Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Trawy ozdobne - pomysł na ogród


Zuzza

Recommended Posts

:oops: Bardzo ciśniesz - u mnie z trawami jak z piosenkami - znam tylko te, które mam...

 

Stanowiska dla traw jest mocno nasłonecznione, w rogu ogrodu - czyli niechcący byłoby to powtórzenie układu ze zdjęcia. Stanowiska nie będą połączone, bo rozdzieli je ścieżka do furtki ogrodowej. Kompozycja ma stanowić zamknięcie ogrodu w odległości od tarasu - 25-35 m.

 

Przyjmując za punkt odniesienia Kleine Fontane to wszystko wyższe (łącznie z kwiatostanami) jest już dla mnie WYSOKIE.

 

Żeby stworzyć choć trochę układ kaskadowy - jedna odmiana wyższa, a reszta - podobnej wysokości co KF lub nawet niższe.

 

Kwiatostany - różne - wąskie, okazałe, pełne, albo taki jak u Sirene. Nie muszą bardzo wyrastać ponad liscie.

 

Kolorystyka kwiatostanu - tu nie mam żadnych preferencji.

 

Kwietnienie i przebarwianie liści - rozłożone w czasie - czyli mieszanka wczesnych i późnych.

 

Przebarwianie liści - mogą na kolor złoty, mogą na czerwono. Z założenia mój ogród ma pracować cały rok, a trawy jak najbardziej wpisują się w to założenie.

 

Dostępność - tu się poddaję. Ale szczerze mówiać ważniejszy jest efekt niż fakt, że akurat ta odmiana była w najbliższej szkółce. A że miskantów jest bardzo dużo, to na wszelki wypadek poza Kleine F. nic nie kupiłam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Proszę o poradę M._Surowińskiego,

 

ok. czterech lat temu kupiam trawę Imperata cylindryca Red baron, oczekując jesienią czerwonej barwy. Trawa się rozrosła pięknie, ale bez czerwonej barwy :D U innego ogrodnika kupiłam kolejną, również Red baron, ale i ta od wiosny do jesieni zielona jak szczypiorek na wiosnę :wink: Zaryzykowałam po raz trzeci i nabyłam u innego sprzedawcy I. c. Rubra, majac nadzieję, ze tym razem bedzie u mnie czerwono :wink:

Na te chwilę trawy rozrosły się imponująco (są bardzo ekspansywne) :o , wysokość ok. 70 cm, ale nadal pieknie zielone :( Owszem, końcówki niektórych lisci mają odcień rudości, brązu, ale absolutnie nie są czerwone.

Trawy rosna na byłym gruncie rolnym klasy IVa, stanowisko nasłonecznione.

Nie sądzę, aby wszystkie trzy egzemplarze były pomyłką, więc co robie źle???

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tydzień temu (sobota lub niedziela) w jednym z programów ogrodniczych TV (nie pamiętam, na którym :oops: ) prezentowane były trawy. Jedna z nich bardzo mi się spodobała i zapragnąłem coś takiego nabyć. Miała szerokie liście paskowane podłużnie (biało zielone). Ponoć docelowo dorasta do około 2m wysokości i nie tworzy rozłogów. Chyba wrażliwa na bardzo niskie temperatury (wymagająca okrywania). Może ktoś z Was oglądał ten program i zapamiętał nazwę tej trawy? :roll:

:D Oglądam zawsze w sobotę :D

Ta trawa to Miskantus chiński Little.

Inne warte polecenia nazywały się: Trzęślica modra Molinia, Imperata Cylindryczna Rote Baron (chyba Tola ostatnio taką posadziła) i Owies wiecznie zielony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale właściwie :( nie jestem pewna, ten Miskantus chyba nie był paskowany podłużnie tylko zebrowato :(

 

No tak, prawie wszystko się zgadza, pamiętam te trawy, jedną z nich mam, ale ta o której pisałem miała szerokie liście, a miskant ma wąskie. A może moja wyobraźnia wszystko powiększyła. :roll: Najgorsze, że nie mogę odpalić wtyczki do przeglądnięcia tego programu … :-?

 

bluszczyk, też oglądałam ten program: "Rok w ogrodzie". Wpisz w wyszukiwarkę rok w ogrodzie i obejrzysz ten program jeszcze raz w necie.

