Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Działka przy lini 110kV


seeman1974

Recommended Posts

Witam. Mam okazje kupic działkę za okazyjna cenę, o powieżchni 1350 m2, (jest to prostokąt), jednak jej małą część pokrywa pas ochronny tej lini a przewody lini 110kV graniczą z narożnikiem działki. Jest tam więcej działek o róznym połozeniu w stosunku do lini, są i takie które są pod. Działki są całkowicie uzbrojone (woda, prąd, gaz i kanalizacja) Jestem nie zdecydowany, ponieważ obawaim sie oddziaływania pola elektromagnetycznego. Nie wiem też, czy w takiej sytuacji dostanę pozwolenie na budowe (miejsce na dom jest, tylko musze go trochę cofnąć. Czy mieszknie przy pasie strefy ochronne jest bezpieczne??? Czytałem Wasze opinie i zdania sa podzielone. Nie wiem co mam zrobic, moze ktos wyrazi swoja opine. Pozdrawiam

 

PS. Może też wiecie jak wygląda problem zakłuceń obiorników tv i radio w poblizu takiej lini?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napewno w perspektywie kilkunastu lat mieszkania pod linią coś tam się odłoży w organiźmie... można by to porównać z mieszkaniem w domu typu klocek w którym na dach leży parenaście ton radioaktywnego żużlu :lol: ... jak będziesz podatny to będziesz odczuwał dyskomfort , dalej stres...

...pozatym nie wiesz jak to będzie z "papierologią" na tej działce... ci co mieszkają pod linią , cóż...muszą chwalić i nie narzekać :wink:

...jak masz jakąś inną alternatywę i nie jesteś zdesperowany to zrezygnuj z tej działki... 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Co do oddziaływania pola to można poczytać tutaj:

http://www.pse.pl/03/?branch=0318

 

W skrócie można to tak ująć dla linii 50Hz, nie ma pola elektromagnetycznego, tylko osobno występuję pole magnetyczne i elektryczne i tak:

W linii 110 kV natężenie pola magnetycznego jest stosunkowy niski (w stosunku dopuszczalnych wartości natężenia), jego wpływ na zdrowie według pewnych teorii jest najbardziej niekorzystny (ktoś przeprowadzał badania i wyszło że pole magnetyczne powoduje większy odsetek zachorowalności na białaczkę), pola magnetycznego nie można zbytnio zatrzymać np. przez ekrany.

Pole elektryczne – dopuszczalne natężenia w pewnych odległościach od linii (tak do 10 m), jest przekroczone, więc ono zazwyczaj określa strefę ochronną. W porównaniu z polem magnetycznym to pole elektryczne jest dosyć podatne na przeszkody, ekrany , itp.

 

Najmniejsze pole elektryczne i magnetyczne jest koło słupa a największe przy zwisie linii. Więc jak już mieszkać to przy słupie (mamy też w tym przypadku darmową ochronę odgromową – ale do pewnej tylko odległości).

 

Ja osobiści mieszkam w odległości 10 m od 110 kV, i jeszcze żyję, chociaż teraz jestem na etapie modernizacji budynku i mam problemy z pozwoleniem na budowę. Problem jest taki że zgodnie z przepisami nie ma ustalonych min odległości są tylko wymogi na natężenia pól magnetycznych i elektrycznych, dla mojej linii jeszcze nikt nie określił (zmierzył) strefy bezpieczeństwa. Dostałem warunki zabudowy i tam był punkt że projekt musi zaakceptować energetyka, a energetyka powiedziała że muszę sobie strefę bezpieczeństwa sam określić.

