kuleczka 13.09.2006 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 jezu ... i później przyjeżdża facet na budowę sprawdzić ile żona przypilnowała ... a tam ściany krzywo, tynki krzywo a ekipa się olejkiem do opalania smaruje i pręży ... I tu się mylisz ściany mamy proste i tynki też niczego sobie A małżonek jak przyjeżdżał na plac boju to od razu zaznaczał fachmanom, że pytania i uwagi to do żony, bo ona tu dowodzi Taką mieliśmy umowę odnośnie budowy Do tej pory nie wie, ile mamy styropiany w elewacji, albo waty w dachu Zapracowany bidula jest strasznie, a mnie jakoś studia z budową udawało się pogodzić Odnośnie tematu wewątku, to żeby nie było tak słodko - miałam kafelkarzy strasznie obleśnych i cuchnących ale płytki ładnie ułożyli... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 13.09.2006 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 jezu ... i później przyjeżdża facet na budowę sprawdzić ile żona przypilnowała ... a tam ściany krzywo, tynki krzywo a ekipa się olejkiem do opalania smaruje i pręży ... Z moich obserwacji wynika, że czasem baba może być znacznie bardziej wredna (wybaczcie siostry) i stanowcza jeżeli chodzi o egzekucję jakości prac. A jeżeli chodzi o ten olejek, to cóż ... widać kobiety też lubią czymś nacieszyć oko. No nasz elektryk to chyba mnie nienawidzi i to serio serio mowie - nienawidzi mnie. Takaś jędza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 13.09.2006 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 jezu ... i później przyjeżdża facet na budowę sprawdzić ile żona przypilnowała ... a tam ściany krzywo, tynki krzywo a ekipa się olejkiem do opalania smaruje i pręży ... I tu się mylisz ściany mamy proste i tynki też niczego sobie A małżonek jak przyjeżdżał na plac boju to od razu zaznaczał fachmanom, że pytania i uwagi to do żony, bo ona tu dowodzi Taką mieliśmy umowę odnośnie budowy Do tej pory nie wie, ile mamy styropiany w elewacji, albo waty w dachu Zapracowany bidula jest strasznie, a mnie jakoś studia z budową udawało się pogodzić Odnośnie tematu wewątku, to żeby nie było tak słodko - miałam kafelkarzy strasznie obleśnych i cuchnących ale płytki ładnie ułożyli... kurde to gratuluje sukcesów !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 13.09.2006 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 jezu ... i później przyjeżdża facet na budowę sprawdzić ile żona przypilnowała ... a tam ściany krzywo, tynki krzywo a ekipa się olejkiem do opalania smaruje i pręży ... Z moich obserwacji wynika, że czasem baba może być znacznie bardziej wredna (wybaczcie siostry) i stanowcza jeżeli chodzi o egzekucję jakości prac. A jeżeli chodzi o ten olejek, to cóż ... widać kobiety też lubią czymś nacieszyć oko. No nasz elektryk to chyba mnie nienawidzi i to serio serio mowie - nienawidzi mnie. Takaś jędza Agnieszka ich pewnie pejczem poganiała ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 13.09.2006 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Może wszystkich poganiała, a jego nie, i czuje się taki pominięty Ale Aga, nie martw się , "kto się czubi, ten się lubi" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 13.09.2006 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 no tak z pejczem to trzeba uważać bo jeden dostanie za dużo drugi za mało i problemy gotowe ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 13.09.2006 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 A co Wy mi tu imputujecie , pejcze jaaaaaakieś Temu Panu przydalaby sie niezla chlosta, ale w postaci braku zlecen, bo mniemanie o sobie ma baardzo wysokie. Oj nie kuleczka, oj nie, tego Pana nie polubie az dziwne bo ja ogolnie to Panow lubie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maggie 13.09.2006 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Szkoda, że ja na jesieni zaczynam. Ino waciaki i walonki pewnie przyjdzie mi oglądać Ale za to kierownika budowy będę miała przystojnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 13.09.2006 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Szkoda, że ja na jesieni zaczynam. Ino waciaki i walonki pewnie przyjdzie mi oglądać A Ty sie nie martw kochana, przyjdzie wiosna, wykonczeniowka, zobaczysz jak sie napatrzysz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 13.09.2006 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 eheheh Maggie mam dobre oczy , wyczytalam to co maczkiem A wiesz ze ja postaram sie wpasc dzis do Ciebie zeby nie wiem co, no tak wiesz, co by inwestora sobie oblukać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maggie 13.09.2006 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Od razu inna motywacja! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 13.09.2006 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 . Od razu inna motywacja! No zeby wiecej czasu miec, to dzis nie pojade dekodera oddac mimo ze termin mialam w poniedzialek A dzisiaj cieplutko jest, a slupkow kopanie to meczaca robota, trzeba sie rozebrac i te sprawy Tylko Ty sie nie rozbieraj! Bo malz moj tez przylezie A On niby nie patrzy a pozniej mowi - ta miala fajne spodenki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maggie 13.09.2006 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Jako, że na działce będą nieletni postuluję ograniczyć rozbieranie do powszechnie przyjętych za przyzwoite granic! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 13.09.2006 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Jako, że na działce będą nieletni postuluję ograniczyć rozbieranie do powszechnie przyjętych za przyzwoite granic! oki A wiecie co ,znajomi nasi mieszkaja sobie pod lasem. A obok nich piekny dom sobie stoi. Basen kryty ale sciany przeszklone. A w tym basenie pelno golasow czesto dominika i co Ty na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
akacja 13.09.2006 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 U nas w największe upały jak podjeżdżałam na budowę to panowie najpierw chórem mówili "Dzień dobry!", a potem biegiem do blaszaka spodnie zakładać - w samych gatkach robili Faaajnie było... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 13.09.2006 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 U nas w największe upały jak podjeżdżałam na budowę to panowie najpierw chórem mówili "Dzień dobry!", a potem biegiem do blaszaka spodnie zakładać - w samych gatkach robili Faaajnie było... wow to kulturalni do tego, ale mialas faaajnie ..... U mnie bylo odwrotnie przyjezdzalam a oni migusiem sie rozbierali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 13.09.2006 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 tynki, Agnieszka, tynki dobrze robi hmmm wiesz , moze i nie tylko tynki kto wie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
akacja 13.09.2006 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 U nas w największe upały jak podjeżdżałam na budowę to panowie najpierw chórem mówili "Dzień dobry!", a potem biegiem do blaszaka spodnie zakładać - w samych gatkach robili Faaajnie było... wow to kulturalni do tego, ale mialas faaajnie ..... U mnie bylo odwrotnie przyjezdzalam a oni migusiem sie rozbierali To chyba ty miałaś fajniej.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 13.09.2006 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 U nas w największe upały jak podjeżdżałam na budowę to panowie najpierw chórem mówili "Dzień dobry!", a potem biegiem do blaszaka spodnie zakładać - w samych gatkach robili Faaajnie było... wow to kulturalni do tego, ale mialas faaajnie ..... U mnie bylo odwrotnie przyjezdzalam a oni migusiem sie rozbierali To chyba ty miałaś fajniej.... heh nie zawsze jest fajnie jak sie ktos rozbierze ... Kiedys na striptizie sobie bylismy, damski napoczatek zapodali... No super, super, ładna, wygimnastykowana ... oklaski gromkie dostala. No dobra sobie mysle czas na męski. wyszlo to to, krokiem szczupaka, male , chude, blade ... No ale chetną do tanca mial , wiec moze to ja taka wybredna ,no nie wiem. Taniec byl erotyczny ( fuj), Pan nagle sciaga gatki i co ? ....... i chyba juz nigdy nie pojde na meski striptiz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
akacja 13.09.2006 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 Podobno najładniejsze jest niewidoczne dla oczu... Może miał bogate wnętrze ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.