Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Zobaczymy do ilu spadnie zużycie w przyszłym (drugim) sezonie - szacuję że powinno do 5000-6000 kWh ;-D

W przyszłym tygodniu zmieniam dostawcę prądu gdzie kWh nocna będzie mnie kosztować 20gr.

 

PS. Ja przy ogrzewaniu nie ruszyłem nawet palcem....policz ile bym musiał wydać na Granpala i komin i na ile lat miałbym za to prądu....

 

pozdr.

 

Zauważ że grzeję powierzchnię prawie dwa razy taką jak Twoja i mam dom docieplony gorzej , mam też zwykłą wentylację.

Nie wydałem więc na super docieplenie oraz super wentylację :)

Gdybym teraz miał grzać prądem to płacił bym ponad dwa razy tyle co Ty...

Myślę że Granpal zwrócił mi się w 3 lata porównując do Twoich kosztów grzania a że muszę czasem go obsłużyć to jakaś rozrywka dla mnie.

Gdybym miał malutki domek energooszczędny to i tak pewnie wybrał bym olej lub gaz z butli a nie prąd.

Patrząc z perspektywy czasu myślę że Granpal był dla mnie optymalnym rozwiązaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Stanisław, daj już spokój z tą dyskusją z Waflem, która i tak do niczego nie doprowadzi. Zobacz, tyle razy już się żegnał z tym wątkiem, a ciągle tutaj wraca i wypisuje te swoje mądrości, zamiast założyć sobie wątek "Ja jestem najmądrzejszy, najpiękniejszy - ja i mój prąd" :) Tam mógłby wypisywać co mu się w głowie urodziło i pewnie nikt by tego nie negował :)

Ponieważ już czerwiec i sezon grzewczy chyba się skończył definitywnie /chociaż to takie zupełnie pewne nie jest/ - pora na podsumowanie zakończonego sezonu.

W sezonie grzewczym 2012/13, który był wyjątkowo długi spaliłem 4 tony peletu barlineckiego po 870 zł/t co daje 3480 zł, 1 tonę peletu barlineckiego ekstra po 970 zł/t /koniecznie chciałem spróbować tego ekstra peletu - nie warto/ oraz ca 200 kg owsa /sprzed dwóch czy też trzech lat - nie pamiętam/ za który płaciłem po 450 zł/t, czyli koszty sezonu razem to 4540 zł. Powierzchnia ogrzewana w tym sezonie to ca 240 m2 PU, temperatura zadana 22 st.C.

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stanisław, daj już spokój z tą dyskusją z Waflem, która i tak do niczego nie doprowadzi. Zobacz, tyle razy już się żegnał z tym wątkiem, a ciągle tutaj wraca i wypisuje te swoje mądrości, zamiast założyć sobie wątek "Ja jestem najmądrzejszy, najpiękniejszy - ja i mój prąd" :) Tam mógłby wypisywać co mu się w głowie urodziło i pewnie nikt by tego nie negował :)

Ponieważ już czerwiec i sezon grzewczy chyba się skończył definitywnie /chociaż to takie zupełnie pewne nie jest/ - pora na podsumowanie zakończonego sezonu.

W sezonie grzewczym 2012/13, który był wyjątkowo długi spaliłem 4 tony peletu barlineckiego po 870 zł/t co daje 3480 zł, 1 tonę peletu barlineckiego ekstra po 970 zł/t /koniecznie chciałem spróbować tego ekstra peletu - nie warto/ oraz ca 200 kg owsa /sprzed dwóch czy też trzech lat - nie pamiętam/ za który płaciłem po 450 zł/t, czyli koszty sezonu razem to 4540 zł. Powierzchnia ogrzewana w tym sezonie to ca 240 m2 PU, temperatura zadana 22 st.C.

Pzdr

 

Mój wniosek jest prosty: nie warto było instalować w moim małym energooszczędnym domku kotła na pellet i tyle....

PS. Electrician zużycie duże.... ciekawe jaką miałeś temperaturę rzeczywistą bo zadana nie jest miarodajna....

