Gość 11.01.2008 03:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 rrmi Dla mnie nie ma problemu. Naprawde.Jak potrzebujesz ten koc to go kupie i wysle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 11.01.2008 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 AnSi, piesek wygląda ładnie i nie zabiedzony, powiedziałabym, że wysoce prawdopodobne, że po Sylwestrze się zgubił. Amber zna się na pieskiej psychologii i na pewno jej rady cenne są bardzo. Gospodynia, jak tam? Coś się nie odzywasz? W Krakowie piękny dzień wstaje, słoneczko świeci i nie bardzo zimno jest. Pablisio odsikany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 11.01.2008 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 Przywitam się cieplutko i nieśmiało ... Dzień dobry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 11.01.2008 13:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 Puk,puk ....Je tutej kto???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 11.01.2008 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 brazuniu, Ja jestem Ale tylko przelotem Mam pytanie na cito wiec pomocyyyy ... Czy brzeg dzialki konczacy sie ok. 3 metrowa skarpa to bardzo zle? Jak uciazliwa moze byc wycinka kilku drzew samosiejek? Czy musze miec na to pozwolenie? Czy je sie wycina, czy tak jakos niczym bolacy zab wyrywa? Kosztowne to, cos? Skoro pytam, to mam cos na oku, nie? rrmisia, a Ty komorke nos na szyi!!! Kupie Ci zawieszke i niczym drogocenna kolje powiesze Dzwonilam, a Ty sie na mnie pelna pytan i obaw wypinasz! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmmad 11.01.2008 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 brazuniu, Czy brzeg dzialki konczacy sie ok. 3 metrowa skarpa to bardzo zle? Jak uciazliwa moze byc wycinka kilku drzew samosiejek? Czy musze miec na to pozwolenie? Czy je sie wycina, czy tak jakos niczym bolacy zab wyrywa? Kosztowne to, cos? Skarpa moze sie obsunac. razem z domem. Trzeba ja umocnic. To kosztowne. O ile w ogole mozliwe... Drzewa - w zaleznosci od tego, czy sa na mapie geodezyjnej i od sasiadow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 11.01.2008 14:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 Mmmadziu a od sasiadów dlaczego zależne???? No bo rozumiem, że jak są na mapie to moga być problemy, ale jak ich nie ma, to co - sąsiedzi mogą nabruździić?? I ile mogą ...??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 11.01.2008 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 mmmad, Najbardziej martwi mnie ta skarpa ... wlasciwie skarpeczka Mam mniej wiecej 4 - 5 metrow aby odsunac od niej dom. Wystarczy, czy dac sobie spokoj? Skarpa porosnieta jest luzno drzewami i tych wyciac nie chce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 11.01.2008 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 Podtrzymam to co mowilam przez telefon , ze drzewa skarpe wzmacniaja , moim zdaniem. Nie widzac jednak ciezko cos madrego powiedziec. Szukalabym jednak czego mnej problemowego, bo: -moze byc problem z wycieciem tego co przeszkadza , patrz zygmor [pomimo budowlanosci dzialki] -moze byc problem z osiadaniem budynku . Mozna oczywiscie zrobic tak ,zeby wszystko bylo ok , z tym , ze koszty tego moga okazac sie duze. Pytaj tych znajomych o kogos , kto na miejscu oceni . Ja prosilabym o pomoc Majke , nasza forumowa , ta to sie zna na wszystkim Przewaznie trzezwo mysli Na powaznie calkiem rozkazuje nie kierowac sie emocjami i dobrym polozeniem , bo ryzyko problemow jest dosc duze. Jesli nie dadza zgody na takka parterowke o jakiej mowisz , moze byc bieda z posadowieniem wzgledem skarpy. Wiem , wiem , nie ma tego duzo , znaczy tego co chcesz , ale spokojnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 11.01.2008 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 rrmisiu, Mnie to sie wydaje, ze powinnam jakiegos fachmana