Dziennik rrmi - komentarze

[zphugawronwp.pl]

Rzeczywiście jest z czego się pośmiać. Zwłaszcza z tej daty na fotach. Nie wiedziałam, że mamy 18 miesięcy (D M R)

[DPS]

I mi się jeszcze coś przypomniało.

Zrobilabym pierogi ,ale nie mam grzybow pod reka , obiecalam sobie , ze nie kupie gotowych .

A z sama kapusta tez mozna ?

 

A jak chciałam Ci przysłać, to nie wzięłaś!!!

Że niby trujące! Albo jakieś nie takie!!!

Nooooo, teraz to długo się będziesz tłumaczyć!!!

Bym Ci przysłała takich dobrych na święta, ale teraz to to nie dojdzie już!!!

#@$$%^^&*(*()%^!!!!!

 

Ambercia - jak obwieściłam rodzinie, że ten Pikuś z "Odwróconych" to mój znajomy pies z foruma jest, a jej pani to jeszcze bardziej znajoma, to gęby porozdziawiali szeroko i cały film z zapartym tchem ogladali!

[Sonika]

Witaj rrmi, psiak cudny, napatrzeć się nie można .

Tylko go nie zacałuj .

Widzę, że u Ciebie nadal wesoło .

[DPS]

Rzeczywiście jest z czego się pośmiać. Zwłaszcza z tej daty na fotach. Nie wiedziałam, że mamy 18 miesięcy (D M R)

Jeszcze wielu rzeczy nie wiesz. I pewnie się nie dowiesz...

[rrmi]

Jeszcze wielu rzeczy nie wiesz. I pewnie się nie dowiesz...

Dpsiu

To niemozliwe , zeby ..ekhmm

I ja teraz tych grzybow zaluje , chyba kupie pieczarki , bo takich lesnych ze sklepu boje sie kupowac

 

Soniko

Chyba nie moge pzestac , korzystam z okazji poki taki maly i pachnacy szczeniaczkiem jest

 

Gryzie krzeslo , powiedzialam mu , ze jak nie skonczy to do budy pojdzie

[Sonika]

Gryzie krzeslo , powiedzialam mu , ze jak nie skonczy to do budy pojdzie

 

I co, przestraszył się ?

[Żelka]

Witojcie wszyscy, faceci tez. Ta co zyje sie odzywa. Dzis raportu o bolach nie bedzie, nie chce psuc watku, bo tak dobrze wam idzie.

[Sonika]

Tylko Kuleczka się nie odzywa, pewnie zawiało ją w przeciągu .

[rrmi]

I co, przestraszył się ?

Nie .

Powiedzial , ze jak mu zrobie jedzie , jedzie chlop na koniku hop to przestanie

I sroczke tez zrobilam.

 

Zeljko

No ale powiedz jak sie masz dzisiaj ?

 

Kulka sie starzeje , ganty Ja pobolewaja , to i laptopa ciezko otworzyc

[Sonika]

E tam laptopa, ja mam lepsze informacje .

[Żelka]

Czuje sie dzis dziwnie, jakbym po grypie byla. Cala dygoczaca jakas i mnie mdli...

No chcialas, to teraz wiesz.

Kulka a na kolano to kapusta pomaga, podobno.

rrmi a czemu Ty grzybow w sklepie nie kupisz?

[rrmi]

mnie mdli...

Jak raz na sierpien fajne chrzciny.

Postawimy stoly na podworku

 

Boje sie w sklepie kupowac , ze moze trujace

 

Soniko

Widzialam ten przeciag .

Co tu duzo gadac

Ciesze sie , ze sie usmiechasz

[Żelka]

Boje sie w sklepie kupowac , ze moze trujace

Aaaa, to dlatego mnie mdli. Ide zlozyc reklamacje. Pa!