PS.2. StanisławK o czym tymówisz Chlopie - nawet kWh z gazu ziemnego kosztuje tyle samo lub wiecej co prąd.... a gdzie koszt przyłącza, komina, kotła.... o oleju lub gazie z butli nie wspominam....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waflos, a że tak spytam, po ile płacisz taryfę dzienną i jakie masz średnie zużycie?

po zmianie operatora tańsza nocna będzie po 20gr a dzienna 80gr.

Średnio zużywam 180kWh w pierwszej taryfie - ale powinno być mniej gdyz podłączony jestem do Teściowej i jako nocną rozliczam tylko ładowanie bufora.

pozdr.

kk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stanisław, daj już spokój z tą dyskusją z Waflem, która i tak do niczego nie doprowadzi. Zobacz, tyle razy już się żegnał z tym wątkiem, a ciągle tutaj wraca i wypisuje te swoje mądrości, zamiast założyć sobie wątek "Ja jestem najmądrzejszy, najpiękniejszy - ja i mój prąd" :) Tam mógłby wypisywać co mu się w głowie urodziło i pewnie nikt by tego nie negował :)

Ponieważ już czerwiec i sezon grzewczy chyba się skończył definitywnie /chociaż to takie zupełnie pewne nie jest/ - pora na podsumowanie zakończonego sezonu.

W sezonie grzewczym 2012/13, który był wyjątkowo długi spaliłem 4 tony peletu barlineckiego po 870 zł/t co daje 3480 zł, 1 tonę peletu barlineckiego ekstra po 970 zł/t /koniecznie chciałem spróbować tego ekstra peletu - nie warto/ oraz ca 200 kg owsa /sprzed dwóch czy też trzech lat - nie pamiętam/ za który płaciłem po 450 zł/t, czyli koszty sezonu razem to 4540 zł. Powierzchnia ogrzewana w tym sezonie to ca 240 m2 PU, temperatura zadana 22 st.C.

Pzdr

 

To tak tanio?? Mi na szybko wychodzi 21000kWh Jakbyś kupił tyle nocnego prądu po tyle co ja to byś zapłacił 4200zł. czyli miałbyś 300zł w kieszeni, kasę za granpala i komin i zero roboty....

 

PS U mnie temp rzeczywista to 23-22,5 stopnia.

pozdr.

Edytowane przez waflos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacytuję Kabaret Starszych Panów - "Jezus Maria, na pomoc!'

Trolla się już nie pozbędziemy, jak widzę. Prądodajna teściowa? A z czego ta teściowa ten prąd produkuje? Pewnie dwukapuścian grochu w swoim generatorze spala? I dlaczego liczy w nocy po 20 gr/kWh?

Troll już nam się gubi w wypowiedziach - do tej pory twierdził, że kupuje prąd od teściowej po 0,80 zł i po 0,20 zł i prawdę tę wciskał nam przez kilka miesięcy - a teraz pisze, że dopiero po zmianie operatora będzie kupował po 0,80 i 0,20 zł/kWh. Wygląda mi to na angielski czas przyszły zaprzeszły :) I ciekawe co na to teściowa powie? Gdzie będzie utylizowała swój dwukapuścian jeśli troll przestanie u Niej kupować prąd? Bo jeśli zacznie do atmosfery wypuszczać, to współczuję sąsiadom :)

A tak na trochę bardziej poważnie - troll nie zrozumie, że normalny człowiek nie ogranicza się do życia w drugiej taryfie. Rocznie zużywam ok. 5000 kWh, z czego na drugą taryfę przypadałoby góra 800. To do obecnych kosztów ogrzewania musiałbym dołożyć ok. 1200 zł za prąd i /licząc nawet koszty trolla x 2, bo ogrzewam przeszło dwa razy większą powierzchnię - o kubaturze nie wspominając, bo na parterze mam wysokość pomieszczeń 3 m/ 1400 zł drożej za grzanie, czyli razem 2600 zł - ekonomika jak cholera ;)

