Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

anna-maria3 fajnie patrzy się na domek wiedząc, że masz taki sam układ działki. Nie wiem jak długo pracujesz nad swoim domem ale wydaje mi się, że jeszcze za krótko. Ja swój rysuję na spokojnie od 3 lat, jeszcze zanim kupiliśmy tą konkretną działkę. Mam już przerobione niemalże wszystkie warianty ale ciągle szukam, choć już wiem, że ideałów nie ma :) Początkowo dom był równie rozłożysty jak Twój ;)

A więc po kolei:

1. Piszesz, że kształt wynika z działki. I już tutaj się z Tobą nie zgodzę. Wszystkie 4 pokoje mają okna na sąsiada - dlaczego? A korytarz wychodzi na rzeczkę na południu. A powinno być zupełnie odwrotnie. Przecież nie będziecie spędzać czasu na korytarzu tylko w pokojach.

2. Ustawienie względem stron świata. Projektujesz aż 6 otowrów okiennych na ścianie północnej. Zdajesz sobie sprawę jak bardzo wychłodzi to dom?

3. Złe proporcje powierzchni - komunikacja jest ponad 2 razy większa niż salon!

4. Cena - nawet jeśli nie gra roli to za taką kwotę można mieć lepsze rozwiąznia.

 

Pracuję od jakiegoś miesiąca - fakt, króciutko, ale nie powiedziałam, że ten mój rysunek to projekt jedyny i ostateczny :) Póki co rysuję amatorsko ;) Jak pójdę do architekta (już niedługo) to okaże się, co statecznie wyjdzie.

1. Pokoje mają okna na sąsiada, bo to strona północna. Nie chcę żadnego pokoju od południa (poza jednym oknem w salonie) - z doświadczenia nie i już ;) W tych pokojach nie będziemy siedzieć. To są sypialnie i będę tam wchodziła wieczorem. Dzień spędzamy w salonie i całej części dziennej. Teraz sypialnię i pokój synka też mamy od strony północnej i jest super. Córka ma od południa i to jakiś koszmar. Cały czas gorąco, duszno, nic nie widać, bo słońce po oczach daje. A że kształt wynika z działki to chodziło mi bardziej o to, że najdłuższa ściana domu przesłoni część ogrodową i sąsiad nie będzie przez płot widział, co robimy ;)

2. Właśnie dlatego cały korytarz ma wychodzić na południe, bo po pierwsze jak wyjdę rano z sypialni to będę miała ładne widok (rzeczka), po drugie korytarz ma mieć duże okna więc będzie i doświetlony i dogrzany.

3. To prawda, komunikacji jest za dużo, ale przy tym układzie nie bardzo wiem, jak ją zmniejszyć. Z drugiej strony czytałam gdzieś, że w domach parterowych komunikacja to około 20-25% powierzchni. Przy domu 180 metrów wychodzi jakieś 36-45 metrów. Tu wyszło 41, czyli wedle "wzoru" akurat...

4. Cena gra rolę i to dużą, ale ponieważ ma to być (przynajmniej z założenia) dom na długie lata, to nie chciałabym, żeby finanse stały się jedynym kryterium. Dom musi się też podobać. I nie upieram się, może stworzę (albo architekt zaproponuje) jakiś fajny zwarty domek, gdzie wszystko będzie na swoim miejscu i w odpowiednich proporcjach. Jak pisałam wcześniej, to nie jest wersja ostateczna, tylko jedna z wielu i ta najświeższa :) Fajnie, że można ją skonsultować, bo to daje do myślenia.

 

Jeśli chodzi o zwartą bryłę, to boję się właśnie tego, że jak wyjdziemy sobie na taras, to sąsiad do kubków będzie nam zaglądał, bo będziemy na widoku..

 

Ech, chyba przestanę sama tworzyć, bo jakoś tendencyjnie to wszystko mi wychodzi. Zaczynam zawsze tak samo i nie mam pola manewru...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dzięki Atika. Ja już oczopląsu dostaję od wpatrywania się w projekty. A i tak ciągle czegoś mi brakuje, albo z kolei metraż za duży:( Zwariować można.

