rrmi 06.09.2007 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2007 Otuline rurek jeszcze bym pospinał..Wiem ,wiem ,pospinamy , poki co tak sobie lezy Dziekuje Kasia Czekaj jeszcze chwilke i bedziesz miala Jak juz dach bedzie to z gorki ,zobaczysz. Planuje rozpoczecie prac lazienkowych . Przyznam , ze ciezko mi sie doczekac , myslalam co i jak tyle czasu a teraz nie wiem czy dobrze myslalam Nic to jakos to bedzie . Jak zwykle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 06.09.2007 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2007 Kasia Czekaj jeszcze chwilke i bedziesz miala Jak juz dach bedzie to z gorki ,zobaczysz. Planuje rozpoczecie prac lazienkowych . Przyznam , ze ciezko mi sie doczekac , myslalam co i jak tyle czasu a teraz nie wiem czy dobrze myslalam Nic to jakos to bedzie . Jak zwykle no wiem wiem, jak to mawiają niektórzy moi uczniowe I have a hope, że będzie to sooner niż later a łazienki to pikuś dasz radę, już z tyloma rzeczami dałaś to i z tym pójdzie Ci gładko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 06.09.2007 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2007 Kasia Czekaj jeszcze chwilke i bedziesz miala Jak juz dach bedzie to z gorki ,zobaczysz. Planuje rozpoczecie prac lazienkowych . Przyznam , ze ciezko mi sie doczekac , myslalam co i jak tyle czasu a teraz nie wiem czy dobrze myslalam Nic to jakos to bedzie . Jak zwykle no wiem wiem, jak to mawiają niektórzy moi uczniowe I have a hope, że będzie to sooner niż later a łazienki to pikuś dasz radę, już z tyloma rzeczami dałaś to i z tym pójdzie Ci gładko no.... ja też w Was wierzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 06.09.2007 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2007 no.... ja też w Was wierzę Jakiej to silnej wiary trzeba byc czlowiekiem , zeby w to wierzyc Teraz to juz nie moge nawalic . Ty Kasia nie holpuj , bo to bedzie juz zaraz prawie Kurde mysz jednak u nas sie zadomowila. Byla w lazience , teraz nie wiemy gdzie jest. Ale moj Maz ja widzial na wlasne oczy , malutka jest , biedna taka , a my ja w sumie chcemy wyprosic Moze w sobote wstawimy drzwi Obiecalam juz nawet obiad Staremu , byle tylko przyjechal , ale wiem wiem , ze mowilam o terminie za dwa tygodnie , to Go przeciez nie udusze jak nie bedzie mogl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 06.09.2007 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2007 Kurde mysz jednak u nas sie zadomowila. Byla w lazience , teraz nie wiemy gdzie jest. Ale moj Maz ja widzial na wlasne oczy , malutka jest , biedna taka , a my ja w sumie chcemy wyprosic rrmi, zycze Ci aby biedna myszka byla singlem bez powodzenia u plci przeciwnej W przeciwnym wypadku, za dwa - trzy tygodnie solidarnie bedziemy mieszac mikstury, aby mysia, suodka rodzinka jak najszybciej przeniosla sie w kraine wiecznych lowow A tego bysmy nie chcialy ... wszak kobietki z nas delikatne i niepodstepne Wybralas juz drzwi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 06.09.2007 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2007 Amber Juz kilka godzin trwa polowanie i nic. Slyszymy ja co chwila , wylaczamy TV i lecimy ze szczotka i lopate od sniegu , zeby ja zlapac. Wlasciwie to najwiekszy problem , ze nie chcemy trzeciego w lozku Czy trzeciej , bo bym musiala pisac posty w psychologu o tym , ze pojawila sie ta trzecia u nas Mam nadzieje ,ze Twoj pomysl z rozmnazaniem tych myszy to tylko taki zart Pamietam jak w Stanach kupilismy taka pulapke -klej na mysz . Zlapala sie biedna i stala przyklejona nozkami do tego kleju. Wtedy zrozumialam , ze w zyciu nie postawie pulapki na mysz . Teraz powazna jestem , to bylo straszne Dawno temu mialo miejsce , a ja wciaz pamietam Kochana my drzwi mamy juz dosc dlugo , tyle , ze nie