niktspecjalny 18.09.2006 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2006 Nie ,nie chwale sie takim czyms , bo nie ma takowe cóś miejsca. Owszem moge powiedzieć ze widziałam fajnego goscia na ulicy, ale nie zdazylo mi sie pomyslec ze moglabym z nim cos .... tralalalala. Nom, pozatym mowilam o dupkach ktorzy zdradzaja, a nie ktorzy mowia ze mogli by tralalala - a zresztą ci to tez dupki dużo mówią mało robią ( o i Ci to zapewne niedowartościowani). A tak wogóle to mam baaardzo przystojnego męza, nikt nie podoba mi się bardziej niz On powiem ,że do czasu, choć to piękne co robisz i mówisz.Troszku to dziwne,szkoda tylko,że zawsze siedzisz w domu i nigdy sama nie wychodzisz na jakieś party bez niego oczywiście.Ale dobrze sie czujesz?Broń .....nie namawiam Cie do niczego zlego ale kiedyś zmienisz zdanie. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 18.09.2006 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2006 Nie ,nie chwale sie takim czyms , bo nie ma takowe cóś miejsca. Owszem moge powiedzieć ze widziałam fajnego goscia na ulicy, ale nie zdazylo mi sie pomyslec ze moglabym z nim cos .... tralalalala. Nom, pozatym mowilam o dupkach ktorzy zdradzaja, a nie ktorzy mowia ze mogli by tralalala - a zresztą ci to tez dupki dużo mówią mało robią ( o i Ci to zapewne niedowartościowani). A tak wogóle to mam baaardzo przystojnego męza, nikt nie podoba mi się bardziej niz On powiem ,że do czasu, choć to piękne co robisz i mówisz.Troszku to dziwne,szkoda tylko,że zawsze siedzisz w domu i nigdy sama nie wychodzisz na jakieś party bez niego oczywiście.Ale dobrze sie czujesz?Broń .....nie namawiam Cie do niczego zlego ale kiedyś zmienisz zdanie. pozdrawiam co jest dziwne? ze kocham męża? A kto powiedzial ze bez niego nigdzie nie wychodzę domysly snujesz czy czytasz miedzy wierszami cos czego nie ma? No do czasu, do czasu .... az nas śmierc nie rozlaczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 18.09.2006 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2006 ... No do czasu, do czasu .... az nas śmierc nie rozlaczy dobre Widać akurat jestes w takim stanie że faktycznie nie poszłabyś na maliny z obcym meżczyzną. Ale pisanie że do końca życia tak będzie - patos Przeważnie są okresy lepsze, gorsze, złe, dobre, nijakie itd ... a wtedy nikt ty siakieś dziwactwa piszesz. Daj dziewczynie spokój. Nie widzisz że aktualnie zauroczona mężem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 18.09.2006 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2006 ... No do czasu, do czasu .... az nas śmierc nie rozlaczy dobre Widać akurat jestes w takim stanie że faktycznie nie poszłabyś na maliny z obcym meżczyzną. Ale pisanie że do końca życia tak będzie - patos Przeważnie są okresy lepsze, gorsze, złe, dobre, nijakie itd ... a wtedy nikt ty siakieś dziwactwa piszesz. Daj dziewczynie spokój. Nie widzisz że aktualnie zauroczona mężem [/quote] aktualnie i od 10 lat - wciaz tak samo Nie do konca zycia? hmm no siakoś nie moge sobie wyobrazic siebie jako 70-siecio latki , ktora z innym tralalala czy wczesniej mi wrozysz? Bo wiesz wrozyli mi jakies 5 lat temu - ze za 5 lat to na bank jakies slabe wrozbity były Patos? czyli zakladasz ze Twa zona kiedys i tak Cię zdradzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 18.09.2006 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2006 Nie zakładam I życzę powodzenia Agnieszko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 18.09.2006 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2006 Nie zakładam I życzę powodzenia Agnieszko. Jabłko Jak to poważnie zabrzmiało i bez uśmieszków i innych wink-ów Na punkcie zdrady swojej żony to każdy drażliwy że hej \ A sam to by tylko gadał o tralalala..