 

W końcu odpaliłem program, ta trawa to trzcina laskowa (Arundo donax) „Variegata”. Dziękuję za przypomnienie. :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Julieta i ja czekają z niecierpliwością na odpowiedz w kwesti wybarwienia red barona :cry:

 

Swego czasu na rynek jedna ze szkółek wypuściła dużą ilość imperaty rozmnażanej z in vitro. Sadzonki te w większości nie powtórzyły cech rośliny macierzystej, rosną bardzo szybko i przez całe lato są soczyście zielone, wyprostowane i sporo wyższe - dopiero późną jesienią stają sie pomarańczowo - czerwonawe. Być może trafiła Ci się sadzonka tego typu. Pech, że aż 3 razy.

To co mogę Ci zaproponować to niestety zakup kolejnej sadzonki. Poszukaj jakiegoś przezwoitego skllepu czy szkółki, gdzie rozmnażają swoje rośliny a nie kupują malutką sadzonkę do dalszej produkcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do czasu kiedy nie zmarznie grunt. Tyle, że późne (listopadowe - grudniowe) sadzenie to w praktyce tylko przechowanie roślin (nie zakorzenią się). W ubiegłym roku ostatnie swoje trawy sadziłem (chyba) na przełomie listopada i grudnia. Wypadów po zimie nie było.

Odradzam późne sadzenie traw "specjalnej troski" - np. trawy pampasowej, bambusów. Te lepiej sadzić wiosną a zakupione późną jesienią przechować w pojemnikach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:oops: Bardzo ciśniesz - u mnie z trawami jak z piosenkami - znam tylko te, które mam...

 

Stanowiska dla traw jest mocno nasłonecznione, w rogu ogrodu - czyli niechcący byłoby to powtórzenie układu ze zdjęcia. Stanowiska nie będą połączone, bo rozdzieli je ścieżka do furtki ogrodowej. Kompozycja ma stanowić zamknięcie ogrodu w odległości od tarasu - 25-35 m.

 

Przyjmując za punkt odniesienia Kleine Fontane to wszystko wyższe (łącznie z kwiatostanami) jest już dla mnie WYSOKIE.

 

Żeby stworzyć choć trochę układ kaskadowy - jedna odmiana wyższa, a reszta - podobnej wysokości co KF lub nawet niższe.

 

Kwiatostany - różne - wąskie, okazałe, pełne, albo taki jak u Sirene. Nie muszą bardzo wyrastać ponad liscie.

 

Kolorystyka kwiatostanu - tu nie mam żadnych preferencji.

 

Kwietnienie i przebarwianie liści - rozłożone w czasie - czyli mieszanka wczesnych i późnych.

 

Przebarwianie liści - mogą na kolor złoty, mogą na czerwono. Z założenia mój ogród ma pracować cały rok, a trawy jak najbardziej wpisują się w to założenie.

 

Dostępność - tu się poddaję. Ale szczerze mówiać ważniejszy jest efekt niż fakt, że akurat ta odmiana była w najbliższej szkółce. A że miskantów jest bardzo dużo, to na wszelki wypadek poza Kleine F. nic nie kupiłam.

 

 

Napisałem kiedyś takie małe opracowanie z rozbiciem miskantów na grupy http://www.trawyforum.eu/viewtopic.php?t=609

Może najpierw przejrzyj to sobie, poczytaj w mojej encyklopedii o poszczególnych odmianach i pooglądaj fotki, ok?

Nie chcę Ci ograniczać wyboru i proponować autorytatywnie. Po lekturze zapraszamdo do szczegółowych pytań...

Chyba, że mam zdecydować za Ciebie - wtedy podaj mi ile chcesz ich w sumie. Sugerowałbym kompozcję z co najmniej 9 różnych odmian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Julieta i ja czekają z niecierpliwością na odpowiedz w kwesti wybarwienia red barona :cry:

 

Swego czasu na rynek jedna ze szkółek wypuściła dużą ilość imperaty rozmnażanej z in vitro. Sadzonki te w większości nie powtórzyły cech rośliny macierzystej, rosną bardzo szybko i przez całe lato są soczyście zielone, wyprostowane i sporo wyższe - dopiero późną jesienią stają sie pomarańczowo - czerwonawe. Być może trafiła Ci się sadzonka tego typu. Pech, że aż 3 razy.

To co mogę Ci zaproponować to niestety zakup kolejnej sadzonki. Poszukaj jakiegoś przezwoitego skllepu czy szkółki, gdzie rozmnażają swoje rośliny a nie kupują malutką sadzonkę do dalszej produkcji.

