Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

PŁYTKI DREWNOPODOBNE, imitujące drewno - zdjęcia, układanie, jakie wybrać?


iga9

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tak na gorąco po zwiedzeniu kilku salonów z płytkami wróciłem trochę zszokowany. Spodobały mi się płytki Paradyż seria My Way kolor Noce Nature i w jednym z salonów oglądałem próbnik tych płytek, i było wszystko OK, w innym salonie oglądałem ten sam próbnik płytek, na którym to duży format tego samego koloru różni się diametralnie od tego samego koloru przy mniejszym formacie, podpytałem gościa co i jak i powiedział że te płytki już takie są. Pytanie jest takie - czy występują wogóle gresowe płytki imitujące drewno przy czym każda płytka miała by ten sam odcień ???

Płytki planuję ułożyć przy wejściu do mieszkania (mały korytarz) przy łączeniu z podłogą, mam tam nie wielki metraż bo jakieś 2,5 m2 i obawiam się że kilka różnych odcieni płytek na takim metrażu wyglądało by fatalnie...

http://i401.photobucket.com/albums/pp95/thewizzo/SDC10606.jpg?t=1298922814

 

mi odradzano kupno plytek w ogole z tej firmy. bardzo czesto nie trzymaja tez rozmiaru - wystarczy 0,5-1mm zeby bylo to zauwazalne (zwlaszcza przy fudze 1-1,5mm bo nie ma gdzie zgubić tych nierownosci). z kolorem drewnopodobnych jest zapewne jak z panelami - panele maja przypominac drewniane deski, a deski maja rozny uklad sloi.

w lazience mam polozonych 2,5 mkw plytek drewnopodobnych z innej firmy z ktorych jestem bardzo zadowolona. kazda ma inny rysunek, ale sa w identycznym odcieniu. tylko cena niestety wyzsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi odradzano kupno plytek w ogole z tej firmy. bardzo czesto nie trzymaja tez rozmiaru - wystarczy 0,5-1mm zeby bylo to zauwazalne (zwlaszcza przy fudze 1-1,5mm bo nie ma gdzie zgubić tych nierownosci). z kolorem drewnopodobnych jest zapewne jak z panelami - panele maja przypominac drewniane deski, a deski maja rozny uklad sloi.

w lazience mam polozonych 2,5 mkw plytek drewnopodobnych z innej firmy z ktorych jestem bardzo zadowolona. kazda ma inny rysunek, ale sa w identycznym odcieniu. tylko cena niestety wyzsza.

 

annNS2 Możesz zdradzić co to za płytki?, czyżby Porcelanosa?. Podeślij proszę info gdzie mogę odnaleźć Twoje zdjęcia, oraz jaki kolor płytek posiadasz, będę zobowiązany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czemu się dziwisz? Na stronie producenta widać jaki jest rysunek tych płytek http://www.paradyz.com.pl/Collection/living-room/noce.

Nie ma się co dziwić, że próbnik nieładny, tylko zobaczyć jak wyglądają płytki, żeby później nie było rozczarowania.

 

Jeżeli chcesz jednolite, to może Woodentic? http://www.paradyz.com.pl/Collection/living-room/woodentic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na gorąco po zwiedzeniu kilku salonów z płytkami wróciłem trochę zszokowany. Spodobały mi się płytki Paradyż seria My Way kolor Noce Nature i w jednym z salonów oglądałem próbnik tych płytek, i było wszystko OK, w innym salonie oglądałem ten sam próbnik płytek, na którym to duży format tego samego koloru różni się diametralnie od tego samego koloru przy mniejszym formacie, podpytałem gościa co i jak i powiedział że te płytki już takie są. Pytanie jest takie - czy występują wogóle gresowe płytki imitujące drewno przy czym każda płytka miała by ten sam odcień ???

