Zochna 04.12.2007 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2007 na upadek moralny to ja bym sie tez pisala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 04.12.2007 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2007 Dpsia z Brazunia We wnetrzach znajdziecie. Zaluje , ze nie mam czasu na zabawianie sie , bo po forach chodze i madre inne rozne czytam o pieskach Poza tym to Kulka z Zosia sa zaczepskie Wiadomo ,do mnie podobne Dpsia Nie gadaj takich glupot jak w ostatnim zdaniu , bo sie zakrztusze I tutaj jeszcze troche upadku prosze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 04.12.2007 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2007 Poczytałam. Ubawiłam się. Kulka, Ty to zawsze w coś się wpakujesz... Ja to bym może i chciała taką jakąś różową ścianę z poarańczowymi ozdobami albo jakoś tak... Wszystkim bym pokazywała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 04.12.2007 22:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2007 No byłam w tej Karminie i widziałam Matko Elektryczna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 05.12.2007 06:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 rrmi Trzymam kciuki za Stasia. Mysle , ze jak sie zdecydujecie to bedzie dobry wybor. Naprawde sa to bardzo kochane i madre psy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 05.12.2007 06:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 Tylko ja to bym chyba mimo wszystko go odjajczyła. Zapewni to psu spokój, a i Wam większe poczucie bezpieczeństwa. Zdecydujecie oczywiście o tym później, ale bardzo poważnie bym się nad tym zastanowiła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 05.12.2007 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 Naprawde sa to bardzo kochane i madre psy.Wszystkie takie sa ,wiem o tym. Teraz bedziesz pewnie u mnie codzinnie na zwiadach , co? Porady beda mi potrzebne Dpsiu Pewnie odjajczymy,ale niech sie najpierw przyzwyczai. Ponoc boi sie tez weta .Dam mu czas. Niech nabierze pewnosci , ze juz ma dom , ze juz nie bedzie przewozony z miejsca w miejsce i wtedy sie za niego wezme Pojdzie do rolnika na sianokosy , zarobi troche Boshhhhe , normalnie mam zimne rece , mokry nos , zacisniety zoladek i treme. Widze , ze co niektore z Was sobie jaja robia z tego gawrona , a ja nie jestem taka , napisalam szczerze co mysle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 05.12.2007 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 Poczytałam. Ubawiłam się. Kulka, Ty to zawsze w coś się wpakujesz... Ja to bym może i chciała taką jakąś różową ścianę z poarańczowymi ozdobami albo jakoś tak... Wszystkim bym pokazywała. pani Gawron jest artystką - malarką z wykształceniem, może Ci coś namaluje oczywiście za odpowiednią opłatą, a zapewne tania nie jest ja to zawsze w coś wdepnę, jak bony........ rrmi, mówiaj nam o której ma Stasiu przyjechać i nie stresuj się tak, bo pies wyczuje trzymam kciuki i niech moc będzie z Wami zaczepialskie, tiaaa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 05.12.2007 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 Kulka Tez zdjecia to sa naprawde prawdziwe ? Ja pierdacze , normalnie szczeka mi opadla. Stas bedzie okolo 18.oo ,ludzie wyjezdzaja z nim po 15.oo z Lodzi , mowia,ze ok 6 powinni byc.Nie dam rady sie uspokoic ,taka juz jestem Mam tylko nadzieje , ze sie nie porycze jak przyjada , bo kicha bedzie , ale znam siebie , wiec sie obawiam. Dlatego poszlam do gawronowa za Toba ,zeby jakos czas zabic na wesolo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 05.12.2007 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 Rrmisiu to ja trzymam kciuki, przede wszystkim za Ciebie, żebyś jakoś bezstresowo przeżyła przybycie nowego przyjaciela do domciu!!!! Resztą się nie martwcie Staś na pewno szybko wyczuje kto Wy jesteście Moja pprzednia psuka była ze schroniska - wystarczyły dwa dni przytulania i mówienia, jaka jest wspaniała i ... nikt już do domu nie wszedł, tak pewnie się poczuła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 05.12.2007 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 rrmi, zdjęcia jak najbardziej prawdziwe zrobiłabym zdjęcia skrzynki, ale ten kabel nadal u Siostry co do Stasia, będziemy czekać wieczorem na relacje z wypiekami na twarzy!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 05.12.2007 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 rrmi ja to sie bardzo ciesze, ze Stas jedzie do Ciebie. Tylko Ty mu powiedz, ze koty to tez psy tylko takie troche inne, no bo jak ja przyjade do Ciebie ze swoim kocim dobytkiem w ilosci sztuk 3 Przeciez wiesz, ze ja z nimi wszedzie podrozuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 05.12.2007 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 Rrmisia, Ty nie rycz, despektu nam nie rób, bo pomyślą, że my wszystkie takie rozczulajki (i okaże się, że prawda ). A jakie zdjęcia Wy z Kulką oglądacie? Może byście się podzieliły z koleżanką, hę? Założę się, że Staś zostanie i będzie już wieczorem prawie całkiem zadomowiony, a jutro to nikt nieproszony nie będzie miał wstępu! Tylko proszę przychodzić co godzinę najmarniej i zdawać nam relację co się dzieje, bo sama jajko zniosę z niecierpliwości i z nerw! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 05.12.2007 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 Stas okolo 15.00bedzie wyjezdzal z Lodzi. Pani z Funadcji mowila , ze tam wszystko rozkopane i tak sie sklada ,ze drugi koniec Lodzi to okolo 18.oo beda. Bardzo sie czas dluzy . Posprzatalam deskiz gwozdziami na podworku , beata tez poszla w kat , taczka i caly sklad smiecia ze srodka. W domu tez grabilam , zrobilam poslanie . I wciaz pol dnia przed nami w oczekiwaniu. Postaram sie kichy nie narobic ,ale jakos sama w to nie wierze ,ze mi sie uda. Ten typ tak ma. DpsiuZdjec juz nie ma , ale jest czego zalowac ,Myslalam , ze Brazuni udalo sie zobaczyc ,no a Zosia sie powinna zaplakac , chciala biale schody ,tam sypialnia byla biala z czyms , ale jako inspiracja cudne. Tak na powaznie to niemozliwe ,zeby byla to prawda ,dlatego ja sie tak smieje z tego , bo generalnie uwazam , ze ladne co sie komu podoba. AnSi Jutro bede tlumaczyla o kotach , poza tym mamy wlasne , do tego fruwajace Jakies slonce wyszlo , to dobry znak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 05.12.2007 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 Trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie! nie żeby w tym sensie co tego, tylko wiadomo aż mam niepokój w sobie i cały czas myślę...... ale w sumie, to powinnam się zbiesić, żeby dla mnie desków nie sprzątać, Beaty nie zgarażować, posłania nie uszykować...... a dla Stasia to wszystko....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 05.12.2007 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 Bo Stas malutki jest i biedny Dostalam sms ,ze beda ok 19.00 Chyba nie doczekam Jada 3 osoby z Fundacji i Stas oczywiscie. Moj Boze , co on sobie tak mysli , ze znowu gdzies wioza ? Piekne w tym wszystkim jest to ,ze sa tacy ludzie. Naprawde sa . Zosia Ty wez Rudolfa wyjmij juz Czas jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 05.12.2007 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 rrmi Ja rowniez czekam na wiadomosci o Stasiu z niecierpliwoscia. Dobrze , ze dzis mamy wolne z Sylwia to jestem na biezaco. Nie ruszam sie z domu, tyle sniegu napadalo .Czekamy na sesje zdjeciowa Stasia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 05.12.2007 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 Naprawdę, jak czytałam perypetie Stasia na tamtym forum, jak Ci ludzie walczyli o dom dla niego..... nie do uwierzenia........... moja Muszka też biedna była, pogryziona, kulejąca, strasznie wylękniona, do tego chodzący szkielet teraz to hrabina byle czego nie zje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 05.12.2007 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 moja Muszka też biedna była, pogryziona, kulejąca, strasznie wylękniona, do tego chodzący szkielet teraz to hrabina byle czego nie zje i byle gdzie sie nie przespi, co? Teraz przedsionek, a na Swieta juz w lozku, czyli tam gdzie kazdy porzadny pies spac powinien rrmi, jestesmy z Toba, chociaz tez sie wzruszylam, ze jak ja bywalam to ganek jakos czerwonym dywanem sie nie pokryl No ale grochowa byla, czyli moze tez trochem wazna kulka, matko jedyna, Ty to zawsze miedzy wodke a zakaske Na me szczescie we watek weszlam, gdy jeszcze te ryciny byly, bo chyba bym nie uwierzyla w ta slonecznosc i promienistosc Strasznie sie poczulam zainspirowana, a z drugiej strony dol przeokropny, ze tak jakos malo faliscie u mnie i chyba chalogenow za skapo ... Ha! Kochane! Jutro Mikolaja Juz wiem co dostane ... chiba hydraulika Bardzo chiba, bo zawsze Rudolf moze poniesc, zrzucic, rozga przylozyc, albo cos i z prezentu nici Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 05.12.2007 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 Eeee, Ambercia, na początku to były najlepsze inspiracje, ale SZ.P. zmieniała ten post 74 razy chyba lubię taki zawieruchy, a nudy nie znoszę ja też mam chalogenów za mało, ochydnie to wygląda i w ogóle, nie ma tego błysku i się generalnie nie zgrywa jak na listku a o komodę, to się można normalnie puknąć Musia, chyba jednak zostanie na dworzu, a na zimne noce w przedsionku miałam już psa w domu i niestety, wiem, że mi będzie sierść przeszkadzać i zapach tak już mam i to silniejsze ode mnie po co mam na bidulkę zła chodzić, jak sobie żyjemy tak w symbiozie ciekawe jak tam nasza rrmisia, zapomniałam doradzić w kwestii stroju, żeby tak było ładnie, ale nie lalusiowato elegancko, ale z lekką nonszalancją wytwornie, jednak nie onieśmielająco z kolorem, lecz nie pstrokato widzę to w wyobraźni takiej kandydatce bym psa oddała bez zastanowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.