Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam!

 

Chyba w końcu bedzie dobrze! - po poradach gorgyus-a dla mojego granpala 20kW ustawiłem podawanie na 6,5s, min. temp kotła na 64. Piec chodzi raczej na wolnych obrotach 20-40%, dość szybko sie zbiera i czasem po osiagnieciu 71stoni przechodzi w podtrzymanie. Ważny szczegół: na termostacie ustawiłem 30stopni by cały czas piec miał sygnał grzania. A temperaturę reguluje krzywą grzewczą. Obecnie mam 0,8 z przesunięciem -2 (temp CO 38 przy -4 na dworzu). Okazało się że piec nie wariuje jak wówczas gdy termostat dawał mu sygnał grzania (wtedy mieszacz wariował, piec wchodził na obroty by utrzymać temp CO,znów mieszacz przymykał by powrót był nie mniejszy niż 40st i tak w kółko....). Pogodówka podpieta i w razie czego podnosi lub obniża temp CO. Spalanie od wczoraj przez dobę 25kg pelletu (piec miałem wygaszony bo zerwał zawleczkę i jeszcze musial nagrzać 125litrów bojler z 30stopni - przy okazji go wyczysciłem). Podejrzewam że spalanie powinno jeszcze spaść. Obecnie w domu 21stopni. Najważniejsze: popiołu praktycznie brak - bardzo mocno dopalony, wymiennik czysty-szarawy (temperatura spalin 90-110stopni).

 

Zamówiłem sobie tonę owsa - barlinek zerwał mi 3 razy zawleczkę a w workach prawie sama drobnica.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Kolegów Granaplowców,

mam takie pytanko, jak radzicie sobie z czyszczeniem pieca - za każdym razem jak siędo tego zabieram to wracam jak gónik po szychcie - od niedawna zacząłęm używać odkurzacza, trochę pomaga, ale i tak się mocno dymi w kotłowni...

 

Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi, jak to zrobić...

 

Pozdrawiam,

Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za wskazówki, mój hydraulik bedzie musiał przerobić wyjście na cwu, ponieważ zbiornik jest obok kotła. Kocioł pracuuje na temp. zadanej 75 st.c, wiec wydawało mi się, że w domu (jeszcze nie zamieszkanym) powinno być ciepło, a jest ok 16 st.C. Na kazdym grzejniku mam głowice termostatyczne ustawione teraz na 5. Sa one mocno ciepłe ale ręke da isię trzymać. Podobnie z podłogówką. mam rozdzielacz z mieszaczem pompowym i głowicą termostatyczną odkreconą na max a temp nie może przekroczyć 40 st.C Wydaje mi się, że mam za mały wymiennik (LB 31-20), który nie przekazuje całej mocy z kotła na obieg. Pytanie czy zawór 4-D lepiej by sie tu sprawdził, czy może zostać przy instalacji ciśnieniowej ale zmienić wymiennik na wiekszy np. LB 47-40?

Dodam, że dzwoniłem wczoraj do firmy Secespol, z której mam wymiennik i powiedzieli mi, że mój wymiennik uzyskuje 20 kw przy temp wody z kotła 80 st.C i wtedy na wyjściu z wymiennika powinno być 70 st.

wiem juz jak działa wymiennik (zawsze przekazuje nizszą temp. niz jest na kotle). A czy powiecie mi jak działa w tej sytuacji zawór 4-D czy on daje na instalację taką temp jak jest na kotle?

 

Czy pompa obiegu kotłowego nie szumi? Wydaje się być za wysoko w stosunku do zbiornika wyrównawczego. Zbyt mały słup wody nad pompą może być przyczyną małego przepływu. Pompę przeniósł bym na powrót i zszedł gdzieś najniżej np nad podłogę. Dobrze było by wstawić trójniki z termometrami na zasilaniu obiegu kotłowego i grzejnego , wtedy wiedziałbyś

jaka jest strata na wymienniku.

Wg przepisów zbiornik wyrównawczy powinien być podpięty bezpośrednio na zasilaniu rurą min 25mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja mam kolejne pytanie: dzisiaj pojechałem na budowę dołożyć, otwieram ci ja pokrywę, a tam brązowawy pelet. Przegarnąłem szufelką i im bliżej ślimaka tym czarniejszy był, aż do całkiem czarnego. Nie było komunikatu o przegrzaniu podajnika.

Dodam, że mam założony moderator ciągu, ale zablokowany w pozycji maksymalnego otwarcia (za radą Kroitza).

