Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ustawienia piecyka mam następujące:

KOCIOŁ:

temp. zadana 65C

histereza 00

OBWÓD GRZEWCZY:

temp.obliczona 52C

obniżenie 40C

krzywa 0,8

przesunięcie 00

WODA UŻYTKOWA:

temp. zadana 42C

priorytet TAK

histereza 02

kocioł CWU 60C

PALNIK:

paliwo 2

dm. rozpalanie 26

podt. stop 15

podt. podaj 10

podt.dm 15

 

USTAWIENIA SERWISOWE:

min.temp.pomp 58

próba ognia 06

dm. rozpal 05

talarm pod 85

talarm kotła 90

t min kotła 60

postój co/pcw 20

praca co/pcw 05

wybieg pomp 00

antyblok 01

tmin powrotu 48

tmax mieszacza 60

lambda nie

pod max/10 sek 4,0

 

jak coś zmienić to dajcie znać. ustawienia serwisowe kontrolował pan A z polimetu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustawienia piecyka mam następujące:

KOCIOŁ:

temp. zadana 65C

histereza 00

OBWÓD GRZEWCZY:

temp.obliczona 52C

obniżenie 40C

krzywa 0,8

przesunięcie 00

WODA UŻYTKOWA:

temp. zadana 42C

priorytet TAK

histereza 02

kocioł CWU 60C

PALNIK:

paliwo 2

dm. rozpalanie 26

podt. stop 15

podt. podaj 10

podt.dm 15

 

USTAWIENIA SERWISOWE:

min.temp.pomp 58

próba ognia 06

dm. rozpal 05

talarm pod 85

talarm kotła 90

t min kotła 60

postój co/pcw 20

praca co/pcw 05

wybieg pomp 00

antyblok 01

tmin powrotu 48

tmax mieszacza 60

lambda nie

pod max/10 sek 4,0

 

jak coś zmienić to dajcie znać. ustawienia serwisowe kontrolował pan A z polimetu

 

Skoro pan Andrzej z Polimetu koordynował ustawienia to chyba jest ok :-)

Mnie zastanawia obniżenie u Ciebie 40 stopni, ja mam 25 i tak było od początku. Sprawdzę u siebie pozostałe ustawienia, widzę, że mam inne czasy w podtrzymaniu

podt. stop 30

podt. podaj 10

podt.dm 10

ale to chyba sprawa indywidualna zależna od paliwa. W moim przypadku nie wygasa i ładnie się spopiela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj chyba tego nigdy nie uda mi sie zwalczyc. Nie ma ustawień jednych dla danego kotła kazdy zamontowany kocioł wymaga indywidualnych nastaw i regulacji palnika. Zależy to od wielu czynników i niestety nie da się tego zrobić przez tel.

 

wiem że z piecem to jak z instrumentem, trzeba go do chałupy dostroić, możesz podpowiedzieć którymi parametrami się pobawić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównałem ze swoimi ustawieniami, a jest tak:

 

KOCIOŁ:

temp. zadana 60C

histereza 00

OBWÓD GRZEWCZY:

temp.obliczona 20C

obniżenie 25C

krzywa 1,0

przesunięcie 00

WODA UŻYTKOWA:

temp. zadana 48C

priorytet TAK

histereza 02

kocioł CWU 60C

PALNIK:

paliwo 2

dm. rozpalanie 22

podt. stop 30

podt. podaj 10

podt.dm 10

 

KOMINIARZ:

-nie

20% - 22

40% - 26

60% - 29

80% - 33

100% - 37

 

USTAWIENIA SERWISOWE:

min.temp.pomp 50

próba ognia 03

dm. rozpal 08

talarm pod 90

talarm kotła 90

t min kotła 60

postój co/pcw 20

praca co/pcw 05

wybieg pomp 00

antyblok 05

tmin powrotu 48

tmax mieszacza 70

lambda nie

pod max/10 sek 4,0

 

Zastanawia mnie parametr "Obniżenie" u Ciebie jest 40, u mnie 25. Chodzi o to, że kocioł ma się obniżyć z temperaturą do 40/25 stopni, czy o 40/25 stopni? - to chyba ma znaczenie. Czy zbyt duży parametr obniżenia nie jest przypadkiem w następstwie bardziej paliwożerny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

dawno mnie tu nie bylo bo i problemow z piecem nie bylo ,a to juz ponad dwa lata sie pali:)

 

co do wytlumaczenia co to za magiczne pod .stop itp.