Pzdr

Edytowane przez electrician
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz waflos, ja spojrzałem na rachunki i średnie zużycie prądu miesięcznie waha mi się od 270 do 370. Dodam, że mam większość żarówek energooszczędnych w tym też diodowe. Prąd zużywam tylko na to co potrzebuję czyli kuchnia elektryczna, zmywarka raz dziennie, pralka, lodówka, tv (mało oglądam) plus komputery (mam takie hobby do którego potrzebuję 3 komputerów właczonych 12godz/dobę (ale to stare kompy więc prądu jedzą mniej). Żona dużo pierze bo dwójka małych dzieci. Tak więc trochę bym jednak tracił na tej dziennej taryfie, bo jednak nie wyobrażam sobie, żebym miał zmuszać żonkę do prania w nocy. Takie wyliczenia jak Twoje może są korzystne ale w Twojej sytuacji, w mojej raczej by to tak już nie wyszło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacytuję Kabaret Starszych Panów - "Jezus Maria, na pomoc!'

Trolla się już nie pozbędziemy, jak widzę. Prądodajna teściowa? A z czego ta teściowa ten prąd produkuje? Pewnie dwukapuścian grochu w swoim generatorze spala? I dlaczego liczy w nocy po 20 gr/kWh?

Troll już nam się gubi w wypowiedziach - do tej pory twierdził, że kupuje prąd od teściowej po 0,80 zł i po 0,20 zł i prawdę tę wciskał nam przez kilka miesięcy - a teraz pisze, że dopiero po zmianie operatora będzie kupował po 0,80 i 0,20 zł/kWh. Wygląda mi to na angielski czas przyszły zaprzeszły :) I ciekawe co na to teściowa powie? Gdzie będzie utylizowała swój dwukapuścian jeśli troll przestanie u Niej kupować prąd? Bo jeśli zacznie do atmosfery wypuszczać, to współczuję sąsiadom :)

A tak na trochę bardziej poważnie - troll nie zrozumie, że normalny człowiek nie ogranicza się do życia w drugiej taryfie. Rocznie zużywam ok. 5000 kWh, z czego na drugą taryfę przypadałoby góra 800. To do obecnych kosztów ogrzewania musiałbym dołożyć ok. 1200 zł za prąd i /licząc nawet koszty trolla x 2, bo ogrzewam przeszło dwa razy większą powierzchnię - o kubaturze nie wspominając, bo na parterze mam wysokość pomieszczeń 3 m/ 1400 zł drożej za grzanie, czyli razem 2600 zł - ekonomika jak cholera ;)

Pzdr

 

Sam jesteś troll i do tego bardzo TĘPY który nie umie czytać.... no ale żyjesz ze sprzedaży kotłów.... ( Ciekawe czy granpala umiesz chociaż ustawić - jakbyco todzwoń hehe) Gdybym liczył ogrzewanie po stawkach nowego operatora to CO za sezon wyszło by 1800zł.

Ja nie ograniczam się do życia w drugiej taryfie - w niej tylko grzeję CO. Na pozostałe rzeczy zużywam srednio 180kWh/miesiąc czyli 2200rocznie więc se Electician zmień TV rubina na led oraz zarówki wolframowe też na led..... hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz waflos, ja spojrzałem na rachunki i średnie zużycie prądu miesięcznie waha mi się od 270 do 370. Dodam, że mam większość żarówek energooszczędnych w tym też diodowe. Prąd zużywam tylko na to co potrzebuję czyli kuchnia elektryczna, zmywarka raz dziennie, pralka, lodówka, tv (mało oglądam) plus komputery (mam takie hobby do którego potrzebuję 3 komputerów właczonych 12godz/dobę (ale to stare kompy więc prądu jedzą mniej). Żona dużo pierze bo dwójka małych dzieci. Tak więc trochę bym jednak tracił na tej dziennej taryfie, bo jednak nie wyobrażam sobie, żebym miał zmuszać żonkę do prania w nocy. Takie wyliczenia jak Twoje może są korzystne ale w Twojej sytuacji, w mojej raczej by to tak już nie wyszło.

 

U każdego jest inaczej.... zmień kompy na laptopy... załóż czasowy włącznik do dekodera TV - on średnio żre 20W czy jest włączony czy też nie...ośiwetlenie: gdzie możesz daj ledy....

pozdr.

kk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i masz babo placek ;) Troll jak zwykle swoje :)

Tak pisał troll 18.03.

