Zochna 17.12.2007 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 to prawda Zeljko - madrze prawisz. Psiak jest czlonkiem rodziny,mysle ze Twoj Synek tez by psiaka pokochal - ale obowiazek tez jest. My mamy spora rodzinke na miejscu i w razie wyjazdu mozemy na Nich liczyc. Latwiej tez jak sie juz zamieszka w domu - z ogrodem i z milymi sasiadami Nawet nie wiem czy ten piesek, o ktorym pisalam nie znalazl juz wlasciciela - jakbys jednak chciala sie przekonac - to daj znac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 17.12.2007 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 Dzieki. Na razie poczekam i poznam sasiadow, zobacze jacy to ludzie, bo rodziny nasze daleko, nie ma na kogo liczyc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zphugawronwp.pl 17.12.2007 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 Przecierz aj nikogo nie chce obrażać...tylko tak poważnie żartuje...ho....co Wy się nie znacie na żartach... Z tymi dziećmi to podpucha, że nie mkoże ktoś tam...Przecież każdy ma z nas swoje dziecko... A jeśli...to zawsze są rozwiązania adopcyjne, in vitro bla bla bla... No sory jak kogoś uraziłam, takimi głupimi żartami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 17.12.2007 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 Zeljko Pomysl , mysle , ze w razie czego mozna sie jakos wspierac . Mi za daleko byloby jezdzic do niego codziennie , ale mysle , ze nasz Pablo by mial calkiem fajnie z kolega , no moze kolezanka bylaby lepsza. A to chlopiec czy dziewczyna? Jesli to jakies Twoje marzenie to mozna sie zastanowic , wiem , ze nie zrobisz niczego pochopnie , Mysle , ze Stefek tez by pokochal , a to lagodne psiaki. Zobaczysz jak u nas bedziesz jak pies sie Stefkowi spodoba. Jestem pewna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zphugawronwp.pl 17.12.2007 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 Zelijko! Proszę no Ty taka dobra, wrażliwa, pomocna duszyczka mnie nie zrozumiałaś? Ja nie chciałam nikogo urazić, ale zażartować Przepraszam, jeśli mnie nie lubicie za moje błędy to ja już ide... ale postaram się poprawić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 17.12.2007 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 Dobrze, dobrze, już będę grzeczna A moja psuka przyniosła kiedyś pchły - wielkie jak czołgi - ale miały takie miłe mordki, że żal nam było je wypraszać Same zdecydowały, kiedy odejść A jak byłam małą dziewcynką to namiętnie spałam w budzie pewnej psuki o wdzięcznym imieniu Aza Ona też miała pchły!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 17.12.2007 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 Zelijko! Proszę no Ty taka dobra, wrażliwa, pomocna duszyczka mnie nie zrozumiałaś? Ja nie chciałam nikogo urazić, ale zażartować Przepraszam, jeśli mnie nie lubicie za moje błędy to ja już ide... ale postaram się poprawić No to dobrze, ze nie chcialas i ladnie przeprosilas. To teraz juz bedziemy normalnie gadac. Bo my tu wszyscy budujacy, kazdy przechodzi przez to samo i to nas laczy, wiec nie ma o co sie obrazac. We mnie zawsze znajdziesz dobra dusziczke. Trzymaj sie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 17.12.2007 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 Zeljko Pomysl , mysle , ze w razie czego mozna sie jakos wspierac . Mi za daleko byloby jezdzic do niego codziennie , ale mysle , ze nasz Pablo by mial calkiem fajnie z kolega , no moze kolezanka bylaby lepsza. A to chlopiec czy dziewczyna? Jesli to jakies Twoje marzenie to mozna sie zastanowic , wiem , ze nie zrobisz niczego pochopnie , Mysle , ze Stefek tez by pokochal , a to lagodne psiaki. Zobaczysz jak u nas bedziesz jak pies sie Stefkowi spodoba. Jestem pewna no ja nie mam jakiegos konkretnego psiaka na mysli, tak tylko sie pochwalilam jaki mam psi gust. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 17.12.2007 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 To gust masz Zeljko super Tylko czesania duzo . Zosiu i ja mam podobnie Tez sie opanowalam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 17.12.2007 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 Dzieki. Na razie poczekam i poznam sasiadow, zobacze jacy to ludzie, bo rodziny nasze daleko, nie ma na kogo liczyc. No wlasnie Z tego powodu my nie mamy duzego psa, tylko kieszonkowego Bez problemu chodzi z nami wszedzie ... no prawie, bo do kina Majuta nie zabieramy A tak poza tym to strasznie nam z sucza wygodnie. Zapakuje sie to z latwoscia do samochodu, metra, pociagu czy samolotu. Z otwartymi rekoma przyjmuja takie psy hotele i pensjonaty, w restauracjach tez nie problem. Latem w wiekszosci do zamowionego obiadu dostajemy gratis miske z woda A po zdjeciach w Casinie Orbisu mozemy wlazic z sucza na sale zgubnego hazardu Ale duze psiaki fajne som Zawsze to wieksza powierzchnia do przytulenia i grozny wyglad na spacerze I nie trzeba tak pod nogi patrzec rrmisiu, a ze zapytam jak tam postep prac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 17.12.2007 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 rrmisiu, a ze zapytam jak tam postep prac? Postep jest duzy Pablo zaczal jesc sam z tej nowej miski Dwa razy usiadl jak mu kazalam , takze niezle jest Czy dawac mu wapno ? Grzyzie sciany