Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • 5 weeks później...
  • Odpowiedzi 3,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 3 weeks później...
Zdarzyła mi się jednak jeszcze inna historia, kilka razy zaczą mi się przedostawać dym w obfitych ilościach do podajnika, chyba właśnie przez hałdę. W polimecie nie bardzo wiedzą co z tym zrobić, twierdzą że to może zależeć od węgla lub długich postojów pieca, bo pracuje on na najniższych parametrach, wg mnie jest źle skonstruowany ruszt i tyle.

Też mam taki problem z dymem, ale wg mnie może to być wina nadmuchu, który daje zbyt duży strumień powietrza i przewód kominowy nie nastarcza go odbierać. Nie mogę tego problemu usunąć ponieważ jest kłopot u mnie ze zmniejszeniem obrotów nadmuchu.

Palę eko-groszkiem. Jeśli ktoś ma jakiem inne spostrzeżenia to proszę o opinię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 4 weeks później...

witam, właśnie zamawiam granpala 25kw jako alternatywa ogrzewania swojego domu. Dotychczas miałem jedynie piec elektryczny ogrzewający instalację w domu 300 m, więc wiecie o co chodzi.

Na tym forum jest już cała kopalnia wiedzy dotycząca tego pieca ale proszę o informacje od użytkowników na co zwracacie uwagę kupując owies do palenia. Znalazłem trochę ofert na allegro ale poza tym , że owies wygląda jak...owies to zupełnie nie mam pojęcia czy jakaś klasa czystości czy wilgotności jest istotna przy zakupie. Czy z praktycznego punktu widzenia wynika, że właściwie każdy zakupiony owies można sypać do zasobnika i będzie się palił ?. Jak to jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Czy z praktycznego punktu widzenia wynika, że właściwie każdy zakupiony owies można sypać do zasobnika i będzie się palił ?. Jak to jest?

Witam.

Ja rowniez dolaczam sie do pytania....

 

Palił się będzie każdy owies jak i każde inne zboże.Różnica jest w ilości popiołu i jego strukturze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Od dwóch lat eksploatuję Granpala 25kW. Pojawił się u mnie następujący problem: Pogodówka wylicza mi temperaturę 50st. a kocioł dziś rano miał 79 st. i kaloryfery niepotrzebnie były mocno ciepłe. Regulator naścienny w salonie mam ustawiony na 19,75 a temperatura w pomieszczeniach doszła do 24 st. Co może być przyczyną takiego stamu? Dodatkowo nagminnie mam alarmy o przegrzaniu podajnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Granpala 15kW uzytkuje od 1 pazdziernika, pale peletem Barlinka. Niestety poczatki byly trudne. Notorycznie pojawial sie alarm podajnika w postoju. Moj instalator ciagle twierdzi ze to z powodu zbyt duzego ciagu w kominie (kwasowka fi12). Dostalem zalecenie zeby zainstalowac sobie modulator ciagu na wyczystce (lub na odcinku laczacym piec z kominem, ale tego wolalbym nie robic ze wzgledu na spaliny, wydaje mi sie ze nie jest to dobre rozwiazanie). Zeby zweryfikowac czy to pomoze zdjalem pokrywe z wyczystki calkowicie. Niestety przy ustawieniach postoj 7-12 min i podawanie 5-12 sek w roznych kombinacjach i dmuchawa na minimum ciagle alarmy podajnika :x . Czyli modulator na wyczystce nic nie pomoze bo teraz jest pelne rozszczelnienie i alarmy sa. Zrobilem test. Ustawilem postoj na ponad godzine i obserwowalem zar co 10 min. Wygaslo po ok. godzinie bez zadnego alarmu!? Ustawielem wiec postoj na 50 min podawanie 12 sek i piec przepracowal bez alarmu 5 dni (zapalarka tez sie nie wlaczala). Dzis bylo dosc wietrznie i byl 1 alarm. Co jeszcze moge zmienic by uniknac tych alarmow?

Przy rozszczelnionej wyczystce zaobserwowalem ze w czasie gdy kociol grzeje w zasobniku jest sporo dymu, ktory znika gdy piec przechodzi w podtrzymanie. Czy oznacza to ze teraz ciag jest za slaby i dmuchawa przepycha dym do zasobnika? :-?

 

Poprosze o jak najwiecej wskazowek jak ustawic piecyk zeby pracowal poprawnie. Moze A.K by cos skrobnal?

 

Z gory dzieki i pozdrawiam,

 

Peter74

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie był identyczny problem przy paleniu peletem (Barlinek 800zł/t !!!)

Na szczęście kupiłem żyto (swojskie 250zł/t) i po problemie. Żytko nie ma wcale ochoty palić się bez dmuchawki i nie ma szans na zapłon w podajniku. Więc problem alarmów podajnika mam za sobą. Zużycie jakieś 40 kg/dobę. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

śledząc forum widać, że największym problem użytkowników Granpala jest alarm "Przegrzanie podajnika" - może więc spróbowalibyśmy zebrać w jednym miejscu możliwe rozwiązania tegoż problemu? Sam doświadczyłem tego zjawiska i wiem że może doprowadzić to do frustracji - walczyłem z tym prawie 3 tygodnie, spaliłem 300 kg pellet i nie rozwiązałem problemu (spaliłem cały pellet jaki kupiłem :-) ).

