AAgnieszk 27.10.2006 07:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2006 Ja tez mam mnóstwo obaw, zwłaszcza gdy rozmawiam z tymi co juz wybudowali, na pewno będzie mnóstwo problemów... ale to minie i w koncu zamieszkamy w swoim wymarzonym domku.. Najgorzej dołuje mnie jednak wzrost cen, nie tylko robocizny...materiały wydaje mi sie drozeja z kazdym miesiacem... chyba zaczne kupować w zimie, może będzie choc troche taniej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 27.10.2006 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2006 ja nie mogę kupować bo działka nieogrodzona, a do bloku nie wrzuce tego, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAgnieszk 27.10.2006 15:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2006 Moja działka tez nieogrodzona najpierw jednak kupimy drzewo na całość (wieżbę, deski)i złożymy to u znajomego, który wybudował się niedaleko... resztę spróbujemy zamówic dać zaliczke i odebrac np.w marcu Oprócz wieżby, która chce kupic niedługo, resztę zamówimy (kupimy) po Nowym Roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAgnieszk 28.10.2006 16:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2006 Tak jak ci pisałam, nasz kierownik zaproponował nam tę kwote za całość.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAgnieszk 31.10.2006 07:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2006 Mieszkanie sprzedane, więc moge rozglądać się za materiałami, ale czy warto cokolwiek teraz kupować.. nie lepiej zaczekać do stycznia, może ceny spadna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 31.10.2006 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2006 Ja poczekam na podpowiedzi. Na razie szukam innego architekta bo ten coś mi pasi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAgnieszk 02.11.2006 07:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Szkoda, że nie mieszkasz bliżej..poleciłabym Ci znakomitego architekta...Oglądałam bliżej Twój projekt w truskawkach2, ładny i funkcjonalny, ciekawa jestem czy wprowadzasz jakieś istotne zmiany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 02.11.2006 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 W projekcie raczej zmian nie bedzie, chyba ze jakieś malutkie ale takie juz ciupkie bardziej. Dlatego ten projekt wybralismy bo nie potrzebujemy zmian.. dziś mamy spotkanie z innym architektem, zobaczymy co powie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAgnieszk 02.11.2006 09:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 To super udało wam sie z tym domkiem, zero poważnych zmian to duuuzy plus, więc adaptacja nie powinna byc kosztowna no i przebiegnie szybciutko oby się udało tym razem, no i pozostaje pozwolenie i oby do wiosny! Ja męczę się z elektrykiem projektantem, choć sympatyczny człowiek, ale nie grawrantuje nam na 100%, że prąd docelowy będziemy miec juz na rozpoczęcie robót, no i co wtedy? Agregat? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 02.11.2006 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 AAgnieszk@ z tego co juz wiem, agregat to nie taka straszna rzecz, ewentualnie dobry i pomocny sąsiad a nasza adaptacja wcale nie taka tania...Rzeszów to jakby juz cenowo do Wawy sie zbliża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAgnieszk 02.11.2006 13:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Niestety od sąsiada odpada, bo go brak... to raczkujące osiedle, więc dopiero wszyscy zaczynają i obawiam się, że ewentualny przyłącz tymaczasowy wyszedłby drożej niz agregat...może uzywany od kogoś pożyczymy, albo kupimy i póżniej sprzedamy, trzeba sie rozeznać w sytuacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 02.11.2006 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 jak to moja znajoma mówi, sprzedać można wszystko, nadmiar nie boli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAgnieszk 03.11.2006 07:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Z jakich materiałów będziesz budować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 03.11.2006 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 ja jestem jeszcze całkiem nieświadoma wielu rzeczy także jeśli chodzi o materiały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAgnieszk 03.11.2006 07:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 no to Wiola rozgladaj sie, bo do wiosny tylko pare miesięcy..... my wybralismy beton komórkowy suporex + 12 cm styropianu (więcej nic nie daje) i tynk, na dach chyba dachówkę ceramiczną, zrobiliśmy wycenę blachodachówki i dachówki i różnica wyniosła 3 tys., dachówka ta to rupceramika, stwierdziliśmy więc, że taką różnicę w kosztach można jeszcze przełknąć i mieć porządny dach... Poza tym wieżbę mielismy przygotowamą pod dachówkę. Pewnie dużo doradzi Ci nowy wrchitakt, no i jak było na spotkaniu z nim? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 03.11.2006 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 AAgnieszk@ facet rewelacyjny...przez chwile nawet myślałam, ze to Twój atchitekt...więcej w moim dzienniku bo już opisałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAgnieszk 03.11.2006 09:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 No to sie ogromnie cieszę .. ale radzę nie popadać w zbytnią euforie i mieć oczy i uszy otwarte . Ile chce za prowadzenie Waszej budowy? Jeśli projekt Ci w prawie 100% odpowiada, to nie warto go zwracać, teraz szybciutko adaptacja, Zud i pozwolenie, a w mieędzyczasie odrolnisz ten kawałeczek (u mnie było podobnie), co wiąże się z niestety dodatkowymi kosztami (u mnie 300 zł za geodatę)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAgnieszk 06.11.2006 15:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 Wiola, co u Ciebie? Jak faktycznie wygląda sprawa z tym odralnianiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 06.11.2006 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 u mnie wszystko staneło do środy. Julka ma ostre zapalenie gardła, mój mąż ma wziąć w środe wolny dzień i będę łazić. Tak mysle ze pogadam z architektem i wtedy pomyśle i pokombinuję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAgnieszk 07.11.2006 08:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 Biedna Julcia ..znam ten temat, ale nie martw się, za dwa, trzy dni będzie znów zdrowa jak rybka Moja córcia ma 3,5 roku i nareszcie nie ma problemu gdy trzeba łyknąć jakis syropek... ale co było jeszcze do niedawna...nawet nie chcę wspominać... Wreszcie jestem po umowie notarialnej i naprawdę sprzedalam nasze mieszkanie, teraz jesteśmy bezdomni i musimy się budować! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.