Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Elektryczny kocioł wodny -czy ktoś ma ?


Darek Rz

Recommended Posts

Witam

 

Tak sobie siedzę i myślę (i głupieje na starość :wink: ) W starszych postach jest niewiele informacji na ten temat . Gazu z "rury" u mnie brak ( w adaptacji mam zbiornik na gaz Propan ) .Jest to jednak bardzo drogie rozwiązanie nie tylko w sensie ceny gazu i dzierżawy zbiornika ale i budowy przyłącza i zakupu pieca . Pomyślałem sobie czy nie taniej bedzie założyć elektryczny kocioł wodny grzejący podłogówkę wodną i kaloryfery na poddaszu i zapomnieć o gazie i kosztach związanych z jego instalacją . Wiem powiecie że prąd jest najdroższy .Byc może ,ale porównując koszty wstępne różnica będzie tak duża że warto przynajmniej się nad tym zastanowić . W końcu zakup nowoczesnego kotła gazowego to koszt od 4 tyś w górę(kocioł elektryczny wodny o wiele tańszy) ,budowa przyłącza kolejne tysiące zł ,dzierżawa zbiornika kolejne koszty (500-1000zł rocznie ) Myślę że instalując elektryczny kocioł wodny byłbym do przodu o jakieś 10 tyś zł . Jest to kilka lat grzania prądem .A za kilka lat zobaczymy . Gaz drożeje w zastraszającym tempie i końca tych podwyżek nie widać . Chciałbym dodatkowo dogrzewać dom kominkiem z płaszczem wodnym . Czy wyjdę na tym jak przysłowiowy "Zabłocki na mydle" ?? Mam już gotową instalację CO (podłogówka wodna + grzejniki na poddaszu i dylemat : Propan czy prąd . Dlatego szukam zadowolonych użytkowników elektrycznych kotłów wodnych ogrzewających nimi swoje domy .

Czy jest ktoś taki 8)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 41
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

U mnie też na dole podłogówka na górze grzejniki. Nie mam co prawda zrobionej kotłowni, ale to kwestia dni - tygodni. Decyzję już podjąłem. Kocioł elektryczny, kominek z płaszczem wodnym, do CWU wymiennik dwupłaszczowy z grzałką 2000 W i akumulator ciepła (zbiornik wody 750 l w izolacji). Oczywiście do tego osprzęt. Nie mam jeszcze rozwiązania jak to wszystko logicznie połączyć, by działało dobrze. W każdym bądź razie takie będą składowe układu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waldemarze

Kiedy będziesz uruchamiał kotłownię?

Ja będę robił układ podobny z tym tylko że akumulator trochę większy okoo 1500 litrów, podłogóka wszędzie ( 160 m2), kominek makroterm z płaszczem, dwa panele solarne do cwu, i dodatkowo grzałka gdzieś po drodze. Mam zamiar montować to wszystko na wiosnę

A swoją drogą blisko mieszkamy ja buduję w szczytnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę to zrobić przed zimą bo niebawem chę się tam wprowadzić. Na razie muszę z jakimś hydraulikiem zaprojektować układ. Pojemność akumulatora można mniej więcej obliczyć ze wzoru, który znajduje się na stronie http://www.cichewicz.com/akcesoria.php?PHPSESSID=00549ddd87292f514f2cc2cb4a001dbd Jednak gdybym miał więcej miejsca i kasy to pewnie skusiłbym się na większy bufor. Ten prawdopodobnie będzie mnie kosztował 2400 zł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też na dole podłogówka na górze grzejniki. Nie mam co prawda zrobionej kotłowni, ale to kwestia dni - tygodni. Decyzję już podjąłem. Kocioł elektryczny, kominek z płaszczem wodnym, do CWU wymiennik dwupłaszczowy z grzałką 2000 W i akumulator ciepła (zbiornik wody 750 l w izolacji). Oczywiście do tego osprzęt. Nie mam jeszcze rozwiązania jak to wszystko logicznie połączyć, by działało dobrze. W każdym bądź razie takie będą składowe układu.

