Gość ikke2 27.08.2003 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2003 aby umyć - duze garnki/mam 4 dzieci/,wok, patelnię, deske drewniana, pojemniki plastikowe, duze, ostre noże /gorąca woda zmywarki-tępi je/, drewniane, ozdobne misy itp... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zielona 29.08.2003 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2003 Po wprowadzeniu się do nowego domu (w czerwcu tego roku) w kuchni pojawiła się zmywarka w zabudowie. Dziś (2 miesiące później) nie wyobrażam sobie jak ja mogłam przedtem żyć bez tego bezcennego urządzenia. Kuchnię mam otwartą na salon, dzieci dwójkę + nas dwójka, a w kuchni porządek, jakby się tam w ogóle nie przygotowywało posiłków. Wszystko wędruje od razu do zmywarki. Jest to zmywarka Candy szer. 45 cm. Chodzi (przy dwu daniowych obiadach) 1-2 razy dziennie. Oczywiście jak nie ma pełnego wsadu to naczynia zostają na dzień następny w zmywarce, wtedy włączam „zraszanie”. Nie płuczę naczyń przed włożeniem do zmywarki, ale resztki jedzenia wędrują do kosza. Zmywarka zabudowana zaraz przy zlewozmywaku. Przy zmywarce jednokomorowy zlewozmywak jest wystarczający do mycia drewnianych rzeczy i plastików, noży itp. http://foto.onet.pl/upload/31/64/_139700_n.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawek 1719499182 29.08.2003 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2003 Ciekawe czy większość z Was ma zmywarki zabudowane, czy tzw. wolnostojące. Sam oczywiście chciałbym mieć zabudowaną, ale we wszystkich firmach zdumiał mnie parametr głośności - otóż te do zabudowy są najczęściej od ca. 10-12 decybeli głośniejsze. Wydaje mi się to trochę dziwne, mogę tylko podejrzewać, że próby tych ostatnich odbywają się bez zewnętrznej, meblowej zabudowy i ta tłumi dodatkowo hałas. Czy mógłby mnie ktoś z Was oświecić??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiek 29.08.2003 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2003 Zabudowana w całości (bez panelu na zewnątrz) zmywarka po skończeniu zmywania piszczy, żeby dać znać, że to już koniec. Nie wiem jak innym, ale mnie to by strasznie przeszkadzało. Często zmywanie włączamy na koniec dnia i idziemy spać. Zmywarka moich rodziców umarłego by obudziła. Co gorsza zachowuje się jak budzik, jak się jej nie wyłączy, to powtarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
januszek 10.02.2004 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2004 kto ma zmywarkę kto sobie chwali czy to potrzebny sprzętczy wyrzucone pieniądzeczy prawdą jest że do mycia w zmywarce naczynia trzeba opłukaćczy? proszę o opinie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarcinU 10.02.2004 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2004 Wszyscy znajomi, któzy mają chwalą sobie zmywarkę, choć podkreślają, że trzeba się nauczyć korzystać (kilka kompletów naczyń, nie włączać wieczorem bo hałasuje itp.). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marbo 10.02.2004 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2004 http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=9501&highlight=zmywarka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czmirek 10.02.2004 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2004 do zakupu zmywarki zostalem praktycznie zmuszony ( wypadek zony)ale dzisiaj nie wyobrazamy sobie domu bez zmywarki ma same zalety ( wad nie zauwazylem ) firma bosch mysle ze byl to dobry wybor. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arkadly 10.02.2004 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2004 Mam, bardzo sobie chwalę. Mam 4 lata i żałuję, że nie kupiłem wcześniej. Fakty i mity.... nie zauważyłem znaczącego wzrostu zużycia prądu, zauważyłem mniejsze zużycie ciepłej wody (mieszkam na razie w bloku). Nie jest specjalnie głośna, ale lepiej kupić (tak mam) z możliwością opóźnionego włączenia, by myła jak nas w domu nie ma. Myje najbrudniejsze, przypalone naczynia. Nie myje zaschniętego jajka.Candy CD797 Arek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek81 10.02.2004 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2004 Jadna z lepszych rzeczy, jakie człowiek wymyślił do kuchni!Do życia codziennego potrzeba mając zmywarkę większej ilosci naczyń, ale za to nie marnujesz czasu przy zlewie. Spłukać lub wyrzucić do kosza oczywiście trzeba resztki pozostałe na talerzu a