wysokie wody gruntowe

[Gość]

Miałem to samo. Zebrałem ziemię z działki w lutym, na wiosnę roztopy i na działce miałem staw

Czekałem do maja - samo wyschło. Na szczęscie wiosna była sucha.

Lałem w suchy wykop. Chałupę podniosłem 0.5 m nad poziom pierwotny terenu, obsypałem piaskiem - stoi na lekkiej górce.

Zyczę suchej wiosny i lata.

Yenot

[miwol]

No właśnie, stary wątek ale nasuneły mi się konkretne pytania. Może banalne... Jak to jest z tą izolacją fundamentów w budynku niepodpiwniczonym? Czy izolacja pozioma między ławą a ścianą fundamentową, połączona z obustronną izolacją pionową, ma zapewnić, że bloczki fundamentowe będą tak jakby w szczelnym "worku" - i dzięki temu, mimo, że w wilgotnym gruncie, będą SUCHE?

 

Pytam bo mam na ławach dysperbit + folię a na to bloczki. Przy murowaniu tych bloczków potencjalnie folia mogła się gdzieś przecież przedziurawić... Czym to grozi?

[tczarek]

Dobrze byłoby skonsultować się z dobrym fachowcem budowlany aby na miejscu ocenił co trzeba wykonać. Pamiętać należy, że od jakości fumdamentu zależy wytrzymałość całego domu.

[jurand79]

Witajcie,

Odnawiam temat z racji mojej wczorajszej wizyty na działce sąsiada.

Chcę mieć piwnicę - jest mi wręcz niezbędna. Okazało się jednak, że w okolicy w której mieszkam jest wiosną bardzo wysoki stan wody w gruncie. W studni na jego terenie utrzymuje się w tej chwili na poziomie 70 cm p.p.t., jednakże zaznaczył, że dwa tygodnie temu mógł ręką wodę wybierać.

Przewertowałem wczoraj forum i obmyśliłem plan, który chciałbym, żeby ktoś z doświadczeniem zweryfikował:

Na dnie wykopu nasypię warstwę 40-50 cm zagęszczonego wibratorem piachu, który pozwoli na transport wody spod budynku poza jego obrys. Po zewnętrznej stronie ław ułożę drenaż z rur melioracyjnych i wepnę to poprzez studzienkę rewizyjną w kanalizę deszczową. Pytanie, czy można drenaż wpiąć do deszczówki... Poniędzy ławy, na dobrze zagęszczony piach dam chudziaka (jakieś 10 cm). Na chudziaka 2xpapa na jakimś dobrym lepiszczu z zapasem po brzegach min. 35cm. Na papę leję betonik pod posadzkę o grubości 5-10 cm z zatopionymi kratami zbrojącymi (takimi z drutu bodajże fi 3mm). Następnie wywijam papę wystającą spod betonu na wierzch i na tej papie stawiam ścianki z bloczków fundamentowych. Acha - pod pierwszy bloczek wkładam folię, którą na koniec przykleję do ściany zewnętrznej. Tylko tu pytanie - jaka folia i jaki środek zabezpieczający ściany od zewnątrz, żeby mi to tej folii nie rozpuściło? Potem daję styropian jako ocieplenie piwnicy i zasypuję wykop żwirkiem , aby woda zbierająca się przy ścianie fundamentowej mogła spokojnie trafić do wnętrza rury melioracyjnej.

Czy takie działanie uchroni mnie przed wilgocią w piwnicy???

Proszę o wasze cenne opinie i komentarze...

 

Pozdrawiam

[jurand79]

Podciągam....

[kamyk_malbork]

temat zahibernowany na 5 lat, ale ....

.... i ja posiadam nadmiar wody na działce. Występuje to tylko wiosną podczas roztopów. Zastanawiam się nad oczyszczalnią ścieków, czy ktoś ma lub miał taki problem? Jak to rozwiązać, lub jak to inni rozwiązali. Za działką mam rów melioracyjny, ale wiosną można w nim kajakiem pływać.

[sojek1]

temat zahibernowany na 5 lat, ale ....

.... i ja posiadam nadmiar wody na działce. Występuje to tylko wiosną podczas roztopów. Zastanawiam się nad oczyszczalnią ścieków, czy ktoś ma lub miał taki problem? Jak to rozwiązać, lub jak to inni rozwiązali. Za działką mam rów melioracyjny, ale wiosną można w nim kajakiem pływać.

 

Oczyszczalnia rozsączająca musi mieć rury perforowane położone co najmniej 1,5 m powyżej poziomu wód gruntowych. Być może jest mołżiwość zainstalowania oczyszczalni biologicznej ale przy wysokim poziomie wód nie wiem czy w ogóle to jest możliwe. Polecam zadzwonić do firmy montującej i projektującej oczyszczalnie.

 

Mam podobny przypadek (grunty nieprzepuszczalne i wysoki poziom wód) i według specjalisty nie mogę zrobić oczyszczalni (no chyba że na nasypie o wys. 1m).

Natomiast po wykonaniu telefonu do firmy Pana KAzika co montuje oczyszczalnie - nie ma problemu... ech Ci fachowcy.