"Ja obecnie grzeję prądem w II taryfie po 20gr brutto/kwh"

A tak 08.06:

"po zmianie operatora tańsza nocna będzie po 20gr a dzienna 80gr"

Czyli raczej chyba czas przyszły zaprzeszły? Bo już od dawna ma po 0,20 zł/kWh ale dopiero będzie mieć po 0,20 zł/kWh? Rozumiecie coś z tego? I mimo, że ma od dawna po 0,20 zł/kWh to ogrzewanie liczy po 0,33 zł/kWh? Oj, gubi się strasznie w tych swoich mądrościach :)

Sam twierdzi potem, 08.06 że:

"podłączony jestem do Teściowej i jako nocną rozliczam tylko ładowanie bufora."

to w końcu ta Teściowa ładuje Mu bufor po 0,20 czy 0,33 zł/kWh? A tak swoją drogą - czy to ładnie wykorzystywać Teściową, żeby Mu w nocy bufor ładowała? :) :)

Jeśli chodziło Mu o to, ze ma instalację podłączoną do instalacji Teściowej, to Teściowa popełnia nadużycie taryfowe, gdyż jako odbiorca końcowy nie ma prawa do dalszej dystrybucji energii i dostawca może naliczyć karę /zapewniam, że wysoką/.

Kiedy wyliczam przyjmując koszt jaki poniósł troll za zakończony sezon grzewczy mnożąc ten koszt przez 2 /jako że ogrzewam powierzchnię ponad dwukrotnie większą niż ogrzewa troll przy takiej samej utrzymywanej temperaturze wewnętrznej ok. 22 st.C/ i od tego kosztu odejmuję koszt ogrzewania poniesiony przeze mnie oraz uwzględniam różnicę w opłatach za zużywaną przeze mnie energię w przypadku przejścia na rozliczenie dwutaryfowe i wykazuję, że byłoby to droższe o 2600 zł /zaokrąglałem drobne kwoty, bo w końcu nie o to tu chodzi/ - troll napisze, że jestem tępy i że żyję ze sprzedaży kotłów. Z tego wniosek jest jeden - troll, jak każdy troll, czyta tylko swoje posty i wszystko wie najlepiej, jest nieomylny i najmądrzejszy. Gdyby czytał coś niecoś w tym wątku wiedziałby zapewne, że jedyne co mnie łączy z granpalem to to, ze jestem jego użytkownikiem od 7 sezonów, żyję o czym świadczy mój nick z "elektryki" właśnie i jako żyjący z "elektryki" odbiorniki enrgooszczędne zainstalowane miałem z pewnością wcześniej, niż troll o nich słyszał. A jako normalny człowiek prądu używam wtedy, kiedy potrzebuję i ile potrzebuję. Piszę to oczywiście sobie a muzom, bo troll nawet jeśli to przeczyta - to i tak nie zrozumie. Najlepszym przykładem inteligencji trolla jest fakt pisania w tym wątku, którego nazwa brzmi - przypomnę - "PIEC GRANPAL FIRMY POLIMET".

Ale wiem jedno - pomimo wszystko troll tutaj pisał będzie.

Bo troll to troll.

Chciałbym się mylić.

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

StanisławK o czym tymówisz Chlopie - nawet kWh z gazu ziemnego kosztuje tyle samo lub wiecej co prąd.... a gdzie koszt przyłącza, komina, kotła.... o oleju lub gazie z butli nie wspominam....

 

O czym ja mówię??

Że nie jestem jak Ty by ściubić każdy grosz i nie jestem tak głupi by wybudować dom bez komina :)

Nigdy nie uzależnię się tylko od prądu bo pamiętam parę lat temu zimę gdzie w mojej okolicy przez 8 dni nie było prądu i jak na złość przy temperaturach kilkanaście stopni niestety na minus....

Mi wystarczył mały agregat :)

Ps. załóż w końcu swój temat, proszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O czym ja mówię??