potem naczynka do zmywary, bzyk programik i załatwione:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nowaczka 10.02.2004 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2004 Nie mam ale w nowym domu prawdopodobnie będzie. Po przeczytaniu powyższych opinii jestem pewna,że napewno będzie .Tylko nie wiem jakiej firmy .Proszę o opinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaszczur 10.02.2004 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2004 Kiedyś wydawała się niepotrzebna. Teraz mamy i będzie strasznie jak się kiedyś popsuje. Płukać naczyń nie trzeba - wystarczy zgarnąć resztki. Używamy praktycznie jednego programu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bazylka76 10.02.2004 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2004 Ja miałma taką sytuację: moja kuchnia (meble i sprzęt) nie mają więcej niż 3 lata, ponadto były mało wykorzystywane, więc po przeprowadzeniu się do nowego domu pasowały jak ulał. Tym bardziej , że nawet układ kuchni świetnie wypadł z poprzednim, nie było za dużo przycinania i dorabiania. Pierwsze co wjechało do nowej kuchni to właśnie zmywarka. Mąż miał juz chyba dość wysłuchiwania jęków i narzekań po kaażdym obiedzie i mimo, że reszta kuchni dopiero przyjeżdżała partiami , ja już sobie zmywałam w zmywareczce. Nie ma co mówić,wolę po obiadku się chwilkę położyć i odpocząć niż stać nad zlewem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inka1 10.02.2004 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2004 Mam Boscha, super, cichuteńko pracuje, nigdy w życiu nie doszłabym do takiej perfekcji czyszcząc szkło wady: - potwierdzam, nie myje np. przyschniętej jajecznicy - nie zawsze dobrze wszystko wypłuka z resztek brokułów, koperku itp - szkło (myślę to o szkle ogólnego użytku typu: kieliszki, szklanki) po wielorazowym myciu mogą mieć zarysowania Poza tym same plusy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
januszek 10.02.2004 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2004 Więc jednak wady jakieś sąa inne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ciechanka 10.02.2004 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2004 Jeśli cos umila życie to czemu nie. Przyłączam się do zwolenników zmywarek. Obecnie użytkujemy Siemensa a w nowym domku będziemy mieć Boscha. Nie wyobrażam sobie by nie mieć zmywarki. Mam dzięki niej więcej czasu, nie ma kłótni o to kto ma pozmywać. Faktycznie resztki zgarniać trzeba - opłukiwać tylko szczególnie wredne rzeczy np. jajecznicę, czasami resztki warzyw (szczególnie zielonych). Używam głównie jednego programu. Przy świątecznych porządkach czasami używam krótszych programów. JEDNYM SŁOWEM - ZMYWARKA POWINNA BYĆ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szpulka 10.02.2004 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2004 Czy ktoś ma zmywarkę o szerokości 45? Tak mam w projekcie kuchni i zastanawiam się czy nie będzie za mała. Nie chodzi mi tu o przepustowość bo gotuję tylko w weekendy ale o jakieś przedmioty, które się nie zmieszczą? Co zmywacie w zmywarkach poza naczyniami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zdzichu 10.02.2004 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2004 W nowym domu jak najbardziej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jolka 10.02.2004 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2004 Szpulka, mam zmywarkę 45 cm, zmywam w niej wszystko, oprócz drewnianej łyżki i deseczki. W związku z tym starałam się zamienić te rzeczy na plastikowe i w efekcie ma m tylko 1 drewnianą łyżkę i 1 dużą drewnianą dechę. Nie posiadam rzeczy do zmywania o gabarytach, które by do zmywarki nie weszły, no nie licząc wysokiego wazonu, ale tu chodzi raczej o jego wysokość, która do zmywarki 60 cm też by nie weszła. Mieści się nawet duży gar do bigosu i duża patelnia (mimo długiej rączki) kwestia odpowiedniego ułożenia. A wogóle to nie wyobrażam sobie kuchni bez zmywarki, szczególnie w domu gdzie jest szambo lub trzeba płacić za wodę. Przy zmywaniu ręcznym zużywa się dużo więcej wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek81 10.02.2004 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2004 szer. 45 cm, Bauknecht - działa bez zarzutów od ok. 4-5 lat, wszystkie domowe naczynia meszczą się do środka bez problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.