Znany w takim razie odpada-ze względu na garaż. Patrzyłam też na z10 z pracowni z500-ma duży garaż, reszta w zasadzie też ok-no to nie ma przejścia z domu do garażu. Jest podobny z35:http://z500.pl/projekt/z35.html no ite maciejka. To chyba faworyci na dzień dzisiejszy, ale kto wie.

 

W Z35 masz tylko jedną łazienkę - nie ma za bardzo możliwości zrobienia pralni, drugiej łazienki, spiżarni. A te pomieszczenia naprawdę sie przydają. A Z10 - jest bez garażu (podaj linka bo może ja jakiś inny Z10 widzę - bo Ty piszesz że ma duży garaż) więc raczej odpada biorąc pod uwagę że Ty planujesz garaż na 2 samochody.

 

Może popracuj nad ta maciejką...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jeśli chodzi o zwartą bryłę, to boję się właśnie tego, że jak wyjdziemy sobie na taras, to sąsiad do kubków będzie nam zaglądał, bo będziemy na widoku..

 

Zrobicie sobie ładną "słomiankę" na płocie, zasadzicie iglaki, inne krzaczki i za 3-4 lata będziecie mieli taką osłonę przed sąsiadem że na pewno Wam do kubków nie będzie zaglądał ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wytłumaczcie mi jak to jest...

Niby dom zwarty jest tańszy w budowie.

Tu mamy bryłę zwartą, przyzwoite 160m2. http://gotowe-projekty-domow.dom.pl/sz5_z22.htm

Koszt stanu surowego około 230 tysięcy.

 

Tutaj rozłożysty, w stylu wklejonego przeze mnie wcześniej obrazka. Powierzchnia ponad 180 m2.

http://gotowe-projekty-domow.dom.pl/ar_wrzos_z_garazem_dwustanowiskowym_i_zmianami.htm

Tylko z dachem dwuspadowym. Stan surowy około 260 tysięcy.

 

Widać, że w Z22 koszty zawyżał będzie przekombinowany dach, ale poza tym?

Dlaczego stan surowy szacowany jest tak wysoko?

 

Wałkuję ten temat, bo nie mogę zrozumieć co to znaczy dom tani. Okazuje się, że czasem bryła kształtna, zwarta, a koszty z kosmosu.

Innym razem dom fajny, rozłożysty, z dużą powierzchnią, a koszty porównywalne do kwadraciaka.

Na ile można ufać tym kosztorysom?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie też zastanawiają te różnice w cenie, kosztorysy itp.

 

A najbardziej mnie zastanawia gdy 2 prawie identyczne projekty - tak jest w katalogu Archonu - 2 projekty na sasiadujących stronach - różnica w pow. niecały 1m2 prawie identyczny rozkład pomieszczeń, itp. różnica w budowie 100.000 zł. !!! nie wiem z czego wynika naprawdę... Więc te kosztorysy, wyceny mnie też zastanawiają...

 

Wiadomo sprawę na pewno przedraża:

- skomplikowany dach z wieloma załamaniami, jaskółkami, itp,

- wole oka (oczy)

- prosta ściana na pewno będzie tańsza niż z wykuszem

- piwnice

- bardzo porozciągana sieć wod-kan

- balkony

 

czekam na dalsze sugestie bo sama jestem ciekawa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie też zastanawiają te różnice w cenie, kosztorysy itp.

 

A najbardziej mnie zastanawia gdy 2 prawie identyczne projekty - tak jest w katalogu Archonu - 2 projekty na sasiadujących stronach - różnica w pow. niecały 1m2 prawie identyczny rozkład pomieszczeń, itp. różnica w budowie 100.000 zł. !!! nie wiem z czego wynika naprawdę... Więc te kosztorysy, wyceny mnie też zastanawiają...

 

Wiadomo sprawę na pewno przedraża:

- skomplikowany dach z wieloma załamaniami, jaskółkami, itp,

- wole oka (oczy)

- prosta ściana na pewno będzie tańsza niż z wykuszem

- piwnice

- bardzo porozciągana sieć wod-kan

- balkony

 

czekam na dalsze sugestie bo sama jestem ciekawa...

