Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mój Neptunek


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dzień dobry :D

Nie wiem, czy to faktycznie sprawa "chcenia".

Taka jest natura, żyjemy w szybkim i coraz bardziej sztucznym świecie i to wszystko ma na nasz organizm wpływ. Pomyślcie, że lat 50 temu kobiety jeszcze w okolicy 50-tki rodziły kolejne, zdrowe dzieci. A teraz? młode 30-tki i nie mogą ani jednej ciąży donosić.. :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry :D

Nie wiem, czy to faktycznie sprawa "chcenia".

Taka jest natura, żyjemy w szybkim i coraz bardziej sztucznym świecie i to wszystko ma na nasz organizm wpływ. Pomyślcie, że lat 50 temu kobiety jeszcze w okolicy 50-tki rodziły kolejne, zdrowe dzieci. A teraz? młode 30-tki i nie mogą ani jednej ciąży donosić.. :-?

 

Witaj

Niestety świat się ciągle zmienia i to niekoniecznie w dobrym kierunku :evil: Jak rodziłam Dominikę, to niestety na ginekologii, to co drugi przypadek niedonoszona ciąża w bardzo wczesnym etapie :evil: Moje 2 koleżanki miały już 2 poronienia i w zasadzie nie wiadomo dlaczego :evil: A są w moim wieku :evil:

Chociaz jak przypomnę sobie szopki z przyjęciem do szpitala, bo nigdzie nie było miejsc i po 20 kobiet czekających na ktg, to wiadać że równowaga jest zachowana :roll: :roll: :roll:

Ale jednocześnie zdaję sobie sprawę z tego, że miałam dużo szczęscia, bo jak już zaszłam w ciążę, to wszystko potoczyło się gładko i bez większych problemów :lol: :lol: :lol: A nie każdemu jest to niestety dane :evil:

Ale jak to powiedział ksiądz jednej z moich koleżanek, widocznie Bóg dla niej wyznaczył inną drogę :roll: Dobrze, że go nie posłuchała, jest w ciąży i oby wytrwała do końca :lol:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry :D

Nie wiem, czy to faktycznie sprawa "chcenia".

Taka jest natura, żyjemy w szybkim i coraz bardziej sztucznym świecie i to wszystko ma na nasz organizm wpływ. Pomyślcie, że lat 50 temu kobiety jeszcze w okolicy 50-tki rodziły kolejne, zdrowe dzieci. A teraz? młode 30-tki i nie mogą ani jednej ciąży donosić.. :-?

 

to Ci powiem, że w mojej malutkiej wsi trzecia pani po 40tce w tym roku urodziła zdrowiutkie dzieciątko... 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry :D

Nie wiem, czy to faktycznie sprawa "chcenia".

Taka jest natura, żyjemy w szybkim i coraz bardziej sztucznym świecie i to wszystko ma na nasz organizm wpływ. Pomyślcie, że lat 50 temu kobiety jeszcze w okolicy 50-tki rodziły kolejne, zdrowe dzieci. A teraz? młode 30-tki i nie mogą ani jednej ciąży donosić.. :-?

 

to Ci powiem, że w mojej malutkiej wsi trzecia pani po 40tce w tym roku urodziła zdrowiutkie dzieciątko... 8)

 

:o :o :o :o

 

A co U Ciebie Aniu?? Jak Nadusia??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie to na razie częste goście są.. 8)

z zaskoczki zwłaszcza :roll: :lol:

A Nadusia ma chyba delikatne kolki..

codziennie koło 15tej, 16tej , gdzieś ze dwie godziny mi się pręży i popłakuje :cry: :cry: .

I tylko na rękach się w miarę uspokaja :roll:

Koperek i Espumisan są dość często w użyciu :-?

Nie codziennie, bo nie wolno, ale co drugi czy co trzeci dzień musi dostać, jak już jest bardzo źle :cry: .

Pocieszam się, że w niedzielę juz będzie miesiąc, jeszcze ze dwa i powinno być lepiej :roll:

A tak po za tym, to jest na razie spokojniutka, dużo śpi, potem sporo podje i leży sobie spokojnie na czuwaniu... :wink:

 

A Twoja jak się ma?

Śpicie razem, czy mała w łóżeczku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry :D

Nie wiem, czy to faktycznie sprawa "chcenia".

Taka jest natura, żyjemy w szybkim i coraz bardziej sztucznym świecie i to wszystko ma na nasz organizm wpływ. Pomyślcie, że lat 50 temu kobiety jeszcze w okolicy 50-tki rodziły kolejne, zdrowe dzieci. A teraz? młode 30-tki i nie mogą ani jednej ciąży donosić.. :-?

 

to Ci powiem, że w mojej malutkiej wsi trzecia pani po 40tce w tym roku urodziła zdrowiutkie dzieciątko... 8)

 

brawo! cieszyć się trzeba i kibicować :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie to na razie częste goście są.. 8)

z zaskoczki zwłaszcza :roll: :lol:

A Nadusia ma chyba delikatne kolki..

codziennie koło 15tej, 16tej , gdzieś ze dwie godziny mi się pręży i popłakuje :cry: :cry: .

I tylko na rękach się w miarę uspokaja :roll:

Koperek i Espumisan są dość często w użyciu :-?

Nie codziennie, bo nie wolno, ale co drugi czy co trzeci dzień musi dostać, jak już jest bardzo źle :cry: .

Pocieszam się, że w niedzielę juz będzie miesiąc, jeszcze ze dwa i powinno być lepiej :roll:

A tak po za tym, to jest na razie spokojniutka, dużo śpi, potem sporo podje i leży sobie spokojnie na czuwaniu... :wink:

 

A Twoja jak się ma?

