Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zmywarka - warto czy nie warto?


Gość

macie zmywarkę?  

331 użytkowników zagłosowało

  1. 1. macie zmywarkę?

    • tak, mam i sobie chwalę
    • nie mam i dobrze mi z tym
    • zamierzam mieć
    • miałam/miałem ale w nowym domu nie planuję
    • mam, ale wolę ręcznie zmywać
      0


Recommended Posts

Gość gosc
zmywarka zwraca sie blyskawicznie.Oszczednosci na cieplej wodzie sa olbrzymie.Moja zmywarka [45cm Bosh] zuzywa kilkanascie litrow wody.Kto jest w stanie umyc recznie wielka sterte garow i naczyn w kilkunastu litrach wody reka w gore.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 307
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Pierwszą zmywarkę nabyliśmy w 1986 r. Teraz jest już trzecia -Bosch 60cm. Jak sobie pomyślę, ile wody zaoszczędziliśmy przez tyle lat dla następnych pokoleń oraz ile godzin życia, które mogliśmy przeznaczyć na ciekawsze zajęcia - to chyba sobie wręczę order :lol: No i ja tu sobie piszę, a ona sobie zmywa.... każda robi to co lubi :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam od kilku lat, zrobilismy debet na koncie, żeby ją kupić :) Zwłaszcza zwolennikiem był mąż, który z reguły mył naczynia, bo ja jestem uczulona na płyny do naczyń.

Ale wygoda niesamowita, dostrzegalna na codzień, a wręcz nieodzowna przy przyjmowaniu gości.....

 

No ale musiałam zaopatrzyć się w dodatkowe sztućce, talerze, kubki :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam prawie dwa lata tańszego Elctroluxa i żałuję tylko, że dopiero dwa. Ponieważ wcześniej mocno oszczędzałam wodę (szambo) więc teraz okazało się, że zmywarka nie pobiera więcej wody niż przy tradycyjnym zmywaniu, a jak ktoś mocno nie oszczędza to nawet mniej. Wzrostu zużycia energii elektrycznej w ogóle nie zauważyłam. A jaka radość gdy "zmywanie" po obiedzie zajmuje trzy minuty. Używam w zasadzie jednego programu, więc bardzo rozbudowany zestaw mi nie potrzebny. Jajecznicę zaschniętą zmywa świetnie nawet bez płukania - jedyne, co widzę - noże z kiepskiej stali mogą rdzewieć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość aliali

Ja mam od dwóch lat, kupłem za namową żony gdyż nie byłem przekonany do tego wynalazku. Ale kierowałem się stereotypami.

Teraz uważam ją za jeden z lepszych zakupów. Spadło zużycie energii i wody a przybyło wolnego czasu. Naczynia do tej pory nie były tak czyste jak teraz. Mam siemensa 45 cm model z serii IQ. Czasem przydałaby się szersza ale na ogół wystarcza. Gorąco polecam modele z bogatszym wyposażeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wady zmywarki:

-nie należy wkładać drewnianych elementów,

-malowane (pozłacane itp) elementy ścierają się,

-przeważnie myje się raz dziennie i dlatego brakuje sztućciów i kubków (należy dokupić)

-w mojej zmywarce do talerzy niekiedy przywiera makaron

dobre rady:

-należy kupować rzeczy, które można myć w zmywarkach

-jak wkładasz coś do zmywarki to najpierw resztki do śmieci

-wkurzają mnie talerze zebrane ze stołu ustawione w wieżę - wtedy resztki są przyklejone z dwóch stron i więcej zabawy, aby je usunąć

 

RysieK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam już 10 lat. Najpierw była mała - wydawało mi się, że wystarczy. Błąd. Teraz jest 60-tka (i mogłaby być większa :lol: ). Nie wyobrażam sobie życia bez zmywarki, tak jak bez pralk (a video, czy DVD nigdy nie miałem!!!). To prawda, że trzeba sobie wyrobić pewne zachowania(opisane powyżej), podobnie, jak z kuchnią elektryczną (z płytą ceram) zamiast gazowej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy od ponad 8 lat firmy Bosch. Spawuje się bez zarzutu. Dzisiejsze są cichsze. Nasza ma 45 cm i na 4 osoby wystarcza. Na razie używamy w bloku, ale domu bez niej sobie nie wyobrażam. Czasami mujemy codziennie, czasami co drugi dzień. Ogólnie same plusy.

Dla ceikawych produkty Bosch i Siemens, to praktycznie bliźniaki. O ile mi wiadomo obie marki należą do koncernu Robert Bosch. Różnią się wykończeniem. Spójrzcie na zmywarki, czy lodówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem zdecydowanym przeciwnikiem zmywarki, a teraz pół roku po jej zakupie (pod presją żony...) podobnie jak chyba wszyscy w tym wątku nie wyobrażam sobie życia bez niej ;)

 

Polecam szerszą ponieważ oprócz tależy i sztućców można myć garnki.

Korzystając z promocji kupiliśmy bogatszą wersję Siemensa - używamy praktycznie tylko programu automatycznego który sprawdza stopień zabrudzenia naczyń i sam dostosowuje czas zmywania i ilość zużywanej wody i na dodatek pokazuje czas pozostały do zakończenia pracy.

polecam

 

a przy okazji ciekaw jestem jakiej chemii używacie, zalecanego calgona czy innych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i przeciwnicy zmywarek przerażeni tak zmasowanym atakiem zwolenników chyba ze strachu boją się wyrazić swoje opinie. :D

O zaletach napisano już wiele, trudno coś dorzucić.

Do listy wad dodałbym natomiast jeszcze jedną: zmywarka jest ciągle zbyt droga jak na nasze kieszenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

~Kocham zmywać. I dlatego nie kupiłam zmywarki. Uwielbiam przyjmować gości i stać przy zlewie wyciągając uszy i robić gimnastykę mięśni twarzy udając nieziemskie uczucie relaksu. A jakiż wpływ mikroklimatu nad zlewozmywakowatego na cerę..cóż za nawilżanie, jakie pobudzone receptory zapachów i bodżce dźwiękowe..nie wspomnę o dobroczynnej pozycji kręgosłupa. No i gwóźdż programu..cudownie wymoczone dłonie..Chyba niczego nie pominęłam w swoim zachwycie.

Ot dlaczego jej nie posiadam...

 

ps.może jeszcze o czymś nie wiem , a powinnam?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę żadnego problemu ze zmywaniem naczyń ręcznie.Dłonie pięknie wymoczone.Zmywając mozna rozmyślać o różnych sprawach-sama przyjemność. Dla mnie to relaks.Czy aż tak bardzo chcę mieć zmywarkę w nowym domu :-? -chyba nie.Będzie to napewno ostatnia rzecz jaką kupię, chyba że wygram w totka :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wszystkich, co piszą, że zmywarka jest droga:

 

To tak jak z piecem, pogodówką i rekuperatorem... Policzcie, ile wody zużywacie na zmywanie, płukanie. Tak zimnej , jak i ciepłej. a ile wody zużyje zmywarka. A koszt kremów do rąk, a wreszcie, ile Wam płacą za godzinę pracy, a ile godzin w roku zmywacie. To było dla tych, którym nie wystarczy, że ze zmywarką jest wygodniej. Nie stać kogoś na zmywarkę? A na samochód stać? Przeciez rowerem do pracy jedzie się tylko godzinę. Samochodem 30 minut. To po co coś tak drogiego, jak samochód. A kto te 30 km od budowanego domku będzie pokonywał nie samochodem? Może ankietę? Tak więc kupujcie zmywarki, póki są jeszcze tanie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...