Że nie jestem jak Ty by ściubić każdy grosz i nie jestem tak głupi by wybudować dom bez komina :)

Nigdy nie uzależnię się tylko od prądu bo pamiętam parę lat temu zimę gdzie w mojej okolicy przez 8 dni nie było prądu i jak na złość przy temperaturach kilkanaście stopni niestety na minus....

Mi wystarczył mały agregat :)

Ps. załóż w końcu swój temat, proszę.

 

Ja nie skąpię... po prostu nie lubię wydawać pieniędzy jak głupek....

W parterówce wystarczy przepust w stropie i podstawa na ławie - komin można zawsze postawić....

Prąd można mieć z m.in. agregatu.... Moja chata bardzo wolno stygnie .....po za tym mam biokominek o mocy 2kW - inwestycja za 500zł i też mi zimno nie straszne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i masz babo placek ;) Troll jak zwykle swoje :)

Tak pisał troll 18.03.

"Ja obecnie grzeję prądem w II taryfie po 20gr brutto/kwh"

A tak 08.06:

"po zmianie operatora tańsza nocna będzie po 20gr a dzienna 80gr"

Czyli raczej chyba czas przyszły zaprzeszły? Bo już od dawna ma po 0,20 zł/kWh ale dopiero będzie mieć po 0,20 zł/kWh? Rozumiecie coś z tego? I mimo, że ma od dawna po 0,20 zł/kWh to ogrzewanie liczy po 0,33 zł/kWh? Oj, gubi się strasznie w tych swoich mądrościach :)

Sam twierdzi potem, 08.06 że:

"podłączony jestem do Teściowej i jako nocną rozliczam tylko ładowanie bufora."

to w końcu ta Teściowa ładuje Mu bufor po 0,20 czy 0,33 zł/kWh? A tak swoją drogą - czy to ładnie wykorzystywać Teściową, żeby Mu w nocy bufor ładowała? :) :)

Jeśli chodziło Mu o to, ze ma instalację podłączoną do instalacji Teściowej, to Teściowa popełnia nadużycie taryfowe, gdyż jako odbiorca końcowy nie ma prawa do dalszej dystrybucji energii i dostawca może naliczyć karę /zapewniam, że wysoką/.

Kiedy wyliczam przyjmując koszt jaki poniósł troll za zakończony sezon grzewczy mnożąc ten koszt przez 2 /jako że ogrzewam powierzchnię ponad dwukrotnie większą niż ogrzewa troll przy takiej samej utrzymywanej temperaturze wewnętrznej ok. 22 st.C/ i od tego kosztu odejmuję koszt ogrzewania poniesiony przeze mnie oraz uwzględniam różnicę w opłatach za zużywaną przeze mnie energię w przypadku przejścia na rozliczenie dwutaryfowe i wykazuję, że byłoby to droższe o 2600 zł /zaokrąglałem drobne kwoty, bo w końcu nie o to tu chodzi/ - troll napisze, że jestem tępy i że żyję ze sprzedaży kotłów. Z tego wniosek jest jeden - troll, jak każdy troll, czyta tylko swoje posty i wszystko wie najlepiej, jest nieomylny i najmądrzejszy. Gdyby czytał coś niecoś w tym wątku wiedziałby zapewne, że jedyne co mnie łączy z granpalem to to, ze jestem jego użytkownikiem od 7 sezonów, żyję o czym świadczy mój nick z "elektryki" właśnie i jako żyjący z "elektryki" odbiorniki enrgooszczędne zainstalowane miałem z pewnością wcześniej, niż troll o nich słyszał. A jako normalny człowiek prądu używam wtedy, kiedy potrzebuję i ile potrzebuję. Piszę to oczywiście sobie a muzom, bo troll nawet jeśli to przeczyta - to i tak nie zrozumie. Najlepszym przykładem inteligencji trolla jest fakt pisania w tym wątku, którego nazwa brzmi - przypomnę - "PIEC GRANPAL FIRMY POLIMET".

Ale wiem jedno - pomimo wszystko troll tutaj pisał będzie.

Bo troll to troll.

Chciałbym się mylić.

Pzdr

 

Trollu elektryczku kWh jest jednostką stałą i się nie zmienia (bez względu za ile jej otrzymanie lub wytworzenie płacimy) - Ty to powinieneś wiedzieć a widać masz z tym problem....