A nie lepiej w miejsce bufora i zbiornika dwupłaszczowego zastodować zbiornik kąbinowany galmeta który łonczy w sobie funkcję bufora i zasobnika na wodę .Jest to zbiornik w zbiorniku zewnętrzny zbiornik zawiera wodę grzewczą c.o natomiast wewnętrzny wodę urzydkową a do tego posiada na wyposażeniu wężownicę grzewczą pod którą można w przyszłości podłonczyć solary :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie lepiej w miejsce bufora i zbiornika dwupłaszczowego zastodować zbiornik kąbinowany galmeta który łonczy w sobie funkcję bufora i zasobnika na wodę .Jest to zbiornik w zbiorniku zewnętrzny zbiornik zawiera wodę grzewczą c.o natomiast wewnętrzny wodę urzydkową a do tego posiada na wyposażeniu wężownicę grzewczą pod którą można w przyszłości podłonczyć solary :D

 

Początkowo miał być taki układ. Jednak, żeby mieć ciepłą wodę użytkową, muszę najpierw nagrzać cały bufor, co może trochę potrwać. Im mniejszy tym szybciej się nagrzeje.

Natomiast w rozwiązaniu, które chcę zastosować, ciepło czy to z kominka czy kotła elektrycznego ma najpierw grzać CWU, później ogrzewanie domu i na końcu akumulator. Po prostu mam ten komfort, że po zamknięciu wszystkich zaworów na grzejnikach nie ma problemu z odbiorem ciepła przede wszystkim z kominka. Dodatkowo wielkość bufora (akumulatora) mogę zwiększać teoretycznie w nieskończoność - ogranicza mnie tu wielkość pomieszczenia. Przy dużym i naładowanym akumulatorze mogę nawet nie palić (czy grzać kotłem elektrycznym ) nawet przez kilka dni. Dlatego wydaje mi się, że to rozwiązanie ma więcej zalet. Oczywiście trzeba może bardziej skomplikować układ całej kotłowni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polaczenie kominka z plaszczem, rekuperatora troszke polaczonego z DGP, oraz bufora grzanego prostym kotłem elektrycznym oraz solarami?

 

Solary w tym przypadku muszą oddawać ciepło przez wymiennik, taki jak do kominka. Założyłem, że bufor będzie bez żadnych wężownic. Jest tańszy i jak pisałem wyżej spełnia moje wymagania.

Oczywiście zaznaczam, że mogę się mylić lub skomplikowanie układu może być tak duże aż nieopłacalne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam wątek z zainteresowaniem gdyż na dziś grzeję już kominkiem z płaszczem wodnym (CO+CWU) i instalację planuję rozbudować właśnie o kocioł elektryczny. Na forum natknąłem się na szczątkowe informacje na temat kotłów firmy KOSPEL, może ich posiadacze (Anpi?) zabiorą głos?

 

Do kosztów instalacji takiego kotła trzeba doliczyć nielichą opłatę za większego "esa" w szafce elektrycznej - przy moich 120 m2 KOSPEL sugeruje moc kotła na poziomie 12kW, oznacza to że szczytowy pobór nie zmieści mi się w obecnie zakontraktowanych... właśnie 12 kW... Tu widzę koszty o których autor wątku nie wspomniał.

 

Mam jeszcze pytanie odnośnie zbiornika buforowego, o którym piszecie. Jak to wygląda, taki powiedzmy 750-litrowy baniak? Czy można go umieścić na poddaszu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sklepie u mojej żony zastosowano kospel 8kW i grzejniki Cu-Al. Cała instalacja ok. 10 litrów wody. Wybór był taki: prad i ziemny. Ziemny to około 12 tys wiecej wydatków ( 1998r.)

Koszty do przezycia 4500 do 6000 za sezon [ IV strefa klimatyczna, 20 stopni wewnatrz, jedna ściana ze szkła, ściany pustak 20 cm, uzytkowanie- sklep, prąd dwie taryfy)

Po analizie stwierdzono: bez sensu II taryfa jak nie uzytkujemy w nocy, zaoszczędzone 12 tyś cześciowo przeznaczyc należałoby na ocieplenie.

Elektryk wpinał kocioł do instalacji o przydziale 4,5 kW i obiecał flachę z każde wybicie bezpieczników ( chodzi o to, że kocioł rzadko chodzi na pełnej mocy oraz o typ bezpieczników), wódki nigdy nie postawił.....

Do sterownika kotła można też podłączyć stycznik, który wypnie kocioł podczas pracy np. kuchni elektrycznej.

Obecnie grzeją kominkiem z płaszczem, grzejniki maja gwarancję na układ otwarty.

 

W drugim obiekcie zastosowali bufor samoróbkę do kominka chyba z 60 kW. Wężownice z rury na solar, CWU, CO grzejnikowe na piętrze. Na hali na dole chodzą nagrzewnice na wodzie z " pojemności bufora".

 

Przy układzie buforowym zauważyć nalezy:

Jeżeli bufor mamy w domu to grzeje dom, izolacja jest więc sprawą troche mniejszej wagi niż gdy jest w zimnej piwnicy.