 

Zacznijmy więc od początku mam koscioł 15 kW ze starym programem w sterowniku (bez PID), komin ceramiczny fi 180 wysokości ok. 8 metrów licząc od dna komina na szczycie komina tzw. strażak, wejście rury spalinowej na poziomie 1,8 od podłogi w kotłowni - problem pojawia się tylko w podtrzymaniu dlatego próbowałem różnych nastaw czasu postoju, podawania i przedmuchu - efekt był taki, że zmniejszając czas postoju i/lub zwiększając czas podawania doprowadzałem do nadmiernego wzrostu temp. kotła (nie było odbioru ciepła) i alarmu przegrzania kotła, zmniejszałem więc czas podawania lub wydłużałem czas postoju czas co powodowało alarm podajnika i tak w kółko - nie pomogło też ściągnięcie strażaka z komina. Walka z samymi nastawami oraz usunięcie strażaka nic nie dało - spróbowałem więc regulatora ciągu - zmajstrowałem go sam i założyłem na czopuch kotła w miejsce blachy mocującej mały panel osłonowy (po jego zdjęciu jest dostęp do wentylatora i sterownika) - wydaje się, że było trochę lepiej choć problemu nie zlikwidowałem do końca bo mi się skończył pellet (przez cały czas "testów" wiał dość silny wiatr - im mocniej wiało tym częstsze były alarmy). A i dodam, że otwieranie drzwiczek wyczystki nie załatwiało sprawy.

 

Moje konkluzje: pellet jaki miałem zbyt " łatwo się palił" (produkowany w miejscowości Kup pod opolem), być może z innym dałoby radę dopracować ustawienia kotła, silny wiatr również nie pomagał, założenie ogranicznika ciągu, czy otworzenie drzwiczek wyczystki nie rozwiązuje problemu, może jedynie pomóc dobrać właściwe nastawy. Przejście na odpady z rzepaku rozwiązało problem (teraz palę zbożem i też jest OK).

 

Może ktoś doda swoje spostrzeżenia i przez to pomoże innym rozwiązać "palący" nas problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Częściowo problem polega na tym że nie możliwe jest podanie paliwa w taki sposób aby żar okazałby się dalej od podajnika np. na środku palnika bo blokuje lezący popiół na krawędzi palnika.

Na probe kopiłem pelletu aby porównać ze spalaniem owsa.

Już po 10h miałem alarm podajnika,

zauważyłem że bardzo blisko pali się przy podajniku a w czasie potrzymaniu nawet wchodzi w głąb co powoduje przegrzanie podajnika.

Ustawienia nic nie zmieniło na lepsze. Pomyślałem że możliwie przy większym ciągu przedostaje się lewe powietrze i częściowo miałem rację, klapka od dmuchawy była o 3 mm mniejsza od kanału i przez tą szparę leciało nie potrzebne powietrze.

Do tego nie przylegała jak powinna więc wykonałem inna klapę.

Po tej naprawie miałem dwa dni spokój a trzeciego wyskoczył alarm ale było bardzo wietrznie nawet klapka dmuchawy sama podskakiwała delikatnie.

W czasie letnim namyśliłem się aby wykonać przedłużenie podajnika takie coś jak mieszałka do zaprawy klejowej która popchnie ten popiół do szuflady. Wykonałem to ze stali 309 fi 10 ale po 11 dniach stopił mi się na igłę miejscu gdzie leżał czerwony żar.

Podobnie w tym miejscu temperatura sięga 1200 C.

Przerobiłem to z tytanu i jak na razie trzyma tylko nie wiem jak będzie przy dłuższym paleniu owsa.

Po zamontowaniu tego przedłużacza zauważyłem szybko że paliwo pali się bliżej na środku palnika bo nie zakłóca blokujący się popiół.

W taki sposób przepaliłem 5 dni bez żadnego alarmy ale nie doczekałem się silniejszego wiatru więc do końca nie jestem pewien.

Teraz palę owsem i także jest widoczne polepszenie w spalaniu bo poprawniej miesza się powietrze i paliwem, płomień jest niebiesko biało żółtawy.

W potrzymaniu mniej kopci bo koniec palnika jest czysty nawet jak szuflada jest zapełniona popiołem.

