tosinek 16.07.2007 22:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2007 Jestem pod ogromnym wrażeniem My mieliśmy tylko problem z pupą samochodu, szorowała po asfalcie ale daliśmy radę!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 24.07.2007 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2007 tosinek, co sie stało z nogą? na budowie? o jeny!!! Oby wszystko sie dobrze skończyło... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tosinek 24.07.2007 09:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2007 tosinek, co sie stało z nogą? na budowie? o jeny!!! Oby wszystko sie dobrze skończyło... W drodze na budowę, spadłam ze schodów, w czwartek będę wiedzieć czy idę pod nóż. Złamana jest w dwóch miejscach, buu, najgorsze, że boli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 24.07.2007 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2007 Jeszcze nie mieszkasz a tu proszę... szkoda mi Cię bidulko, naprawdę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 24.07.2007 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2007 Napisz co i jak . Złamać w 2 miejscach to sie trza postarać. A poza tym jakieś obrażenia ? Spadanie ze schodów nie jest fajne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tosinek 24.07.2007 20:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2007 No więc, jest sobota właśnie kupiłam sobie pyszną bułeczkę, którą porwałam i złażę na dół co by pojechać po gwożdzie i jak się zamyślę, i jak pierdyknę na dół to rozległo się: AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA i przyjechało pogotowie i miła pani doktor dała mi taki odlotowy zastrzyk, po którym zrobiło mi się leciutko i pinianiutko i pojechaliśmy na Solec i tam zrobiono mi casting na najlepiej złamaną nogę, który wygrałam bo złamane mam: kawałek strzałkowej i kawałek piszczeli. I teraz to się za cznie bo operować by . i chcieli a nie wiadomo czy można I tyle. O Tolka w każdym razie maży aby mamie coś namalować na gipsie a on ciągle mokry.Byle do czwartku, wtedy będzie werdykt. No i teraz wyględam tak: http://www.space.gc.ca/asc/img/sts-097_kidstation_project2000_image80.gif Ale budowy domku nadzoruję, w końcu z telefonem i netem budować można. A zastrzyków współczuję, mile nie są. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 24.07.2007 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2007 Eeeeeeeee doszłam do wprawy :) Trzymaj się dziewczyno. Ale już CIę złożyli czy dalej myślą ? Do czwartku ?????? Jesooooo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 04.08.2007 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 przeczytałam twoje sceny z betonowania.. :D przy okazji zauważyłam, zet woja ulubiona kuchnia była tez i moją ulubioną kuchnią... zmieniliśmy na fagerland bejcę... co z tą nogą twoją? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tosinek 04.08.2007 16:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 Oj tak o kuchni nie pomyślałam Wumil mówi, żeby poczekać do września kiedy będzie nowa oferta Ikeii, a z moją nogą jest w sumie co raz lepiej, mimo złamanej kostki w dwóch miejscach. Więcej poruszam się na wózku, bo po tych moich licznych anginach z kondycją krucho,. Boleć ma jeszcze prawo przez tydzień, więc wytrzymam. Mąż się tylko skarży, że nie jeżdżę z nim na budowę, bo sam nie lubi a ja i tak muszę wszystkiego dopilnować. A tu się wyżalę, bo nikt z domowników nie czyta komentarzy, czuję po porostu zmęczona. W każdym razie, jutro jadę na Mazury, ściankę kolankową i więźbę zostawiam chłopakom. Najbardziej, żałuję, że nie popływam sobie. Tolka się co prawda domaga więc na kilka godzin coś znajdziemy. Prawdziwa z niej żeglarkahttp://mondrian.pse.pl/tola/A/19/tn/Negative0-34-34(1).jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OLINUŚ 09.08.2007 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2007 Witam ..nie wiem od czego zacząć ...może tak- śledzimy twój pamiętnik Tosiu od około pięciu dni, jesteśmy z mężem zachwyceni Twoim optymizmem i zaradnością i w ogóle ...(trzymamy kciuki za nogę) Pod koniec zeszłego roku kupiliśmy wymarzoną działkę no i po malutku zagłębialiśmy sie w "ŚWIAT PROJEKTóW" do niedawna mężuś przystawał na projektem KONCERT http://www.twojprojekt.pl/projekty/koncert?gclid=CKOc-qC26I0CFRh0Zwod0EwkQA Aż TU PEWNEJ NOCY po znalezieniu projektu LMP133 i wyszperaniu z neta informacji o nim natrafiliśmy na "Tosinka" i tak ... po przeczytaniu TWOJEGO pamiętniczka!!! , zapadła decyzja HURRA!!! co prawda o 1'50 w nocy (u Ciebie zdaje się było po 2 - giej w nocy , na 99% będzie to właśnie ten ! z nie cierpliwością śledzimy twój pamiętnik, co chwile klikamy czy już się coś u Ciebie nowego urodziło w pamiętniczku. Tak mi się Tosinku spodobałaś jako "bob budowniczy" że niebawem chyba też rozpocznę swój dziennik. To chyba na tyle jak na pierwszy raz serdecznie pozdrawiamy i czekamy na dalsze stronki z fotkami w pamiętniku Tosiu. Ps. Olinuś to nasz drugi Synuś skończył już 3m-ce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OLINUŚ 09.08.2007 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2007 Witam, Rozumiem, że to LMP133, więc Gratulacje!!! Gdybyście byli zainteresowani powiększeniem garażu do dwóch stanowisk, to służę gotowym projektem. Witam jestem