Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik rrmi - komentarze


Nefer

Recommended Posts

Mohag

U mnie widac sloje na drzwiach , ale takie mialo byc.

Znaczy Tobie latex nie bedzie pasowal chyba.

Na zdjeciu faktycznie malo co widac :roll:

bardzo ładne,

sam widziałem,

ale cza je wyszlifować i malnąć drugi raz :roll:

 

kurna ale latexowej farby sie nie szlifuje wlasnie, bo sie grzeje i wazy... dlatego u mnie odpada, bo ja tych sloi nie kce. No chyba ze papierem sciernym i rencyma delikatnie, powolutku ale to jest syzyfowa robota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Rrmisia Ty Majstrowi tę szpachelkę po prostu ukradnij i już!!! No przeca w policjanta się bawić nie będzie!!! Śmiem twierdzić, że nawet nie zauważy, co Mu tę szpachelkę śmignęłaś i będzie mile zaskoczony, że już zaszpachlowane wszystko jest :wink:

 

Siem nie wyróżniam, naprawdę, już nie!!!

 

Dzieki Wam raz jeszcze za wsparcie , naprawde pomoglo

 

Po to my tu som :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Donosze , ze razem z Dzieckiem szpachlowalismy Jego pokoj.

Jutro poprawki , nie bedziemy dnia swietego swiecic w tym tygodniu , poplaczemy sie po domu , bo czas goni.

Mrozy zapowiadaja.

 

Tutaj raz jeszcze chcialabym podziekowac za cala przewielka pomoc 1950

:p :p :p :p :p

Mam nadzieje , ze we wnukach bedziesz mial wynagrodzone :D :D :D

Pochwale sie , ze dostalismy extra schemat instalacji , bo cos tam zmienialismy, zreszta wspolnie na infolinii.

Jak sie ma taka pomoc to kazdy glupi podlaczy piec i to ruszy :D

 

Dobra , nie chwale dnia czyli nas przed zachodem , bo wciaz stoimy z pracami.

Bez samochodu nie ma zycia , czegos zabraklo i stoimy .

Sasiad widac byl zajety , bo nie zajechal , a nie chcialam byc bezczelna i prosic , bo wiem , ze nie odmowilby .

Zwykle jak moze to zajezdza do nas po pracy.

 

Mechanik ruszyl dzisiaj z robota.

Powiedzial , ze w poniedzialek auto odda.

Nie wiem tylko , o ktorej .

 

Zbudujemy jutro szafe dla Synka w Jego sypialni .

Jak bede miala gotowa to bede wiedziala jakie polki kupic.

Musze to szybko zrobic , bo chce w koncu rozpakowac Jego rzeczy.

 

O myszach nie wspominam.

Doszlismy do wniosku ,ze ta trutka co to ja rozkladalismy to jakas lipna jest i wychodzi , ze one ja lubia i wiecej ich przychodzi , to wywalilam wszystko.

Zostaly same lapki .

I myszy tez.

Musze zadobyc kocie kupy i polozyc dookola domu :-?

 

 

Mohag

Ja musze lekko tylko papierem zeszlifowac takie farfocle.

Zreszta wcale nie uwazam , ze to potrzebne , ale Majster tak sadzi i 1950 tez.

Latexu nie obrabialam nigdy.

Jakkolwiek.

Tylko nim maluje :D

 

Przynudzialam , wiem , ale jak tak pisze to sobie w glowie ukladam rozne rzeczy. :D

 

Buziaki :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisz, pisz :D Wszystkim to na dobre wychodzi :D
Czasem bokiem moze wyjsc :D

Komu :o Jak ktoś nie lubi, to nie musi, proste no nie :D Ja lubię pisać (a co, przyznam się 8) ) i lubię czytać, wszystko, jak to mi kiedyś Anoleiz napisała - "nawet etykiety na towarach" :wink:

 

A ze zdjęciami to Miko rację ma! Pisz i wklejaj :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powklejalabym , ale nie ma nic nowego.

Jak pomalujemy Synka sypialnie to pokaze kolor.

Sliczny jest.

Mam nadzieje taki sam bedzie na scianie.

K-G lubie malowac , sa takie rowniutkie i gladkie. :D

Mohag

bo to jakies chamstwo jest , nikogo nie biora na powaznie . :roll: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

r, ale papier co najmniej 600

Prawde mowiac nie pasuje mi to szlifowanie wcale .

Poki co mam 2 malowanie przed soba i brak czasu,

Odrobilam lekcje , poczytalam o TZM , ale niewiele rozumiem.

Majster czyta to pewnie bedzie wiedzial.

Poki co i tak czekamy do poniedzialku.