 

I niby wszystko powinno być jasne, a nie jest. W moim rysunku - nie ma wykuszu ani tych dziwnych oczu (ok?) ;), nie ma piwnicy, nie ma balkonu, sieć wodno-kan nie będzie rozciągnięta, bo łazienki i kuchnia są stosunkowo blisko siebie, dach jest duży, ale prosty, bo kopertowy z dwóch części, czyli będą dwa kosze i żadnych innych udziwnień. Więc skąd ta opinia, że droga impreza mnie czka? Nie pytam złośliwie, tylko chcę dojść, na czym się skupić projektując kolejne wersje :)

Wiem, że koszty będą, bo jest powierzchnia (około 180 metrów) i duży dach, ale jakiego rzędu będą to koszty? Bo jeśli jak w przywołanym Z22 w okolicach 230 tysięcy, to ja wolę swój rozłożysty domek niż taki zwarty jak Z22 właśnie.

Z kolei jak przeglądam projekty muratora typu przemyślany, przestronny, m12a, znany, to sama już nie wiem, bo dla mnie one niczym nie różnią się od Z22, za to koszty podawane są na poziomie 130-160 za SSZ. W takim wypadku porzucam swój projekt i wolę zwartą bryłę, bo prawie 100 tysięcy różnicy to bardzo dużo.

Swoją drogą wszystkie te projekty mają dachy albo w T, albo w U, albo w T, więc tak jak w moim rysunku, tylko u mnie nieco większa powierzchnia, a jak się wywiedziałam, koszt dachu to nie tyle powierzchnia, bo zwykła dachówka jest stosunkowo tania. Koszty robią kosze, kołpaki (trójniki) i gąsiory krańcowe i zwykłe.

I bądź tu człowieku mądry ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zobaczcie tutaj...

123 m2 z dachem dwuspadowym SSZ ponad 200 tysięcy http://www.z500.pl/projekt/z98.html

A tutaj, ta sama pracownia, podobna powierzchnia, do tego dach czterospadowy i SSZ 160 tysięcy.

I jeszcze lepiej, 135 m2, dach nieco udziwniony, czterospadowy z "dodatkami" i SSZ 158 tysięcy... http://www.z500.pl/projekt/z23.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja co do drogiej imprezy wypowiadałam sie tylko w kwestii:

- dachu - bo tego nie widziałam a z rzutu i trudno było stwierdzić co chcesz mieć - jeśli dach prosty - to tylko powierzchnia spora - ale przy dużym domu zawsze taka będzie - ja przy swojej zwartej bryle mam 371m2 dachu...

- jeśli dach masz bez udziwnień to nie będzie on pewnie droższy od takiego w zwartej bryle (chyba że się mylę - specjalistą nie jestem)

- mnie bardziej chodziło o koszty grzania - bo jednak zwartą bryłę łatwiej i taniej ogrzejesz niż rozciągniętą ... to nie ulega wątpliwości...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pracuję od jakiegoś miesiąca - fakt, króciutko, ale nie powiedziałam, że ten mój rysunek to projekt jedyny i ostateczny :) Póki co rysuję amatorsko ;) Jak pójdę do architekta (już niedługo) to okaże się, co statecznie wyjdzie.

Miesiąc to rzeczywiście niedużo. Kwesita ile masz jeszcze czasu, bo w końcu przyjdzie moment kiedy trzeba będzie iść na kompromis i wybrać mniejsze zło. Proponuję poszukać dobrego architekta, który oprócz przerysowania doradzi Wam i funkcję i przede wszystkim będzie kierował się kosztami jakimi dysponujecie. Usługa okaże się sporo droższa ale myślę, że warto. Mój czas na "projektowanie" powoli się kończy. Chcemy startować w przyszłym roku :)

 

1. Pokoje mają okna na sąsiada, bo to strona północna. Nie chcę żadnego pokoju od południa (poza jednym oknem w salonie) - z doświadczenia nie i już ;) W tych pokojach nie będziemy siedzieć. To są sypialnie i będę tam wchodziła wieczorem. Dzień spędzamy w salonie i całej części dziennej. Teraz sypialnię i pokój synka też mamy od strony północnej i jest super. Córka ma od południa i to jakiś koszmar. Cały czas gorąco, duszno, nic nie widać, bo słońce po oczach daje. A że kształt wynika z działki to chodziło mi bardziej o to, że najdłuższa ściana domu przesłoni część ogrodową i sąsiad nie będzie przez płot widział, co robimy ;)

