Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Trawy ozdobne - pomysł na ogród


Zuzza

Recommended Posts

Ave, a ten „stipa-miskant” nie rozłazi Ci się rozłogami? Jak się nie rozłazi to z pewnością nie jest cukrowy. Tylko cukrowy się rozłazi i to bardzo ekspansywnie.

Jak to możliwe, że Ogrody Traw sprzedały Ci coś pod inną etykietą?

http://images65.fotosik.pl/331/af12afd9a585f5fem.jpg

 

to mój miskant:

 

tworzy rozłogi, ale jak pisałam mam go drugi rok, więc aż tak jeszcze się nie rozłazi, co do pomarańczowatości ;) - to bardziej pomarańczowe mają być liście?

czyli... raczej go w kubełek? i miejsce trzeba zmienić i zastąpić wreszcie ostnicą....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

 

SKula, co się dziwisz, że Mariusz rozpoznał. To najlepszy fachowiec od traw ozdobnych w Polsce :) Nawet nie ma co podziwiać lub gratulować Mariusz po prostu wie co mówi.

(Nie podlizuję się. To jest tylko wyraz mojego szacunku do osób o prawdziwej wiedzy i pasji.)

 

Ja sobie mogę gdybać i domyślać się a takie osoby jak Mariusz, albo forumowa Elfir (i pewnie jeszcze kilka osób w dziedzinie ogrodniczej) wiedzą i ich podpowiedzi to pewniaki.

 

Jedna z kęp cukrowego u mnie w dniu dzisiejszym 2013-31pazdziernik_IMG_4859.jpg

Drugą, w głębi zasłaniają już ogołocona z liści śliwa wiśniowa 'Pissardi' i wierzba Hakuro Nishiki.

 

 

PAMPASOWA – przeczytałam gdzieś wczoraj, że któraś szkółka przycina pampasowe przed zimą, okrywa folią (!!!) i dopiero na folię sypie korę lub kładzie stroisz. Podobno znakomicie to chroni przed zamakaniem karpy korzeniowej.

Mariuszu, co sądzisz o tym sposobie?

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie to wygląda na jakąś odmianę kostrzewy. Zawsze w październiku rozwala mnie widok tych wielkich połaci złotego trawska, zwłaszcza z plamami zielonej kosodrzewiny :)

 

Wracając do tej sprawy...

Jakby ktoś był teraz w górach to bardzo proszę o fotki. Na krystalicznych skałach powinno być czerwono. Sit skucina, bo on za to odpowiada, zaintersował mnie z uwagi na niski wzrost i czerwoną barwę (małych - czerwonych są mikroskopijne ilości). Ciekaw jestem czy na niżu też przechodzi taką metamorfozę... Jakby ktoś był w stanie ukopać kawałek i mi przesłać... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wszędzie gdzie czytam - spotykam się ze zdaniem żeby związać liście w chochoła , potem okryć włókniną i na koniec obsypać liśćmi

szczerze mówiąc bardziej ten sposób działa na moją wyobraźnie niż "pakowanie" rośliny w folię

ograniczając jej dopływ powietrza

 

Myślę, że nie ma co opatulać włókniną, bo zimą nie będzie ładnie wyglądać. Ale nic Ci nie poradzę odnośnie pampasowej. Miałam jedną rok i poległam. Więcej nie próbowałam. Innych traw w ogóle nie okrywam. Uważam, że jeśli jakaś roślinka w warunkach mazowieckich nie przetrzymuje sezonu zimowego, to nie należy jej zmuszać.

 

Wklejam zimowe ogrody made by Piet Oudolf jako argument na tak, by nie opatulać.

Piet Oudolf-Rotterdam Garden.jpg Piet Oudolf-Jürgen Becker foto-02.jpg Frank_Bruse-370.jpg Marianne_Majerus102.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój miskant nie daje mi spokoju

niby mówicie że to m. cukrowy

ale on się zupełnie nie przebarwia na czerwono i nie wytwarza rozłogów

a może to ta odmiana?:

Miscanthus sinensis 'Silberfeder'synonimy łac.: Miscanthus sinensis 'Silver Feather' - miscant chiński 'Silberfeder'

 

http://www.zszp.pl/?id=207&rco=Miscanthus%20sinensis%20'Silberfeder'&lang=1

 

Elfir , proszę rzuć okiem fachowca

Edytowane przez SKula
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mariuszu Mam do Ciebie pytanie o Stipę capilatę- lubie ja bardzo, wysiała sie u mnie obficie i od lata wreszcie daje efekt. Może masz jakieś sposoby na to żeby przezyła zimę? Sadzonki z poprzedniego roku nie obudziły sie wiosną. Rosną na małej skarpie, ziemie maja lekką, piaszczystą 4 klasa mineralna.

Miałam wrażenie że zaszkodził im ostatni śnieg, taki marcowo-kwietniowy- w tym miejscu utrzymywał się długo. Może wygniły od niego? Ale mogę sie mylić.

Są jakieś sposoby żeby ochronić stipy? Okryć gałązkami cisa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie robić. U mnie zimowała w doniczkach bez przykrycia czyli niska temp. nie jest dla niej problemem. Co wydaje się zrozumiałe - on jest generalnie ze wschodu...

Z tego co napisałaś wynika, że stanowisko miała optymalne. Niemniej ostnice są kapryśne. Po prostu powtórz ją w tym samym miejscu. Dodaj do gleby jakieś fragmenty wapieni itp. Może coś było z sadzonką? Może gryzonie? A może po prostu zgniła... Na pewno odradzam przykrywanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przeczytałem ostatnio wątek o trawach i chyba mam trawę pampasową

i z tego co się dowiedziałem nie daje ona rady przetrzymać zimy

dwie ładne , posadzone w tym roku trawki miałyby sobie nie poradzić ?

 

925.jpg

 

926.jpg

 

Mariusz - pytanie do Ciebie

w takim razie będzie trzeba je wykopać i przenieść w donicach do pomieszczenie gospodarczego

bo w garażu za ciepło

pytanie : czy po przesadzeniu do donic - trawy trzeba przyciąć czy mają "zimować" w takiej formie jak rosną ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tak naprawdę to jeśli to jest na prawdę trawa pampasowa to sprzedawcę pojadę lutnąć w tak zwany .....;)

sprzedał mi te roślinki jako trawy mrozoodporne

czy na wszystkim trzeba się znać profesjonalnie ? wychodzi na to że tak

 

Mariusz - jakie byś polecił trawy zamiast tej pampasowej - może trochę niższe - docelowo - no i mrozoodporne

żeby uniknąć zabawy z przesadzaniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też chciałam zapytać , Mariusz mam taki długi pas wzdłuż ogrodzenia Miskanta gracillimusa, mam je pierwszy rok od lata i to będzie ich pierwsza zima, nie wiem czy okrywać na zimę? jak tak to czym to okryć bo to pas ok 30 metrów.:o

 

Hej Malkul, miło się czytać :bye:

 

Za diabła go nie okrywaj, bo im krzywdę zrobisz. Na wiosnę zanim ruszą trzeba ściąć krótko i to wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...