 

pierwszy to czas miedzy postojami ,czyli dla 30 ,piec co 30 minut wlacza podajnik i dmuchawe na okreslony czas

 

podt. dm. - sila dmuchawy przy podtrzymaniu

 

wyb. - jest to czas pracy dmuchawy przy podtrzymaniu

 

pod.podajnik to czas pracy podajnika przy podtrzymaniu

 

 

to tak z grubsza -jesli cos pokrecilem prosze prostowac

 

 

co do nastawow Waszych to tylko jeden parametr mnie zastanawia

 

w trybie serwisowym czas podawania na 10 s

Wy macie po 4 sekundy (choc nie wiem jaka moc kotla macie)

 

Ja mam 8 sekund przy mocy 25 ,schodzilem kiedys nizej ale to tylko pogarszalo .Czyli piec dluzej pracowal i wiecej palil .

Ten parametr to przecież moc kotla ,prawda?

 

A teraz mój problem.

Wiec tak ,moja decyzja na ten sezon to ekogroszek bo jest najtanszy ,ceny pelletu sa kosmiczne a zboze bardzo drogie .

Ale do rzeczy.

Kupilem sobie w castoramie 4 woreczki na probe i 2 spalily sie cudnie ale te dwa ostatnie jakos nie.

jak zasypywalem to okazalo sie ze wegiel w workach jest strasznie mokry ,ale pomyslalem ze piec i tak da sobie rade .

Budze sie rano a tu korki strzelily ,ok wlaczam korki i piec rusza ,zaraz to samo ,korki wywala .

Ide do kotlowni a tam kalurza czarna jak smola spod pieca wycieka .Otwieram dolne dzwiczki a tam zimno i groku pelno .Zbieram wszystko do wiaderka uruchamiam dmuchawe by wysuszyc a tu z dziurek na palniku woda wylatuje (takie male ,malusienkie kropelki) uderzaja w ten betonowy kawalem i kapie na palnik .Pochodzila tak dmuchawa 20 min i ok w miare sucho.

wiec gazetki drewienko i rozpalamy .

Alez walczylem ,tak chyba z 2 godziny bo nadal wilgos z dziurek leciala ale wreszcie sie udalo i dziala . ale..........

 

przygoda byla rano ,tak do poludnia juz piec chodzil.Bylem przed chwilka i piec dziala ,pali sie ale tylko na brzegach palnika nie w srodku.Na srodku dalej slychac wilgoc wegiel troszke wilgotny i sie nie chce palic.

 

Oczywiscie ten mokry zostal caly usuniety i zasypany suchym.

Jeszcze jedno ,tego groszku strasznie duzo i nie nadaza sie spalac ,juz zmienilem podawanie na 6 sekund -zobaczymy jak bedzie.

 

moje pytanie najlepiej do Pulawiaka bo to on mi piec rozpalal jako pierwszy czy w najgorszym wypadku piec sie rozszczelnil? boje sie odpowiedzi.

nie chce krakac ale tak ze trzy razy w ciagu tego lata napelnialem instalcje ,(uzupelnialem) woda .pod piecem sucho przez caly sezon letni .sprawdzone.Mozgla tak parowac woda?Zbiornik mam w pokoju na gorze nie na poddaszu .

 

sorki za nie skaldnie i za bledy ale jak mam mysl to pisze bez opamietnia.