 

Najłatwiej nazwać kogoś trolem.....

Policzmy ile kosztuje kWh z pelletu przy rożnych cenach; przyjmijmy wartość opałową na poziomie 19 i sprawonsci kotła 80%:

przy cenie:

600zł/T = 0,14zł/kWh

700zł/T = 0,16zł

800zł/T = 0,19zł

900zł/T = 0,21zł

 

Policz teraz koszty inwestycyjne i porównaj do rynkowej ceny prądu w drugiej taryfie....

Wszystko w tematcie..... TROLLU.

Edytowane przez waflos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trol to taki co wciska się tam gdzie go nie chcą...

Grzej dalej prądem ale tu nie znajdziesz frajerów....

Bo skoro tak tanio to dlaczego masz drożej niż ja ?

Ja grzeję za Twoje wydatki prawie dwa razy większy dom i nie wydałem na super ocieplenie,super okna i super wentylację...

Kurcze mój granpal ma już siedem lat :) (za parę tygodni)

Chyba mu piwko na urodziny postawię :):)

Edytowane przez stanisław.k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dla przykładu w nowym domu postawiłem sobie kominek otwarty, rocznie palę w drzewo za ok. 500zł (1m3 dąb, brzoza 200zł w okolicach Warszawy) i tak naprawdę idzie w większości to w komin. Ale nie lubię patrzeć na ogień przez szybę, bo dla mnie to tak jak oglądać zachód Słońca nad morzem przez okno. Wniosek stąd taki, że nie każdą kWh człek żyje, ale również przyjemnościami. Pewni ludzie tego nie rozumieją, ale dla moje rodziny wspólnie spędzony czas przed tym kominkiem to niezapomniane chwile. Co do kosztów, to ja zapłaciłem, za poprzedni rok, za grzanie i wodę za 12 miesięcy coś koło 4300zł, dom 160 pow. użytk.+40m garaż (w garażu temperatura w najgorsze mrozu nie spadła mi poniżej 14, zwykle mam tam 18-19 st.). W tym roku będzie podobnie albo nawet lepiej, bo pelletu mi trochę zostało. Nie mam żadnej rekuperacji bo nie lubię tego typu wynalazków, więc wynik moim zdaniem bardzo dobry, biorąc pod uwagę, że temperatura w domu ustawiona była zawsze na 22st. Nie prezentuję filozofii waflosa ale zgoła odmienną, niestety najwyraźniej on tego nie rozumie i uparcie stara się przekonać do jedynych słuszności. Waflos, moja rada jest taka, żebyś jednak odpuścił sobie ten wątek, jeśli ktoś będzie zainteresowany to na pewno znajdzie ten o prądzie. Tutaj piszemy o granpalu i tylko zaśmiecasz ten wątek. Nie intersuje mnie dom pasywny, grzanie prądem, rekuperaktory, srory i inne duperele. Interesuje mnie granpal. Proszę więc nie pisz więcej tutaj jak nie masz nic do powiedzenia w temacie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak się nie myliłem ;)

Zalągł nam się troll i chyba nas już nie opuści... Niestety, stopień jego głupoty przekroczył już wszelkie granice. I nie to, że próbuję kogoś obrażać - po prostu stwierdzam fakty. Bo co można sądzić o gościu, który w temacie dotyczącym konkretnego kotła wypisuje swoje mądrości o teściowej, Duonie, prądzie i jego cenie /co każdy średnio rozgarnięty człowiek potrafi sprawdzić i policzyć w 5 minut/, namawia do co najmniej obchodzenia przepisów /swój bufor zespawał ze szwagrem w stodole ale potem zapomniał uzyskać na niego certyfikat bezpieczeństwa elektrycznego a certyfikat na używanie urządzenia ciśnieniowego wydała teściowa/, dom ok. 100m2 w przypadku kilkudniowej przerwy w dostawie prądu i temperaturach rzędu - 20 st.C ogrzeje kominkiem 2 kW albo włączy agregat o tej samej mocy i domek prądem ogrzeje /bo zakup agregatu o mocy odpowiedniej do zainstalowanej w buforze znacznie przekroczy koszt zakupu kotła i wybudowania komina/.