[kamyk_malbork]

dostając zgodę na budowę dostałem też zgodę na budowę oczyszczalni ścieków z drenażem. Nie wiem, czy urząd wydając zgodę patrzył na poziomy wody. Na jesieni było OK, ale przy roztopach woda się podniosła. Za działką mam rów, odpływ jest do rzeczki. Teraz tzn w tym roku mają rzeczkę odmulać. Może się coś poprawi i poziom się obniży, ale zobaczymy. Sojek1 a jak chcesz u siebie ten problem rozwiązać?

[Levyznb]

Witam wszystkich, mam pytanie do osób, które budowały się lub będą budować się na działce o wysokich wodach gruntownych. Mam okazję kupić działkę budowlaną ale po badaniu goetechnicznym wyszło, że wody gruntowe są na poziomie 40 cm ppt. Zalecenia są takie żeby w miejscu gdzie będzie stał dom zebrać ok. 60 cm ziemi i później nawieźć nowej ok. 1,5 m. Szacunkowe koszty to 40-50 tys. zł. Czy ktoś z forumowiczów ma doświadczenie z takimi pracami?

[humidorek]

Ja wymieniałem grunt pod budynkiem na głębokość 1,5m (był nienośny). Mam też wody gruntowe na -50cm. Dzięki temu, że nawiozłem dobrego piachu i dobrze zagęściłem stał się on niewysadzinowy, czyli mogłem w nim zrobić fundamenty na głębokości 30cm tuż nad wodą gruntową (w gruncie niewysadzinowym nie ma potrzeby schodzenia poniżej strefy przemarzania). Może Ty też tak możesz - to pytanie do geologa znającego dany grunt.

[Lukasz11]

. Mam okazję kupić działkę budowlaną ale po badaniu goetechnicznym wyszło, że wody gruntowe są na poziomie 40 cm ppt. Zalecenia są takie żeby w miejscu gdzie będzie stał dom zebrać ok. 60 cm ziemi i później nawieźć nowej ok. 1,5 m. Szacunkowe koszty to 40-50 tys. zł. Czy ktoś z forumowiczów ma doświadczenie z takimi pracami?

 

U mnie tez woda 40cm pod powierzchnią terenu.

Ogolnie nie polecam. Wszelkie prace ziemne to horror i koszty ida w kosmos.

 

Robilem plyte fundamentowa. Samego humusu bylo od 30 do 60cm. Wez to potem wypelnij jakims kruszywem. Ile to godzin pracy koparki. Po zebraniu humusu wyszla woda i rozmiekczyla grunt. Wykop trzeba bylo poglebic. Znow koparka, wywoz gliny i wiecej kruszywa. Koszty, koszty...

Poszlo ogolnie 400 ton kamienia. Kamien poszedl doslownie w błoto. O koszty nie pytaj.

 

Teraz robili mi wode i kanalize. Wyszla woda gruntowa. Kanalizacje (jakies 7m z jedna studnia) robili 3 dni. I brali iglofiltry. Nie pytaj za ile...

 

Masz wlasna drukarnie pieniedzy, to kupuj taka dzialke.

[Levyznb]

Dziękuję za odpowiedzi i podpowiedzi.

Tego właśnie się obawiałem, że koszty mogą okazać się przysłowiową "studnią bez dna". Te szacunkowe koszty, które podałem wcześniej to otrzymałem od Pana, który chce tą działkę sprzedać. Dzwoniąc po firmach działających w tej branży to nawet nikt nie chciał podjąć się oszacowania kosztów tylko odpowiadali, że wydatki będą spoooore.

[Lukasz11]

Tak pi razy oko. Przyjmij, powierzchnie plyty fundamentowej swojego wymarzonego domu. Bo na taki grunt tylko plyta.

Wykop pod plyte z kazdej strony szerszy o 1m. Glebokosc kopana to np 80cm. Policz, ile to m3 ziemi do wykopania przez koparke i ile m3 × 1,9 by w tonach okreslic ile kamienia trzeba. Po raczej tylko kamien, bo nie podciaga wilgoci i naprawde jest solidna podbudowa pod plyte. U mnie poszlo najpierw kruszywo 0-63, potem 0-31, a na wierzch kilkanascie cm piasku juz pod sama plyte.

 

No i dalej. Skoro podbudowe pod plyte zrobili mi z kamienia, to potem przy rozkladaniu kanalizy podposadzkowej musieli brac mini koparke. Gdyby byl piach, kopali by lopata. A tak musialem zaplacic za mini koparke. Czyli kolejny koszt... i tak za kazdym razem przy robotach ziemnych. Bedzie drozej, bo ta chrzaniona woda.

Czeka mnie jeszcze wkopanie zbiornika na deszczowke.

 

I kolejny problem - gdzie odprowadzic wode deszczowa z dachu, gdzie odprowadzic wode z drenazu fundamentow?

Nie ma gdzie, a grunt jest niechlonny, wiec studnia rozsaczajaca nie wochdzi w gre. Itd...

Edytowane 25 Sierpnia 2023 przez Lukasz11