 

Zaczynam się niepokoić, że któregoś razu zastanę sfajczony dom.

 

Pozdrav

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie garnpalowcy!!!

Ma prośbę do tych którzy palą owsem:

1. Jakie macie ustawienia przy owsie? Powietrze, podawanie? Ja obecnie mam 16 przy 20% i dalej co 3 w górę.

2. Jakie macie ustawienia w podtrzymaniu ( z tego co zobaczyłem to owies słabo sie żarzy).

3 Czy macie problemy z popiołem - mój zalega na palniku, jest go sporo i skutecznie blokuje dopływ powietrza. Mam wrażenie że pali się za szybko - tzn za blisko podajnika.

 

Proszę o inne sugestie dotyczace spalania owsa.

 

pozdr.

Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie garnpalowcy!!!

Ma prośbę do tych którzy palą owsem:

1. Jakie macie ustawienia przy owsie? Powietrze, podawanie? Ja obecnie mam 16 przy 20% i dalej co 3 w górę.

2. Jakie macie ustawienia w podtrzymaniu ( z tego co zobaczyłem to owies słabo sie żarzy).

3 Czy macie problemy z popiołem - mój zalega na palniku, jest go sporo i skutecznie blokuje dopływ powietrza. Mam wrażenie że pali się za szybko - tzn za blisko podajnika.

 

Proszę o inne sugestie dotyczace spalania owsa.

 

pozdr.

Krzysztof

 

Moim zdaniem masz chyba trochę za mało powietrza, jeżeli dobrze zrozumiałem, to dla 100% mocy masz 32% mocy dmuchawy. W moi przypadku dla 100% mam 65%.

co do podtrzymania, to owies bardzo długo trzyma żar, ustaw sobie tak, aby nie zarastał wymiennik.

Warunek zarastania bądź nie wymiennika jest silnie powiązany z zaleganiem popiołu na palenisku - przy czystym paliwie nie ma z tym problemu - palenisko jest czyste, ale im bardziej zanieczyszczone paliwo, tym więcej zalega popiołu powodując "niedotlenienie" ognia a tym samym zarastanie wymiennika.

Palenisko w granpalu jest długie i nie jest poziome - popiół ma lekko pod "górkę". Osobiście nie zauważyłem aby podczas palenia żar doszedł dalej niż do 3/4 jego długości, dalej jest tylko popiół, który powinien być zepchnięty przez paląca się porcje paliwa do popielnika, lecz nie zawsze się tak dzieje. Jeżeli paliwo jest zabrudzone piaskiem lub innym "ciężkim" materiałem po spaleniu popiół zalega na popielniku a kolejne warstwy popiołu osadzają się na sobie powodując "zatkanie" paleniska - bez ręcznego jego wygarnięcia się nie obejdzie.W moim przypadku zapychanie się palnika najprawdopodobniej wynika to z tego, że owies mam wymieszany z pozostałościami zeszłorocznego paliwa, tj. odpadów po czyszczeniu rzepaku (taką mam przynajmniej nadzieję).

Zauważyłem u siebie, że ustawienie niższego czasu podawania przy pełnej mocy (w ustawieniach serwisowych) powoduje, że palnik zapycha się wolniej lub wcale. Nie wiem z czego to wynika, ale tak jest.

 

Dodam, że ostatnio pomogłem wybrać kocioł dla ojca, na granpala nie było go stać i kupiliśmy kocioł z tzw. palnikiem uniwersalnym (można to zobaczyć na allegro) i działa bardzo dobrze na owsie - nie ma najmniejszego problemu z zapychaniem palnika popiołem, sterownik ma parę fajnych opcji, których nie ma w sterownikach estymy (np. przy pracy z regulatorem pokojowym podczas postoju pomp włącza je raz na jakiś czas). Ogólnie kocioł ma niższą sprawność niż nasze Granpale (wysoka temperatura spalin uciekających do komina), sterowanie wentylatorem jest "słabe" i trochę trzeba się pobawić aby go dobrze ustawić. Sterownik kotła nie ma PID-a, ale spokojnie można bez tego żyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie garnpalowcy!!!

Ma prośbę do tych którzy palą owsem:

1. Jakie macie ustawienia przy owsie? Powietrze, podawanie? Ja obecnie mam 16 przy 20% i dalej co 3 w górę.

2. Jakie macie ustawienia w podtrzymaniu ( z tego co zobaczyłem to owies słabo sie żarzy).

3 Czy macie problemy z popiołem - mój zalega na palniku, jest go sporo i skutecznie blokuje dopływ powietrza. Mam wrażenie że pali się za szybko - tzn za blisko podajnika.

