Trawy ozdobne - pomysł na ogród

[Elfir]

tam były specyficzne wymagania inwestora (trawy nie mogły byc zbyt wysokie, pula finansowa niewielka, rosliny musiały być powszechnie dotępne), a gleba dośc cięzka, przy rzeczce.

Dałam śmiałka pod drzewami, a tam gdzie słońce rozplenicę, proso "Hanse Herms" i imperatę "Red Baron". Zeby nie było smutno wczesną wiosną, między trawami sa pasy i place bergenii.

Edytowane 7 Kwietnia 2014 przez Elfir

[duduś]

Witam moje dwuletnie trawki penisetum są w tym roku jakieś słabe - tzn. mają cieńkie i b. jasne przyrosty , czy czegoś im brakuje czy z czasem ściemnieją ? - nie pamiętam jak było w zeszłym roku , dziękuję

[Elfir]

azot + trochę fosforu (najlepiej wolnodziałający), albo garśc kompostu.

 

Masz glebę piasczzystą, na niej składniki mineralne wymywają się błyskawicznie.

Edytowane 3 Maja 2014 przez Elfir

[Betsi2006]

Jakie trawy polecilibyście do donicy na bardzo sloneczny taras ( 53x53) . Nie powinny być wyższe niż 1m i chciałabym żeby bardzo dekoracyjnie kwitły.

Myslalam o połaczeniu 2 traw z czego jedna z czerwonymi liśćmi lub trawa/trawy + czerwona żurawka?

I chciałabym nie wykopywać ich na zime

 

Pozdrawiam

Betsi

[Elfir]

czerwona rozplenica Pennisetum setaceum "Rubrum" - nie trzeba wykopywać, bo nie zimuje - wiosną kupujesz nową.

 

Innych czerwonych traw nie ma. Imperata "Red Baron" się przebarwia na czerwono w polowie lata, ale nie sądzę, by poradziła sobie w donicy zimą.

[Betsi2006]

Dzięki Elfir.

Jakie podłoze należy dać do trawy i na jaka głębokośc?

Na dno donicy planuje wsypać kilka/kilkanaście centymetrów keramzytu jako warstwę przepuszczalną.

 

Betsi

[Elfir]

dla traw, które nie są sucholubne zwykłe mieszkanki ziemi do kwiatów

[malkul]

Panie Mariuszu, dziekuje za polecenie kłosownicy:)

mam u siebie w wątku fotki jak cudnie rosnie:)

[Elfir]

Mariuszu, jak będziesz tu zaglądał to mam taki dylemat.

 

Robię ogród ascetycznie nowoczesny i na froncie chciałabym użyć zadarniającej zimozielonej turzycy zamiast trawnika - w sumie 36 m2.

Obszar pod ażurowymi drzewami, po południu w cieniu budynku, zwłaszcza zimą.

Ponieważ to naprawdę duży obszar szukam rośliny diabelnie ekspansywnej, aby inwestor nie zbankrutował

Dodatkowo jest ryzyko, że od czasu do czasu przebiegnie po tym pies.

 

Zastanawiam się pomiędzy Carex flacca a Carex morrowii.

 

Obawiam się jednak takiego widoku po zimie na bardzo dużej powierzchni:

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/9/98/Carex-flacca-habitat2.jpg

Jak szybko sie odbudowują po zimie?

 

Bo efekt miałby być taki:

http://www.bulsclaes.be/upload/24_1.jpg

http://www.avanspeldehoveniers.nl/assets/images/jozejansen/1.JPG

 

Dużo dobrego naczytałam się o liriope spicata, ale jest trudny do dostania i dośc drogi.

 

Zamiennie użyłabym runianki, irgii Dammera lub trzmieliny Fortune'a.

Problem z irgą polega na tym, że to się fatalnie pieli w pierwszych latach.

Edytowane 26 Maja 2014 przez Elfir

[Elfir]

trudno wypoczywać od frontu Zasadniczo projektuję miejsca wypoczynku w bardziej ustronnych miejscach

 

Ma wyglądać trawiasto, więc trzciny w rzece będa ok

 

http://www.tuinarchitect-jacquesvanleuken.nl/wp-content/uploads/2012/12/He-2.jpg

[pestka56]

Oj, Ciechanek, Ty jeszcze nic o trawniku nie wiesz Elfir robi co może, by właścicielom ogrodu zostawić dość czasu na odpoczynek. Właśnie dlatego trawnika ma być minimum, albo wcale.

 

 

Elfir, rozważałaś ten dywan z carex nigra, nie przeszkadzałoby, że lubi wilgoć?

Liriope piękna, ale droga. W iglaki24 mają ją po 19 zł

 

Pytałam kiedyś Mariusza o podobny efekt. poradził mi brachypodium sylvaticum,

 

albo carex morrowii 'silver scepter'

 

Carex 'the Beatles' raczej odpada , bo kształt?

[Elfir]

Carex "the Beattles" za wolno rośnie - trzeba byłoby sadzić bardzo gęsto, aby szybko osiągnał etap zagłuszania chwastów

Carex nigra - nie widziałam by był stosowany w takich masowych nasadzeniach.