wstawione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 06.09.2007 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2007 rrmi, niestety robi sie zimno, wiec polne myszy czasami szukaja schronienia w domach Twoja mysz przypomniala mi o koniecznosci zalozenia siatki zabezpieczajacej w rurze doprowadzajacej powietrze z zewnatrz do kominka W przeciwnym wypadku tez moge miec takiego goscia, nie mowiac juz, ze jak rozpale kominek, a mysz bedzie nieuwazna to ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 07.09.2007 06:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2007 AmberDobrze , ze przypomnialas o rurze do kominka. U nas sie ostatnio mowilo tylko o rurach , ale akurat o tej zapomnialam. Pol nocy ganialismy za myszka. Gdzies jest , bo ja slychac ,ale ma nad nami przewage. Mam nadzieje dokonczyc dzisiaj rozkladanie podlogowki . Jest zimno jak cholera Jak tam Twoje dokumenty w PNIB ? Ciekawe czy to sie dlugo czeka na ten odbior budynku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 07.09.2007 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2007 Rrmisia, jak tam polowanie? Mam nadzieję, że udało Wam się namówić myszkę do zmiany kwatery, choć... no cóż... to trudne w takiej sytuacji... Teraz już wiesz, dlaczego Pawlak i Kargul tak kota potrzebowali. Masz kota? Przydatny jest w domu na wsi. Myszy się go boją. Tylko przekarmiać puszeczkami nie wolno, żeby chciało mu się jeszcze ganiać za myszami. A rurki? Szczelne? Gotowe? No i w ogóle - co słychać? Żyjecie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 07.09.2007 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2007 DpsiaNie mamy kota , bo moj Maz ma alergie . Jemu szkodzi nawet jak kot jest w poblizu , nie mowiac juz o tym , zeby byl w domu. Dziekuje , ze pytasz , juz dochodzimy powoli . Myszka jest , napisalam o niej tuz przed Toba , zupelnie jakbym wiedziala , ze zapytasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmmad 07.09.2007 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2007 Ja to mysle, ze macie kota. Na punkcie budowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 07.09.2007 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2007 Ja to mysle, ze macie kota. Na punkcie budowy. I nie tylko. Najgorsze , ze tego typu koty nie poluja na myszy. Co tam w Lodzi ? Czy polozyles juz plytki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 07.09.2007 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2007 I nie tylko. Najgorsze , ze tego typu koty nie poluja na myszy. A ja myslalam, ze wrecz przeciwnie Przeca cala noc ganialiscie za tym zwierzem Co do odbioru, to zerknij co masz na PnB. Ja mam tylko zlozyc komplet dokumentow do Nadzoru Budowlanego i odczekac 21 dni. Jak nadzor nie wniesie sprzeciwu to budynek odebrany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 07.09.2007 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2007 Co do odbioru, to zerknij co masz na PnB. Ja mam tylko zlozyc komplet dokumentow do Nadzoru Budowlanego i odczekac 21 dni. Jak nadzor nie wniesie sprzeciwu to budynek odebrany OOOO!!!! I to jest bardzo budujaca wiadomosc Nie mam jednego papierka do dokumentow , zwiazanego z elektrykiem. Wciaz sprawa nie zakonczona.Nie dzwonie juz i nie ponaglam , w koncu dorosli jestesmy. To juz miesiac . Mam juz kogos kto mi doprowadzi sprawe do konca. wypisujac brakujacy papierek. Sama wyjde na oszustke , bo nie zaplace drugiej czesci , ktora miala byc zaplacona po sfinalizowaniu sprawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 07.09.2007 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2007 Sama wyjde na oszustke , bo nie zaplace drugiej czesci , ktora miala byc zaplacona po sfinalizowaniu sprawy Tiaaaaa ... oszustke? Elektryka puscic kantem i niech sie cieszy, ze dostal czesc