Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik rrmi - komentarze


Nefer

Recommended Posts

Swoja droga , czy ten Arthrofos mozna dawac bez lekarza ?

Chyba tak , bo namierzylam w necie w sklepie .

 

Pewnie, ze tak. To jest profilaktyka. czesto podaja to tez po kopiowaniu uszkow, bo wzmacnia ogolnie chrzastki.

 

To to:

http://www.krakvet.pl/arthroflex-250ml-p-533.html

 

Mozna profilaktycznie podawac raz do roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Profilaktycznie raz do roku przez miesiac chyba. Zalezy ile pies wazy. Nie wiem czy na Twoje butelka starczy. Zawsze mozesz z wetem skonsultowac.

 

Filmiki w domku, bo tu zablokowane :evil:

 

Szczeniak czesto biega tak koslawo. Teraz panewki u niego i tak nie sa wyksztalcone wiec nie masz nawet co z nim isc na przeswietlenie teraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, że byś była znalazła :D , ja mam całe katalogi takich to i wkleiłam :lol: . Trudno cokolwiek tak na oko i z daleka powiedzieć, poza tym ja sie na tym nie rozpoznaje. Mi hodowczyni kazała patrzeć jak siada, czy nie na boki i całą pupa, ale asty to inna rasa, Świnka kontowana jest całkiem nieźle, to jak ma siadać jak nie jak koala :lol: Wiem, ze patrzą jeszcze no to jak biega, ale Świnka zazwyczaj albo skacze jak prosiak, albo daje na maxa jak gepard, to też nie wiem. Ma taki chód jak powinna, tak mi powiedziała hodowczyni to i nie wnikałam, jaki to jest ,a i jeszcze pytała sie czy na żabę sie kładzie i jak układa bioderka, czy jak biega to się jej łapy nie plączą i czy nie ma problemów ze wstawaniem. Gocio, to na żabę się nie położy, bo tak kładą się tylko asty i tym podobne :lol: . Ogólnie dała mi do zrozumienia, ze cuduję. Fajny On jest, taki śmieszny i raczej bliżej mu do ADHD niż do tego, co nawet nie napiszę. Hodowczyni powie najlepiej, nie ma, co doszukiwać się i zadręczać, ale ja mam podobnie, pewnie nawet dużo gorzej, jak czegoś się czepię to mogę zamordować tematem. Uciekam na razie paaaaaa :D .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczeniak czesto biega tak koslawo. Teraz panewki u niego i tak nie sa wyksztalcone wiec nie masz nawet co z nim isc na przeswietlenie teraz.
Wlasnie wiem o tym , temu nie badam , a co sie umartwie to moje :-?

Pablis tak nie chodzil.Zobaczysz wieczorem jak filmiki bedziesz ogladala .

Mam nadzieje , ze niczego nie wypatrzysz :wink:

 

Sluchajcie dziewczeta . :D

Chcialabym wiedziec jak to jest ze szczepieniem wscieklizy .

Gotek jest juz po serii tych szczepien szczeniecych i wet kazal za 2 tygodnie po szczepieniu odrobaczyc i wscieklizne szczepic.

Czytalam gdzies , ze wskazane jest czekac dluzej ze wscieklizna .

Jak mysliscie ?

U Pablisia zeszlo dluzej , bo mial te oczka chore i leczylismy dlugo .

Zastanawiam sie wiec jak u Gotka zrobic .

Nie pamietam argumentow za tym , zeby szczepic pozniej .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gocio, to na żabę się nie położy, bo tak kładą się tylko asty i tym podobne :lol: .

 

Z tym , ze to Pablis .

Czy asty robia inna zabe ? :roll:

 

http://img293.imageshack.us/img293/5553/pabli7ya1.jpg

 

Tutaj nie ma 3 miesiecy .Gotek zab nie robi , moze ze 2 razy jak jescze dal rade zmiescic sie pod lozko to zrobil.

A ja go nie moge jakos tak ciagac ,bo sie boje :roll:

 

Ale te duszone maslaki dobre sa , ja nie moge .

