plamy po deszczu na membranie dachowej !!

[Radek-10]

Witam

Mam dopiero co skończony dach z dachówki średzkiej falistej,membrana tyvek.I właśnie po deszczu pojawiło się kilka wilgotnych plam ( bez przecieków ).Ekipa sprawdzona ( dachówka położona idealnie ,przynajmniej wzrokowo ) Czy coś z tym trzeba zrobić ? jeżeli tak to co ?

ozdrawiam

Radeq

[beton44]

hmmm na dachu pewnie jest komin/kominy/ może jakieś okno

 

 

nawet przy "idealnie wzrokowo" położonej dachówce może przeciekać na obróbkach tychże elementów /czyli na łączeniu ich z dachówkami... ????

[piotrul]

Nie panikuj. Trochę wody wykropliło się od spodu dachówki i kapneło. No chyba, że to jakieś olbrzymie plamy.

[martar]

Nie panikuj. Trochę wody wykropliło się od spodu dachówki i kapneło. No chyba, że to jakieś olbrzymie plamy.

 

Dach nie rosi.

[piotrul]

Jak to nie? Ja miałem małe plamy w sierpniu. Upał jak ...... i nie było deszczy od miesiąca. Jak nie jest ocieplony (a na pewno nie jest bo widać membranę) to wilgoć wykrapla się , szczególnie jak mamy taką pogodę jak teraz, jednocześnie zimno i słońce. nie zapieram się, że tak właśnie jest ale Radek-10 ręczy za majstra, chociaż....

[bladyy78]

To nie plamy z wody ja mialem to samo mimo pogody i braku deszczu na membramie mialem kilka mokrych plam jak sie pózniej okazło sa to plamy po oleju z pily łancuchowej która operowali dekarze robiac dach.

[Zbigniew Rudnicki]

Niektóre folie paroprzepuszczalne przemakają (są mokre od spodu), ale woda w postaci kropel nie kapie.

[Radek-10]

Woda po deszczu wyschła ,plamy pozostały,domyślam się że to chyba ścieka żywica z łat i kontrłat.

[Heath]

To nie plamy z wody ja mialem to samo mimo pogody i braku deszczu na membramie mialem kilka mokrych plam jak sie pózniej okazło sa to plamy po oleju z pily łancuchowej która operowali dekarze robiac dach.

Tak właśnie może być u ciebie. U mnie dom stał pod folia przez ponad miesiąc i podczas deszczu nic nie przeciekało ani nie było mokrych plam od wody. A plama zrobiona przez dekarzy jest do dziś.

[pawelurb]

Woda po deszczu wyschła ,plamy pozostały,domyślam się że to chyba ścieka żywica z łat i kontrłat.

 

ja tez mam sporo takich plam które zostały na folii, ale wykonawca uprzedzał mnie o tym, bo okazuje się że to co wygląda jak mokra plama jest w rzeczywistości plamą oleju z łańcucha piły spalinowej którą obrabiali łaty i miejsca montażu okien i innych takich. zaczeły wyłazić po jakimś czasie , ale już w trakcie roboty wykonawca uprzedzał że jak bedą plamy to to nie jest mokre tylko właśnie olej z piły , który jest rozbryzgiwany przez łańcuch.

[martar]

Problem w tym, ze tam gdzie plama z oleju to folia traci swoje własciwości i przepuszcza wode.

[Heath]

Problem w tym, ze tam gdzie plama z oleju to folia traci swoje własciwości i przepuszcza wode.

U mnie nie puszcza. Ale dla pewności podkleiłem taśmą do reperacji folii.

[Kemotxb]

Podbijam pod temat bo u mnie także pojawiły się takie plamy i na pewno nie jest to od deszczu. Zachodziłem w głowę co to może być, na początku myślałem że to wina natryskiwanej pianki PIR na ocieplenie stropu, jednak typowo wygląda to na rozbryzg czegoś jakiejś substancji. Winą także obarczałem przez chwilę wadę materiałową membrany. Po przeczytaniu tego posta już wiem że to od piły łańcuchowej która na pewno była używana przy docinaniu łat. Dołączam zdjęcia dla potomnych. I już mówię że to będzie poważny problem, plama jest mokra od spodu i wydaje mi się że membrana została w tych miejscach uszkodzona i po jakimś czasie będzie puszczała wodę (albo już puszcza). Zapewne też utraciłem z tego powodu gwarancję na membranę ... która nie była tania (Dupont Tyvek Prof) i jak zwykle kto teraz za to zapłaci ?

Niestety już żałuję że nie zrobiłem pełnego deskowania dachu i nie położyłem papy. Membrana to lipa. Po pierwsze jak widać wrażliwa na wszystko, po drugie nie da się jej zamontować tak by była szczelna, dałem taśmę łączącą, dałem nawet taśmę/piankę pod kontrłaty ... wszystko na nic bo i tak przecieka w miejscach gdzie została przymocowana zszywkami do krokwi. Nie trafiona zszywka dziurawi i za przeproszeniem nijak sprawdzić ile takich miejsc jest. Ja naliczyłem ich już 8 ... tam gdzie zauważyłem, a tam gdzie nie zauważyłem jest ich pewnie jeszcze więcej. Nosz ....