 

Proszę o inne sugestie dotyczace spalania owsa.

 

pozdr.

Krzysztof

 

Moim zdaniem masz chyba trochę za mało powietrza, jeżeli dobrze zrozumiałem, to dla 100% mocy masz 32% mocy dmuchawy. W moi przypadku dla 100% mam 65%.

co do podtrzymania, to owies bardzo długo trzyma żar, ustaw sobie tak, aby nie zarastał wymiennik.

Warunek zarastania bądź nie wymiennika jest silnie powiązany z zaleganiem popiołu na palenisku - przy czystym paliwie nie ma z tym problemu - palenisko jest czyste, ale im bardziej zanieczyszczone paliwo, tym więcej zalega popiołu powodując "niedotlenienie" ognia a tym samym zarastanie wymiennika.

Palenisko w granpalu jest długie i nie jest poziome - popiół ma lekko pod "górkę". Osobiście nie zauważyłem aby podczas palenia żar doszedł dalej niż do 3/4 jego długości, dalej jest tylko popiół, który powinien być zepchnięty przez paląca się porcje paliwa do popielnika, lecz nie zawsze się tak dzieje. Jeżeli paliwo jest zabrudzone piaskiem lub innym "ciężkim" materiałem po spaleniu popiół zalega na popielniku a kolejne warstwy popiołu osadzają się na sobie powodując "zatkanie" paleniska - bez ręcznego jego wygarnięcia się nie obejdzie.W moim przypadku zapychanie się palnika najprawdopodobniej wynika to z tego, że owies mam wymieszany z pozostałościami zeszłorocznego paliwa, tj. odpadów po czyszczeniu rzepaku (taką mam przynajmniej nadzieję).

Zauważyłem u siebie, że ustawienie niższego czasu podawania przy pełnej mocy (w ustawieniach serwisowych) powoduje, że palnik zapycha się wolniej lub wcale. Nie wiem z czego to wynika, ale tak jest.

 

Spróbuję i dam znać co i jak.

Podawanie w ust. serwisowych zmieniałem ale wtedy kocioł bardzo długo dochodzi do temp. zadanej. (mam obecnie kocioł 20kW i podawanie 6,5s przy 100%). Jakie podawanie jest u Ciebie? - z jaką mocą kocioł najczęściej pracuje?

Napisz jeszcze jakie masz nastawy w podtrzymaniu. U mnie podtrzymanie 12min podawanie 12 sek. wybieg60 i moc dmuchawy 40. Wydaje mi się że duzo popiołu powstaje właśnie w podtrzymaniu.

Zastanawiam się czy nie wygaszac kotla na noc. Zaoszczędzi to na pewno paliwo no i kocioł bedzie rzadziej w podtrzymaniu, więc powinien mniej zarastać.

Rano rozpalenie (zapalarka lub podpałka) i wio dalej. Co myslicie?

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam 15kW, podawanie dla 100% mam ustawione na 4 s.

Kocioł chodzi przeważnie w okolicach 30 - 40 %, nigdy nie widziałem więcej niż 80%.

W podtrzymaniu mam 10 min, przedmuch 60, moc dmuchawy 15 (o ile dobrze pamiętam )

 

U ciebie palnik jest szerszy niż u mnie, a średnica podajnika taka sama. Zastanawiam się, czy przypadkiem to nie ma wpływu na zaleganie popiołu na palniku - paliwo w większym palniku rozkłada się szerzej i świeża partia paliwa ma większą masę popiołu do zepchnięcia i po prostu nie daje rady (zaznaczam, że to tylko moje domniemania :-). W moim kotle jak sypałem owies z worków popiół raczej nie stanowił problemu, oczywiscie wygarniałem go z palnika ale robiłem to raz na 3-4 dni. teraz mam wymieszany owies z odpadami, które wsypują się same do zasobnika i nie mam kontroli nad tą mieszanką i stąd problem z popiolem (mam nadzieję, że stąd, bo jak to nie będzie przyczyna to wracam znowu do odpadów - jak się mam męczyć z wybieraniem popiołu to chociaż niech będzie tanio).

