Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Sowiego Gniazda


sowa monikaka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 365
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Monika Tobie to dobrze, dylematy podnieść ściankę kolankową czy nie już Cię nie dotyczą :lol:

 

U mnie zaczęło się w drugim tygodniu września dzisiaj zaczęły rosnąć pierwsze ściany parteru. Cieszę się i padam ze zmęczenia jednocześnie. Im dalej w las tym więcej wątpliwości czy dobrych zmian dokonałam. No cóż idelalny dom budujemy podobno za trzecim razem :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dotyczą,za to dotyczą jakieś inne-w przypadku doła-czy nie umrę zanim spłacę kredyt,albo czy nie zbankrutuję :-?

Zmęczenie i dylematy,dylematy i zmęczenie to nieodłączne towarzystwo budujacego.

Zmęczenie psychiczne-czy ta kolejna decyzja była trafna-bo przecież ma byc dobrze i funkcjonowac przez kilkadziesiąt lat najlepiej bezawaryjnie.

Zmęczenie fizyczne-wiadomo :wink:

Ale zawsze znajdziesz ukojenie na forum-tu znakomita większośc nas doskonale rozumie to stopniowe zakochiwanie się w powstajacym marzeniu,chocby nie wiem jak się klęło i odgrażało-sprzedam i wyjeżdżam!!! :D

Guzik prawda-zostajemy,budujemy,wykańczamy dom i siebie i cieszymy się ogromnie.

 

Trzymam kciuki za wytrwałośc i same słuszne decyzje.

Kiksy zdarzają się kazdemu budującemu-grunt zeby nie za bardzo komplikowały życie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sówko jeśli możesz napisz ile u Was trwało wykonywanie poszczególnych instalacji i tynkowanie wewnętrzne!

Odnośnie zmęczenia to wiem już dokładnie co to znaczy - cały urlop na budowie i w składach budowlanych... Teraz po pracy późnym popołudniem prosto na budowę, a ciemno się robi coraz szybciej...

Kredyt nas również czeka nieuchronnie... musimy też sprzedać mieszkanie a okazuje się, że nie jest to takie proste...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sówko jeśli możesz napisz ile u Was trwało wykonywanie poszczególnych instalacji i tynkowanie wewnętrzne!

Odnośnie zmęczenia to wiem już dokładnie co to znaczy - cały urlop na budowie i w składach budowlanych... Teraz po pracy późnym popołudniem prosto na budowę, a ciemno się robi coraz szybciej...

Kredyt nas również czeka nieuchronnie... musimy też sprzedać mieszkanie a okazuje się, że nie jest to takie proste...

 

Ok.2 tygodnie na wod-kan,tyle samo elektryka-bo tylko popołudniami,tynkowanie wew.ok.tygodnia. Dużo zależy od tego ile ludzi liczy ekipa.

Najlepszy jest moment,kiedy w domu masz 4-5 ekip instalatorskich i wykończeniowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Droga Sowo!

Czy tylko wydaje mi się, czy faktycznie widzę na Twoich łukowych oknach na piętrze moskitiery??? Jeśli tak to proszę napisz jak i z czego są wykonane (chodzi mi o łuk) i gdzie je zamawiałaś - w Rzeszowie NIGDZIE nie można takich zamówić!!!

 

To są zwykłe siatki przeciw owadom,kupowane po kilkanaście złotych w marketach.

 

