Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

U mnie posadzki są od czerwca. Nie mam ocieplenia ani ścian ani dachu. Będę ocieplał sciany może już w przyszłym tygodniu i oby mi niskie temperatury nie przeszkodziły kleić. Potem będzie robiona izolacja dachu celulozą. Nie mam źródła ciepła więc skladam sobie grzałkę 3x2kw. Chcę utrzymać lekko dodatnie temperatury w instalacji (jak sie uda to w domu również). Czy muszę teraz wygrzewac( odprężać) posadzki cementowe czy też mogę teraz zasilić np na stałe je wodą o temp 15-25'C a sam proces wygrzewania zrobić dopiero gdy będę miał skonczone ocieplenie + może jakieś inne źródło ciepła (ew kominek) no i zamontowany rekuperator, bo teraz go nie mam.

 

PS. Chciałbym sobie grzać teraz prądem w T2 zużywając ok 30kwh na dobę. Czy taka ilość energii w domu bez ocieplenia da choć minimalnie odczuwalną wyzszą niż na dworze temperaturę na parterze? Poddasze to ja rozumiem, ze wywieje wiatr nad murłatą wszystko ale lada dzien/ tydzień będę ocieplał sciany.

 

Pozdrawiam

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • Odpowiedzi 394
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Cześć,

Mam taki problem do rozwiązania proszę o pomoc.

W listopadzie zostaną położone w moim domu wylewki na podłogowe ogrzewanie. Poczekam te 21 dni aż posadzka z miksokreta zwiąże a potem chciałbym to wygrzać. Problem jest taki że do czerwca nie będę miał gazu a chcielibyśmy w nowym roku przystąpić do prac wykończeniowych (piec gazowy i zbiornik ćwiczenia już jest). Czy tymczasowo mogę podłogówkę podłączyć do pieca węglowego (śmieciucha) aby wygrzać posadzki? Obawiam się po prostu że nie będę mógł odpowiednio regulować temperatury wody.Pompa na tym piecu załącza się dopiero jak woda ma 35 stopni. Co sądzicie o takim wygrzaniu?

 

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Mam taki problem do rozwiązania proszę o pomoc.

W listopadzie zostaną położone w moim domu wylewki na podłogowe ogrzewanie. Poczekam te 21 dni aż posadzka z miksokreta zwiąże a potem chciałbym to wygrzać. Problem jest taki że do czerwca nie będę miał gazu a chcielibyśmy w nowym roku przystąpić do prac wykończeniowych (piec gazowy i zbiornik ćwiczenia już jest). Czy tymczasowo mogę podłogówkę podłączyć do pieca węglowego (śmieciucha) aby wygrzać posadzki? Obawiam się po prostu że nie będę mógł odpowiednio regulować temperatury wody.Pompa na tym piecu załącza się dopiero jak woda ma 35 stopni. Co sądzicie o takim wygrzaniu?

 

Piotr

Swego czasu miałem podobny dylemat. Stanęło na tym, że przez okres zimowy, do stycznia pomieszczenia ogrzewałem grzejnikami olejowymi. Po nowym roku i podłączeniu pompy, zacząłem wygrzewać posadzki. Jeśli warunki Ci na to pozwalają, dom jest ocieplony to może lepiej poczekać?

Chyba, że terminy Cię gonią?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom jest ocieplony i zamknięty. Mogę wstawić kozę jak temperatury bardzo spadnie więc nie ma problemu. A po prostu w celu wygrzaniu mogę łatwo podłączyć piec z sąsiedniego domu. Mam nadzieję że hydraulik to ogarnie i po wstawieniu zaworu termostatycznego uda się to wygrzać odpowiednią temperaturą. Terminy gonią na fachowców trzeba czekać a tak do czerwca może uda się wykończyć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months później...

U mnie podbijana temperatura była do 36 stopni temp. zasilania, dopiero po wszystkim pomału, stopniowo posadzka studzona była do temperatury wyjściowej.

Z racji grubości samej wylewki proces został powtórzony dwukrotnie. W Twoim przypadku dwa, trzy tyg. powinno wystarczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Witam,

Instalator wczoraj rano, bez uzgodnienia ze mną, odpalił piec i zaczął wygrzewanie podłogówki. Zaczął od temp. 35 st.C.

Dopiero dziś doczytałem, że powinno się zacząć wygrzewanie od temp. 25 st.C

Wylewka anhydrytowa wylewana była 3,5 tygodnia temu.

Wg zaleceń Knaufa, powinno się utrzymywać przez pierwsze 3 dni temp. 25 st.C i w 4 dniu podnieść temperaturę na 55 st.C i tak utrzymywać przez 10 dni.

CO w tej sytuacji zrobić? Odczekać 3 dni z aktualną temperaturą i potem zgodnie z zaleceniami podnieść na 55 st.C czy może podnosić skokowo o 5 st.C, żeby nie było kolejnego gwałtownego skoku temperatury?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Instalator wczoraj rano, bez uzgodnienia ze mną, odpalił piec i zaczął wygrzewanie podłogówki. Zaczął od temp. 35 st.C.

Dopiero dziś doczytałem, że powinno się zacząć wygrzewanie od temp. 25 st.C

Wylewka anhydrytowa wylewana była 3,5 tygodnia temu.

Wg zaleceń Knaufa, powinno się utrzymywać przez pierwsze 3 dni temp. 25 st.C i w 4 dniu podnieść temperaturę na 55 st.C i tak utrzymywać przez 10 dni.