[Kaizen]

Nie masz uszczelnienia między kontrłatą i memraną?

 

 

Czy nie trafili zszywkami i są obok?

 

Membrana też dosyć budżetowa. Oszczędzać trzeba też z głową.

[Kemotxb]

Nie trafili zszywkami, a uszczelnienie mam, taśma piankowa 4 cm szerokości. Ehm membrana budżetowa ? dosyć ?

[Kaizen]

Nie trafili zszywkami, a uszczelnienie mam, taśma piankowa 4 cm szerokości. Ehm membrana budżetowa ? dosyć ?

 

Ile tańsza od tej z filmu czy Corotop Power? Ile mniejszą ma od nich gramaturę?

 

Jak wykonawca podziurawił membranę i nie załatał (w filmie też jest jak to się robi), to co się dziwić, że przecieka?

[kaszpir007]

Podbijam pod temat bo u mnie także pojawiły się takie plamy i na pewno nie jest to od deszczu. Zachodziłem w głowę co to może być, na początku myślałem że to wina natryskiwanej pianki PIR na ocieplenie stropu, jednak typowo wygląda to na rozbryzg czegoś jakiejś substancji. Winą także obarczałem przez chwilę wadę materiałową membrany. Po przeczytaniu tego posta już wiem że to od piły łańcuchowej która na pewno była używana przy docinaniu łat. Dołączam zdjęcia dla potomnych. I już mówię że to będzie poważny problem, plama jest mokra od spodu i wydaje mi się że membrana została w tych miejscach uszkodzona i po jakimś czasie będzie puszczała wodę (albo już puszcza). Zapewne też utraciłem z tego powodu gwarancję na membranę ... która nie była tania (Dupont Tyvek Prof) i jak zwykle kto teraz za to zapłaci ?

 

Niestety już żałuję że nie zrobiłem pełnego deskowania dachu i nie położyłem papy. Membrana to lipa. Po pierwsze jak widać wrażliwa na wszystko, po drugie nie da się jej zamontować tak by była szczelna, dałem taśmę łączącą, dałem nawet taśmę/piankę pod kontrłaty ... wszystko na nic bo i tak przecieka w miejscach gdzie została przymocowana zszywkami do krokwi. Nie trafiona zszywka dziurawi i za przeproszeniem nijak sprawdzić ile takich miejsc jest. Ja naliczyłem ich już 8 ... tam gdzie zauważyłem, a tam gdzie nie zauważyłem jest ich pewnie jeszcze więcej. Nosz ....

 

 

Jak nie masz jeszcze końcowej "warstwy" dachu czyli dachówki/blachy to nie dziw się że przecieka ...

 

Blacha/dachówka ma chronić przed deszczem a nie membrana ..

Ona ma odprowadzać wilgoć , wdmuchiwany śnieg i ewentualne "przecieki" z dachówki ...

 

Jak zrobisz końcowe pokrycie dachu to problemy znikną ...

[CityMatic]

To nie plamy z wody ja mialem to samo mimo pogody i braku deszczu na membramie mialem kilka mokrych plam jak sie pózniej okazło sa to plamy po oleju z pily łancuchowej która operowali dekarze robiac dach.

 

Zgadzam się wielokrotnie to widziałem, folia nie przepuszcza wody ale wszystko zależy od tego co używali do pił, bo jednak olej niszczy powierzchnie membrany dachowej w sposób chemiczny ją degradując.

[Kemotxb]

Ile tańsza od tej z filmu czy Corotop Power? Ile mniejszą ma od nich gramaturę?

 

Jak wykonawca podziurawił membranę i nie załatał (w filmie też jest jak to się robi), to co się dziwić, że przecieka?

 

Cena nie czyni cudów, tą samą membranę można kupić z 200 złotowym rozrzutem. Za swoją zapłaciłem jakieś 550 zł za rolkę 75 mkw. Droższej w sklepie nie mieli i zachwalali że to już jest górna półka. Dekarze też zachwalali kładąc. Ale ja już nie zachwalam, myślę że to średnia półka cenowa, a jakościowa hm trudno powiedzieć, ale po to wybiera się membranę żeby było coś taniej niż papa. A za cenę 1600 zł mam ok 22 rolek papy na SBS czyli 110 mkw minus zakłady. Dołożyć tysiaka i mam prawie na cały dach papę, jedną warstwę wierzchnią która na pewno będzie solidniejsza niż membrana. Niestety koszt desek i robocizny robi swoje.

[Kaizen]

Dołożyć tysiaka i mam prawie na cały dach papę, jedną warstwę wierzchnią która na pewno będzie solidniejsza niż membrana. Niestety koszt desek i robocizny robi swoje.

 

To dolicz jeszcze deskowanie. Na deskowaniu oszczędzasz, nie zamieniając papę na membranę.

Jak sklep nie miał lepszych, to tylko źle świadczy o sklepie. Ale na uszkodzenia mechaniczne czy chemiczne to i tak nie byłoby odporne.

Ceny porównaj w jednym sklepie - np. folnet.