Nie wiem czy to byly same maslaki .Gdyby mnie jutro nie bylo , mozna zaczac zbierac na wieniec :wink:

 

Najbardziej lubie patrzec jak Pablis je marchewke :oops:

Gociu tez fajnie je , tylko na niego trzeba uwazac ,bo cala by najlepiej sobie wlozyl do geby :D Tak patrze teraz na nich , mietola sie tu obok , ze ten Pablis to ma krzyz panski :lol:

No nic lece , bo na chwile tylko przysiadlam :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asty robią takie bardziej rozpłaszczone żaby :lol: . Oj, co ja będę pisała jak nie wiem jak to dokładnie opisać :lol: Wstawię foto młodej Świnki z 2006 r . Pozwoliłam sobie wstawić fotki Pablisia obok Świnki, jaka ona przy nim mała :o http://img293.imageshack.us/img293/5553/pabli7ya1.jpg

http://images24.fotosik.pl/283/88926fd95a6f5229.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pablis taka rozplaszczona tez robi , zawlaszcza jak chce siegnac malego .

Moze mi sie uda zrobic .Bardzo smiesznie to wyglada , bo taki wielki chlop i lezy jak zaba :D

Swinka jest rozkoszna :p

 

Milego dnia :D

 

Swoja droga to czy ludzie nie widzieli dobermana ze zlamanym ogonem czy tylko udaja :roll:

Co prawda gdyby ktorys z moich byl z ogonem to tez bym kupila ,ale Stary chcial bez ogona ,bo jakos nie nie moze przyzwyczaic do dobermana z ogonem.

Z drugiej strony dobrze jest jak jest . :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam srodowo :wink:

 

Dla mnie dobek z ogonem i uszami to juz nie dobek a gonczy polski :-)

 

Wczoraj do domu pojechal moj schroniskowy pupil dobek Nelson. Facet az z Warszawy po niego przyjechal autem. Mam nadzieje, ze sie zadomowi i rodzinka go pokocha.

 

Wczoraj tez do schronu trafil cane corso....W pracy fotek nie moge wstawic ale wyglada dokladnie tak jak ten.

 

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/b/bc/Cane_corso_temi_1_1024x768x24.png

 

Ma chipa ale nikt sie pod tym chipem nie zarejestrowal :-( Piekny jest, potezny ale warczal na mnie z bosku nie na zarty. Chyba nie odwazylabym sie do niego wejsc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

magi w ramach poszerzeania wiedzy poczytaj sobie tu, warto.

 

http://www.vetserwis.pl/dysplazja.html

 

braza ten z linka to nie wiem czyj, jakis medalista pewnie. Ten co mam go w schronie wyglada tak

 

http://img231.imageshack.us/img231/9861/c2mb1.jpg

 

http://img231.imageshack.us/img231/4966/c4ee4.jpg

 

