piec Granpal firmy polimet

[stanisław.k]

jakiś tydzień później......

 

wziąłem się za namową serwisanta i wyczyściłem gruntownie piec, okazało, się, że zapchał mi się kanał powyżej paleniska a pomiędzy płomieniówkami. Niestety jest tam bardzo trudny dostęp i aby dostać się do tego miejsca musiałem wyciągnąć betonowy deflektor, który oczywiście pękł mi przy wyciąganiu. Na szczęście serwisant już obiecał mi wysłać nowy). Szkoda, że nie udało się konstrukcyjnie rozwiązać tego aby można było wyczyścić to miejsce od tyłu pieca.

Reasumując. Teraz piec działa jak nowy. (nawet z deflektorem złożonym narazie z dwóch części). Nic nie dymi, nie ma żadnego kondenstatu.Wreszcie wieczorem mogę wypić sobie browara zamiast non stop siedzieć w kotłowni.

 

 

Hehe.... nie trzeba tak tego robić

Ja czyszczę tę komorę przez płomieniówki zawirowywaczem(czy jak to tam zwał) wyjętym z góry bo te są tak długie że sięgają aż do ściany tylnej:)

Wszystko spada na deflektor i to zgarniam pogrzebaczem.

Podobnie jak inni też jestem niezwykle leniwy:(

[Artur222]

Dzisiaj wyłączyłem piec rano. Wyczyściłem go po południu. Włączyłem i pojawił się problem. Zapalarka nie działa. Ktoś miał taki przypadek? Podajnik cały czas podaje pellet i chodzi dmuchawa, ale zapalarka się nie uruchamia.

 

Temperatura pieca 45 stopni

Temperatura podajnika 35 stopni

 

Może temperatura podajnika musi być niższa, żeby się zapalarka włączyła?

Edytowane 12 Lutego 2011 przez Artur222

[Puławiak]

Temperatura spalin musi być poniżej temperatury kotła. Otwórz drzwiczki wymiennika i zapalarka powinna zadziałać.

[Artur222]

Temperatura spalin musi być poniżej temperatury kotła. Otwórz drzwiczki wymiennika i zapalarka powinna zadziałać.

 

Bardzo dziękuję za pomoc. Dziś rano piec odpalił bez problemu

[kuklik-ar]

Witam, kto może mi podać numer tel. do Pana A.K. z Polimetu? Jeśli można to sms na numer 723224000. Z góry dziekuje

[Kroitz]

Pisz na mail [email protected] , napewno odpowie.

[kuklik-ar]

No właśnie już pisałem ale to nie pomogło. Coraz bardziej denerwuje mnie ta firma i jej serwisant z Opola. Nie polecam firmy Termika z Opola

[morafa]

Nie ma jednak jak gaz z rury.

[stanisław.k]

Ale mądrala się znalazł!!!

Gdybym miał to też bym się podłączył.

[ewajacek]

Ale mądrala się znalazł!!!

Gdybym miał to też bym się podłączył.

 

...a ja nie gniewam się na gazownię, poza tym wydatki mam niższe, a że trochę więcej pracy....

 

pzdrv

[stanisław.k]

Ja też nie będę ogrzewał domu gazem ale denerwują mnie takie cwaniaki.

[Artur222]

Czy ktoś porównywał koszty palenia pelletem i gazem ziemnym? Jaka to teraz różnica w kosztach? Mniej więcej oczywiście.

[waflos]

Ma ktoś namiary na dobry i niedrogi pellet w pomorskim???? - albo owies lub inne ziarno???

 

PS. Zastanawiam się jak by spalała się domieszka granulatu PCV?? Może ma ktoś jakieś doświadczenia?? Pytanie tylko jaki mógłby być jej % by nie zakleić dziurek w palniku?? Zdaje się że kaloryczność PCV podobna do węgla...

