komentarze do dziennika Stelki

[Iwuś]

Jesteście niesamowite zuchy! Ściana w salonie mnie powaliła coś podobnego planujemy u siebie tylko w kolorze waniliowym . Doceniam Wasz trud samodzielnego wykańczania domu, ponieważ nas także to czeka. Zresztą jak widzę jakie podejście mają niektórzy majstrzy do bardzo istotnych detali to naprawdę cieszę się już na to samodzielne wykańczanie.

Piękne macie tam widoki, myśl bez przeszkód biegnie po sam horyzont...

Pozdrawiam serdecznie.

[Amtla]

Piękne macie tam widoki, myśl bez przeszkód biegnie po sam horyzont...

 

Podłączam się....przepięknie

 

A teraz trzymam tylko kciuki za wodę, bo przy Waszej samodzielności to już za nic więcej nie trzeba

 

Specjalnie nie widzę różnicy w kolorkach ścian w sypialni, więc poproszę o opisówkę

[Stelka]

 

 

Specjalnie nie widzę różnicy w kolorkach ścian w sypialni, więc poproszę o opisówkę

 

Amtla,może zdjęcia tego koloru tak nie pokazują Dla przykładu,sypialnia wcześniejhttp://images34.fotosik.pl/265/3665d4bc3af828b6med.jpg

i teraz

http://images25.fotosik.pl/218/cba9fbdc480a76f9med.jpg

 

cholera sama nie widzę róznicy

może teraz,wejście do garderoby

http://images23.fotosik.pl/218/d253b15239e59729med.jpg

przemalowaliśmy na bardzo jasny i delikatny fiolet,kolor bzu.Na żywo inaczej troszką to wygląda.Chciałam nawiązać kolor ścian do tapety,ale tak delikatnie.Oczywiście nie obyło się bez mruczenia mojego osobistego malarza ale co tam....jak darmowy to niech zasuwa z wałkiem

[MarlenitaS]

http://www.gifownik.pl/gify_02xxz/wiosna/kwiaty/Sflowers14.gifWięc i ja się przywitam w Waszym dzienniczku budowyhttp://www.gifownik.pl/gify_02xxz/przyroda/kwiaty/2.gif

 

[Amtla]

Stelko,

dobrze że napisałaś o jaki kolor chodzi - bo u mnie w dalszym ciągu pomroczność monitorowa znaczy się kolorów nie odróżniam

 

A jak takiego malarza załapałaś to jasne - wykorzystuj Oby się tym samym nie odwdzięczył

 

Tak patrzę na Wasz domek i faktycznie wrócił do mnie dylemat piwniczny...

Napisz kiedy Ci przeszło - bo mnie nie chce przejść

[matika]

Dzisiaj znalazłam Wasz dziennik i jestem zachwycona, czytałam z zapartym tchem. Nam zawsze podobały sie domki parterowe, ale ze względu na to że razem jest nas pięcioro. Mąż 2 dzieci i mój tato, zdecydowaliśmy się na budowę domku z użytkowym poddaszem. Powiem jedno super!!!, drzwi przepiękne, ściana w salonie i w miejscu gdzie będzie kominek rewelacja, nie mówiąc już o dużej łazience przepięknie się prezentuje. Do tego całe oświetlenie robi niesamowity nastrój i nadaje cudowny klimat Waszemu gniazdku. I do tego wszystkiego Kora przepiękny pies ukochana rasa mojego taty i moja. Pozdrawiam kasia

[Agola]

Witaj Stelko, dzięki za wsparcie. Obejrzałam twój dziennik i ogromnie podobają mi się wasze łazienki. Cudo! Doradź więc proszę, jaką fugę ja mam dać między białe kamienie na ścianie: beżową czy czekoladową? Pozdrawiam. Agnieszka

http://forum.muratordom.pl/komentarze-do-dziennika-aps-119-agola,t132201.htm

[Stelka]

 

Tak patrzę na Wasz domek i faktycznie wrócił do mnie dylemat piwniczny...