CO w tej sytuacji zrobić? Odczekać 3 dni z aktualną temperaturą i potem zgodnie z zaleceniami podnieść na 55 st.C czy może podnosić skokowo o 5 st.C, żeby nie było kolejnego gwałtownego skoku temperatury?

 

Ja to wygrzewanie widzę inaczej.W załączniku automatyczny program do wygrzewania jastrychu realizowany przez sterownik kotła kondensacyjnego firmy Wolf

Wolf wygrzewanie jastrychu.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to wygrzewanie widzę inaczej.W załączniku automatyczny program do wygrzewania jastrychu realizowany przez sterownik kotła kondensacyjnego firmy Wolf

 

Jakby nie patrzeć, nie jest to odpowiedź na moje pytanie ponieważ załączony harmonogram również zaczyna się, jak ten który znalazłem na stronie producenta jastrychu, od 25 st.C.

Z tego co wiem, mój piec (Ariston Genus One) nie ma zaimplementowanego programu wygrzewania. Lub nie natrafiłem na niego w instrukcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...
co się może stać jeśli proces wygrzewania zostanie przerwany na kilka-kilkanaście godzin ?

będe wygrzewał jadąc z butli, co w przypadku kiedy skończy się gaz i butla zostnie podmieniona np za 10 godzin ?

 

Nic. To nie operacja na otwartym sercu. Da pewnosci mozna przedluzyc wygrzewnie o jeden dzien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic. To nie operacja na otwartym sercu. Da pewnosci mozna przedluzyc wygrzewnie o jeden dzien.

 

Dzięki:)

akurat do kwesti wygrzewania jastrychu, polewania stropów po wylaniu (itp gdzie czas/temeratura i wilgotność mają znaczenie jestem może przewrażliwiony),

a w piątek mój instalator CO powiedział mi, że są z tym problemy - reduktutory zamarazają, butle się nie przełączają itd.

Szukam w necie modelu który ktoś poleca... napisałby "miałem model XYZ, używałem i nic się nie działo" i nic nie znalazłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam,

 

Pytanie trochę z innej strony:

Wygrzewam podłogę (ok 200m2) piecem gazowym Viessmann Vitodens 200 ze sterownikiem pogodowym. Piec podłączony jest przez sprzęgło do trzech obiegów (sama podłogówka). Wewnątrz nie mam żadnych termometrów ani sterowników więc obsługuję piec "ręcznie" - zadając wymaganą temperaturę w pomieszczeniu. Piec oczywiście nie ma informacji o temperaturze w pomieszczeniu więc grzeje zgodnie z zadaną krzywą grzewczą i temperaturą na zewnątrz.

Przykład z dzisiaj:

temp. na zewnątrz 4C, zadane 18C, temperatura na zasilaniu pieca 27C.

 

Jeśli dobrze rozumiem i obserwuję co się dzieje to piec nie działa w trybie ciągłym 24/7 tylko uruchamia się na jakiś czas, dogrzewa do tych 27C na zasilaniu, potem gaśnie na jakiś czas (temp na zasilaniu spada do powiedzmy 19C) i potem cały cykl się powtarza. Nie wiem jak długo trwa taki cykl, niemniej jednak przez jakiś czas temperatura na zasilaniu jest dużo niższa niż planowana do wygrzewania (wg krzywej). Jak w takiej sytuacji wysterować tą temperaturę do grzania - ma to być podniesione tak żeby średnia przez dzień utrzymywała się w okolicach krzywej wygrzewania (25C przez pare dni, potem +2..5C/dzien) czy wystarczy żeby wartość maksymalna tam była?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak w takiej sytuacji wysterować tą temperaturę do grzania - ma to być podniesione tak żeby średnia przez dzień utrzymywała się w okolicach krzywej wygrzewania (25C przez pare dni, potem +2..5C/dzien) czy wystarczy żeby wartość maksymalna tam była?

 

Wg jakiej procedury grzejesz? Wszystkie znane mi podają temperaturę zasilania w kolejnych dniach, nie temperaturę w pomieszczeniu i krzywa tu tylko przeszkadza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź.

 

Jeszcze nie grzeję wg procedury ale za miesiąc ruszam z podłogą i chcę to dogrzać jak najlepiej. Wylewka robiona we wrześniu a od grudnia po założeniu pieca grzeję tylko tyle żeby w domu dało się pracować (~17C).

 

Wiem że wszystkie procedury odnoszą się do temperatury w wylewce bo o to chodzi żeby ją utrzymać w odpowiednim punkcie

Wiem że pogodówka i krzywa grzewcza pieca pogarszają kalibrację ale na razie mam taki zestaw i nie chcę go rozmontowywać. Na upartego mógłbym wyciągnąć pogodówkę do środka i wyzerować krzywą grzewczą żeby otrzymać stałą temperaturę zasilania ale to nie jest mój problem - mogę to "skalibrować" ręcznie.

 

Moje główne pytanie jest o to jak odnieść temperaturę zasilania pieca (chwilową, gdy palnik włączony) do temperatury określonej w procedurze. Nie wiem tak na prawdę ile trwa cykl pracy takiego pieca i czy jest sens szacować średnią temperaturę (wydaje się rozsądne gdy cykle są długie) czy mogę uznać że temperatura posadzki wg procedury to w przybliżeniu temperatura szczytowa przy aktywnym palniku (powinno być OK przy krótkich cyklach).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...