zaplaty ... Przed odbiorem zerknij na PnB bo tam moga byc dwie wersje "odbioru". Albo tylko na zasadzie zgloszenia, albo na zasadzie sprawdzenia stanu rzeczywistego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 07.09.2007 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2007 Przed odbiorem zerknij na PnB bo tam moga byc dwie wersje "odbioru". Albo tylko na zasadzie zgloszenia, albo na zasadzie sprawdzenia stanu rzeczywistego. oo , nie wiedzialam tego , musze doczytac . Dziekuje , ze mowisz . Prosze mnie do roboty pogonic Co do oszustki to mowi w mojej okolicy , ze przeciez on nie chcial nas oszukac. I ja tez tak uwazam i jak najbardziej sie z tym zgadzam. No jeszcze czego Zwyczajne ma nas w d.upie i nawet nie fatyguje sie , zeby zadzwonic i powiedziec ,ze nie bedzie kiedy kiedy obiecal . Choroba by se wylgal czy chociaz jakas stluczka , ale nie totalna olewka. Z brakujacym papirem mial byc w sobote czy niedziele , fakt nie powiedzial , w ktora , ale dzis piatek jest. Moze ja niegodna jestem i pradu miec nie powinnam? Mam juz tego dosc i dlatego znalazlam juz kogos ,kto to do konca doprowadzi. Gdzies mam opinie o mojej nieuczciwosc , nie dam sie robic w trabe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmmad 07.09.2007 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2007 Ja to mysle, ze macie kota. Na punkcie budowy. I nie tylko. Najgorsze , ze tego typu koty nie poluja na myszy. Co tam w Lodzi ? Czy polozyles juz plytki? Nie. Czekam na inspekcje motywacyjna. Ale za to mamy (prawie) wszystkie barierki. Zdjecie juz w polowie drogi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 07.09.2007 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2007 Ale za to mamy (prawie) wszystkie barierki. Zdjecie juz w polowie drogi... Gratuluje barierek. Teraz mozna juz w stanie wskazujacym u Ciebie bywac Zdjecie rozumiem , ze juz w Rawie Mazowieckiej, tak? Inspekcja bedzie w swoim czasie , ostrzege wczesniej. Zebycie sie zdazyli pokapac Przed chwila byl u nas inkasent z wodociagow. Wpakowal sie bez pukania , akurat obiad jedlismy i tak sobie patrze , ze ktos wchodzi , nie mowi po co i idzie dalej w moja strone . Przeszkolilam go na okolicznosc wchodzenia do kogos , nawet zademonstrowalam jak sie puka do drzwi Chyba za bardzo wymagajaca jestem jednak Zeby oczekiwac , ze ktos bedzie pukal Jak slowo daje , jestem w szoku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 07.09.2007 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2007 Już jestem Pogoda się popsuła i wróciliśmy dzień wcześniej Ale Ty rrmiusia jesteś naiwniaczka inkasent inkasuje, a nie puka to listonosz puka.............dwa razy Rurki macie widzę solidne, gratulacje A propo szkodników, to my po powrocie nie zastaliśmy myszki, ale kretowisko na trawniku, ze 20 kopców Po założeniu klamer złapał się taki jeden, ale nie tak jak zawsze, że od razu kaputen, ale tak za brzuch ...........dalej to mi się nawet nie chce gadać...... obiecałam sobie, że nie pozwolę więcej mężowi zakładać tego dziadostwa, tylko co w zamian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 07.09.2007 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2007 OOO!!! Kulka nie masz pojecia jak sie ciesze , ze Cie widze Reklamacje na pogode to do Zeljki , ja tu nie winna jestem jednak. Opowiadaj jakie sa prezenty i czy tesknilas Ja bede miala jutro drzwi , Stary sie zmobilizowal i przyjedzie Tak w zwiazku z inkasentem , to dodam, ze nam wszystkim trojgu mowe odjelo. Teraz dopiero przypomialam sobie ,a raczej uswiadomilam sobie jaka mialam mine jak go zoabczylam , bo bezczelnie zapytal czy zobaczylam ducha. Pomyslec , ze to dzialo sienaprawde. KulkaWrzesien jest. Co z dzialka?? Opilabym za razem Twoja i Brazy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.