 

pozdr Grzegorz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz,

po pierwsze, jak pamiętam to miałeś kiedyś ustawiony palnik na paliwo 1(mogę się mylić) czyli automatyczne rozpalanie zapalarką, przy węglu, szczególnie tym marketowym często mokrym jak cholera to ten manewr nie przejdzie. Nie ma szans na rozpalnie zapalarką.

po drugie, korki mogą wywalać gdy zapalarka jest zasypana popiołem bo popiół spada przez dziurki w palniku właśnie na zapalarkę, zasypuje też kanał dolotu powietrza co w konsekwencji pogarsza spalanie paliwa na palniku. Trzeba co jakiś czas oczyścić dolot powietrza i zapalarkę.

po trzecie jak ostrzegał kiedyś Electrician, palenie w tym kotle węglem równa się straszliwie dużej ilości popiołu, czarnej jak smoła sadzy i syfu w kotłowni. Potwierdzam.

Jak już musisz palić eko groszkiem to tylko w podtrzymaniu (paliwo 2) i musisz zwiększyć powietrze w trybie KOMINIARZ do wartości tak ok 50 dla 100% mocy palnika.

Fakt pellet jest drogi :-/ ale można znaleźć w okolicy Warszawy po 650 - 720 zł/t, a worek eko groszku w markecie kosztuje 17,50 co daje za tonę 700 zł plus duża ilość wilgoci i popiołu. Ja bym się zastanowił na Twoim miejscu.

Pozdrawiam

Edytowane przez ewajacek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w trybie serwisowym czas podawania na 10 s

Wy macie po 4 sekundy (choc nie wiem jaka moc kotla macie)

 

Ja mam 8 sekund przy mocy 25 ,schodzilem kiedys nizej ale to tylko pogarszalo .Czyli piec dluzej pracowal i wiecej palil .

Ten parametr to przecież moc kotla ,prawda?

 

pozdr Grzegorz

 

Pewnie masz rację, że ma to związek z mocą, mamy kotły 15KW. Muszę przetestować przy wyższej wartości. A nie jest tak jak w silnikach samochodowych - większa moc, większe spalanie?

Pozdrawiam

Edytowane przez ewajacek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

no juz problem rozwiazany ,przynajmniej zlokalizowane uszkoidzenie.

 

Mam dziurawy piec:)

 

Jak konczy sie slimak jest taki otwor i na obwodzie na dole sika mi mala struga wody.

 

To dlatego wegiel palil sie tylko na brzegach bo w srodku byl zalewany woda.

 

Wczoraj samotna walka z piecem ,nikomu tego nie zycze .

Sam go musialem wyciagnoc z kotlowni i postawic na palecie ,ufff udalo sie .Alez to cholerstwo ciezkie.

Patent na wyciagniecie to kij od szczotki pod piec i wyjezdza z kotlowni jak na kolkach :)

Wrzucenie na palete to deski i poprostu fizyka z mechanika ,czyli dzwignia :)

 

 

Mam tylko cicha nadzieje ze do konca tygodnia piec wroci z Polmetu .

 

A wracajac do ustawien to mam paliwo 2 ,przy pellecie,owsie i teraz gruszku te same nastawy -paliwo 2

 

Groszek pali sie naprawde swietnie a spaliny maja temp. okolo 120 stopni czego uzyskac mi sie nigdy nie udalo na pallecie czy owsie.-kalorycznosc.

 

Groszek marketowy nie jest taki zly ale w castoramie w Wawie jest bardzo mokry. W liroyu jest suchy jak pieprz i nawet dobry .

Resumujac swoja przygode z piecem to i tak na inny bym go nie zamienil .

Pan AK juz wytlumaczyl ze to nie ich wina ze mam awarie tylko dostawcy tej rury w ktorej pracuje slimak.

 

pozdr Grzegorz .

 

p.s.jak piec wroci odezwe sie i pochwale nowym wymiennikiem ,juz w jakis sposob zmodernizowanym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz,

 

po trzecie jak ostrzegał kiedyś Electrician, palenie w tym kotle węglem równa się straszliwie dużej ilości popiołu, czarnej jak smoła sadzy i syfu w kotłowni. Potwierdzam.

