agregat prądotwórczy, a dom

[Smoła]

Witam,

Chciałbym zabezpieczyć energie w swoim domu agregatem prądotwórczym. Inaczej, jak wyłącza mi prąd chciałbym mieć zabezpieczenie.

Jaki agregat kupić. Jak go podłączyć???

Pozdrawiam

Rycho

[retrofood]

Podłšczenie uzgodnić z ZE. Oni okreœlš warunki.

[myciek]

Witam,

Chciałbym zabezpieczyć energie w swoim domu agregatem prądotwórczym. Inaczej, jak wyłącza mi prąd chciałbym mieć zabezpieczenie.

Jaki agregat kupić. Jak go podłączyć???

 

Sam też chętnie posłucham na ten temat. Bo pytanie ZE o wewnętrzną instalację jest chyba nadgorliwością?

Co do agregatu i podłączenia to z moich przemyśleń wynika, że wszystko zależy od tego przed czym właściwie się chcesz zabezpieczyć: przed niespodziewanym brakiem prądu gdy Cię przez 2 tygodnie nie ma w domu ale rozmaita elektyka i elektronika wymaga ciągłego zasilania czy też jeśli Ci w zimie na 24 godziny wyłączą prą to chcesz uratować zawartość zamrażarki i podtrzymać funkcjonowanie kotła c.o.?

Obie te sytuacje dzieli kilka zer w kwocie wydatków.

[slawciol]

no i oczywiscie odpowiednie miejsce do tego

-bo jest niezly halas

-odprowadzenie spalin

-i oczywiscie nawiew (naturalny)powietrza z zewnatrz.

-odpowiednie sterowanie (automatyka)

[Cpt_Q]

może coś takiego?

http://www.tklprogress.pl/catalog/7/1184/142/0/0/0?gclid=CLCnscuukogCFQ3lXgodoBltAg

 

ZE nikomu do szczęścia niepotrzebny. W razie awarii, odciąć się od sieci i podpiąć agregat (wszystko oczywiście automatycznie).

[slawciol]

może coś takiego?

http://www.tklprogress.pl/catalog/7/1184/142/0/0/0?gclid=CLCnscuukogCFQ3lXgodoBltAg

 

ZE nikomu do szczęścia niepotrzebny. W razie awarii, odciąć się od sieci i podpiąć agregat (wszystko oczywiście automatycznie).

fajny ten agregat ale jak na rozruch reczny to drogi

zalanczanie, oczywiscie SZR (samoczynne zalaczenie rezerwy)

Kontrola napiecia zasilania podstwowego, czasowki itp, niezly schemacik, no i oczywiscie blokada przed zalaczeniem do sieci ZE

[geguś]

ZE nikomu do szczęścia niepotrzebny. W razie awarii, odciąć się od sieci i podpiąć agregat (wszystko oczywiście automatycznie).

 

No no. Rady iście profesjonalne. Kto Cię tego nauczył? I jeszcze automatucznie . Amatorszczyzną zawiało.

[gosciu01]

zaznaczam, że nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, ale parę wątków na ten temat prześledziłem.

 

Temat nie jest tak prosty, jak by się wydawało.

1. Do domu raczej nie stosuje się agregatów z autostartem. To jest zaaaa drogie.

 

2. zwykły agregat nie może współpracować ze wszystkimi urządzeniami, raczej tylko do oświetlenia i może do prostych urządzeń.

Raczej TV,komputer, pompa do CO itp. mogą źle pracować, lub będzie to ostatnie ich kilka chwil ...

 

3. można poprawić ten niestawbilny prąd przepuszczając go przez stabilizator ,UPS-a, wówczas można odważyć się zasilać coś więcej niż żarówkę,

 

4. Automatyka, właściwie odrębny szeroki temat.

 

5. ZE, raczej w prostej formie agregatu nie ma nic do tego, chyba że elektryk z uprawnieniami, który nam to wszystko logicznie "pospina".