[telewy]

Kolega ma gaz i w sumie ok, ale bardzo go denerwuje abonament jaki musi płacić, nawet jak nie korzysta z gazu. Ja osobiście jak bym miał gaz to bym go sobie podłączył, bo to wygoda, ale nie mam gazu więc się cieszę że mam granpala, a jak go w końcu uruchomię to mam nadzieję, że cieszyć się będę jeszcze bardziej.

[panfotograf]

Zastanawiam się jak by spalała się domieszka granulatu PCV??

Palenie we własnym piecu śmieci i tworzyw sztucznych jest zabronione i może drogo kosztować.

Grzywna to jedna strona medalu. Toksyczne substancje wylatujące z komina trują i palacza śmieci i wszystkich dookoła.

Lista toksyn jest długa a ich wdychanie kończy się wieloma chorobami z nowotworami włącznie.

Jeśli z komina waszego sąsiada wydobywa się podejrzany dym należy wezwać policję która skontroluje kotłownię i czym jest palone w piecu.

 

 

„Kto wbrew zakazowi, termicznie przekształca odpady poza spalarniami odpadów lub współspalarniami odpadów podlega karze aresztu lub karze grzywny" (do 5 tys. złotych)

art. 71 ustawy o odpadach

 

 

„Kontrolujący jest uprawniony do:

1) wstępu wraz z rzeczoznawcami i niezbędnym sprzętem przez całą dobę na

teren nieruchomości, obiektu lub ich części, na których prowadzona jest działalność gospodarcza, a w godzinach od 6 do 22 - na pozostały teren..."

art. 379 ustawy Prawo ochrony środowiska

 

 

 

w piecach i kotłowniach domowych mogą zostać spalone wyłącznie odpady:

 

* odpady w postaci trocin, wiórów, ścinek oraz drewna, z wyłączeniem trocin, wiórów i ścinek pochodzących z obróbki płyt wiórowych

* opakowania z drewna

* opakowania z papieru i tektury

* drewna pochodzącego z budowy, remontów i demontażu obiektów budowlanych oraz infrastruktury drogowej, o ile nie jest zanieczyszczone impregnatami i powłokami ochronnymi ..."

 

"... właściciele nieruchomości, których prawo własności zostało naruszone przez immisję, mogą dochodzić swoich praw na drodze cywilnoprawnej, występując do sądu powszechnego przeciwko właścicielom sąsiednich nieruchomości."

Ministerstwo Środowiska

pismo Zastępcy Dyrektora Departamentu Gospodarki Odpadami

w sprawie spalania odpadów w piecach gospodarstw domowych

z dnia 9 grudnia 2009 r.

Edytowane 22 Lutego 2011 przez panfotograf

[waflos]

Palenie we własnym piecu śmieci i tworzyw sztucznych jest zabronione i może drogo kosztować.

Grzywna to jedna strona medalu. Toksyczne substancje wylatujące z komina trują i palacza śmieci i wszystkich dookoła.

Lista toksyn jest długa a ich wdychanie kończy się wieloma chorobami z nowotworami włącznie.

Jeśli z komina waszego sąsiada wydobywa się podejrzany dym należy wezwać policję która skontroluje kotłownię i czym jest palone w piecu.

 

 

 

„Kto wbrew zakazowi, termicznie przekształca odpady poza spalarniami odpadów lub współspalarniami odpadów podlega karze aresztu lub karze grzywny" (do 5 tys. złotych)

art. 71 ustawy o odpadach

 

 

„Kontrolujący jest uprawniony do:

1) wstępu wraz z rzeczoznawcami i niezbędnym sprzętem przez całą dobę na

teren nieruchomości, obiektu lub ich części, na których prowadzona jest działalność gospodarcza, a w godzinach od 6 do 22 - na pozostały teren..."

art. 379 ustawy Prawo ochrony środowiska

 

 

 

w piecach i kotłowniach domowych mogą zostać spalone wyłącznie odpady:

 

* odpady w postaci trocin, wiórów, ścinek oraz drewna, z wyłączeniem trocin, wiórów i ścinek pochodzących z obróbki płyt wiórowych

* opakowania z drewna

* opakowania z papieru i tektury

* drewna pochodzącego z budowy, remontów i demontażu obiektów budowlanych oraz infrastruktury drogowej, o ile nie jest zanieczyszczone impregnatami i powłokami ochronnymi ..."