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 18.09.2006 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2006 Nie zakładam I życzę powodzenia Agnieszko. Jabłko Jak to poważnie zabrzmiało i bez uśmieszków i innych wink-ów Na punkcie zdrady swojej żony to każdy drażliwy że hej \ A sam to by tylko gadał o tralalala..... bardzo celnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 18.09.2006 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2006 Jablko uwazasz, ze mezem mozna byc tylko aktualnie zauroczoną To ja jestem aktualnie od 12 lat zauroczona i kazdemu tego zycze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 18.09.2006 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2006 Nie zakładam I życzę powodzenia Agnieszko. Jabłko Jak to poważnie zabrzmiało i bez uśmieszków i innych wink-ów Na punkcie zdrady swojej żony to każdy drażliwy że hej \ A sam to by tylko gadał o tralalala..... bardzo celnie Zgadza się Mnie też ta stonowana "jabkowa" odpowiedź zaskoczyła obyśmy tylko nie trafili w czuły punkt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 18.09.2006 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2006 Nie zakładam I życzę powodzenia Agnieszko. Jabłko Jak to poważnie zabrzmiało i bez uśmieszków i innych wink-ów Na punkcie zdrady swojej żony to każdy drażliwy że hej \ A sam to by tylko gadał o tralalala..... bardzo celnie Kurcze, jakby tak się zastanowić to mechanizm ten działa jednak w obie strony :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 18.09.2006 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2006 Nie zakładam I życzę powodzenia Agnieszko. Jabłko Jak to poważnie zabrzmiało i bez uśmieszków i innych wink-ów Na punkcie zdrady swojej żony to każdy drażliwy że hej \ A sam to by tylko gadał o tralalala..... bardzo celnie Kurcze, jakby tak się zastanowić to mechanizm ten działa jednak w obie strony :lol: no co ty ?? niemożliwe ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 18.09.2006 13:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2006 Nie zakładam I życzę powodzenia Agnieszko. Jabłko Jak to poważnie zabrzmiało i bez uśmieszków i innych wink-ów Na punkcie zdrady swojej żony to każdy drażliwy że hej \ A sam to by tylko gadał o tralalala..... bardzo celnie Kurcze, jakby tak się zastanowić to mechanizm ten działa jednak w obie strony :lol: no co ty ?? niemożliwe ... Strasznie to nieuczciwe... No bo samemu, to można taki niewinny flircik jakiś, oczkiem mrugnąć, pogadać tak niezobowiązująco, na kawkę się wybrać z kolegą/koleżanką (niepotrzebne skreślić), pożartować........ Ale jakby tak drugą połówkę przyłapać na kawce z osobą płci przeciwnej, czy na puszczaniu oczek przydybać, to RĘKA, NOGA, MÓZG NA ŚCIANIE!!!! O ironio losu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 18.09.2006 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2006 No kuleczka na kawie to juz nie przesadzj ze reka, noga ...... coz zlego w kawie ? No ale juz puszczanie oczek , nom, eeee , sama nie wiem .... jabko luz, ja tez nie zakladam zeby Twa zona kiedys z innym tralalal, tak jak nie zakladam ze ja kiedys - i to wcale nie patos . Jabko lubie Cie , nie nerwuj sie tak mocno oki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 18.09.2006 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2006 No kuleczka na kawie to juz nie przesadzj ze reka, noga ...... coz zlego w kawie ? No ale juz puszczanie oczek , nom, eeee , sama nie wiem .... jabko luz, ja tez nie zakladam zeby Twa zona kiedys z innym tralalal, tak jak nie zakladam ze ja kiedys - i to wcale nie patos . Jabko lubie Cie , nie nerwuj sie tak mocno oki? przez was Jabko poleciał zadzwonić do domu ... /of kors na stacjonarny/ kuleczka tu masz 100 % racje ..... siakoś tak jest że jakby nie ufać to człowiek sobie bardziej ufa i wie że jak niewinne to niewinne ... a gdy druga strona robi to tak do końca nie wie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 18.09.2006 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2006 Nie nie trafiliście w czuly punkt Po prostu to fantastyczne jeśli Agnieszka i mufka są jakie są i nie doświadczyły jeszcze tego o czym piszą w wątku "ochota". Ja niestety w Mikołaja już nie wierzę choć chciałbym i to bardzo. Naprawdę niewiedza jest błogosławiestwem. Niestety widziałem jak padały "święte"dziewczęta, tak świete że nikt z 15sto tysięcznych miasteczek nie dopuszcał myśli że Ona ..... I dalej