Napisz kiedy Ci przeszło - bo mnie nie chce przejść

 

Amtla,z tym że nie zrobilismy piwnic,pogodziłam sie dosyć szybko.I tak nie było już odwrotu,więc nie było sensu sie zadręczać,teraz już w ogóle o tym nie myślę...

 

matika cieszę się,że ci sie podoba wszystko,na czele z naszym psem

 

Agola,ja dałabym jednak fugę jaśniejszą,beżową.Taką jaką masz między kaflami.

Chyba bardziej będzie pasowała,śliczną masz tą łazienkę

[Paulka]

Stelka oj stelka...

 

Nie jestem zazdrosna.... nie jestem zazdrosna...

 

 

Coraz lepiej, moja droga, coraz lepiej!

 

Kiedy planujecie zewn elewacje?

Czy na razie "efekt naturalnego kamienia " ?

[Stelka]

Paulka,no niestety elewacji prędko NIET,i będzie efekt naturalnego kamienia jest tyle innych wydatków i końca nie widać ,teraz myślimy tylko o wodzie,byleby zamieszkać i nie płacić za wynajem.

[Paulka]

Słusznie - z tym wynajmnem. Nie ma sensu wrzucac komus do kieszeni kasę, która możecie wrzucic w dom.

Mam nadzieję, że woda szybko popłynie

[Bełatka]

No czapki z głów, jak można osiągnąć taki stan bez wody.

My budowaliśmy stan surowy bez wody i wspominam to raczej niemiło.

[mayland]

Stelko no co Ty Jaki koniec?! To dopiero poczatek!!!!!!

Widoki macie rewelacyjne ale to juz wiecie Pięknie wygląda Wasz dom od sąsiada. Tapeta w sypialni też fajniutka. Podoba mi sie bardzo u Was. Zagladaj częściej i pokazuj nam więcej tego pięknego domku!!!!!

Bardzo się cieszę, że woda do Was idzie To faktycznie upierdliwe bez wody. Jesteście dzielni jak mało kto, że tyle czasu radziliscie sobie bez wody !!!!

[Stelka]

mayland dzięki Wody jeszce nie mamy ,ale tak czy siak musimy się wynieść z wynajowanego mieszkania Woda się robi

Trochę mnie na koniec wszystko przybiło,a miało być tak pięknie

 

Ale cieszę się z domku,tylko ten niesmak taki pozostał,człowiek się ocknął,że nie ma nikogo w potrzebie..... a może ja sie użalam nad sobą?

[mayland]

Nam odmówili kredytu na samym początku budowy. Wszystko wzieło w łeb. Mieliśmy dwa wyjscia: pożyczyć od kogoś i budowac dalej i wprowadzic sie w gołe mury a ze sprzedaży oddac kasę albo sprzedać mieszkanie i budować i też wejsć w gołe mury bo na wiecej by nie starczyło Pożyczylismy. Mieszkanie sprzedaliśmy na sam koniec i oddalismy pieniadze. Dostaliśmy tez kredyt z banku więc gołych ścian nie ma

Nie przejmuj się. Tak to jest że czasem nasze plany biora w łeb. Ale jak sama widzisz zawsze jest jakieś wyjscie. Fajnie ze rodzina Wam pomogła. Jakoś się ułozy. Napewno ciesza się równie mocno z tego domu jak Wy sami.

Ciesz się przeprowadzką. Macie tak duzo w domu zrobione! Zamieszkacie i odrazu bedzie lepiej

[wiolasz]

No jaki koniec??

Co za koniec? a reszta domu własnoręcznie robiona? Nie marudź, tylko weź się do roboty. Za dwa tygodnie przeprowadzka a ja jeszcze kuchni nie widziałam. A ciekawa jestem reszty domu jak chol.era

No a poza tym, tyle czasu bez wody i zobacz jak daleko zaszliście to teraz już pestka

 

czekam na zdjęcia

Może masz pomysł na jakąś szafę garderobkę?

