daggulka 12.08.2008 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2008 No tak ...przecież wszystkie te wypowiedzi są opinią tylko tej JEDNEJ strony . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 12.08.2008 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2008 No tak ...przecież wszystkie te wypowiedzi są opinią tylko tej JEDNEJ strony . na szczęście... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-Mandzia 13.08.2008 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2008 Zapewne trudno w to uwierzyć, zwłaszcza duży kłopot z tym, może mieć KiZ , ale mnie w mojej Połówce nie denerwuje nic, absolutnie nic i żeby nie było, że wczoraj wzięłam ślub - wprawdzie dopiero 17-ty rok po ale naprawdę nic mnie nie denerwuje. Nie myślę tu o porozwalanych skarpetkach, bo to żaden powód do zdenerwowania. Ja naprwdę mam męża Anioła. I wiecie co Wam powiem, kiedyś męża koleżanka z pracy, powiedziała mi, że mój mąż, to nigdy nie powie na mnie złego słowa, tylko zawsze mnie chwali - nie powiem, było mi miło, ale powiedziała to z takim lekkim zdziwieniem, że wieczorem powiedziałam o tym mężowi. On jeszcze bardziej zdziwiony niż koleżanka, zapytał: "kochanie, czy to jest dla Ciebie dziwne ?" Znowu zrobiło mi się miło , bowiem mam świadomość, że akurat ja Aniołem nie jestem ale cały czas nad tym pracuję Czy możemy wznieść toast za miłość ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imported_Niedźwiadek 13.08.2008 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2008 Czy możemy wznieść toast za miłość ? bardzo chętnie! mnie też w mojej małżowinie też nic nie denerwuje podziwiam Go za spokój jaki ma w sobie ... niesamowity wręcz w nerwowych i stresujących sytuacjach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-Mandzia 13.08.2008 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2008 Zatem, niech żyje miłość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmmad 13.08.2008 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2008 Nie myślę tu o porozwalanych skarpetkach, bo to żaden powód do zdenerwowania. (...) Czy możemy wznieść toast za miłość ? I drugi toast za nieliczne kobiety, dla ktorych porozwalane skarpetki to nie jest powod do awantury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-Mandzia 13.08.2008 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2008 Nie myślę tu o porozwalanych skarpetkach, bo to żaden powód do zdenerwowania. (...) Czy możemy wznieść toast za miłość ? I drugi toast za nieliczne kobiety, dla ktorych porozwalane skarpetki to nie jest powod do awantury No to bardzo proszę Pozdrawiamy Łódź Wschód, a może jeszcze Widzew Wschód ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 13.08.2008 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2008 ...i za facetów, którzy nie rozrzucają skarpetek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 13.08.2008 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2008 ...i za facetów, którzy nie rozrzucają skarpetek ........i za kobiety dla których obsikana deska to nie problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 13.08.2008 13:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2008 ...i za facetów, którzy nie rozrzucają skarpetek ........i za kobiety dla których obsikana deska to nie problem ...i za facetów, którzy nie sikają na boki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 13.08.2008 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2008 ...i za facetów, którzy nie rozrzucają skarpetek ........i za kobiety dla których obsikana deska to nie problem ...i za facetów, którzy nie sikają na boki ..........i za kobiety dla których robaki w lodówce to nie tragedia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 13.08.2008 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2008 I za wędkarzy, co szczelnie swoje robale zamykają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 13.08.2008 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2008 I za wędkarzy, co szczelnie swoje robale zamykają ........i za kobiety że jak czasem robalki wylezą to zapakują do pódełka, a nie szmatą zdzielą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 13.08.2008 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2008 pierwszy oficer mówi do kapitana na pokładzie samolotu: ty wiesz? mamy nową stewardessę!- nie wiedziałem - mówi kapitan. czekaj, ustawię automatycznego pilota i pójdę ją wypróbować.po chwili wraca. - Cienka - mówi. - nawet moja żona jest lepsza.pierwszy oficer odpowiada - to teraz ja ide spróbować.po chwili wraca. - miałeś rację kapitanie - mówi - nawet twoja żona jest lepsza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 13.08.2008 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2008 ........i za kobiety dla których obsikana deska to nie problem nie ma takich .... nie zmyślaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 13.08.2008 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2008 . Ja naprwdę mam męża Anioła. e-Mandzia (buziaki) mnie zabije za to ,ale tak mi się przypomniało : Rozmawiają dwie koleżanki ...jedna mówi : -mój mąż to anioł Druga na to : -mój też nie mężczyzna Wypijmy za .....sex Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosiaczek25 13.08.2008 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2008 Pewnego dnia rozmawiałem z Tomkiem: - Marek - powiedział - Beata i ja rozwodzimy się. Byłem zdumiony. - Dlaczego? Co się stało?! Wyglądaliście na szczęśliwą parę! - No cóż - powiedział - odkąd się pobraliśmy, żona próbowała mnie zmienić. Oduczyła mnie picia, palenia, powrotów w środku nocy. Nauczyła mnie, jak się elegancko ubierać, oglądać dobrą sztukę, wyrobić sobie gust kulinarny, muzyczny i robić zapasy w sklepie. - I co, jesteś teraz zgorzkniały, bo tak bardzo cię zmieniła? - Nie, nie jestem zgorzkniały. Teraz jestem tak dobry, że ona na mnie nie zasługuje. Jaki z tego morał??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 14.08.2008 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2008 ...i za facetów, którzy nie rozrzucają skarpetek ........i za kobiety dla których obsikana deska to nie problem ...i za facetów, którzy nie sikają na boki ..........i za kobiety dla których robaki w lodówce to nie tragedia! no, chociaż jedno na plus ...robaki posiadam w lodówce - ochotka dla moich kofanych rybek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 14.08.2008 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2008 Eee tam robaki. Pikuś. Ja trzymam w zamrażarce mrożone szczury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-Mandzia 14.08.2008 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2008 . Ja naprwdę mam męża Anioła. e-Mandzia (buziaki) mnie zabije za to ,ale tak mi się przypomniało : Rozmawiają dwie koleżanki ...jedna mówi : -mój mąż to anioł Druga na to : -mój też nie mężczyzna Wypijmy za .....sex Ew-ka jakby Połówek, był tylko Aniołem - ja bym nie wytrzymała A za seks ? - jasne , wypijmy, jak to mówią, jak nie za miłość, to przynajmniej za zaj.bisty seks Ew-ka buziak duży Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.