 

"... właściciele nieruchomości, których prawo własności zostało naruszone przez immisję, mogą dochodzić swoich praw na drodze cywilnoprawnej, występując do sądu powszechnego przeciwko właścicielom sąsiednich nieruchomości."

Ministerstwo Środowiska

pismo Zastępcy Dyrektora Departamentu Gospodarki Odpadami

w sprawie spalania odpadów w piecach gospodarstw domowych

z dnia 9 grudnia 2009 r.

 

 

Chodziło mi o PE i PP chociaż PCV dużo chloru nie ma.

 

PS. Ale jesteś mądrala...jak nie wiesz to poszukaj sobie w necie jak spalają się te węglowodory...nie gorzej niż drewno i węgiel...

Szkopuł tkwi w parametrach spalania - jak masz kocioł z automatyką to powinieneś o tym wiedzieć...

 

Ciekawe co wydobywa się z Twojego komina?? - na pewno grzejesz prądem z elektrowni węglowych...

[panfotograf]

Szkopuł tkwi w parametrach spalania - jak masz kocioł z automatyką to powinieneś o tym wiedzieć...

W kotle z automatyką nie masz wystarczającej temperatury spalania i powstaje masę toksycznych związków - dlatego niewolno

 

Ciekawe co wydobywa się z Twojego komina?? - na pewno grzejesz prądem z elektrowni węglowych...

Palę peletem w granpalu, a na wiosnę sadzę wierzbę energetyczną

[Artur222]

Dzisiaj włączyłem piec po 5 dniach przerwy w grzaniu. Piec się normalnie włączył, odpalił i po ok 20 minutach nastąpił "wybuch". Zatyczka rewizji wystrzeliła z impetem, z pieca poleciał biały dym, wywaliło elektrykę Odpaliłem piec ponownie po 5 minutach i zaczął normalnie pracować? Co mogło być przyczyną takiego dziwnego zachowania? Komin się przytkał na górze?

[waflos]

Dzisiaj włączyłem piec po 5 dniach przerwy w grzaniu. Piec się normalnie włączył, odpalił i po ok 20 minutach nastąpił "wybuch". Zatyczka rewizji wystrzeliła z impetem, z pieca poleciał biały dym, wywaliło elektrykę Odpaliłem piec ponownie po 5 minutach i zaczął normalnie pracować? Co mogło być przyczyną takiego dziwnego zachowania? Komin się przytkał na górze?

 

Czym palisz? pelletem?

Piec zaczął pracować i nastąpiło wytworzenie gazu który wybuchł.

Przyczyną mogło być zalegające niedopalone paliwo na palniku które następnie zostało zgazowane. Zgazowaniu mogło też ulec świeżo podawane paliwo gdzie ustawiono w kotle długi czas próby ognia. Czasem też kocioł przy włączeniu przechodzi na wysokie obroty by szybko podnieść temp zadaną i tym samym podaje dużo paliwa którego zapalarka nie da rady zapalić tylko zgazowuje je.

Po wygaszeniu pieca należy zawsze oczyścić palnik.

Sprawdz ustawienia pieca.

 

Ja zawsze wygarniam wszystko z palnika gy planuję dłuższy postój. Rozpalam kociołek ręcznie nie chce mi się czekać - podpałka do kominka i moment się pali...a i zapalarka to chyba ciągnie z 1000W....

 

pozdr.

[Artur222]

Palę pelletem. Czy dokładne wyczyszczenie palnika i usunięcie popielnika przed włączeniem pieca powinno zniwelować problem?

Lekko się dziś załamałem obsługą tego "prawie bezobsługowego" pieca.....

 

Czy to racja, że najlepiej w ogóle nie wyłączać pieca przez cały sezon grzewczy? Poza chwilami, kiedy trzeba wyczyścić piec, czyli ok. raz na miesiąc.