.

O Morrowii pisałam, że rozważam (ale zielone), chcialam tylko uzyskać informacje o szybkości regeneracji. Carex flacca jest nasz rodzimy toteż jest szansa, że ładniej wygląda po zimie niż Morrowii.

 

Brachypodium nie jest zimozielone i jest większe. Jakbym miała planować niezimozielone i wyższe tobym szła w taniego śmiałka, ewentualnie trzcinnika krótkowłosego - oba wczesne.

 

Bardzo załuje, że nie jestem projektantem w Wlk Brytanii, Hollandii, Francji - mają łatwiej.

[pestka56]

Mariusz u siebie na nowej stronie ma projekty rabat trawiastych. Zestawienia po 3 różne trawy najczęściej. Może tam coś znajdziesz ciekawego.

Nie wiem, czy masz adres tej strony. Poza tym dość trudno to znaleźć http://trawyozdobne.com/poradnik-o-trawach-2/zywotnosc-traw/92-trawy-ekspansywne.html Zobacz na samym dole pod artykułem

 

I jeszcze coś - może to Ci pomoże w sytuacji gdy potrzebujesz dużo sadzonek http://www.gerbera.com.pl/pl/trawy_ozdobne.html?page=0

Edytowane 26 Maja 2014 przez pestka56

[Elfir]

znam i gerberę i stronę Mariusza.

 

Trawki z in vitro sa naprawdę maleńkie i potrzeba sporo zabawy, by ich przypadkiem nie wyplewić. Poza tym na tak dużej powierzchni nie sięgniesz ręką do środka rabaty by wyrwać chwasta, musisz wejść na trawę/turzycę - przy maleństwach in vitro niewiele zostanie po nadpenięciu

 

Chciałam uzyskać wiedze od praktyka który ma obydwa gatunki i jest w stanie porównać je na przedwiośniu, który będzie sie lepiej nadawał (lub nie) jako zadarniacz w miejscu eksponowanym. Bo ja obydwa widuję w trakcie sezonu dopiero.

Na tak dużej powierzchni jeszcze nie stosowałam jednogatunkowego nasadzenia.

Na razie maks to było 480 szt seslerii jesiennej.

Edytowane 26 Maja 2014 przez Elfir

[rasia]

Elfirko, mam kilka Carex morrowii rozrastają się i zimują świetnie. Natomiast śmiałków mam dużo więcej, bo mnożą się na potęgę i w mokrej części i z lekka zacienionej są niemalże zimozielone. Od marca/kwietnia już wyglądały niesamowicie dostojnie i były całe zielone.

[ave]

a u mnie carex morovi ice dance - i owszem mnoży i zarasta pieknie, ale nie wiem, czy popełniłam jakiś błąd w każdym razie do tej pory wygląda... tak sobie - może wczesną wiosną trzeba było ją ściąć?

Bo widać nowe przyrosty ale stare liście jeszcze sterczą ("wina" lekkiej zimy??) i kwiatostany, które moim zdaniem nie sa dekoracyjne - może to nie wygląda aż tak, jak na tym pierwszym zdjęciu u Elfir, ale ładnie też nie jest.

[Elfir]

ave - zasadniczo zalecane jest przycięcie uszkodzonych zimą liści.

Smiałek jak dla tego projektu trochę za wczesnie kwitnie.

[magnolia]

ja mam liriope spicata. Ono zimą wygląda ok do stycznia, potem póki nie ruszy, niezbyt. Ale może można wytrzymać ten defekt. Poza tym jest fajne. Nie wiem jakby było gdyby pies biegał po nim.

Sesleria careulea jest super wg mnie- szybki efekt, niska, niczego jej nie trzeba. Ale ja ja dziele co kilka sezonów, wydaje mi się że dłużej by brzydła bardzo. I wiosna wyszarpuję ja z suchych, których po zimie jest dużo.

Nie wiem czy są zimozielone które nie potrzebuję oczyszczenia wiosną. Chyba żeby klienci dali radę zrobić taką pielęgnację raz w roku.

[Elfir]

raz w roku mogą ciachnąc kosiarką na pewno.

Jak tu:

http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcS6d2v413zuo3SN9TP2bt-2YxG3YNkvrlftmdHMIV4WAcNA6dYR_w

 

Prolem z Carex flacca jest taki, że na żywo (jako dziki gatunek) nigdy nie widziałam by wyglądał tak, jak zdjęciach:

 

http://3.bp.blogspot.com/-Vj-DtkaGa-I/T_iqCNEcu5I/AAAAAAAAAJ0/6sGGA295FnE/s1600/Carex+flacca+

http://www.hoffmannursery.com/wp-content/uploads/2012/12/CarGl_PR_02_Carex_flacca.jpg

 

Ale też nigdy nie widzialam go na wiekszej powierzchni.

 

Najwięcej doświadczenia mam z turzyca Evergold na większych połaciach, ale ona akurat za jaskrawa.

[magnolia]

ja akurat z evergold mam różne doświadczenia, nie wydaje mi się 'żelazna', czasem wręcz kapryśna