Ja więcej z trollem nawet pośrednio dyskutował nie będę, bo trollowi chyba tylko o to chodzi. Chyba, że chodzi o nabijanie sobie postów celem dowartościowania się, bo nic merytorycznego posty trolla nie wnoszą

Dlatego zamykam ten rozdział p.t. "Rozmowy z trollem" i więcej Jego głupot prostował nie będę.

Pozdrawiam tych, którzy jeszcze mimo trollingu zachowali normalność.

Trolla zresztą pozdrawiam również i życzę, żeby wszystkie swoje genialne posty zamieszczał we wszystkich innych wątkach za wyjątkiem tego konkretnego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak się nie myliłem ;)

Zalągł nam się troll i chyba nas już nie opuści... Niestety, stopień jego głupoty przekroczył już wszelkie granice. I nie to, że próbuję kogoś obrażać - po prostu stwierdzam fakty. Bo co można sądzić o gościu, który w temacie dotyczącym konkretnego kotła wypisuje swoje mądrości o teściowej, Duonie, prądzie i jego cenie /co każdy średnio rozgarnięty człowiek potrafi sprawdzić i policzyć w 5 minut/, namawia do co najmniej obchodzenia przepisów /swój bufor zespawał ze szwagrem w stodole ale potem zapomniał uzyskać na niego certyfikat bezpieczeństwa elektrycznego a certyfikat na używanie urządzenia ciśnieniowego wydała teściowa/, dom ok. 100m2 w przypadku kilkudniowej przerwy w dostawie prądu i temperaturach rzędu - 20 st.C ogrzeje kominkiem 2 kW albo włączy agregat o tej samej mocy i domek prądem ogrzeje /bo zakup agregatu o mocy odpowiedniej do zainstalowanej w buforze znacznie przekroczy koszt zakupu kotła i wybudowania komina/.

Ja więcej z trollem nawet pośrednio dyskutował nie będę, bo trollowi chyba tylko o to chodzi. Chyba, że chodzi o nabijanie sobie postów celem dowartościowania się, bo nic merytorycznego posty trolla nie wnoszą

Dlatego zamykam ten rozdział p.t. "Rozmowy z trollem" i więcej Jego głupot prostował nie będę.

Pozdrawiam tych, którzy jeszcze mimo trollingu zachowali normalność.

Trolla zresztą pozdrawiam również i życzę, żeby wszystkie swoje genialne posty zamieszczał we wszystkich innych wątkach za wyjątkiem tego konkretnego :)

 

Jeśli nie odróżniasz zbiornika ciśnieniowego od atmosferycznego to sam dajesz świadectwo swojej niewiedzy!!!!

 

PS.1. Fakt niepotrzebnie zaśmieciłem post o kotle - mogę pousuwać moje posty.... sami swoją opornością mnie do zaśmiecania zmuśiliście

PS.2. Możecie pytać o Granpala bo miałem go chwilę czasu i mogę popolemizować na jego temat....

PS.3. Zasmiecanie było spowodowane próbą udowodnienia małej różnicy w cenie kWh z pelletu a np. prądu ....niektórym to ciężko zrozumieć...

Edytowane przez waflos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem już nie dyskutować z trollem, nawet pośrednio - ale nie mogę dopuścić, żeby ktoś np nie do końca znający się na technice /bo nie tylko technicy czytają forum/ utrwalił sobie mniemanie, że bufor ciepła w wersji trolla jest zbiornikiem atmosferycznym. Otóż KAŻDY zamknięty zbiornik podłączony do ciśnieniowej sieci wodociągowej podlega dopuszczeniu przez UDT i MUSI posiadać t.zw. grupę bezpieczeństwa, szczególnie jeśli służy do podgrzewania wody! Zabroniona jest eksploatacja zbiorników bez takiego dopuszczenia i w razie wypadku naraża właściciela na poważne konsekwencje. Można też zapomnieć o jakimkolwiek odszkodowaniu z tytułu ubezpieczenia. Chyba, że troll użytkuje swój bufor jako naczynie otwarte, ciepłą wodę z tego bufora podaje pompką załączaną przy każdym zaworze czerpalnym cwu /lub zbiornik ma powyżej najwyższego zaworu czerpalnego/ i osobiście pilnuje uzupełniania wyparowanej wody, również tej zużytej do np. mycia - bo jak wynika z innych postów trolla woda w buforze jest również cwu. Sprawna musi tez być wentylacja, bo inaczej zaparowanie w domu jest z pewnością większe niż to z odparowującej wody technologicznej. Chyba, że bufor jest poza domem i ocieplony jest lepiej niż dom :)