 

 

Więc jeżeli byś się zdecydował to musiałbyś się upewnić czy wyznaczone są strefy bezpieczeństwa. Dom budować jak najdalej linii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje za odpowiedzi i chciałem jeszcze dokładnie wyjasnić działka nie znajduje sie bezposrednie pod linią, przewody są przy jej narożniku, a wyznaczony pas ochronny wchodzi na część działki. Działką jest prostoką o wymairach 24.5m na 55m, pas ochronny zachodzi 18m od przodu działki z jej lewego narożnika(linia idzie pod skosem), a z drgiego rogu na 7m.Czyli wolnego miejsca poza pasem 20 metrowym ochronnym jest sporo, tylko dom musi być cofniety w głąb działki. Tak jest zaznaczone na mapce geodezyjnej terenu. Nie wiem czy to znacznie zmienia natezenie tego pola i czy poza wyznaczona strefą jest ono już minimalne. Gzdie moge zdobyć informacje na temat warunków zabudowy na takiej działce. Obawiam sie sytuacji, że jak kupie działkę moge mieć trudności z pozwoleniem na budowę, gdzie mogę to sprawdzić? Prosze o pomoc, gdyż mam mało czasu na podjecie decyzji. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z początku, to myślałem, że chcesz kupić działkę koło mnie, bo linia 110 jest i areał się zgadza, tylko wymiary nie te.

Mam dom w pobliżu linii i jak widać żyję.

Jeśli dobrze pamiętam, to linia zabudowy przebiega 15 m od skrajnego przewodu, ale można zalatwić zbliżenie do linii, bo w sąsiedztwie są nowe domy usytuowane bliżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niedawno stałem przed podobnym wyborem, obok mojej (niedoszlej) dzialki biegła linia 220kv i 110kv - w odległosci ok. 100-120 m, po tym jak sie naczytalem o promieniowaniu zrezygnowalem z zakupu ale głównie z powodu "skwierczenia" jakie było słyszalne na całej tej działce przy każdej pogodzie (przy zwiekszonej wilgotnosci skwierczenie sie nasila)

 

zrob jak sys radzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrezygnowałem z tej działki, jestem młody, w styczniu zostane tatą, faktycznie szkoda zdrowia. Cena jest bardzo atrakcyjna, jak na tą okolicę, ponieważ w tej dzielnicy normalną ceną jest 200 pln za m2,miałem zapłacić połowe. Mimo wszystko rezygnuje, obawiam sie jeszcze problemów z pozwoleniami na budowe i mogło wyjść tak, że bedę miał do końca życia drogi kawałek pola bez domu :p . Dziekuja za link do ciekawych książek na ten temat. Decyzja podjeta, zdrowie najważniejsze! Pozdrawiam i dziękuje za opinie. Szukam dalej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na obawy o zdrowie nic nie poradzimy - to kwestia osobista, ale jeśli chodzi o możliwość wydania pozwolenia na budowę, to po prostu wystąp do właściwego urzędu o warunki zabudowy (lub jeśli nie ma planu to o decyzję o WZ) - otrzymany papier będzie rozstrzygał co, gdzie i jak możesz zbudować. Do otrzymania takiego papierka nie musisz być przecież właścicielem działki...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

dzialka 1300 m2 wymiary 24*55 i tez przechodzi linia. nad kawalkiem dzialki. dom stawiam z drugiej strony. pracuje w energetyce ale nie jako elektryk, jesli chodzi o pozwolenie z energetyki to przynajmniej w moim zakladzie nie robia problemow i nie tylko w moim przypadku. Po rozmowach z kolegami elektrykami: powiedzieli mi ze nie ma sie czego generalnie obawawiac ale rozni ludzie inaczej wszystko odczowaja i zdazaja sie sporadyczne przypadki ze oddzialywanie na niektorych rzeczywiscie jest silne.

 

na marginesie ta dzilka nalezala do mojej zony wiec ja jej nie kupowalem od kolego elektryka wiec nie staral sie mnie oszukac:)

 

tak czy inaczej nie taki diabel straszny jak go maluja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 13 years później...

130 metrów od 110kV??? Zero wątpliwości. Moim zdaniem brać. Serio. Stałem nie raz pod 400kV około 10 metrów pod środkowym torem, statyw metalowy brzęczał a dotknięty wierzchem dłoni szczypał nieprzyjemnie a żyję i stary jestem. Emeryt od kilku lat.

Gorsze jest mieszkanie w bloku nad transformatorem w piwnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...