Jeżeli jest tak jak piszesz (że całe dnie spędzacie w salonie) to uważam, że salon jest tym bardziej dużo dużo za mały. 4 sypialnie oznaczają, że masz bardzo dużą rodzinę. Dzieci przecież muszą się uczyć i z pewnością patrzenie na działkę sąsiadów czy płot im nie będzie pomagało. Choćby ze względu na wzrok dobrze jest aby dziecko patrzyło na zieleń i to najlepiej na dużej odległości. To odnośnie pokoi z oknami północnymi i widokiem na sąsiada. Przecież możesz zamienić układ i widok z pokoi dać na wschód lub zachód a i salon w tej sytuacji będzie miał światło południowe.

 

2. Właśnie dlatego cały korytarz ma wychodzić na południe, bo po pierwsze jak wyjdę rano z sypialni to będę miała ładne widok (rzeczka), po drugie korytarz ma mieć duże okna więc będzie i doświetlony i dogrzany.

Tym bardziej pomyśl nad usytuowaniem salonu i jadalni na południe. Ile czasu przebywasz w korytarzu... nikt rano nie stoi i nie patrzy na ładny widok, szczególnie jeśli widzi go co dzień. Czy nie lepiej popatrzeć sobie w czasie śniadania - to trwa znacznie dłużej niż przechodzenie przez korytarz :)

 

3. To prawda, komunikacji jest za dużo, ale przy tym układzie nie bardzo wiem, jak ją zmniejszyć. Z drugiej strony czytałam gdzieś, że w domach parterowych komunikacja to około 20-25% powierzchni. Przy domu 180 metrów wychodzi jakieś 36-45 metrów. Tu wyszło 41, czyli wedle "wzoru" akurat...

W mojej ostatniej wersji, dom 178m2, komunikacja (korytarz+wiatrołap) 23m2 - czyli 13% przy korytarzu o szerokości 2m :)

 

4. Cena gra rolę i to dużą, ale ponieważ ma to być (przynajmniej z założenia) dom na długie lata, to nie chciałabym, żeby finanse stały się jedynym kryterium. Dom musi się też podobać. I nie upieram się, może stworzę (albo architekt zaproponuje) jakiś fajny zwarty domek, gdzie wszystko będzie na swoim miejscu i w odpowiednich proporcjach. Jak pisałam wcześniej, to nie jest wersja ostateczna, tylko jedna z wielu i ta najświeższa :) Fajnie, że można ją skonsultować, bo to daje do myślenia.

To dobrze, że bierzesz pod uwagę zmiany i uwagi... inaczej to budowa mogłaby się rozciagnąć "na długie lata" ;)

 

Jeśli chodzi o zwartą bryłę, to boję się właśnie tego, że jak wyjdziemy sobie na taras, to sąsiad do kubków będzie nam zaglądał, bo będziemy na widoku..

Ech, chyba przestanę sama tworzyć, bo jakoś tendencyjnie to wszystko mi wychodzi. Zaczynam zawsze tak samo i nie mam pola manewru...

Z doświadczenia (tego 3 letniego) wiem, że dobrze jest chwilę o tym nie myśleć... schować głęboko do szuflady obecną wersję... pogadać na forum i usiąść po 2 tyg i narysować coś zupełnie innego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zobaczcie tutaj...

123 m2 z dachem dwuspadowym SSZ ponad 200 tysięcy http://www.z500.pl/projekt/z98.html

A tutaj, ta sama pracownia, podobna powierzchnia, do tego dach czterospadowy i SSZ 160 tysięcy.

I jeszcze lepiej, 135 m2, dach nieco udziwniony, czterospadowy z "dodatkami" i SSZ 158 tysięcy... http://www.z500.pl/projekt/z23.html

 

Ten pierwszy to przesadzone szacunki (zależy oczywiscie z czego miałoby być stawiane i kto byłby wykonawca) ale sadzę ze za 150 tyś zamknąłbym stan surowy. W drugim przypadku 158tys. to realna kwota za SSZ

 

Ja zamknąłem 135 m2 pu + 41,5 m2 garazu csałość pod dachem kopertowym z ceramiką za 160 tys (okna 3 szybowe w obustronnej okleinie orzech, brama Normstahl 5m, drzwi zewnętrzne Włoszczowa)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

atika, zobacz sobie ten projekt. Na nim się wzorowałam, bo mi się podoba.