tam wziac, aby ocenil wprawnym okiem co i jak Ta skarpa to i ogromny plus i mnius Plus, ze majac dom w bliskim Centrum Krakowa z dwoch stron nie mam sasiadow, ani drogi w odleglosci ok. 50 metrow. Minus, ze sprawa wymaga przemyslenia i dokladnego wymierzenia. Dzialka jest w ksztalcie litery L, ale odwroconej o 90 st. w prawo wzgledem wjazdu, co daje mozliwosci sensownego posadowania np. parterowki. Tam gdzie nie ma skarpy, dzialke okala droga gminna (od tej ma byc wjazd) i droga prywatna, prowadzaca do dzialki w drugiej linii zabudowy. Wielkosc 1200 m2 wiec jak na Krakow full wypas Wszystkie media w drodze, ulica z nowymi, ladnymi domkami jednorodzinnymi, odleglosc od Wawelu 7 km, doskonala komunikacja miejska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 11.01.2008 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 A jakie domy stoja na ulicy ? Pytam wzgledem WZ i tej parterowki ? No potrzebny jakis bystry gosc do oceny . Wiesz ja nie mysle , zeby tam jakis problem byl , bo kawalek od tej skarpy jest , a i tak miedzy nami mowiac to taka skarpa jak z tej ..ekhmm..traba ,ale lepiej na zimne dmuchac . Poza tym na skarpie drzewa , sama nie wiem. Szukaj komus komu ufaja Twoi znajomi . Nasz Housik ma postawiony dom na gorze , a nie na skarpie i jakos stoi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 11.01.2008 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 Domy w okolicy to albo z uzytkowym poddaszem, albo po prostu pietrowe (parter i pelne pierwsze pietro bez skosow + strych). Nikt nie ma tam parterowki, poniewaz sasiedzi nie mieli warunkow do budowy takiego domu. Wszystkie pozostale dzialki sa od 500 - 700 m2. A ta ma 1.200 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 11.01.2008 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 Kusząca ta działka, ale trzebaby się wszyskiego dowiedzieć przed kupnem. Ja bym przytargała jakiegoś budowlańca, może z ogłoszenia, albo spróbować z biura projektowego. Pewnie się jakiś da wypożyczyć na godzinę. I koniecznie sprawdzić warunki zabudowy, czy taki dom jak chcesz można pobudować i ustawić. emocje na bok i chłodna kalkulacja niestety Trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 11.01.2008 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 kulka, Jak Mojnemu sie dzialka spodoba (bo poki co tylko me oczy ja widzialy ), to zlece badania geotechniczne. Projekt domu i tak mial byc indywidualny, wiec z dostosowaniem do do tego L nie bedzie problemu. Kolejnym niewatpliwym plusem jest droga gminna do dzialki i to ze ta droga jest "slepa" z zakonczeniem wlasnie na interesujacej nas dzialce. Ruch bedzie wiec bardzo znikomy Pozostaje jeszcze kwestia kasy, ale przy problemie skarpy to pikus No zartuje ... no cholera skad ja tyle kasy wezme? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 11.01.2008 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 Chyba sie pochlastam , tak ladnie caly dzien opisalam , znaczy co i jak z Pablisiem i mi maly przycisnal cos i sie wzielo skasowalo. AnSi- owa choinka byla wspmniana , pies podziwiany , ze robotny , ze odrazu za drzewo sie bierze do kominka , Amber by sie taki przydal Duzo pracy Cie czeka , no ale kotow nie mozesz na zmarnowanie dac Co to ja jeszcze chcialam , a ze widzialam Dpsia mi mignela i Brazunia , ale ten maly czort nie daje mi nic sklecic Zosiu Czy dzieki wspomnianej lekturze jakos dalas rade z Jagusia ? Nijak nie moge na smyczy nauczyc chodzenia. Nie powiem , ze jak wolam to przychodzi. Rodowod nie potrzebny . Doberman czystej krwi .Uparty jak osiol Ladnie tylko siada i daje lapke . Czekam na Ciebie Amber i Twoje porady jak zbawienia. Badz z nami w kontakcie , bo jutro sobota to jak co ,mozemy opic odrazu przy weekendzie. I badz czujna House Ty bys cos podpowiedzial , zaloze sie , ze przy okazji Twojej budowy dowiedziales sie o skarpach wszystkiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 11.01.2008 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 Chyba sie pochlastam , tak ladnie caly dzien opisalam , znaczy co i jak z Pablisiem i mi maly przycisnal cos i sie wzielo skasowalo. AnSi- owa choinka byla wspmniana , pies podziwiany , ze robotny , ze odrazu za drzewo sie bierze do kominka , Amber by sie taki przydal nie chlastaj sie .ja to czuje, oczyma duszy widze Zosiu Czy dzieki wspomnianej lekturze jakos dalas rade z Jagusia ? Nijak nie moge na smyczy nauczyc chodzenia. Nie powiem , ze jak wolam to przychodzi. Rodowod nie potrzebny . Doberman czystej krwi .Uparty jak osiol dalam, ku mojemu wielkiemu zdziwieniu - gdyz ja jestem doskonalym przykladem doskonalej niekonsekwencji, w roznych zycia aspektach zreszta. iteratura nakierowana jest na walke z agresja - (na szczescie nie wystepowala . tzn u Jaguni nie wystepowala, bo ze mna to roznie ), ustaleniem hierarchi w stadzie i ogolnie pojetym posluszenstwem. Pogrzebie w mailach , wynajde i podesle. Jak sie nie przyda, to w kominku napalisz konsekwencja , konsekwencja .. a moze jakies szkolenie ? u Amberki na ten przyklad ? Amber - ja tez mam mala skarpe, z tym ze ona jest wtorna w stosunku do domu, to pewnie inny przypadek. Przy taKiej sporej dzialce moze sie da dom bardziej odsunac od krawedzi ? Nie upadaj na duchu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 11.01.2008 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 no cholera skad ja tyle kasy wezme? z banku, Amberciu, z banku powodzenia z tą działką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmmad 11.01.2008 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 Mmmadziu a od sasiadów dlaczego zależne???? No bo rozumiem, że jak są na mapie to moga być problemy, ale jak ich nie ma, to co - sąsiedzi mogą nabruździić?? I ile mogą ...??? No bo taki sasaiad moze uznac, ze takie drzewo jest mu bardzo potrzebne i zameldowac odpowiednim sluzbom. Czasem w psychologu mozna znalezc co nieco na temat stosunkow sasiedzkich. mmmad, Najbardziej martwi mnie ta skarpa ... wlasciwie skarpeczka Mam mniej wiecej 4 - 5 metrow aby odsunac od niej dom. Wystarczy, czy dac sobie spokoj? Skarpa porosnieta jest luzno drzewami i tych wyciac nie chce. Swego czasu ogladalem sliczna dzialke na zboczu wzniesienia, konczaca sie nad parowem. Dzialka byla w terenie zabudowanym, ale nie byla budowlana, ze wzgledu na ochrone przyrody - wlasnie ten wspomniany parow. Skoro obok sa domy, pytalas, dlaczego ta dzialka jeszcze "nie poszla"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 11.01.2008 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 Skoro obok sa domy, pytalas, dlaczego ta dzialka jeszcze "nie poszla"?Wczoraj wystawiona do sprzedazy. Zosiu To ja moze jakies tutuly poprosze , kupie moze . Do poduszki jak znalazl. Powiem szczerze , ze nasz Pablo to jest najfajniejszy jak spi. No taki slodki jest. Roboi cudne zaby W temacie niekonsekwencji nie wypowiadam sie , bo co sie bede osmieszlala W temacie agresji tez. Dzisiaj chcialam go oduczac gryzienia nas, za gryza zaliczal klapsa , myslal , ze sie bawimy Pewnie dlatego , ze te klapsy takie jakby pieszczotliwe byly. Amber No my opli juz Twoj zakup Bonnie Dzieki . Kiedy jedziesz na ta sterylke >? Czesc Kasia Kiedy pieska kupujesz ? Kulka Co popijasz , ze tak cicho siedzisz ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 11.01.2008 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 Bonnie Dzieki .Kiedy jedziesz na ta sterylke >? rrmiJeszcze nie wiem tak dokladnie , ale chyba w ciagu trzech tygodni.Szkoda mi jej jak ch-olera. Od wczoraj wieczor nie mam cieplej wody.Znowu zepsul nam sie piec. Ten ostatni ma dwa lata i nie wiem czy nie trzeba kupic nowego. Czekam na fachowcow. mam nadzieje , ze dzis mi to zrobia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.