Biorąc przekrojowo pod uwagę poziom wiedzy technicznej trolla - bałbym się korzystać z jakichkolwiek Jego rad.

Ale żyjemy w wolnym kraju i każdy ma wolny wybór.

Teraz już naprawdę więcej trollowi nie odpowiem, choćby nie wiem jakie głupoty wypisywał ;)

Pzdr

Edytowane przez electrician
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem już nie dyskutować z trollem, nawet pośrednio - ale nie mogę dopuścić, żeby ktoś np nie do końca znający się na technice /bo nie tylko technicy czytają forum/ utrwalił sobie mniemanie, że bufor ciepła w wersji trolla jest zbiornikiem atmosferycznym. Otóż KAŻDY zamknięty zbiornik podłączony do ciśnieniowej sieci wodociągowej podlega dopuszczeniu przez UDT i MUSI posiadać t.zw. grupę bezpieczeństwa, szczególnie jeśli służy do podgrzewania wody! Zabroniona jest eksploatacja zbiorników bez takiego dopuszczenia i w razie wypadku naraża właściciela na poważne konsekwencje. Można też zapomnieć o jakimkolwiek odszkodowaniu z tytułu ubezpieczenia. Chyba, że troll użytkuje swój bufor jako naczynie otwarte, ciepłą wodę z tego bufora podaje pompką załączaną przy każdym zaworze czerpalnym cwu /lub zbiornik ma powyżej najwyższego zaworu czerpalnego/ i osobiście pilnuje uzupełniania wyparowanej wody, również tej zużytej do np. mycia - bo jak wynika z innych postów trolla woda w buforze jest również cwu. Sprawna musi tez być wentylacja, bo inaczej zaparowanie w domu jest z pewnością większe niż to z odparowującej wody technologicznej. Chyba, że bufor jest poza domem i ocieplony jest lepiej niż dom :)

Biorąc przekrojowo pod uwagę poziom wiedzy technicznej trolla - bałbym się korzystać z jakichkolwiek Jego rad.

Ale żyjemy w wolnym kraju i każdy ma wolny wybór.

Teraz już naprawdę więcej trollowi nie odpowiem, choćby nie wiem jakie głupoty wypisywał ;)

Pzdr

 

Przepraszam ale dla dobra sprawy zmuszony jestem przez TROLLA electriciana do nazywania rzeczy po imieniu:

 

słuchaj BARANIE electician:

mój bufor jest zbiornikiem otwartym - zakończonym u góry odpowietrznikiem - (jest to takie małe urządzonko do upuszczania powietrza - jak by co to pytaj...bo pewno nie wiesz...) jest otwartym - czytaj atmosferycznym bo na jego wierzchu znajduje się otwór fi ok 0,7mm;

woda nie paruje zbytni gdyż jest minimalnie otarty (patrz j.w.) do tego odpowietrznik jest połączony z dołem bufora gdzie jest najniższa temp.

czy to tak trudno zrozumieć że w środku bufora (trolu czytaj: we wnętrzu bufora i wody układu CO) zanużona jest miedziana wężownica CWU która ogrzewa się przepływowo...

 

PS. Do trolla electriciana: jak byś czegoś (pewno wszystkiego,,,) nie zrozumiał to pisz... - wszystko Ci wytłumaczę.... hehe pozdr.

 

PS. Jak pisałeś że nie będziesz już odpisywał - dlaczego? bo wiedza jest Twoja bardzo marna i boisz się polemiki

Edytowane przez waflos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...