Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

GLINA na działce, w ogrodzie. Jak założyć ogród, trawnik na glinie?


Recommended Posts

Nie chce widać pod górke płynąć :D

No to trzeba tak ukształtować działke, coby był spadek do tej najniższej drogi. Delikatnie, bez wielkich tam robót ziemnych, żeby jaki "życzliwy inaczej" sąsiad nie oskarżył Cie o zmianę stosunków wodnych. Podmurówka pod ogrodzeniem z tej strony ażurowa- i niech to płynie w cholerę. Jak zaleje drogę, to będzie ktoś musiał sie pomartwić. Innego rozsadnego wyjścia nie widzę.

 

 

hm..... moja najniższa droga to ta do tych działek.... i tam też jest najbardziej sucho bo drenaż :) ale może coś z tym wykombinuje.... najgorsze jest to, że ten czybek to moje najlepsze miejsce do grilowania :( a tam będę musiała odprowadzić wode :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 152
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Toć placyk do grilowania zdało by się utwardziś czymś i ciutek podnieść do góry. A woda obok niewielkim rowkiem swobodnie może spływac. Albo- tzw. koryto suchego potoku- zagłebienie wyłożone drobnymi otoczakami (pod spodem włóknina przeciw zielsku) Jak sucho- to i za ścieżkę służy, jak leje- odprowadza nadmiar wody. Rozwiązań jest wiele, ale trudno tak z daleka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim, zrezygnuj z tak dużej połaci trawnika i zagęść nasadzenia z wilgociolubnych drzew i krzewów. Drzewa bedą wypompowywać nadmiar wody. W jednym miejscu zrób zagłębienie z roślinami błotnymi.

Masz w tej chwili nieprzepuszczalne boisko, nic dziwnego, ze woda stoi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

 

a które drzewa sa jakoś bardziej wilgotnolubne? sadzawka z błotnymi roślinami :) - wydaje się byc proste i skuczteczne rozwiązanie.... zwłaszcza, że to był dobry osuszacz mijsca do grilownia, a mógłby wyglądać ładnie :)

 

a jak mam znaleźć takie rośliny, one sie jakoś klasyfikują do jednej grupy - błotnistych czy jakos tak:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno wszelkie wierzby znosza zalewanie tymczasowe korzeni. Poza tym: Dąb błotny, jesion, olsza, kaliny, czarny bez, kruszyna, czeremcha, derenie, topole, choina kanadyjska, zywotnik olbrzymi, krzewuszki. Duże drzewa czeto mają mniejsze formy ogrodowe - np. jesion odm. "Pendula".

Z bylin: funkie, gunnery, paprocie, języczki, kosaćce syberyjskie, liliowce, turzyce, itd.

 

Przed sadzeniem mozna glebe przekopac z drobnym zwirem.

Jesli chcesz sadzić różaneczniki to glebe trzeba przekopac z kwaśnym torfem i zwirem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na podwyższeniu.

Korzenie mają " płucka" i muszą oddychać. :wink:

 

******

Próbowałabym jednak wstawić do studni drenażowej pompę z wyłącznikiem pływakowym i szlauchem przewieszonym za płot, do rowu melioracyjnego.

A jesli to nie pomoże, to zostaje najtańsze podzielenie trawnika na sektory co

2-4 metry, i zrobienie rowków drenarskich, wysypanych piachem/ żwirem, pokrytych trawnikiem, ze spadkiem do... :lol: albo studni, albo oczka, albo innego odbiornika. Coś w stylu drenu piaskowego:

 

http://www.muratordom.pl/instalacje/oczyszczalnie-sciekow/oczyszczalnie-z-filtrem-piaskowym,7224_2736.htm

 

Bo piaskowanie trawnika, niewiele tu da.

A czy nie możesz złożyć reklamacji u wykonawcy drenażu?

Bo przecież drenaż wcale nie spełnia swojej funkcji. :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...

powiem tak: nawieź sporo piasku i dobrej ziemi próchnicznej lub podłoża torfowego odkwaszonego tylko w miejscach gdzie planujesz trawnik, wymieszaj z posiadaną gliną aby zyskać glebę w miarę luźną . Grubośc takiej warstwy to z 6-15 cm - trawa i tak głębiej się za bardzo nie korzeni.

 

Do obsadzeń ogrodu użyj gatunków, które lubią takie gleby: żywotnika, świerki, derenie, oliwnika, grusze ozdobne, berberysy itd.

 

Jedynie pod gatunki mające inne wymagania wykop duży dół i wypełnij go dobraną pod roślinę mieszanką ziemi.

 

Zanim zaczniesz zakładać ogród dobrze jest posiać nawóz zielony - łubin i facelię i przekopać zaraz jak zaczną kwitnąć. Zielony nawóz też rozluźnia glinę. Zakopuj liście, pokos trawy, obierki z kuchni - wszystko co glinę wzbogaci w próchnicę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 years później...

Witam

 

Pół roku temu wziąłem się z pomysłem żeby podwyższyć działkę, ponieważ była trochę w dołku względem całego terenu. Niestety przez moja głupotę i niewiedzę nawiozłem 16 ciężarówek gliny którą rozplantowałem w większej mierze na prawą stronę działki, ponieważ tam był spory uskok. W momencie kiedy zdałem sobie sprawę że zrobiłem źle nawiozłem kilka wywrotek dobrej ziemi i to zasypałem warstwą około 10cm.

 

Właśnie spadły pierwsze jesienne deszcze i na działce zrobiło się jedno wielkie bagno, nie wiem co mam w tej sytuacji zrobić żeby nie gubić butów. Warstwa gliny jest miejscami 15-20cm, a pod nią gleba piaszczysta.

 

Pomóżcie bo już nie wiem co mam robić.

Edytowane przez snajper762
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samo głęboszowanie nic nie da, bo po dłuższych deszczach glina znów się zasklepi.

 

Miałem identyczną sytuację, gdy sąsiad wywiózł mi na działkę glinę z wykopu pod swój dom. Zorientowałem się dopiero po roku, bo jeżdżę tam bardzo rzadko a rozplantowali tę glinę na większej powierzchni i wszystko zarosło nawłocią. Sąsiad oczywiście twardo twierdził że nic nie widział i nie przypomina sobie, by ktoś coś tam woził a ziemia tam to w ogóle zawsze gliniasta była.

 

Działkę wykosiliśmy i wyglądała ok, ale po deszczach był dramat. Zamówiłem traktor z głęboszem i pomogło na kilka miesięcy. Po zimie znów był dramat. Koszt wywiezienia tego dziadostwa firma oszacowała na 22.000 pln.

 

Koszty spore, więc spróbowaliśmy czegoś innego: wymieszaliśmy zrębki drewniane (mam duże ilości za free) z piaskiem i ułożyliśmy na glinie a następnie całość została przekopana 3x glebogryzałką. Po około trzech tygodniach poszła na to jeszcze wywrotka obornika i całość została przekopana pługiem. To jako tako rozwiązało problem.

 

W końcu jednak okazało się, że znalazł się świadek (inny sąsiad), który wszystko widział. No to zagroziłem kolesiowi sądem i zażądałem zwrotu kosztów. W końcu po wymianie kilku pism zapłacił...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...