Śpicie razem, czy mała w łóżeczku?

 

Moja Mała też ma problemy z brzuszkiem :( nie są to typowe kolki, ale czasami mocno krzyczy i się pręży :( Też jej daję espumisan i czasmi herbatkę koperkową do picia, ale tylko z łyżeczki :lol: Ogólnie jest grzeczna, tylko strasznie ruchliwa :lol: Fajnie "gada" i mocno podnosi główkę :roll:

Po kąpaniu usypia w łóżeczku i śpi w nim do pierwszego przebudzenia (koło 2 zazwyczaj), a potem biorę ją do nas i śpimy nawet do 9-10 :roll: :roll: :roll:

 

Aniu :lol: Wszystkiego najlepszego dla Nadii, bo to już dziś miesiąc :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzymasz rękę na pulsie :lol:

miesiąc już, miesiąc 8)

ale leci..

 

Moja też jest grzeczna, na razie jeszcze nie ruchliwa, nie gada ale główkę tez juz konkretnie podnosi i trzyma..

już gdzieś od tygodnia :o

I też śpi w łóżeczku, zazwyczaj sama zasypia, a nad ranem po drugim karmieniu (koło 6tej) już jej nie odnoszę do łóżeczka :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzymasz rękę na pulsie :lol:

miesiąc już, miesiąc 8)

ale leci..

 

Moja też jest grzeczna, na razie jeszcze nie ruchliwa, nie gada ale główkę tez juz konkretnie podnosi i trzyma..

już gdzieś od tygodnia :o

I też śpi w łóżeczku, zazwyczaj sama zasypia, a nad ranem po drugim karmieniu (koło 6tej) już jej nie odnoszę do łóżeczka :wink:

 

No widziałam u Ciebie w wątku jaka duża Dziewczynka i jak ładnie główkę trzyma :lol:

Dominisia też po kąpaniu i cycaniu sama usypia w łóżeczku, ale im jest starsza tym krócej śpi w łóżeczku, a potem już ją biorę do nas :roll: Z przewijaka już zrezygnowałam, bo tak się odpycha i wierci, że dla spokojności wolę ją na łóżku przebierać. Guga, śmieje się w głos, jest fajna :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

jaka ona śliczna :o :p :p :p

a jakie ma włoski :o

 

moja to nawet w połowie takich mieć nie będzie na 3 miesiące :roll:

 

ślicznie wygląda, mały aniołek :p

 

 

ja juz ubranko załatwiłam, a nawet dwa 8)

i becik tez mam, więc będzie małej ciepło :wink:

wczoraj się jeszcze zorientowałam, że bucików nie mamy...

i trzeba po świece jechać..

mikołaj się zbliża, wielki dzień dla małej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaka ona śliczna :o :p :p :p

a jakie ma włoski :o

 

moja to nawet w połowie takich mieć nie będzie na 3 miesiące :roll:

 

ślicznie wygląda, mały aniołek :p

 

 

ja juz ubranko załatwiłam, a nawet dwa 8)

i becik tez mam, więc będzie małej ciepło :wink:

wczoraj się jeszcze zorientowałam, że bucików nie mamy...

i trzeba po świece jechać..

mikołaj się zbliża, wielki dzień dla małej :D

 

No właśnie do mikołaja coraz bliżej, będzie wielki dzień :lol:

Ja w przyszłym tygodniu jadę kupić ubranko, bo trzeba wydatki w czasie rozłożyć :roll: Święta za pasem, prezenty, Wika ma w styczniu uodziny :roll: wszystko na raz :roll: zresztą jak co roku :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie bomba, tylko nie wiem czy nie będzie a ciemno troszkę :lol:

E tam ciemno :) (są 2 okna :wink: ) Te beżowe to bardzo blade są- sama zobacz:

http://images13.fotosik.pl/120/54bbce6a67795564.jpg

Kocham te płytki :) Jeszcze tylko muszę męża przekonac bo on nie lubi zielonego :roll: :wink:

dziewczyny, jakiej firmy są te płytki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie bomba, tylko nie wiem czy nie będzie a ciemno troszkę :lol:

E tam ciemno :) (są 2 okna :wink: ) Te beżowe to bardzo blade są- sama zobacz:

http://images13.fotosik.pl/120/54bbce6a67795564.jpg

Kocham te płytki :) Jeszcze tylko muszę męża przekonac bo on nie lubi zielonego :roll: :wink:

dziewczyny, jakiej firmy są te płytki?

 

na moje oko, to Bambo Paradyż 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzień dobry, gdzie te zdjęcia??

 

No muszę trochę popstrykać, bo się zaniedbałam ostatnio :roll: :roll: :roll:

 

Byłam na zakupkach na Bazarze Różyckiego :lol: :lol: :lol: i kupiłam Małej ubranko do chrztu. Sukieneczkę, futerko, spodenki i czapusię też futrzaną :lol: cudo :lol: :lol: :lol: Już nie mogę się doczekac, źeby Ją w to ubrać :lol: :roll: :lol:

 

Aniu A jak Wasze przygotowania??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ubranko mamy, dziś zaczęłam porządki (teraz mam przerwę na kawkę...), wieczorem muszę już zrobić listę zakupów i torta zamówić :roll:

 

a przylazłam do Ciebie, żebyś Ty polazła ( :wink: :lol: :lol: ) do mnie, bo Nadia bierze udział w konkursie Bebiko. O głosik prosimy, bo każdy się liczy :roll: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...