[Stelka]

Fajnie ze rodzina Wam pomogła. Jakoś się ułozy. Napewno ciesza się równie mocno z tego domu jak Wy sami.

Ciesz się przeprowadzką. Macie tak duzo w domu zrobione! Zamieszkacie i odrazu bedzie lepiej

 

Właśnie nie pomogła mama bardzo chciała pomóc ale sama żyje z emerytury,nie miałabym serca wziąć od niej ani grosza,a młodsza siostra jeszcze studiuje i chciała mi dać pieniądze,które dostaje po śmierci naszego ojca,póki sie będzie uczyła.I to jest smutne,że tylko te dwie osoby zaproponowały mi jakąkolwiek pomoc......a rodzinę mam dużą i jakby to powiedzieć ...nie biedną ale cóż........

W trakcie budowy w tamtym roku zmarała mama mojego Pawła,nie zdążyła niestety zobaczyć domu a jego ojca to w ogóle nie obchodzi.....także zostaliśmy sami ze wszystkimi problemami

SATYSFAKCJA JEDNAK JEST OGROMNA jak patrzę czasami na ten dom,to nie mogę uwierzyć ,że sami go zdudowaliśmy,pracując po 6 dni w tyg.Bez żadnej,ale to żadnej pomocy .

Czasami chciało mi się płakać jak widziałam jak Paweł męczy się np.z szambem,a wystarczyła by jeszcze jedna para rąk i byłoby o wiele lżej.Dużo zrobilismy sami to fakt,ale co by było gdyby Paweł nie potrafił zrobić tych wszystkich rzeczy?nawet nie chcę myśleć Mam zdolnego faceta,dopiero teraz się o tym przekonałam Ale są osoby( i to w rodzinie),które uważają inaczej,a które same nie potrafiłyby nawet przykręcić żarówki ,bo przecież mają kasę i to jest najważniejsze.Szkoda gadać.

[Stelka]

Za dwa tygodnie przeprowadzka a ja jeszcze kuchni nie widziałam. A ciekawa jestem reszty domu jak chol.era

No a poza tym, tyle czasu bez wody i zobacz jak daleko zaszliście to teraz już pestka

 

czekam na zdjęcia

Może masz pomysł na jakąś szafę garderobkę?

 

 

wiolasz nasza kuchnia to narazie prowizorka,ale owszem pokaże Ci jak sobie urządziliśmy kuchnie,jak zrobie fotki.Mamy ze trzy szafki,zlew z Ikeii za 60 zł

A garderobę chcemy pomału urządzać systemem Antonius z Ikei,narazie mamy jedną półkę i wieszak. reszta ciuchów narazie na podłodze

Pozdrawiam, dziewczyny i dziękuję za wsparcie

[wiolasz]

Kochana, my mamy od 6 lat jedną i tą samą komodę z Ikei za 200 zł wtedy kupioną. Mąż ją na plecach własnych tachał. Przeżyła 3 przeprowadzki, teraz mieści wszystkie rzeczy Julki a jest ich niemało, wierz mi. Najlepsze są prowizorki

 

 

Po takich przejściach człowiek jest twardszy. Zresztą sami to wiecie.

Szkoda tylko, że w sercu żal zostaje. Ale pomyślcie, że to wszystko jest tylko dzięki samozaparciu. Być może nie docenilibyście tego w przyszłości, gdyby za łatwo przyszło...

Trzymam kciuki za wykończeniówkę

[Iwuś]

No i po zawodach! Napisała koniec i po rybach

Nie wiem sama co mam o tym myśleć Może nie udzielałam się zbyt w komentarzach ale szczerze i wiernie śledziłam - jak szarik- losy tego domku. A tu ni z gruchy ni petruchy - KONIEC.

No dobra, kto nie ma co robić to zapraszam do siebie. U mnie dopiero się rozkręca...

 

Stelko życzę Ci miłego zamieszkania, wiecznej i nieustającej miłości ze swoją połówką oraz tak spektakularnych sukcesów jak wybudowanie Waszego domu.

Pozdrawiam serdecznie.