A.K. pisał kiedyś, że robili próby z przedłużonym ślimakiem podajnika, który miał spychać popiół do popielnika, ale podobno nic z tego nie wyszło - a szkoda bo to załatwiło by uciążliwość (bo problem to raczej nie jest można z tym żyć)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy paleniu owsem i tak trzeba co najmniej co drugi dzień usuwać popiół, więc usunięcie jego nadmiaru z paleniska /bo czasem się zbiera/ załatwia się niejako przy okazji. Jeśli chodzi o pracę w podtrzymaniu - to ja miałem ustawiona przerwę na 10 minut, bo przy dłuższych czasach potrafiło zgasnąć.

Jeśli chodzi o czyszczenie - jacekkacz - to dawniej było tak:

Czekałem, aż piec przejdzie w podtrzymanie, wtedy otwarcie górnych drzwiczek, po kilka obrotów /3-5/ turbulizatorami, "wajchowanie" żeby usunąć popiół z płomienicówek, wyciągnięcie turbulizatorów do wiaderka, wypad na zewnątrz, miotełką omiecenie każdego, w międzyczasie wymiecenie popiołu z góry do wiadereczka, włożenie turbulizatorów i zakręcenie górnych drzwiczek. Na ogół udawało mi się to zrobić w czasie ok. 15 min, więc żar nie wygasał. następnie odpalenie pieca i po temacie. Trochę się przy tym pokurzyło, troche się pobrudziło, ale w granicach normy do przyjęcia.

Teraz jest tak:

Zakupiłem odkurzacz przemysłowy za kwotę ca 160 PLN oraz specjalny pojemnik do popiołu za bodajże 50 PLN. pojemnik podłączony do odkurzacza. Piec w podtrzymaniu - wyłączam, resztkę żaru do popielnika i popielnik na zewnątrz. Następnie odkurzacz w ruch, wyczyszczona ściana czołowa, obrót turbulizatorami, delikatne wyciągnięcie turbulizatora i jego oczyszczenie oczywiście końcówką, wybranie rurą popiołu i sadzy z płomienicówki, włożenie czystego turbulizatora do czystej płomienicówki i tak 18 razy. Zamknięcie i dokręcenie drzwi, rozpalenie kotła /na ogół uchowało się kilka ziaren peletu jeszcze się żarzących, więc bez zapalarki/ - zero kurzu.

Granpal forever!

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U ciebie palnik jest szerszy niż u mnie, a średnica podajnika taka sama. Zastanawiam się, czy przypadkiem to nie ma wpływu na zaleganie popiołu na palniku - paliwo w większym palniku rozkłada się szerzej i świeża partia paliwa ma większą masę popiołu do zepchnięcia i po prostu nie daje rady (zaznaczam, że to tylko moje domniemania :-)

 

 

Szerokość palnika w Granpalu 15, 20, 25kW jest taka sama:D

Więc to nie jest przyczyną :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja mam kolejną zagwozdkę - kanał spalinowy ocieplony i nic z niego nie cieknie, założony moderator ciągu i jak na razie nie ma przegrzania...

 

za to z tego właśnie moderatora kapie syfiasty kondensat.

 

Nie mam siły powoli.

 

Help...........

 

Pozdrav

 

A moderator masz ocieplony (cały poza klapka oczywiście)? Z moderatora może cieknąć gdy ma kontakt z niezbyt gorącymi spalinami z jednej strony a z drugiej z zimnym powietrzem. Na moderatorze temperatura części splin obniża się do poziomu powodującego wkroplenie kondensatui dlatego kapie. Spróbuj może podnieść temp. spalin albo otoczenia moderatora i zobacz co się dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja mam kolejną zagwozdkę - kanał spalinowy ocieplony i nic z niego nie cieknie, założony moderator ciągu i jak na razie nie ma przegrzania...

 

za to z tego właśnie moderatora kapie syfiasty kondensat.

 

Nie mam siły powoli.

 

Help...........

 

Pozdrav

 

A moderator masz ocieplony (cały poza klapka oczywiście)? Z moderatora może cieknąć gdy ma kontakt z niezbyt gorącymi spalinami z jednej strony a z drugiej z zimnym powietrzem. Na moderatorze temperatura części splin obniża się do poziomu powodującego wkroplenie kondensatui dlatego kapie. Spróbuj może podnieść temp. spalin albo otoczenia moderatora i zobacz co się dzieje.

 

Moderator mam ocieplony tylko do miejsca, w którym się rozszerza ze 120 na 150. Jak podnieść temperaturę spalin ???? albo otoczenia moderatora ????

 

Pozdrav

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...