Dodałam "tylko" jeden pokój/gabinet, zmieniłam nieco część dzienną i wejście i tyle.

Dach miałby być taki sam jak w TOLI, bo ta część ze stolikiem na zewnątrz jest zadaszona, czyli nie kombinujesz tam z dachem.

Jest prosty, czterospadowy, nad częścią dzienną jedna część, nad nocną i garażem druga...

http://www.tooba.pl/projekt-domu-Tola/a,s_pd,idp,13367.html

 

A grzanie na pewno droższe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wytłumaczcie mi jak to jest...

Wałkuję ten temat, bo nie mogę zrozumieć co to znaczy dom tani. Okazuje się, że czasem bryła kształtna, zwarta, a koszty z kosmosu.

Innym razem dom fajny, rozłożysty, z dużą powierzchnią, a koszty porównywalne do kwadraciaka.

Na ile można ufać tym kosztorysom?

Ciekawe pytanie... nie sądziłam, że ktoś zwraca uwagę na kosztorysy, które są podawane w katalogach. W zeszłym roku kupiłam katalog Z500 w którym ceny są chyba sprzed 5 lat. Odniosłam wrażenie, że nikt ich nie aktualizował. Czy dowiadywaliście się kiedyś ile kosztuje kosztorys domu? Nawet przy założeniu, że 500zł to czy uważacie, że opłaca się w przypadku domku typowego za 1500zł uaktualniać kosztorys co roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OHIHO, Darpiot, atika, dzięki za uwagi i dyskusję.

Ciężko tak samemu do wszystkiego dojść. Chyba rzeczywiście odłożę rysowanie na chwilę.

Chcielibyśmy co prawda zacząć wiosną, ale jak nie zaczniemy, to też nic się nie stanie.

Dom ma być przemyślany, dostosowany do naszych potrzeb i kiszeni więc to potrwa.

Architekt już wybrany, ale zanim się spotkamy prosił o przemyślenie kilku kwestii.

Ja póki co rysunków mu nie pokażę i zobaczymy, co sam zaproponuje.

 

OHIHO, dzieci mam 2, ale potrzebujemy czwarty pokój jako gabinet, bo pracujemy w domu.

 

Swoją drogą trochę jestem rozdwojona, bo z jednej strony podobają mi się wszystkie L, U itd.

Czyli raczej drożej, niż taniej :(

Z drugiej bardzo, ale to bardzo podoba mi się wspomniany wcześniej na przykład AR4 http://pprojekt.pl/projekt2310-ar_4.html

Gdyby udało się połączyć funkcjonalność o jaką nam chodzi z kształtem i wyglądem zewnętrznym AR4, to byłoby i fajnie i znośnie finansowo.

Ale jak pisałam na razie wszystko wychodzi mi takie samo więc chyba porzucę temat na chwilę i wrócę do niego za jakiś czas :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I

Z kolei jak przeglądam projekty muratora typu przemyślany, przestronny, m12a, znany, to sama już nie wiem, bo dla mnie one niczym nie różnią się od Z22, za to koszty podawane są na poziomie 130-160 za SSZ.

I bądź tu człowieku mądry ;)

 

Buduje parterówkę- 162 m. Niestety parterówki są droższe. Jest podobna do tych z projektów muratora które wymieniłaś. Bryła raczej zwarta. Nie wiem, czy SSZ uda mi sie zmieścić do 170 tys. Dużo robimy systemem gospodarczym. To co u nas było droższe niz w małym domku to myślę że:

1. ławy - zbrojenie + beton (wiadomo większe powierzchnie)

2. piasek do zasypywania (udało man się zamknąć w kwocie 3 000, ale przy tej ilości zanosiło sie na 5 000)

3. chudziaka więcej

4. zastosowaliśmy isomur - koszy dodatkowy ok. 5 000 (w małym domku byłby mniejszy)

5. ściany z porotermu 25

6. strop betonowy oprócz części nad garażem, który jest jednostanowiskowy (zbrojarz 4 000; stal 5 800; beton 5 500)- nie liczę już 300 stempli (1800 zł, myślę, że odsprzedam i nie liczę desek)

7. podmurowywalismy na 2 kamienie, żeby nie były zbyt przykryte okna - dodatkowy koszt

8. mamy zamówione okna Jezierskiego z pakietem trzyszybowym k=0,5 + rolety tylko do części dziennej ze wzgledu na koszt - ok. 23 000

9 robi sie dach; więżba 18 m3 - koszt 12 000; dachówka Nelskamp - 16 000 tys; akcesoria do dachu - nie wiem czy 5 000 wystarczy, rynny - 3 200; robocizna 14 000.