[slawciol]

no ja akurat pracuje w energetyce

[Cpt_Q]

No no. Rady iście profesjonalne. Kto Cię tego nauczył? I jeszcze automatucznie . Amatorszczyzną zawiało.

 

Kto mnie tego nauczył? Ano różne rozwiązania techniczne w życiu spotkałem. Np. na statkach morskich jest to jeden z podstawowych układów podtrzymania zasilania najważniejszych odbiorów mocy. Na życzenie mogę zorganizować schemat awaryjnej tablicy rozdzielczej (po angielsku Emergency Switchboard). Ale czy słyszałeś w życiu taki dłuuugi wyraz?

Jak wspomniał gościu01 ta automatyka to główny problem do rozwiązania. Sam dobór zestawu prądotwórczego to już małe piwo.

[geguś]

No no. Rady iście profesjonalne. Kto Cię tego nauczył? I jeszcze automatucznie . Amatorszczyzną zawiało.

 

Kto mnie tego nauczył? Ano różne rozwiązania techniczne w życiu spotkałem. Np. na statkach morskich jest to jeden z podstawowych układów podtrzymania zasilania najważniejszych odbiorów mocy. Na życzenie mogę zorganizować schemat awaryjnej tablicy rozdzielczej (po angielsku Emergency Switchboard). Ale czy słyszałeś w życiu taki dłuuugi wyraz?

 

Widzę, że dom i statek dla Ciebie to to samo. A wiesz czym się różni szafa od kibla?

[inwestor]

A ja kurde mam agregat i to będzie ze dwa lata . Leje na ZE sikiem murarskim przerywanym i mam ich głęboko w.... .

 

Teraz powiem tak jak to se wykombinować.

Na etapie budowy instalacji trzeba ustalic co sie bedzie chciało rezerwować i te odbiory wydzielic na osbne obwody.

U mnie rezerwuję : lodówkę (250W), pompe hydroforu (750W), komputery 400W, TV router internetowy, oswietlenie 200W. Mam agregat 1,5 kVA 1-faz. i tak trochę przymały przydałby sie taki 2,5...3 kVA. Odpalanie ręczne. Jak prundu zbraknie z sieci wyłączamy kierunek zasilania z sieci (wyłacznikem ręcznym). Przełaczamy zasilanie na kierunek agregat i odpalamy agregat. Jak agregat pracuje załaczamy sekcję odbiorów rezerwowanych. I to cała filozofia. Nawet jak sie pomylimy to specjalnie nic sie nie stanie . Dwa razy tak mi się zdarzyło że załączyłem agregat na sieć jak prund z ZE powrócił (byłem musi po głebszym piwku ) Zadziałał bezpiecznik w złączu i po krzyku. Wymieniłem bezpiecznik i tyle. Na nastepny dzień zadzwoniłem do ZE aby se nową plombę na szafce złączowej i powiesili i kłódkę bo jej nie ma ( niestety musiałem ją zutylizowac). Nawet przyjechali i to zrobili. Drugim razem olali sprawę i już z rok wisi na szafce złaczowej moja kłódka bez ich plomby. Dzwoniłem i powiedzieli że maja gdzieś tą plombę. Na liczniku owszem plomba ich interesuje ale na złaczu nie specjalnie. Powiedzieli że jak beda przy okazji w okolicy to może wpadną i zaplombują.

Pozdrawiam

[miol]

Witam

Po pierwsze zgadzam się z tym, że do domku to agregaty z automatycznym rozruchem są za drogie a do tego dochodzi automatyka SZR, która też kosztuje.