Pozdrawiam cieplutko :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Kochana Sowo ja wiem, że na pewno masz dosyć takich natrętów ale czy istnieje możliwośc obejrzenia twojego cuda chociażby z zewnatrz, chciałabym przekonać męża, że ten dom da sie wybudować,ze istnieją ludzie, którym to się udało jeśli tak to odpisz mi na e- email [email protected], postaram sie odwdzięczyć. Marta :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej,hej :lol: weszłam na chwilke pocieszyc oczeta widokiem wykończonego domku-i miłe zaskoczenie-wcale nie odgapiałam jak bumy dydy a (nie sposób zapamietac kto jakie ma kolorki) a tu sie okazuje ,ze nasze córcie maja podobne pokoje-i kształtem i kolorem-ten jaśniejszy to niwinny róz czywiście?-jest super :lol: -teraz oglądam schody wszedzie :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochana Sowo ja wiem, że na pewno masz dosyć takich natrętów ale czy istnieje możliwośc obejrzenia twojego cuda chociażby z zewnatrz, chciałabym przekonać męża, że ten dom da sie wybudować,ze istnieją ludzie, którym to się udało jeśli tak to odpisz mi na e- email [email protected], postaram sie odwdzięczyć. Marta :wink:

 

Witam Marto :D

oczywiście możecie przyjechac obejrzec Faworyta na żywo,mieszkamy w woj.świętokrzyskim.

Jak widac na załączonym obrazku wybudowac można,niekoniecznie z problemami,tylko trzeba miec duuuuużo kasy,ale to warunek dla każdej budowy :-? :wink:

Jeśli zdecydujecie się na wizytę,proszę o meila,dogadamy termin.

 

Pozdrawiam cieplutko :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej,hej :lol: weszłam na chwilke pocieszyc oczeta widokiem wykończonego domku-i miłe zaskoczenie-wcale nie odgapiałam jak bumy dydy a (nie sposób zapamietac kto jakie ma kolorki) a tu sie okazuje ,ze nasze córcie maja podobne pokoje-i kształtem i kolorem-ten jaśniejszy to niwinny róz czywiście?-jest super :lol: -teraz oglądam schody wszedzie :lol:

 

Zaraz zajrzę do Ciebie,fajnie że jesteście już po brudnych pracach.

Kolorki u córci są dwa oba z mieszalnika,mają tylko numerki. Niewinny róż mi nie konweniował jakoś.Tam gdzie są skosy malowałam skośne pow.jasniejszym odcieniem a proste,lepiej doświetlone ciemniejszym.

Zaliczyłam wpadkę kolorystyczną-jedna z zieleni u synka była tak intensywna,że po kilku minutach przebywania w pomieszczeniu wszystko zaczynało pulsowac przed oczami. Drugi odcień szczęśliwie zlikwidował energetyczne doznania.

Dzieki za odwiedziny,miło spotkac kolezanke z budowy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję ci sówko za to ze będę mogła podziwiać twój dorobek, jak gdzieś bedzie jakiś kurs w Twoje strony to mam nadzieję, że skorzystam i obejrze Twoje cacko. pozdrawiam. Napisz mi tylko czy na tym etepie na którym jesteś czyli bez mebli,(z tymi w kuchni ) ale ze można wchodzić, przekroczyłaś 350 tyś?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję ci sówko za to ze będę mogła podziwiać twój dorobek, jak gdzieś bedzie jakiś kurs w Twoje strony to mam nadzieję, że skorzystam i obejrze Twoje cacko. pozdrawiam. Napisz mi tylko czy na tym etepie na którym jesteś czyli bez mebli,(z tymi w kuchni ) ale ze można wchodzić, przekroczyłaś 350 tyś?

 

Ja mieszkam w Faworycie od 4-rech miesięcy i już jak się wprowadzałam to kuchnia była zamontowana :o

A bez kuchni i innych mebli nie zmieściłam się w 350tyś niestety :-?

 

Pozdrawiam cieplutko 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Pięknie się "obsadziłaś" :D U nas błoto tak straszne, że bez wysokich gumiaków nie ma co z samochodu wychodzić - jeśli w ogóle uda się samochodem podjechać!

Mam pytanie czy podczas instalacji elektryki montowaliście od razu kable pod monitoring (jeśli w ogóle macie monitoring?). I jak sprawdza się system filtrowania wody? My myślimy nad systemem Viessmanna.

I jeszcze jedno małodyskretne pytanie - jak z kosztami ogrzewania Faworyta??? Da się wytrzymać czy powalają z nóg?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...