Kocioł ( kominek) + bufor 1000l to około 1400 Kg - należałoby podłączyc do niego odbiorniki o najmniejszej wadze własnej i pojemności. Najlepiej wtedy sprawdzi się idea bufora.

Co do montażu bufora na poddaszu- dwie uwagi:

- aby nie przeciążyć stropu można go umieścic w rogu przy ścianie nośnej

- rewelacyjnie jeżeli kominek- kocioł znajduje się pod nim, i oba są na układzie otwartym - instalacj taka zabezpiecza nas przy zaniku pądu przed zagotowaniem wody prawie w 100 %

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie będzie montowany w tym miesiącu Kospel 15 kW. Do tego kominek z płaszczem. Podłogówka ok. 20 m2, w pozostałych pomieszczeniach grzejniki Purmo. Jak już będzie działał - podzielę się wrażeniami :D

 

Co do bezpieczników i przydziału mocy. W tej chwili mam przydział 12 kW i zabezpieczenie przedlicznikowe 25A, ale złożyłem wniosek na zwiększenie do 15 kW, wtedy bezpiecznik będzie 32A. To tak na wszelki wypadek, bo kocioł raczej nie będzie chodził na pełnej mocy - dom jest dobrze ocieplony (15 cm styro i 20 cm wełny na poddaszu), a głównym źródłem ciepła ma być jednak kominek. Jak to będzie w praktyce - zobaczymy. :wink:

 

Za zwiększenie przydziału mocy z 12 na 15 kW zapłacę tylko ok. 350 zł, to raczej niedużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocioł elektryczny to również oszczędność miejsca, brak konieczności wydzielania pomieszczenia kotłowni, posiadania kanału wentylacyjnego i spalinowego. Kocioł elektryczny można umieścić niemal wszędzie.

Odpadają doroczne przeglądy serwisowe kotła, kominiarz itd. itp.

Nie ma odgłosów zapalania i wyłączania sie kotła..

Sterownik tygodniowy dopełnia komfort....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2000 tx to popularny euroster zdaje się bezprzewodowy, no i bardzo precyzyjny 1 lub 2 stopnie C pomiędzy włączeniem i wyłączenie ( + - 0,5 st.C). Przy takim sterowaniu kluczowy dla instalecji jest zład wody, czyli prędkość nagrzania medium ( wody), rur, grzejników no i w efekcie pomieszczeń. Policz ile potrwa ( albo kosztuje) podgrzanie takiej instalacji jeżeli będzie ważyć 300 kG ( np. żebra ) i 50 kG przy niskopojemnościowych grzejnikach. Mi wychodzi że ponad 6 razy więcej przy instalacji "ciężkiej" bo inercja po wyłączeniu kotła zwiększy straty przez ściany i stropy.

Ten euroster może też obsługiwać stycznik o czy powyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie lepiej w miejsce bufora i zbiornika dwupłaszczowego zastodować zbiornik kąbinowany galmeta który łonczy w sobie funkcję bufora i zasobnika na wodę .Jest to zbiornik w zbiorniku zewnętrzny zbiornik zawiera wodę grzewczą c.o natomiast wewnętrzny wodę urzydkową a do tego posiada na wyposażeniu wężownicę grzewczą pod którą można w przyszłości podłonczyć solary :D

 

Początkowo miał być taki układ. Jednak, żeby mieć ciepłą wodę użytkową, muszę najpierw nagrzać cały bufor, co może trochę potrwać. Im mniejszy tym szybciej się nagrzeje.

Natomiast w rozwiązaniu, które chcę zastosować, ciepło czy to z kominka czy kotła elektrycznego ma najpierw grzać CWU, później ogrzewanie domu i na końcu akumulator. Po prostu mam ten komfort, że po zamknięciu wszystkich zaworów na grzejnikach nie ma problemu z odbiorem ciepła przede wszystkim z kominka. Dodatkowo wielkość bufora (akumulatora) mogę zwiększać teoretycznie w nieskończoność - ogranicza mnie tu wielkość pomieszczenia. Przy dużym i naładowanym akumulatorze mogę nawet nie palić (czy grzać kotłem elektrycznym ) nawet przez kilka dni. Dlatego wydaje mi się, że to rozwiązanie ma więcej zalet. Oczywiście trzeba może bardziej skomplikować układ całej kotłowni.

No tak myślę że bez problemu poradziłbym sobie z twoją wersją kotłowni i z automatyką do tego typu rozwiązania (majpierw cuw potem dom i na końcu bufor )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...