Możliwie że taki dodatek wpłynie korzystnie na wymiennik i rzadziej trzeba będzie czyścic. Minusem jest niewygodne grzebanie na palniku przy wynoszeniu popiołu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też kiedyś miałem ten problem a że często wyjeżdżam nawet na trzy miesiące w domu zostaje żona z dziećmi więc musiałem coś zaradzić.Zastosowałem moderator ciągu (za namową producenta kotła) ale zainstalowałem go w drzwiach wyczystki, było trochę lepiej ale nadal problem istniał.Po rozmowie z p.Andrzejem ustaliłem że przenoszę moderator w okolicę czopucha kotła, doinstalowałem na wylocie trójnik tam założyłem moderator było lepiej ale co jakiś czas alarm wyskakiwał więc zrobiłem taki myk że zablokowałem w moderatorze możliwość zamknięcia na 100% i nawet jeśli się zamyka pozostaje szczelina na 3-4 mm.Od tego czasu tzn. 2 lata spokój. :D

Problemem są pewnie nasze kominy nie dostosowane do tego typu kotła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja walczę z moim piecem już ponad miesiąc i cały czas mam alarmy podajnika jak palę peletem. Niestety otwieranie drzwi wyczystki a nawet, po przejściu kotła w stan podtrzymania, zdjęcie zupełnie klapy rewizyjnej do czopucha nie wiele pomaga. Alarmy podajnika występują notorycznie.

Dzisiaj miałem też wizytację kominiarzy, którzy pomierzyli prędkość gazów w wyczystce oraz w piecu - w kanale doprowadzającym spaliny do czopuch (znowu zdjąłem klapę). W wyczystce miałem 0,8 m/s, w "czopuchu" 1,0 m/s. Nie wiem jak to się będzie przeliczało na ciąg kominowy. Czekam na obliczenia kominiarzy. Komin ma fi 160 , a jego wysokość to nie więcej niż 6 m.

Kominiarze zwrócili uwagę, że do kotłowni może dostawać się jednak zbyt dużo powietrza (?!) i może tutaj jest problem. Będę zamykał nawiew i obserwował co się dzieje.

Czeka mnie jeszcze podejście z zainstalowaniem moderatora ciągu na samym czopuchu, ale już nie będę zdziwiony,jak to nie pomoże. Komin ma mieć do 15 Pa ciągu, więc zatem czy komin powienien mieć max 3.5 m wysokości?

Moim zdaniem problem leży również w konstrukcji i obstawiam, że lewe powietrze które rozpala pelet w potrzymaniu pochodzi z wentylatora. Czy ktoś próbował "nakryć" szczelnie wentylator przy postoju i obserwować temperaturę spalin i podajnika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wentylator nie może być zakryty!!

Proszę zapewnić właściwy ciąg i będzie po problemie.

"Alarm przegrzania podajnika" nie oznacza że podajnik się przegrzał ale że sterownik kotła broni się przed tym i gdy występuje sporadycznie jest rzeczą dopuszczalną.

Proszę doprowadzić instalację kominową do stanu spełniającego warunki podane przez producenta kotła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Też borykałem się z tym problemem ( dym w zasobniku ).

Po montażu moderatora ciągu na rurze łączącej wyjście z pieca z wejściem do komina ( fachowo to się chyba czopuch nazywa ) i po regulacji samego moderatora problemy zniknęły...ale do czasu. Kilka dni temu dym pojawił się ponownie. Zastanawiałem się nad przyczyną - nie jest to na pewno problem z ciągiem - raczej z czystością pieca. Pracuje ponad miesiąc bez czyszczenia i być może to sprawia, że w zasobniku pojawił się dym. Dla zainteresowanych podaję swoje aktualne ustawienia ( piec 15 KW, komin wysokości ok 5 m )

W podtrzymaniu:

moc dm: 06

15 min / 10 sek / 10 sek

 

Po południu wyczyszczę piec i zobaczę czy moje podejrzenia były słuszne - jeśli okaże się, że niestety nie - trzeba będzie pomyśleć o ew. delikatnej korekcie ustawień.

Dodam, że wcześniej miałem cały czas kłopot z alarmem i dymem - po montażu moderatora - było OK.

 

Dodam 2: co jakiś czas, tzn. do 1-2 dni przegarniam popiół na palenisku, bo zauważyłem, że potrafi zbić się w jedną twardą grudę i przez to pellet spala się na początku a nie na środku paleniska. Ma to też dodatkową zaletę, że dmuchawa może lepiej spalać pellet - powietrze ma do niego lepszy dostęp.

 

Pozdrawiam,

Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co piszą koledzy wynika, że moderator ciągu powinien być chyba montowany fabrycznie na kotle, sprawiłoby to użytkownikom mniej problemów i osoby czytające to forum i zastanawiające się nad zakupem kotła nie były by "odstraszane" problemem przegrzania podajnika.

Druga rzecz to to, że problem występuje w większości przypadków podczas palenia pelletem - czyżby więc kocioł na pellety nie lubił pellet :-).

Zakres tolerancji prawidłowego układu pracy kotła i nastaw powinien być chyba trochę większy dając użytkownikom poczucie bezpieczeństwa, tak aby opuszczając dom nie martwili się o to że jak mocniej dmuchnie wiatr albo zabraknie prądu, to żar cofnie się do zasobnika i może narobić problemów. Faktem jest to, ze paląc owsem mam taki komfort i nie chcę już pellet pomimo tego, że muszę częściej czyścić kocioł :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...