zainteresowana powiększeniem garażu w projekcie LMP133, wiec proszę o pokazanie projektu o ile to nadal aktualne? pozdrawiam Olinuś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 13.08.2007 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2007 Ten Euronit Tosiu ladnie wyglada.Ta podwojna esowka ma tez dobra cene . Mam taka ,tyle , ze inny kolor . Dobrze Ci idzie Gratuluje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martini_dry 14.08.2007 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2007 Tosinek, pisałaś w dzienniku o niezbyt udanych kontaktach z warszawskimi pracowniami sprzedającymi projekty Lipińskich. Czy mogłabyś powiedzieć gdzie w końcu kupiłaś projekt domu i kto robił adaptację? Jestem zainteresowany jednym z ich projektów, na sobotę byłem umówiony w pracowni "A kwadrat", ale niestety tylko zmarnowałem czas i postałem 30 minut przed zamkniętymi drzwiami ich biura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tosinek 15.08.2007 17:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2007 Mam tylko 5 minut, bo zaraz zabiorą mi kompa na zesłaniu mazurskim ale szybko odpisuję\; martini_dry, projekt kupiliśmy w firmie a-kawdrat na warszawskim Grochowie, ulica Poligonowa, pan architekt sympatyczny, nie drogi ale trzeba dokładnie powiedzieć, co się chce, ma porządnego i taniego konstruktora w sumie polecam rrmi, będzie jednak bras..... antracyt, dachówki nie widziałam, bowiem zaczynają jej produkcję, celtycka, już się boję Olinuś, bardzo się cieszę, że zdecydowaliście się na LMP 133, domek jest super, nie powiększaliśmy go o podwójny garaż, bowiem jest on do bólu symetryczny i naszym zdaniem większy garaż popsuje jego sylwetkę. Mam już ściankę kolankową, zdjęcia wkrótce, wracam w niedzielę z Mazur i walczę z więżbą. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OLINUŚ 15.08.2007 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2007 Olinuś, bardzo się cieszę, że zdecydowaliście się na LMP 133, domek jest super, nie powiększaliśmy go o podwójny garaż, bowiem jest on do bólu symetryczny i naszym zdaniem większy garaż popsuje jego sylwetkę. pozdrawiam Też tak sądzimy że poszerzenie garażu zepsułoby idealną symetrię, dlatego jesteśmy ciekawi jak wyglądałoby to po pogłębieniu garażu, czy w ogóle jest to możliwe, czy byłaby możliwość zmieszczenia dwóch aut; jedno za drugim(?) Nie wiemy tego jeszcze bo nie konsultowaliśmy jeszcze żadnych zmian, a mamy kilka pomysłów i na pewno się nimi podzielimy. Na razie czekamy z nie cierpliwością na dalsze fotki i wiadomości z Twojego placu budowy. P.S. Tosinku czy masz kontakt z kimś kto jeszcze buduje taki dom? Pozdrawiamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martini_dry 16.08.2007 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2007 martini_dry, projekt kupiliśmy w firmie a-kawdrat na warszawskim Grochowie, ulica Poligonowa, pan architekt sympatyczny, nie drogi ale trzeba dokładnie powiedzieć, co się chce, ma porządnego i taniego konstruktora w sumie polecam Hmm, to właśnie oni zapomnieli, że się ze mną umówili... Ale skoro ich chwalisz, to może dam im drugą szansę Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 17.08.2007 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2007 Tosinku, dzielna z Ciebie dziewczyna, jestem pełna podziwu! A już dramat Twojego autorstwa zwalił mnie z nóg! Jestem pełna podziwu, że znasz łacinę - jesteś filologiem klasycznym? Ja też znam, ale "klasyczna" nie jestem. I chyba większość tego, co umiałam z łaciny, zapomniałam - już tyle lat nie tłumaczyłam niczego. Trzymam za Ciebie kciuki, mam nadzieję, że noga już wkrótce wydobrzeje. Aha - ja też żegluję! Ostatnio w Szczecinie i Świnoujściu, na Tall Ships' Races. Pięknie było... Odzywaj się w swoim Dzienniczku, będę Ci wiernie kibicować! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tosinek 19.08.2007 23:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2007 dompodsosnami:Nie jestem filologiem ale mediawistą, czyli zajmuję się średniowieczem, choć teraz zajmuję się budownictwemmartini_dry:spróbuj każdemu się zdarzy zapomnieć, choć wiem, jak to wkurza, OLINUŚwiem tylko o dwóch budowach w mazowieckim, u Lipńskich stwierdzili, że sprzedali już kilka, pytałam Wumila czy się dwa autka zmieszczą jeśli nie będzie ogrodniczego pomieszczenie, powiedział, że dwa nie ale dwa maluchy to może. Ale ja bym nie pozbywała się przestrzeni magazynowej, gdzieś kosiarkę trzeba trzymać. Zdjęcia moich szczytów, jutro, już są, mam problemy z drewnem na więżbę więc na koniec ciut trzeba poczekać, mam nadzieję, że na koniec lata będzie już dach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jadwiga_w 21.08.2007 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 Rewelacyjny dziennik, a i domek niczego sobie Będę do Was zaglądać i kibicować PS. Uwielbiam średniowiecze, skończyłam historię na UJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tosinek 21.08.2007 13:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 Rewelacyjny dziennik, a i domek niczego sobie Będę do Was zaglądać i kibicować PS. Uwielbiam średniowiecze, skończyłam historię na UJ Witam serdecznie, to będę miała wreszcie kogoś kto się zachwyci moją biblioteką, hi, hi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.