Płytki planuję ułożyć przy wejściu do mieszkania (mały korytarz) przy łączeniu z podłogą, mam tam nie wielki metraż bo jakieś 2,5 m2 i obawiam się że kilka różnych odcieni płytek na takim metrażu wyglądało by fatalnie...

http://i401.photobucket.com/albums/pp95/thewizzo/SDC10606.jpg?t=1298922814

 

CYTUJĘ Z KATALOGU PRODUCENTA:

Każda płytka w odniesieniu do wzoru jest niepowtarzalna i może charakteryzować się różnicami tonalnymi. Płytki są wiernym odzwierciedleniem kolorystyki i faktury naturalnego drewna. Płytki pakowane są losowo.

 

Akurat ta kolekcja - NOCE NATURALE, tam ma właśnie wyglądać.

Nam akurat podobają się płytki z serii ROVERE Giallo z Paradyża, one są właśnie wszystkie w jednym odcieniu.

Większość dostępnych na rynku płytek drewnopodobnych jest postarzana, nam to do niczego nie pasuje.

Edytowane przez mefiko
edycja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

annNS2 Możesz zdradzić co to za płytki?, czyżby Porcelanosa?. Podeślij proszę info gdzie mogę odnaleźć Twoje zdjęcia, oraz jaki kolor płytek posiadasz, będę zobowiązany

 

nie, to nie porcelanosa - akurat plytki tej firmy rowniez mi nieodpowiadaly (wizualnie) :)

decyzja padla na CASTELVETRO misingi akatio

zdjecia w galerii np. http://forum.muratordom.pl/album.php?albumid=2291&attachmentid=43219

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czemu się dziwisz? Na stronie producenta widać jaki jest rysunek tych płytek http://www.paradyz.com.pl/Collection/living-room/noce.

Nie ma się co dziwić, że próbnik nieładny, tylko zobaczyć jak wyglądają płytki, żeby później nie było rozczarowania.

 

Jeżeli chcesz jednolite, to może Woodentic? http://www.paradyz.com.pl/Collection/living-room/woodentic

 

No i właśnie...moje zdziwienie wynikało z tego, że przy poszukiwaniu płytek pomijam internet w pierwszej kolejności, wolę zbadać płytki organoleptycznie. Jeśli zatem w jednym salonie z płytkami wspomniany już próbnik z płytkami wygląda tak, że dany kolor płytek w różnych rozmiarach wygląda identycznie, a w innym salonie każdy format płytek różni się odcieniem jak cholera, to jestem lekko zdziwiony :o

Masz rację, na stronie Paradyża widać jak wygląda ten My Way, natomiast co do Woodentica to naczytałem się skrajnie różnych opinii, z przewaga na te negatywne, zresztą co najważniejsze to w ogóle mi się nie podoba :no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie, to nie porcelanosa - akurat plytki tej firmy rowniez mi nieodpowiadaly (wizualnie) :)

decyzja padla na CASTELVETRO misingi akatio

zdjecia w galerii np. http://forum.muratordom.pl/album.php?albumid=2291&attachmentid=43219

 

A no tak, zdjęcia Twojej łazienki mam zapisane w folderze łazienka/inspirację :), problem w tym że nie znalazłem tych płytek w żadnym salonie, aby je zobaczyć na żywo, jeszcze jutro pozwiedzam ponownie i zobaczymy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plytki porcelanosa vintage

lazienka%20rodzicow%207.jpg

 

zebrano

DSC06477.JPG

 

chyba jedyne co moge poradzic to szukanie ekspozycji, wazne, zebys plytki zobaczyl na zywo i sprawdzil czy faktura Ci odpowiada

ja jestem zadowolona, ale nie kazdemu porcelanosa sie podoba (zwlaszcza nie kazdemu cena porcelanosa sie podoba, nawet zarcik z faktura mi wyszedl ;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plytki porcelanosa vintage

lazienka%20rodzicow%207.jpg

 

zebrano

DSC06477.JPG

 

chyba jedyne co moge poradzic to szukanie ekspozycji, wazne, zebys plytki zobaczyl na zywo i sprawdzil czy faktura Ci odpowiada

ja jestem zadowolona, ale nie kazdemu porcelanosa sie podoba (zwlaszcza nie kazdemu cena porcelanosa sie podoba, nawet zarcik z faktura mi wyszedl ;))

 

Właśnie takiego rodzaju "drewna" poszukuję!