Ja mysle , ze takiego Majuta to wszedzie przygarna.Gwiazda jak nie patzec , tak przedwczoraj Odwroconych ogladalam to az dech zapiera , taka madra , tylko mi sie nie podobalo jak taki jednen ja przestraszyl , ze niby Pikus spadaj stad. Cham jeden Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 17.12.2007 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 Wiecie co, a ja szczerze to mieszkam na wsi i mój ojciec ma niewiem może 5-6 psów, takie bezrasowce... teraz jedna suka się oszczeniła i ma 2 szare i 4 czarne węglowe szczeniaczki... Moje Dziewczynki lubią do szczeniaczków zaglądać i włażą nawet do budy (czego ja nie lubie...ble...pchły iiiiiiiiiiiiiii nie lubie tych kundli bo są fałszywe, łaszą się jak tylko nosa się im pokaże na dworzu. Na swoim (nowym domku, ogrodzonej działce) chciałabym mieć jakiegoś kochanego psa np. dużego białego owczarka. Ma ktoś takiego psiaka??? cóż za hipokryzja a skąd wiesz, że ten którego przygarniesz nie będzie fałszywy? psy to już takie wredne są i kłamią na potęgę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 17.12.2007 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 nie lubie tych kundli bo są fałszywe, łaszą się jak tylko nosa się im pokaże na dworzu. Na swoim (nowym domku, ogrodzonej działce) chciałabym mieć jakiegoś kochanego psa np. dużego białego owczarka. Ma ktoś takiego psiaka??? obrzydliwa jestes , idz juz stad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 17.12.2007 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 Cham jeden Moja Mama powiedziala to samo! Cham i wsiok A co do wapna, to do tego co tam w garze dla niego gotujesz dodawaj preparaty witaminowe dla szczeniakow ras duzych. U weta dostaniesz dobre specyfiki. Z tymi scianami to nic. Przyjdzie etap kaprofagii i to bedzie jazda Skarbenku szukalas weta? Ja jezdze do dobrego na Kabaty. To taki psi internista. Jak chcesz podam namiary Jakbys szukala natomiast specjalistow ortopedow, okulisty, stomatologow czy kardiologow to mam to tez opanowane Mam jednak nadzieje, ze psiak bedzie pelen zdrowia i zadna konsultacja tego typu nie bedzie potrzebna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 17.12.2007 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 Amber Dzieki , wiedzialam , ze bedziesz miala weta. Potrzebuje sie na sobote umowic na szczepienia. Koniecznie musi byc sobota Jutro bym zadzwonila , zeby sie umowic , mam nadzieje , ze nie bedzie problemu przed swietami. Popytam o te preparaty witaminowe. Poki co i moje kapcie zaczely mu smakowac Zdrowy jest , fajny , wesolutki.Ci hodowcy od ktorych kupowalismy go sa oboje weterynarzami , wiec dzieciaki byly zadbane bardzo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 17.12.2007 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 Wet: ul. Kabacki Dukt 14 (na przeciwko TESCO) tel. (22) 32 168 32 godz. przyjec pon- pt 10.00 - 22.00 sobota 9.00 - 16.00 niedziela 10.00 - 13.00 Przyjmuje tam wet Jakubowski i Pani Weronika. Lubie ich obydwoje, Maja tez wiec nie ma roznicy do kogo akurat trafisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 17.12.2007 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 How, hownoc! Ide spac. Jutro wstane madrzejsza o caly jeden dzien. Ah, jakie zycie jest piekne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zphugawronwp.pl 17.12.2007 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 Wiecie co, a ja szczerze to mieszkam na wsi i mój ojciec ma niewiem może 5-6 psów, takie bezrasowce... teraz jedna suka się oszczeniła i ma 2 szare i 4 czarne węglowe szczeniaczki... Moje Dziewczynki lubią do szczeniaczków zaglądać i włażą nawet do budy (czego ja nie lubie...ble...pchły iiiiiiiiiiiiiii nie lubie tych kundli bo są fałszywe, łaszą się jak tylko nosa się im pokaże na dworzu. Na swoim (nowym domku, ogrodzonej działce) chciałabym mieć jakiegoś kochanego psa np. dużego białego owczarka. Ma ktoś takiego psiaka??? cóż za hipokryzja a skąd wiesz, że ten którego przygarniesz nie będzie fałszywy? psy to już takie wredne są i kłamią na potęgę Oj nie wszystkie psiaki są fałszywe. Mielismy takiego starego już, owczarka niemieckiego i trzeba było go uspić bo miał złamaną łape i skakał na trzech, bo ta 4 nie zrastała się (stary pies i stare kości nie chciały się zrosnąć) ale był tak kochany dla dzieci, woził je na karku i był bardzo wierny. Zostały po nim tylko zdjęcia. Kuleczka lubisz mi takie przytyki robić? Ty jesteś pewnie Pani z miasta? Dlaczego uwarzasz mnie za hipokrytke? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 17.12.2007 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 Amber Dzieki , bede sie umawiala . Ktos mi dal teraz namiar na lecznice tutaj blizej . Boje sie tego czasu przedswiatecznego , terminy mam na mysli. Zeljko Mam nadzieje , ze wstaniesz bez bolu w klacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 17.12.2007 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 Zeljka, ale Ty mądrzejesz podczas nocy, czy jak? ja to mam wrażenie, że bardziej jednak się wieczorem można nauczyć i doświadczyć jak tam Pablusio? pańcia z miasta musi wiedzieć miałam dziś cały dzień ból w kolanie, normalnie u fryzjera nie mogłam usiedzieć człowiek się sypie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.