Jak już musisz palić eko groszkiem to tylko w podtrzymaniu (paliwo 2) i musisz zwiększyć powietrze w trybie KOMINIARZ do wartości tak ok 50 dla 100% mocy palnika.

Fakt pellet jest drogi :-/ ale można znaleźć w okolicy Warszawy po 650 - 720 zł/t, a worek eko groszku w markecie kosztuje 17,50 co daje za tonę 700 zł plus duża ilość wilgoci i popiołu. Ja bym się zastanowił na Twoim miejscu.

Pozdrawiam

 

masz po czesci racje

 

ale jak zawsze wygrywa ekonomia

 

groszek pali sie naprawde dobrze i popiolu nie ma az tak duzo.

Palilem ostatnio pelletem z allegro i dobrze ze wziolem tylko 150 kg bo takiego syfu dawno nie widzialem.

dym z komina smierdzial jakbym opony palil a popiolu bylo prawie 50%

 

Co do ustawien to troszke przesadziles .Podnioslem powietrze raptem o 4 na kazdym zakresie i spaliny przy mocy 50% byly juz 120 stopni a piec potrzebowal okolo 5-10 minut by sie nagrzac.

 

Groszek spalal sie na takie male kamyczki popiolu i ladnie zsyspywal do popielnika wiec tak zle nie jest .

Przestal tez leciec kondensat z komina co jest duzym plusem .

 

Mysle ze o groszku wiecej bede mogl powiedziec na przelomie stycznia i lutego wtedy temp. bedzie odpowiednia by wyrazic zdanie co i jak z tym groszkiem.

 

 

pozdr Gzregorz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak się piec zepsuje to serwis nie przyjeżdża na miejsce tylko trzeba go wysyłać do producenta??

 

mam dziurawy wymiennik ,wiec nie wyobrazam sobie zeby takia usterke mozna bylo naprawic na miejscu.

Z drugiej strony moj piec mam juz 3 lata i podobno juz cos po drodze zmieniali w konstrukcji i nie produkuja juz takich wymiennikow wiec musza przerobic mi piec by dostosowac do nowego typu wymiennika .

 

az tak bardzo nie jest to uciazliwe ,narazie temp. na zewnatrz nie jest az tak niska .

 

pozostaje kominek i terma ,ktora przytomnie kupilem z grzalka wiec jakos przezyje ten tydzien

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz po czesci racje

 

ale jak zawsze wygrywa ekonomia

 

groszek pali sie naprawde dobrze i popiolu nie ma az tak duzo.

Palilem ostatnio pelletem z allegro i dobrze ze wziolem tylko 150 kg bo takiego syfu dawno nie widzialem.

dym z komina smierdzial jakbym opony palil a popiolu bylo prawie 50%

 

Co do ustawien to troszke przesadziles .Podnioslem powietrze raptem o 4 na kazdym zakresie i spaliny przy mocy 50% byly juz 120 stopni a piec potrzebowal okolo 5-10 minut by sie nagrzac.

 

Groszek spalal sie na takie male kamyczki popiolu i ladnie zsyspywal do popielnika wiec tak zle nie jest .

Przestal tez leciec kondensat z komina co jest duzym plusem .

 

Mysle ze o groszku wiecej bede mogl powiedziec na przelomie stycznia i lutego wtedy temp. bedzie odpowiednia by wyrazic zdanie co i jak z tym groszkiem.

 

 

pozdr Gzregorz

 

No cieszę się, że usterka zlokalizowana, co do ustawień i węgla możemy dyskutować do rana :-) bo temat rzeka, mój dobrze się palił na takich nastawach, co do reszty czyli popiołu i syfu w kotłowni to już kwestia indywidualnego podejścia i jakości groszku. Prawdą też jest, że w zeszłym roku miałem kiepski pellet, w tym jest o niebo lepiej i na węgiel bym się nie zamienił.

Oczywiście jestem ciekaw Twoich spostrzeżeń po sezonie.

 

Pozdrawiam Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...