy powinien pilnować swojego podwórka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...