Stwierdzilismy , ze tak jak nam to przylkazales zrobic to juz prosciej sie nie da.

A tak lubimy bardzo , bo im prosciej tym mniej do nawalenia.Jeszcze tylko trzeba poczytac o tym zaworze roznicowym :roll:

Nie bede udawala ,ze wiem co to jest :roll:

Sie dowiem :D

Buziaki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Donosze , ze razem z Dzieckiem szpachlowalismy Jego pokoj.

Jutro poprawki , nie bedziemy dnia swietego swiecic w tym tygodniu , poplaczemy sie po domu , bo czas goni.

Mrozy zapowiadaja.

 

 

Wstaliscie? :-) No to bry rrmisiu :-) Dzionek zaczelam od rozpalenia w kominku i ... i internetu :-) Zaraz jakas jajecznica i trza na zakupy na Kabaty podjechac ;)

Pewnie pod koniec dnia napiszesz, ze juz wyszpachlowaliscie i wlasnie farbe mieszacie :-)

BTW kotlowni, to naleze do zdecydowanie cieplolubnych stworow. I o ile krzywo nalozony tynk specjalnie mnie nie martwi - ot trzeba z tym zyc :roll: - o tyle wciaz niezadowalajaca praca tych wszystkich programatorow owszem :evil: Musze kolejny raz scignac mojego instalatora, bo mam tyle pytan, watpliwosci i problemow, ze pewnie niejedna kotlownie moglabym obdzielic :lol:

 

rrmisiu, jak ja bym chciala umiec zbierac grzyby :-) W dziecinstwie moja Chrzestna pokazywala mi jak wyglada maslak, a jak prawdziwek i inne takie ... Moze pamietam, a moze nie - eksperymentowac raczej nie bede ;) Las mam pod nosem i czasami widze jak babulenki wynosza z niego pelne kosze wielgachnych, pieknych grzybow ...

Zrobilabym sobie jajecznice nie na bekonie, tylko na aromatycznych grzybkach ... mniammm ... Troche mi doskwiera, ze taka okropnie miejska jestem ... Rodziny na wsi nie mialam, wszyscy jacys tacy na polproduktach, plastikach, news'ach i deficycie czasu wychowani ... No to sobie podumalam ...

 

Co do zmywarki, to chyba macie za twarda wode i stad te wapienne osady ... Moze zmiana tabletek pomoze? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mohag

Na szklankach , na kieliszkach moze tez by byly , ale nie wiem , bo nie mamy kieliszkow :D

U nas sie ze szkalnkow pija :roll:

 

Amber

I ja na grzybach sie nie znam , pytam Meza .

Wczoraj tylko tego jednego znalazlam , ale byl taki duzy , ze jak dodalam do zeberek to bylo go czuc :D

 

Patrze , ze Ty podobnie jak ja miastowa.

Tez nie mialam rodziny na wsi.

 

Zeby bylo jasne to ja nie chce Twoich problemow kotlownianych i tych pytan .

U mnie bedzie musialo dzialac odrazu , bo zimno jest.

My oczywiscie nie siedzimy i nie marzniemy, bo mamy grzejniki , tylko juz jednak czas z ta prowizorka skonczyc.

 

Wstalismy na Kubice , budzik nastawilismy.

Super jest z Niego kierowca.

Tylko ta skrzynia , zupelnie jak u nas :D

Normalnie bardziej mnie sieklo niz na moja skrzynie :evil:

 

Jedna niezywa mysz lezala dzisiaj w kuchni :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to sa dwa powody, albo szklanki masz nie przeznaczone do zmywarki, albo szklanki przeznaczone do mycia w zmywarce sa juz starszawe i stracily swoje wlasciwosci.

Wyjscie z sytuacji jest takie ze trzeba to odkalkowac czyli odkamienic, wloz na noc do wody z octem i na pewien czas bedziesz miala spokoj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szklanka chyba mozna liczyc , ze nowe.

Roczne sa , bo z Hameryki nie widziałem dobytku , wszystko tutaj kupowane.

Zrobie jak radzisz :D

Zgodnie z zasada , ze madrego dobrze posluchac. :D

Od jakieś mądrej osoby słyszałam, że montuje się jakiś filter poczwórny przy wejściu wody do domu, wtedy nie ma problemu z osadem. :roll:

Muszę se cos takiego zamontować chyba :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cholibka, mam ten osad też. Szczególnie na szklankach starszych, całe szczęście, że już się prawie wytłukły. Czasem jest też na łyżeczkach.

najgorzej jest po somacie i calgonicie, masakra, ślady na wszystkim.

Najlepiej mi myją kostki ludwik i takie zwykłe marki cerafour :roll:

ze wskazaniem na ludwika :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...