[kuleczka]

Jezdem,tylko porządki robię, faktury piszę i telefony wykonuję

wszystko naraz

 

Kurcze, ale mnie wczoraj we fryzjerni załatwili i to moja zaufana fryzjerka

tak mnie pod święta farbnęła chyba, tylko raczej pod wielkanocne

mam na głowie, wielkanocnego kurczaczka

Mojny chodzi i się śmieje

umówiłam się na czwartek do takiego polecanego z netu

ciekawe.........

póki co w domu siedzę, tym bardziej, że kolano jeszcze całkiem nie tego

 

Dobrze, że sobie chociaż na Pablusia popatrzę i porozczulam się

słodziak do kwadratu

ja widzę, że on mam zadatki na mendalistę

pozuje, jak stary wyjadacz

i te oczy.....myślałby kto, jakie niewiniątko

 

rrmi, moja babcia mi robiła często

dyr dyr dyr na koniu,

dej Żydzie tytoniu,

zapalimy fajeczkę,

pojedziemy do domu

dyr dyr dyr dyr.....

może się Pablowi spodoba

[DPS]

Boje sie w sklepie kupowac , ze moze trujace

 

No coś Ty!!!

Najwyżej trochę białkowane, ale mało. Wal śmiało i kupuj.

I tak ciśnienie nadal mam przez te grzyby wysokie.

 

Nie sądziłam, że kiedyś to napiszę, ale... czekam z niecierpliwością na Housa!

Umieram z ciekawości, co on na to.

Chyba jeszcze będzie wesoło.

 

Zeljko, a może Ty powinnaś wziąć sobie jakiś valerin mite albo coś lekkiego uspokajającego. Ziołowe czy coś.

Człowiek powinien dobrze się czuć na święta.

[rrmi]

Dpsiu

I jak kupie to trzeba najpierw namoczyc ?

No jakims takim nieudanym egzemplarzem jestem

Poki co kupilam sode i pierniki zrobie dzis wieczorem moze , chyba ,

ze czegos mi zabraknie znowu.

 

Wlasnie ,gdzie House ?

House Napisz m swoj adres , bo moze mam jakis stary , zebym mogla podac koperte z prezentami , jak nasz friend bedzie wracal , musze to miec , bo w kazdej chwili moze do nas przyjechac i musze dac gotowca ,tak zeby tam znaczek tylko dokupil!!!

 

Kulka ladna piosenka , jak wstanie to mu zaspiewam.

Wrocilismy ze spacerku i zasnal.

Juz taki fajny jest , skacze , biega , tylko zimno mu na dworzu widac .

Musze jakis kaftanik skombinowac.

 

Zeljko

Jestes pewna , ze to grzyby ?

Pablo chcial do Was pomachac , ale jakos tak sobie wyszlo

 

http://img264.imageshack.us/img264/3875/aaaa8uo3.jpg

[mmmad]

Mmmadziu

Jesli Ci nudno to sie ozen , chyba , ze kolko rozancowe pomoze

Kiedys bylo takie powiedzenie fajne , "jak masz korzen to sie ozen".

Nie wiem do konca jak to interpretowac , ale sie zastanowie

 

Przyblize Ci interpretacje poprzez wlasciwe zacytowanie:

"Swedzi korzen - to sie ozen"

 

Ja widze, ze wzbiera w Tobie fala macierzynskich tesknot... Moze wpadlabys tak miedzy swietami i zostawila ich troche u nas? Mysle, ze obie strony bylyby zadowolone . I mmmad-ness tez, zabralbym ja do kina np na American Pie 5

[marjucha]

No nareszcie będę mógł do DPS-ki pisać płomienne listy

Rrmi psiak cudny jest, ale gdzie mu do mojego Snajpera

A co tu tak mało budowlanie się zrobiło?

[mmmad]

Kuleczka, za moich czasow to bylo tak:

dylu dylu na badylu

idzie chnura z Czernobylu

raz dwa trzy

skazony jestes Ty

 

W kwestii grzybow: w lato zostalem hodowca boczniakow, potem na oczyszczalni rosly "olszowki", a na koniec mielismy przepiekne kompozycje muchomorowe.

[DPS]

Dpsiu

I jak kupie to trzeba najpierw namoczyc ?

 

Najlepiej na całą noc. Do nadzienia pierożków rano przepuść przez maszynkę razem z tą kapustą, będzie super. I dodaj jeden grzybek do barszczyku, a kilka do bigosu, jesli robisz na święta. Do bigosu rzuć jeszcze śliwki suszone, daj miodu, dopraw czerwonym winem. Pycha!