fascynują mnie ludzie którzy mają ten komfort niewiedzy i dzięki temu wiary. A co do zon to nie można wierzyć ze wszystkie mają chwile słabości a ta jedna nie. Tego sie nie da upilnować. Ale jednak w przypadku kobiety sprawa jest prostsza. O ile czuje się kochana, seksowna, dowartosciowana to nie pójdzie z innym. I jeszcze jak 2 dni czuje sięobolała po ostatnim .... Nie ma nic gorszego gdy kobieta zapomina o facecie. W przypadku facetów całkowicie ina bajka. Wychodzi z łóżka żony którą kocha i jużchce zdobyć kobietę którą mija w drodze po mleko. Takie życie. Kuleczko a co do równouprawnienia to cóż. Jest jak jest. Ale po to macie spryt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 18.09.2006 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2006 Nie nie trafiliście w czuly punkt Po prostu to fantastyczne jeśli Agnieszka i mufka są jakie są i nie doświadczyły jeszcze tego o czym piszą w wątku "ochota". Ja niestety w Mikołaja już nie wierzę choć chciałbym i to bardzo. Naprawdę niewiedza jest błogosławiestwem. Niestety widziałem jak padały "święte"dziewczęta, tak świete że nikt z 15sto tysięcznych miasteczek nie dopuszcał myśli że Ona ..... I dalej fascynują mnie ludzie którzy mają ten komfort niewiedzy i dzięki temu wiary. A co do zon to nie można wierzyć ze wszystkie mają chwile słabości a ta jedna nie. Tego sie nie da upilnować. Ale jednak w przypadku kobiety sprawa jest prostsza. O ile czuje się kochana, seksowna, dowartosciowana to nie pójdzie z innym. W przypadku facetów całkowicie ina bajka. Wychodzi z łóżka żony którą kocha i jużchce zdobyć kobietę którą mija w drodze po mleko. Takie życie. Kuleczko a co do równouprawnienia to cóż. Jest jak jest. Ale po to macie spryt ci powiem stary że to mądrze powiedziane jest ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rafal_G-ce 18.09.2006 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2006 Tego sie nie da upilnować. niestety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 18.09.2006 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2006 W przypadku facetów całkowicie ina bajka. Wychodzi z łóżka żony którą kocha i jużchce zdobyć kobietę którą mija w drodze po mleko. Takie życie. Kobiety twierdza zawsze tak: "Wszyscy są tacy sami. Na szczęście nie mój (dajmy na to) Tadzik. On jest inny". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 18.09.2006 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2006 Nie nie trafiliście w czuly punkt Po prostu to fantastyczne jeśli Agnieszka i mufka są jakie są i nie doświadczyły jeszcze tego o czym piszą w wątku "ochota". Ja niestety w Mikołaja już nie wierzę choć chciałbym i to bardzo. Naprawdę niewiedza jest błogosławiestwem. Niestety widziałem jak padały "święte"dziewczęta, tak świete że nikt z 15sto tysięcznych miasteczek nie dopuszcał myśli że Ona ..... I dalej fascynują mnie ludzie którzy mają ten komfort niewiedzy i dzięki temu wiary. A co do zon to nie można wierzyć ze wszystkie mają chwile słabości a ta jedna nie. Tego sie nie da upilnować. Ale jednak w przypadku kobiety sprawa jest prostsza. O ile czuje się kochana, seksowna, dowartosciowana to nie pójdzie z innym. W przypadku facetów całkowicie ina bajka. Wychodzi z łóżka żony którą kocha i jużchce zdobyć kobietę którą mija w drodze po mleko. Takie życie. Kuleczko a co do równouprawnienia to cóż. Jest jak jest. Ale po to macie spryt ci powiem stary że to mądrze powiedziane jest ... A ja widzialam malzenstwa o stazu 60lat ,ktore te 60 lat w wiernosci i milosci przezyly, mam nadzieje wielka, i wierze w to bardzo, ze moje malzenstwo tez tak przezyte bedzie. Lece do domku, narazisko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 18.09.2006 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2006 Proszę nie mówcie, że mój szacowny małżonek po upojnym seksie myśli o innych...Jezu, to ja już wolę nie wiedzieć Nawet jak dzwoni co chwilę i sprośności opowiada, to też myśli ..... Wyprowadźcie mnie z błędu....... Albo nie.... ja już woloę błogą nieświadomość, serio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.