DPS 03.12.2007 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 Dlatego troszkę boję się wsiadać w Intercity. Bo ja już gruba jestem, a jeszcze jak do smaczniutkiego jedzonka się dorwę... Bo ja przecie wiem, że Rrmisia świetnie gotuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 03.12.2007 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 Zeljko Te Twoje bordo , znaczy te ze zdjecia to jak moja sypialnia mi sie widzi Dpsiu Ludzie zaby jedza ,a Ty bys Kochana takich nozek nie zjadla , no wstydz sie Amber z Windem Prosze mnie tu nie ladowac Zeby to jakies ljuksusy to tego , ale takie tam ? W sumie mojny jest jak Twojny , aby Mu podac to wszystko zje i chwali , ze dobre Mam niemalze przysiege , ze kominek do Niedzieli bedzie skonczon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 03.12.2007 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 Zeljko, ten bordo to mi się bardzo widzi i w klimacie rrmiowej sypialni, jak bony dydy jutro robię nóżki, obiecałam Mojemu potwierdzam ofkors, że nasz Gospodyni dobrze gotuje, ja też podjadłam sowicie i bardzo smacznie! Mojny niestety jest nieco wybredny w kwestii jedzenia, nigdy nie wiem, czy Mu przypasi znaczy chwali i w ogóle, tylko mu w ustach rośnie i mówi, że "jakoś dzisiaj nie mam apetytu" rrmi, ja będę czekać na kominek, zapowiadał się bosko!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 03.12.2007 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 rrmisia ma ladniejsze bordo, ciemniejsze chyba. Ma takie jakie chcialam. Wisniowe. Moje jest po prostu bordowe. Ale tez mi sie podoba, wazne, ze nie jest krzyczacy kolor. Zaslony tez mialy byc w takich kolorkach ale chyba zmienie pomysl i beda bezowe z jakims bordo czymstam.., nie wiem jeszcze sama, bo nie widzialam czegos co by mi w oko wpadlo.... Dalej nie wiem jakie karnisze.... Wiem tylko tyle, ze ma byc proste, bez "udziwien" i nie drogie... pokazcie no swoje jakie macie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 03.12.2007 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 Zeljko, mnie się podobają karnisze, które zakładają zawsze w dekoratorni, cieniuśkie, białe listewki przykręcane do sufitu przez to są na maksa wyeksponowane zasłony oczywiście w nowym domu będę miała takie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 03.12.2007 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 Ludzie zaby jedza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 03.12.2007 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 Zeljko Moj nie wisniowy , moj bardziej jakby ceglasty Moze Amber sie wypowie , bo bedzie najlepiej wiedziala jaki ja mam Poza tym najwazniejsze , aby sie kolor wlascicielowi podobal. Najbardziej z karniszy lubie swoje deski , sa tak proste ja kilo drutu Co do zaslon to lubie ciagajace sie po podlodze , ale nie kazdemu w naszej Rodzinie to pasuje Kulka Jakos nie przysposobilas odpowiednio Swojego. Nie ma , ze rosnie mu , ma jesc i sie usmiechac Zasadniczo niech rosnie , ale nie jedzenie w gardle. Poza tym Mojny zwykl powiadac ,ze "szczescie w domu gosci wciaz , gdy pomaga zonie maz" Albo tak jakos podobnie Frosia Nie zebys miala jakos osobiscie odbierac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 03.12.2007 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 http://forum.muratordom.pl/stas-niezwykle-lagodny-amstaff-szuka-domu-uwielbia-dzieci,t118463.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 03.12.2007 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 Ha! Temat kolorow - moj ulubiony rrmisia, Ty to masz taki gleboki, bordowy. Cegla to nie jest. Cegla ma w sobie czerwien i zolty, co daje nam rozne odcienie pomaranczowego, czyli dokladnie to co na zdjeciu pokazala Zeljka. BTW przynajmniej ja to zdjecie tak widze na skalibrowanym wg. potrzebnego mi profilu monitorze. rrmi, co siedzi w Stasia glowie i genach bedzie mozna powiedziec jak pies skonczy dwa - trzy lata ... To, ze dziaiaj jest mily i przyjazny dla czlowieka dobrze rokuje, ale nie jest gwarancja, ze Stas na zawsze pozostanie barankiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 03.12.2007 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 Rrmisiu ja uwielbiam wszystkie psy - naprawdę!!!! Ale zastanów się bardzo głęboko - amstafy - tu oberwie mi się od wielbicieli i właścicieli tej rasy - to psy stworzone do walki! Specyficzne i badzo niebezpieczne jest to, że tak jak większoś dobrze wyszkolonych psów odwołasz i zmusisz do puszczenia zdobyczy, tak z amstafem ten numer nie przejdzie! Rozgrzane walką trwają do końca - swojego lub przeciwnika!Są kochanymi psami, to fakt; moja przyjaciółka ma amstafkę i to jest najrozkoszniejsze stworzenie pod słońcem - też fakt. Prawdą też jest, że jeśli psa wychowasz "po ludzku" z miłością i oddaniem to masz w domu kumpla a nie mordercę! Ale ...http://www.amstaffy.yoyo.pl/wychowanie.php To na temat rasy i wychowania! Ja wiem, że jesteście bardzo zrównoważonymi i kochanymi ludźmi, więc macie ogromne szanse na wychowanie cudownego, wspaniałego psa, ale Ambercia ma rację - nie wiesz co mu w duszy gra i jakie geny wezmą w nim kiedyś górę. Ot wymądrzyłam się, decyzja należy do Was. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 03.12.2007 22:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 nie znam sie na amstaffach - ale Stasiowi dobrze z oczu patrzy i do Jagi podobny - z koloru frosia - z biedy to czlowiek wszystko zje . zabe a nawet homara. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 03.12.2007 22:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2007 nie znam sie na amstaffach - ale Stasiowi dobrze z oczu patrzy i do Jagi podobny - z koloru Wlasnie wzial mnie na oczy Rozmawiam z Pania z fundacji , pewnie ma mnie juz dosc , no nie wiem co robic . Jagusia mialaby towarzystwo jesli na wakacje do mnie sie wybierze. Do stolicy Kurcze , to nie pluszak , trzeba siezastanawiac , chyba nie zasne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 04.12.2007 05:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2007 rrmi Ja mam dwa Amstafy i naprawde dla nas sa to fantastyczne psy . Ja ze swoich jestem bardzo zadowolona.Sama wiesz jakie restrykcje sa w Stanach i ja naprawde nigdy ze swoimi nie mialam problemu.Gdy postanowilismy wyjechac to nie bylo mowy o zostawieniu ich. Naprawde sa to bardzo fajne i madre psy. Tak targam te swoje psy po calym swiecie. .Ale mam nadzieje , ze juz niedlugo.Obiecalam im emeryture w Polsce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 04.12.2007 06:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2007 Zeljko, mnie się podobają karnisze, które zakładają zawsze w dekoratorni, cieniuśkie, białe listewki przykręcane do sufitu przez to są na maksa wyeksponowane zasłony oczywiście w nowym domu będę miała takie Takie? http://www.dekoratorniatv.pl/img/odcinki/64/02_d.jpg rrmi Ty sie dobrze zastanow z tym psem, bo jak go wezmiesz to juz na cale zycie. A to jednak zobowiazuje. Z reszta Ty sama wiesz najlepiej. W kazdym razie daj znac co zdecydowalas. p.s. Ja twoj bordo widzialam jak zasloniete bylo i wydawal mi sie wisniowy. To w takim razie jesli ma w sobie cos z cegly - to jest jak moj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 04.12.2007 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2007 Hmmmm... Ja to psiara zdeklarowana, brałabym takiego Stasia od zaraz. Tak mu dobrze z oczu patrzy... Znam małżeństwo, które ma amstaffa - jest wychowany tak, żeby nie był agresywny, zawsze powściągano te odruchy u niego i - nie jest agresywny, ma 3 lata. Tzn. szczeka, kiedy obok domu ktoś idzie, biega wzdłuż ogrodzenia, ale - nie ma szaleństwa w oczach, można do nich normalnie wejść, nie trzeba z drżeniem w sercu zamykać psa za pancernymi drzwiami, bo ktoś przyszedł. Ja bym się spotkała, zobaczyła jak Staś reaguje na obce osoby, jak zajrzy Wam w oczy. Bo pies na wsi potrzebny jest, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 04.12.2007 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2007 Siem przywitam - ... dobry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 04.12.2007 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2007 jak zajrzy Wam w oczy. Dlatego czekamy na goscia i mam nadzieje , ze zostanie . Bardzo przezywam i denerwuje sie . Nie wiem jeszcze kiedy przyjedzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 04.12.2007 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2007 Cos szefowa dzis znowu strajkuje. Albo pojechala pieska zobaczyc. rrmi czy sufit w salonie juz masz i co z tym kominkiem? Zdradz tajemnice, nie badz taka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 04.12.2007 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2007 ZeljkoNie pojechalam zobaczyc pieska ,bo on musi poddac sie jeszcze zabiegowi.Takie zasady ma Fundacja i ja ich zmieniac nie chce i nie moge, Poza tym to Panie z Fundacji go przywioza do nas , bo musza sprawdzic warunki , poznac nas i w ogole. Wiec czekamy ,ale mam pelna glowe. Sufit Kochana juz dawno jest , calusienki, nawet szpachlowanie juz czesciowe jest Nie wiem jak to z ta ptasia grypa,zanim pomyslalam udka mialam juz w piekarniku, jak mnie nie bedzie znaczy- zeszlam Kominek mam nadzieje ostatecznie na Niedziele. Kulka jesli gotujesz to podlewaj to woda , bo pozniej nie wystarczy Ci na zalanie w miseczkach i bedzie takie twardawe. U mnie sie zsiadlo i w sumie same mieso i troche wody tylko . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 04.12.2007 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2007 A wiadomo, którego ewentualnie dnia Panie ze Stasiem przyjechałyby? Chyba zadzwonią wcześniej, bo przecież może Was nie być? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.