 

Uhm, dziękuję. Zagwozdka (dla mnie, przynajmniej) jednak w tym, że za każdym razem kupowałam tę trawę już ... czerwoną. Dlatego ją zresztą kupowałam, bo widziałam co biorę i byłam pewna wybarwienia (chociaż wtedy pojęcia o zielonych in-vitrówkach nie miałam)

:roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Julieta i ja czekają z niecierpliwością na odpowiedz w kwesti wybarwienia red barona :cry:

 

Swego czasu na rynek jedna ze szkółek wypuściła dużą ilość imperaty rozmnażanej z in vitro. Sadzonki te w większości nie powtórzyły cech rośliny macierzystej, rosną bardzo szybko i przez całe lato są soczyście zielone, wyprostowane i sporo wyższe - dopiero późną jesienią stają sie pomarańczowo - czerwonawe. Być może trafiła Ci się sadzonka tego typu. Pech, że aż 3 razy.

To co mogę Ci zaproponować to niestety zakup kolejnej sadzonki. Poszukaj jakiegoś przezwoitego skllepu czy szkółki, gdzie rozmnażają swoje rośliny a nie kupują malutką sadzonkę do dalszej produkcji.

 

Uhm, dziękuję. Zagwozdka (dla mnie, przynajmniej) jednak w tym, że za każdym razem kupowałam tę trawę już ... czerwoną. Dlatego ją zresztą kupowałam, bo widziałam co biorę i byłam pewna wybarwienia (chociaż wtedy pojęcia o zielonych in-vitrówkach nie miałam)

:roll:

 

Zastanawiam się i nic innego nie przeychodzi mi do głowy. Warunki glebowe- na marnej glebie wolniej rośnie ale jest czerwona (sprawdzałem i na żyznej i na ubogiej). Jedynie dostęp słońca - wg moich obserwacji - ma znaczenie. Dziś wyciągnąłem ostatnie sadzonki w doniczkach, które były dość skutecznie zacienione przez miskanty i wybarwienie ich jest liche...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Julieta i ja czekają z niecierpliwością na odpowiedz w kwesti wybarwienia red barona :cry:

 

Swego czasu na rynek jedna ze szkółek wypuściła dużą ilość imperaty rozmnażanej z in vitro. Sadzonki te w większości nie powtórzyły cech rośliny macierzystej, rosną bardzo szybko i przez całe lato są soczyście zielone, wyprostowane i sporo wyższe - dopiero późną jesienią stają sie pomarańczowo - czerwonawe. Być może trafiła Ci się sadzonka tego typu. Pech, że aż 3 razy.

To co mogę Ci zaproponować to niestety zakup kolejnej sadzonki. Poszukaj jakiegoś przezwoitego skllepu czy szkółki, gdzie rozmnażają swoje rośliny a nie kupują malutką sadzonkę do dalszej produkcji.

 

Uhm, dziękuję. Zagwozdka (dla mnie, przynajmniej) jednak w tym, że za każdym razem kupowałam tę trawę już ... czerwoną. Dlatego ją zresztą kupowałam, bo widziałam co biorę i byłam pewna wybarwienia (chociaż wtedy pojęcia o zielonych in-vitrówkach nie miałam)

:roll:

 

Zastanawiam się i nic innego nie przeychodzi mi do głowy. Warunki glebowe- na marnej glebie wolniej rośnie ale jest czerwona (sprawdzałem i na żyznej i na ubogiej). Jedynie dostęp słońca - wg moich obserwacji - ma znaczenie. Dziś wyciągnąłem ostatnie sadzonki w doniczkach, które były dość skutecznie zacienione przez miskanty i wybarwienie ich jest liche...

 

Ech, poddaje się w takim razie, niech robia sobie co chcą :wink: Tak, jak napisałam wcześniej, stanowisko nasłonecznione, zeby nie powiedzieć - patelnia :lol:

Parę dni temu byłam znowu u "mojego ogrodnika" i widziałam wystawione do sprzedaży "imperaty". Czerwone. Się nie skusiłam. Ryzykować nie będę, bo jeśli ponownie to będzie niewypał, to miejsca mi w ogrodzie zabraknie. No, trudno, czerwonej trawy mieć nie będę, a buuu...

Jeszcze raz dziękuję :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juleta to może kup z innego, sprawdzonego źródła- u Mariusza. Ja kupowałam ( w sklepie internetowym) parę traw. Przyszły dobrze zabezpieczne, małe ale zdrowe. Od czerwca rosną jak szalone, kwitną i są śliczne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...