braza 06.11.2007 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Tiaaaa... Cała w siniakach jestem. Czy to, że sobie poleżałam na podłodze to zaraz musi oznaczać, że pijaczka jestem? Które tak nogami wczoraj machało, co? Myślę... myślę... ale to nie ja!!! Ja leżałam w drugim rogu i zastanawiałam się, co ja tu k...a robię Rrmisia!!!!!!!!! Towarzystwo kaca ma!!!!!! Dołączcie w końcu z Majstrem bo się na mór uwalimy!!!!!! Jak nie wrócą do wieczora, to stawiam kolejną flachę I śpiewać zaczniemy, może w końcu zareagują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 06.11.2007 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 No i co, dalej zandych wiesci nie ma. Ze tak mozna ludzi bez informacji zostawic, no wiecie co.... Nawet na sms-a nie odpowiadaja.... Nie wiem jak reszta tutejszych gosci ale ja martwie sie juz troche.... tymbardziej, ze wczesniej byla mowa o robieniu salonu..., a wiem jak tam wysoko jest.... Dajcie jakis znak, co? cokolwiek i ktokolwiek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 06.11.2007 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 rrmisia, Skrobnijcie przynajmniej, ze u Was ok. Tez sie zaczynam martwic Majut o Ciocie pyta i co ja mam powiedziec, he? No ladnie prosze napiszcie cos ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 06.11.2007 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Zeljko, Amber - mam taka prośbę do Was - czy mogłybyście do nich spróbować zadzwonić? To już za długo trwa, takie milczenie, też się martwię. Może bezpośredni telefon odbiorą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 06.11.2007 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Depsiu, Zadzwonilabym, ale jestem wciaz u Mamy, a rrmisiowy telefon tkwi na okladce Twojego Stylu, czyli tam gdzie zanotowalam gdy mi go podawala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 06.11.2007 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Cholera. I jeszcze mi się przypomniało, że Kulkę też gdzieś wcięło. Może ktoś mógłby do Kuleczki zadzwonić i może ona coś wie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 06.11.2007 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Ja dzwonilam na kom. ale nikt nie odbieral. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 06.11.2007 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 No to ja już nie wiem. Może gdzieś sobie wyjechali, ale jeśli tak nas zostawili bez uprzedzenia, to ja Oddziałowej kota popędzę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 06.11.2007 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Moje Wy panikujące zamartwiaczki , a w szczególności depesia dzwoniłam przed minutką do naszej rrmisi i wszystko ok zawzięcie kładą kafle w holu i generalnie wszystko z braku czasu nasza gospodyni odezwie się niebawem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jea 06.11.2007 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 kulka, Ty masz zasięg... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 06.11.2007 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 I ani drygła na forumie?! Ani jeden post???!!! No to ja wychodzę z tego zakładu!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 06.11.2007 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 hm, hm, hm.., nie wiadomo czy sie zloscic czy cieszyc..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 06.11.2007 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 No co Wy, kobitki, ja się cieszę, a zrobić sobie parę dni przerwy od forum, to każdemu z nas by się przydało ja się zbieram już od dawna, ale odkładam jakoś nie wiedzieć czemu poza tym, może foty będą jea, a jakże, mam zasięg, a nawet wysięg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 06.11.2007 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Trochę mi ulżyło!!! Ale jak juz skończą te hole robić, to sobie Ich wypożyczę Nawet jednego lichego słóweczka, w mordę jeża Nie stawiam tej flachy, Rrmisia niech stawia z przeprosinami, o!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 06.11.2007 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Jestem juz jestem. Pracowalam po prostu i tak jakos zeszlo , nawet sie nie obejrzalam , ze az tak dlugo Flaszke moge postawic jakas taka pltkowo . Kuchniowo -holowa. Polozone 40m2 plytek w kuchni i 15 m2 w duzym holu. To skad mialam czasu nabrac i sily otworzenie komputera. Dziekuje Wam za troske i przysiegam , ze to ostatni raz. Musielismy poloyc te plytki , bo trzeba bylo zaczac grzac na powaznie , bo zimno. Do tej pory chodzilo na jednym rozdzielaczu od pologowki ktory grzeje nasza czesc nocna , a to mniejsza czesc domu. W salonie bylo zomno tym bardziej , ze wciaz bez sufitu jest. Jutro zaczynamy ocieplac sufit i przy dogodnej pogodzie wypadniemy na podworko ocieplic dom , znaczy styro polozymy. W tamtym roku kladlismy przed przeprowadzka w styczniu. Ta jesien i zimna chyba az tak lagodna nie bedzie , wiec zlapiemy pierwszy wolny termin , zeby to zrobic. Dziekuje za gratulacje rocznicowe. No jakos tak zlecialo. W sumie to nawet jakby sie zastanowic to nawet szybko. Tylko jak wytlumaczyc fakt , ze wciaz jestem taka mloda i atrakcyjna ? Teraz to jeszcze bede musiala w domu posprzatac , bo Kulka sie do mnie wybiera prawie na dniach.Z tym , ze na umycie okien to bym nie nastawila sie za bardzo. Moze jakos na wiosne I firanki w sypialni musze jeszcze poprawic , bo mi krzywo wyszly. Moim sposobem robilam , to jak zwykle sie majtnelam U nas dzisiaj snieg padal . A pod oknami szly 3 sarenki i jelonek. Moze to lanie byly , ale nie wiem , bo wagarowalam jak bylo o tym w szkole. W sumie to jeszcze co do plytek to fajne sa. Wale nie widac , ze brudne Jak ktos chce mnie opiedzielic to prosze bardzo. Przyjme honorowo. Majusi prosze przekazac , ze ciocia teskni bardzo To co ? Po kielichu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 06.11.2007 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Nareszcie!!! Miałam Ci nawtykać, ale mi minęło jak zobaczyłam, że już jesteś Po kielichu!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 06.11.2007 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 no ladnie kurka ladnie . zeby tak budowac napiecie i jeszczy przy okazji dom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 06.11.2007 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Brazunia Laskawosc bedzie Ci wynagrodzona , na pewno U Ciebie to chyba zimno od morza , co? Jak ja nienawidze zimy , pewnie nie ja jedna, ale trzeba byc dobrej mysli , do wiosny coraz blizej Zosiu A jak tam u Ciebie postepy ?Poopowiadaj cos . Ocieplony juz ? Czy nasza duszka A zyje ? Cos Jejny nie zajezdzal do nas dlugo Zeljko Nie slyszalam pewnie telefonu. To kiedy sie szykowac ? Mam ponaglenia zza oceanu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 06.11.2007 22:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Wiatrzycho takie, że z cegłówkami w kieszeniach chodzę Te moje 160cm wzrostu i niecałe 50kg wagi nie ma szans bez wsparcia Nie rób więcej takiej siary i chociaż jedno słóweczko skrobnij, bo my tu naprawdę się martwimy Idę spać, oczy mi się kleją, dobranoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 06.11.2007 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 No witam, witam pieknych dwudziestoletnich i gratulacje skladam:) Blue connecta sobie kupilam, to i pisać do Was moge Mieszkamy teraz na budowie, wykonczeniowka sie konczy, a my razem z nia. Konca ciagle nie widac, ale jak juz troche do porzadku sie doprowadzimy, to moze i fotke jakas wysle. Pozdruffka dla wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.