10. brama garażowa - jeszcze nie wiem ,ale chyba ok. 4 500 trzeba liczyć

11. Dwa kominy Schidel + wentyl. ok. 7000 (nie wiemy jeszcze, czy otynkowane, czy obłożone ceglła klinkierową.

12. Zapomniałam o izolacji fundamentów - 10 cm styroduru - nie pamietam jaki koszt, ale ogólnie stan zero ok. 30 000

 

Podsumowując. Szukamy optymalnych rozwiazań, ale koszty są duże. Te 170 tys obejmują też projekt i papierkowe rzeczy, uzgodnienia, przyłączenie wody (2 500). Także trudno porównywac koszty, tym bardziej SSZ, bo rozwiązań może być wiele.

Edytowane przez bdan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buduje parterówkę- 162 m. Niestety parterówki są droższe. Jest podobna do tych z projektów muratora które wymieniłaś. Bryła raczej zwarta. Nie wiem, czy SSZ uda mi sie zmieścić do 170 tys. Dużo robimy systemem gospodarczym. To co u nas było droższe niz w małym domku to myślę że:

1. ławy - zbrojenie + beton (wiadomo większe powierzchnie)

2. piasek do zasypywania (udało man się zamknąć w kwocie 3 000, ale przy tej ilości zanosiło sie na 5 000)

3. chudziaka więcej

4. zastosowaliśmy isomur - koszy dodatkowy ok. 5 000 (w małym domku byłby mniejszy)

5. ściany z porotermu 25

6. strop betonowy oprócz części nad garażem, który jest jednostanowiskowy (zbrojarz 4 000; stal 5 800; beton 5 500)- nie liczę już 300 stempli (1800 zł, myślę, że odsprzedam i nie liczę desek)

7. podmurowywalismy na 2 kamienie, żeby nie były zbyt przykryte okna - dodatkowy koszt

8. mamy zamówione okna Jezierskiego z pakietem trzyszybowym k=0,5 + rolety tylko do części dziennej ze wzgledu na koszt - ok. 23 000

9 robi sie dach; więżba 18 m3 - koszt 12 000; dachówka Nelskamp - 16 000 tys; akcesoria do dachu - nie wiem czy 5 000 wystarczy, rynny - 3 200; robocizna 14 000.

10. brama garażowa - jeszcze nie wiem ,ale chyba ok. 4 500 trzeba liczyć

11. Dwa kominy Schidel + wentyl. ok. 7000 (nie wiemy jeszcze, czy otynkowane, czy obłożone ceglła klinkierową.

12. Zapomniałam o izolacji fundamentów - 10 cm styroduru - nie pamietam jaki koszt, ale ogólnie stan zero ok. 30 000

 

Podsumowując. Szukamy optymalnych rozwiazań, ale koszty są duże. Te 170 tys obejmują też projekt i papierkowe rzeczy, uzgodnienia, przyłączenie wody (2 500). Także trudno porównywac koszty, tym bardziej SSZ, bo rozwiązań może być wiele.

 

bdan witaj w temacie :)

Ad.6 Czy kalulowałeś różnicę między stropem monolitycznym a drewnianym? W przypadku parterówki strop nie musi być aż tak wytrzymały.

Ad.7 Co to znaczy "na 2 kamienie"?

Ad.9 Dachówka jest owszem fajna ale są inne równie ładne rozwiązania. Jak w domu nie ma poddasza można dać blachę dachówkopodobną, bo wtedy nikomu nie przekszadza to, ze jest głośniej na poddaszu. Ja prawdopodobnie zdecyduję się na gont bitumiczny - wygląda bardzo delikatnie i nie przytłacza nawet na dużej powierzchni.

 

To takie moje uwagi odnośnie "potatnienia" budowy domu parterowego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...