Rozwiązanie podane powyżej

U mnie rezerwuję : lodówkę (250W), pompe hydroforu (750W), komputery 400W, TV router internetowy, oswietlenie 200W. Mam agregat 1,5 kVA 1-faz. i tak trochę przymały przydałby sie taki 2,5...3 kVA. Odpalanie ręczne. Jak prundu zbraknie z sieci wyłączamy kierunek zasilania z sieci (wyłacznikem ręcznym). Przełaczamy zasilanie na kierunek agregat i odpalamy agregat. Jak agregat pracuje załaczamy sekcję odbiorów rezerwowanych. I to cała filozofia. Nawet jak sie pomylimy to specjalnie nic sie nie stanie . Dwa razy tak mi się zdarzyło że załączyłem agregat na sieć jak prund z ZE powrócił (byłem musi po głebszym piwku ) Zadziałał bezpiecznik w złączu i po krzyku.

ma sens pod jednym warunkiem, nie dwa wyłączniki ale jeden przełącznik do którego jest podpięta sieć z jednej strony, agregat z drugiej a wyjście na rozdzielnicę. Wtedy nie ma możliwości podania napięcia z agregatu do sieci i nie ma niebezpieczeństwa dla ZE.

[gosciu01]

z tym, że za agregatem jeszcze jakiś stabilizator.

[rusek007]

Zgadza się najprostrze jest najczęściej najlepszym. Kiedyś taki przełącznik nazywał się hebelkiem

A w agregacie jedna z najważniejszych rzeczy to 50Hz jeśli będzie zachowane to i komputerek będzie śmigał.

[rusek007]

z tym, że za agregatem jeszcze jakiś stabilizator.

Nie za agregatem tylko w agregacie.

Ale to znów koszty

Ostatecznie agregaty stawiają głównie bogaci

albo kurnikarze

[miol]

Witam

O jaki stabilizator wam chodzi?

Wszystkie agregaty mają wewnętrzne regulatory do utrzymywania stałej częstotliwości i stałego napięcia na wyjściu (przynajmniej te z którymi miałem doczynienia).

[rusek007]

To samo potwierdzam to i ja

[inwestor]

miol

Owszem lepszy przełącznik ale w przypadku zwarcia też tragedii nie ma bezpiecznik sie przepali i tyle. Bez paniki spoko. Dałem dwa wyłaczniki bo akurat takie miałem .

Stabilizatorów żadnych nie mam. Z agregatu wychodzi prawie sinus i prawie 50 Hz. Więc wszystko chodzi jak trzeba. W przypadku UPS-ów jak ktos chce dac zamiast agregatu taki najtańszy to faktycznie silniki, lodówke itp. mozna spalić. Przebieg napiecia wychodzacy z UPS-a to chamski prostokąt. Robiłem kiedys próby i podłaczałem do UPS siłowniki z baramy. Pobrzeczały troche i zero reakcji, lodówki wolałem nie odpalać na UPS.

Pozdrawiam

[marcin714]

Owszem lepszy przełącznik ale w przypadku zwarcia też tragedii nie ma bezpiecznik sie przepali i tyle. Bez paniki spoko. Dałem dwa wyłaczniki bo akurat takie miałem

 

Ciekawe czy też bedziesz kiedyś tak zadowolony z siebie jak po pifku pomylisz kombinacje tymi wyłącznikami i podasz napięcie na sieć na której elektrycy będą usuwali awarię i w wyniku tego ktoś zginie?

Ba nawet jakbyś to nie ty był winny tylko równie beztroski i lekkomyślny sąsiad, który też miałby takie urządzenie i to on doprowadziłby do porażenia a prokurator u ciebieznalazłby taki układ jak opisałeś to i tak idziesz siedzieć bo nie udowodnisz ,że prąd nie pochodził z twojego agregatu.

 

Nikt też się nie przejmuje ochroną przeciwporażeniową przy zasilaniu z agregatu. Martwicie się tylko o lodówki a nie o ,życie własnej rodziny.

W wielu przypadkach tam gdzie przy zasilaniu z sieci ochrona przeciwporażeniowa była zachowana , przy zasilaniu z agregatu ochrona taka może być nieskuteczna. Zakładam poprawność włączenia do instalacji takiego agregatu .

Dopiero potem można się zastanawiać jaki to ma być agregat.