Nie ma tych wszystkich pęknięć, przetarć i postarzań jak np. na Serenissima.

Ale fakt, cena jak dla mnie zabójcza..

W ogóle, ta łazienka bardzo mi się od jakiegoś czasu podoba. Z tego co pamiętam, dla teściowej została stworzona?:)

Edytowane przez mefiko
edycja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba jedyne co moge poradzic to szukanie ekspozycji, wazne, zebys plytki zobaczyl na zywo i sprawdzil czy faktura Ci odpowiada ja jestem zadowolona, ale nie kazdemu porcelanosa sie podoba (zwlaszcza nie kazdemu cena porcelanosa sie podoba, nawet zarcik z faktura mi wyszedl ;))

Ceną się sam przeraziłem na początku. W salonie z płytkami po rabacie 500 zł/m2, a znalazłem na necie na 290 zł/m2. Różnica dość spora, jednak i tak te prawie 300 zł/m2 to nie jest mało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ceną się sam przeraziłem na początku. W salonie z płytkami po rabacie 500 zł/m2, a znalazłem na necie na 290 zł/m2. Różnica dość spora, jednak i tak te prawie 300 zł/m2 to nie jest mało.

 

Przepraszam bardzo, czy wyście powariowali? Wiecie co to znaczy wykończeniówka? Jeżeli nie jesteście szejkami to się pięć razy zastanówcie bo przy wykończeniówce nie istnieje górna granica i się łatwo można zagalopować! Do tej ceny jeszcze doliczcie klej i glazurnika a wyjdzie wam 400-600zł za metr!!!

Przepraszam, ale ja tylko ostrzegam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam bardzo, czy wyście powariowali? Wiecie co to znaczy wykończeniówka? Jeżeli nie jesteście szejkami to się pięć razy zastanówcie bo przy wykończeniówce nie istnieje górna granica i się łatwo można zagalopować! Do tej ceny jeszcze doliczcie klej i glazurnika a wyjdzie wam 400-600zł za metr!!!

Przepraszam, ale ja tylko ostrzegam.

 

Gwoli wyjaśnienia: co do górnej granicy to domyślam się że nie istnieje, widziałem jedną, podkreślam jedną płytkę do łazienki z sygnaturą Versace która kosztowała 5500 zł i to zapewne nie jest górna granica cenowa płytek. Inna sprawa, to jeśli masz ułożyć płytki na powierzchni ponad 2 m2 a odnaleziona płytka która kosztuje dokładnie 530 zł/m2 w salonie, a 290 zł/m2 na necie, i pasuje kolorystycznie jak ulał do twojej podłogi, to rozpatrujesz jej zakup, bo szukałeś i szukałeś i nic innego nie znalazłeś. Koszt ułożenia płytek rzecz względna, na pewno przesadzona w Twoich wyliczeniach, i za bardzo nie wiem w czym jest problem, z całym szacunkiem przecież rachunek za te płytki nie będzie Ci wysłany :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że na szczęście nie ja:)

Ja tylko ostrzegam. Też żeśmy ciut zaszaleli i od roku nic w domku nie zrobione bo zabrakło kasy. Liczyliśmy że damy radę w tym czasie zarobić. Koniunktura siadła i obudziliśmy się z ręką w nocniku. Tu jeden droższy kibelek, tam drugi, tu jeden metr droższych płytek, tam drugi. Całość wychodzi kilkadziesiąt tysięcy więcej niż założenia. Takie uroki wykończeniówki. Ja też jestem zdania że jak coś robić to raz a porządnie ale trzeba mocno pilnować kieszeni. Pamiętajcie o moich słowach.

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liwko, sadze, ze kazdy z nas przezywa podobne dylematy wykonczeniowe, na finiszu zawsze brakuje oddechu i pieniedzy.

W calym wywodzie chodzilo bardziej o to, ze te same plytki mozna kupic za 500zl lub za 280zl/m

Ze drogo - prawda, ale czy to powod, zeby nazywac kogos wariatem?

niemniej czuje sie ostrzezona i bede kieszeni pilnowac:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...