http://img136.imageshack.us/img136/3986/37682764ch9.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki biedul, ja juz nie mogę na to patrzeć :evil: . Codziennie nowe asty w fundacji wywalane jak ostatnie śmieciuchy. Dla mnie dobek z ogonem i uszami to tez gończy polski ,a ogoniasty rotek to taki kundel bury :lol: . Dzisiaj zabieraliśmy moją Mamę od nowych sąsiadów z jej działki. Ludzie z Sejn bardzo fajni i kartacze z baraniną do degustacji były. We wtorek wzięli dwa psy z naszego schronu, takie biedy , ze aż starach. Jurto mam iść tam na lekcje, bo mnie jakoś trochę polubiły. One jednocześnie garna sie do człowieka i sie go boją. Zawiozę im trochę zielska z ogrodu, bo bardzo chcieli. Jak spotkam takich swoich ludzi, co to można normalnie zaraz gadać i jest o czym to mi zaraz lepiej. Nie wiedziałam, ze u nas żubrówka niedaleko rośnie, dobrze, ze przyjechali to nam powiedzieli. Babka pochodzi z naszym stron, ale za miłością pojechała do Sejn, teraz wrócili na emeryturę, maja troje dzieci w tym jednego syna niesłyszącego, jakby nie powiedzieli, a ja jestem takim baranem, ze nawet bym nie zauważyła, normalnie gadaliśmy, młody cały czas sie śmiał i w ogóle. Ja to jestem bystra, nie ma co. Najgorsze , ze znowu mojej Mamie buzuje w głowie myśl obudowie domu, Stary jest w szoku, że Teresa codziennie do kogoś w gości chodzi w piątek wyjeżdża na ranczo i tez udziela sie towarzysko, jak ona to robi ze swoim charakterem tego nie wie nikt :o . Pięknie wypadliśmy na pierwszej wizycie , mieliśmy tylko odwieźć Teresę do domu, ale tak wyszło, ze ludzie zaprosili nas do domu i w ogóle , a my jak te łachy prosto z ogrodu, ja w gumiakach, stary w sweterku z jeleniem, musimy sie zacząć bardziej stroic, bo nie wiadomo jak sie wieczór skończy. Oni maja owieczki, kury , kaczkę i teraz te psy, bardzo mi sie tam spodobało a i jeszcze ten Pan zajmuje sie renowacja starych gratów, maja piekna bieliźniarkę , i szafe gdańską to sie pozachwycałam i jeszcze rzeźbi w drewnie, konia chcą teraz kupić. Mnie jednak ciągnie w takie klimaty, tylko ten Stary to jakoś opornie mysli. Nawet nie zauważyłam kiedy sie wybudowali, na Teresy działkę rzadko zachodzimy jak i sama włascicielka, bo nie ma kiedy. Pytali sie o naszą sucz jak dowiedzieli sie, ze to asmtaffka to byli zdziwieni, że my nie drechy a mamy taka dresiarską sucz i w smiech, że oni tez nie patologia a te schroniskowe to takie rotkowate i 10 lat bez wyroku im z oczu patrzy, a taka jedna lafirynda co mieszka obok z labkieim łazi ,a jest wredna jak mało kto, po czym wszyscy stwierdzili, że im gorszy pies tym lepszy właściciel i odwrotnie :lol: . Nie wiem jak ja jutro z tymi kilerami sobie dam rade w razie czego to zakładam długie buty i rekawice do róż, bo one takie wystraszone, ze możemy miec problemy z dogadaniem się :roll: . Ja tam sie ich nie boję, bo strach jest domeną ludzi mądrych, a nie idiotów , Mama mi tak dzisiaj powiedziała, po czym sama zaczęła gadać i na czworaka schodzić do tych biedaków. Tak sobie mysle, czy to dobry pomysł, a z drugiej strony to u nas nie ma nikogo, kto sie zajmuje takimi poschroniskowymi psami. Nawet miałam dzisiaj tutaj o to spytać, bo Rrmi miała do czynienia z takim psem bliżej Zobaczymy, jak jutro nic nie napisze, to będzie wiadomo jak to sie skończyło. Oj, tam powiedziałam, ze przyjdę to pójdę. Dzisiaj po robocie sadziliśmy ze Starym jakieś chaszcze w ogrodzie, słabo nam szło, bo sam margiel sie trafił , ale daliśmy radę. Rrmi, to Ty taka duża dziewczynka i nie wiesz, ze ludzie zawsze udają po to aby aferę zrobic, najbardziej udają ci, co maja inne grzechy na sumieniu, ja fanatyków nie lubię, nawiedzonych to i owszem , ale to juz inna bajka. Mi nawiedzenie zrobiło sie tez nie przypadkowo, nasz stary sznaucer Szacer był kopiowany, komplikacje po kopiowaniu tak nam dały w kość , że od tamtej pory nie chce o tym słyszeć. Pod narkoza prawie zszedł, potem było tylko gorzej. Nie wiem czy jakby to sie nie zdarzyło, to gadałbym tak samo. Mi jest łatwo mówić, bo Świnki nie wystawiam, nie wiem czy jakbym miała sukę świetną eksterierowo i takie tam i po kolejnej wystawie z bdb dalej stałbym przy swoim, z ciekawostek powiem tylko, zę cioteczna siostra świnki jest Zwyciężczynią Świata 2008 , są w podobnym nawet typie i to nie tylko moje zdanie, miotowa siostra matki Swinki , Linka szła na wystawach jak burza była kopiowana, matka świnki Bambina szła całkiem w przeciwnym kierunku, nie jest kopiowana, pomijając psychikę Bambiny i to że wystaw nie lubiła, to niejeden sędzia……. wiadomo co. Świnka z uchem kopiowanym wyglądałby zupełnie inaczej, mi to nie robi różnicy bo dobrą głowę potrafię po wielu latach wgapiania sie wypatrzeć, ale jakbym chciała ze Świnki robić wystawową laskę, to nie wiem jakby to było, gadałam o tym z hodowczynia, jest nawiedzona jako ja i miałysmy problem co robic, ja podeszłam do tematu lekko, ona też nie inaczej i tak po wielogodzinnych dyskusjach Świnka jest wiejskim burkiem :lol: . Jednak gdyby trafiła w inne ręce to kto wie jakby to sie skończyło. Następna świnka będzie z ras niekopiowanych i nie będzie dylematu, dla mnie ucho jest ważne, ale nie oszukujmy się dużo ważniejsze np. sprawy zdrowotne, rodowód no nie okłamujmy sie , no kwestia decydującą u mnie jest psychika ,a jest jeszcze tzw. mój typ. Najbardziej nie lubię tego, ze nie potrafię czytać biegle rodowodów, jak wyczaje jakąś linię, to mam problem z określeniem tego w rodowodzie, nie znam genetyki na tyle abym swobodnie mogła odszukać interesujący mnie typ psa, są jeszcze "inbridy" czego tez do końca nie obczajam, rodowody umie w miarę czytać moja Mama, jak ma problem to telefon do przyjaciela i wszystko jasne, przyjaciel jest profesorem , studiował razem z Teresa i pomaga jak może. Ja z tą żabą to myślałam, ze to raczej pozycja dla takich mało eleganckim sierściuchów, nie no Pablisia na żabę to sobie nie wyobrażam, tyłek rozpłaszczony, giry wyciągnięte, nie to do dobka nie pasuje. Asty to takie mięśniaki, Świnka śpi w pozach zaskakujących, ale ona i zachować poważnie tez sie nie potrafi, to akceptuje takie wygibasy. Dla mnie dobek to raczej szyk, klasa i powaga, a nie takie fiu , bździu jak u świnki :lol: . Dobra kończe, bo znowu jest jak zwykle, chciałam słowo, a nawaliłam jak zawsze. obiecuję, ostatni raz to było 8) .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi tam pikuś, czy dobek ma długi ogon i klapnięte uszy, czy nie, ale ja się nie znam. Natura go tak stworzyła, to po co poprawiać co dobre, nie kapuję :oops:

 

 

 

Mokka, ja przed Tobą czapkę zdejmuję i mówię to bez wygłupów!!!!

(Ten sweter z jeleniem powalił mnie na kolana :D :D )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mokka - uwielbiam czytac Twoje posty. Tylko nie mowi, ze ten sweterek z jeleniem byl taki brazowa a aplikacja miala zielone tlo. U nas na studiach chlopak jeden taki mial :lol:

 

A z rodowodami to czego konkretnie nie potrafisz czytac?

 

Z inbredami to trzeba uwazac, to jest wg mnie loteria. Moga urodzic sie albo cuda albo....w skrajnych przypadkach.....chore psy :-( Choc czolowym reproduktorem w Europie kupe lat byl pies, ktorego rodzice to miotowe rodzenstwo! Pies OK, mnie nie zachwycal ale dzieci dawal bardzo fajne. No ale teraz okazalo sie, ze ta linia niosla kardio......

 

Ja bym chciala miec jak najmniejszy procent inbredu u swojego przyszlego psa. Jest nawet stronka, ktora wylicza procent inbredu u konkretnego psas...choc nie wiem czy to u kazdego czy tylko u dobkow, ktore sa w bazie dobkowej.

 

No ja niestety wole dobki kopiowane...przyznaje bez bicia...no co ja poradze....Dobek z dobrze skopiowanymi uszami jest.....ah, dech w piersiach zapiera! Wtedy widac ksztalt glowy, elegancje. Kopiowany ogon daje widocznosc kwadratowosic dobka, czyli tego co lubie. Dlugi wydluza psa optycznie.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taką żabę jak robi Świnka Mokki robił Bakcyl Jagny (berneńczyk).

a tak wygląda żaba u dysplastycznego Herutka

 

http://i236.photobucket.com/albums/ff4/Maluszek_album/IMG_1554.jpg

 

http://i236.photobucket.com/albums/ff4/Maluszek_album/DSC06550.jpg

 

Ta żaba nas przez długi czas zwodziła i dopiero w wieku 8 miesięcy dowiedzieliśmy się, że ma dysplazję. Nie pomogły żadne Artroflexy i tym podobne preparaty podawane mu jak był szczeniakiem. Po prostu panweki bioderek nie wykształciły się tak jak powinny i są za płytkie. Mimo to Herutek bardzo dobrze sobie radzi z tą dysplazją.

 

mokka - ubielbiam czytać Twoje posty :D :D :D :D

i sweterek z jeleniem po prostu mnie rozbroił :D :D :D

 

rrmi - wg mnie Gotek bardzo ładnie chodzi i siada. Troszkę mu faluje grzbiet jak chodzi ale to może być kwestia jego młodego wieku. U Herutka takie falowanie w tym wieku było dużo większe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...