Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 93
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Rusek - bądź człowiek. O co chodzi z tym "stykiem". Co (kto) to reguluje i gdzie? Wpierw jakieś uzgodnienia i projekty, później "ewidencja agregatów". A teraz Ty.! Litości.............!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/64459-agregat-pr%C4%85dotw%C3%B3rczy-a-dom/page/3/#findComment-1423849
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to , że jeśli nie ma punktu styku z ZE, to on mnie może pocałować. Bo styk to jest styk, a przerwa (100m czy 10mm) jest zawsze przerwą !!:o

Jasne! Styk to styk, a przerwa to przerwa, a transformator to...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/64459-agregat-pr%C4%85dotw%C3%B3rczy-a-dom/page/3/#findComment-1423878
Udostępnij na innych stronach

...

 

Ciekawe czy też bedziesz kiedyś tak zadowolony z siebie jak po pifku pomylisz kombinacje tymi wyłącznikami i podasz napięcie na sieć na której elektrycy będą usuwali awarię i w wyniku tego ktoś zginie?

...

Jeszcze tylko słowo do powyższego stwierdzenia. Załączenie agregatu na sieć, takiego domowego maleństwa kilka kVA to jak za przeproszeniem "piednięcie komara dla słonia" :wink: :D Agregat "widzi" sieć jako bardzo mała impedancję - czyli chamskie zwarcie. W przypadku pomyłki i załaczeniu agregatu na sieć błyskawicznie następuje zadziałanie zabezpieczeń zwarciowych i odłączenie agregatu od sieci. Porażeniem prądem więc nie straszmy.

myciek

Napisz konkretnie co ci nie pasuje w wypowiedzi rusek007. Jak dla mnie to całkiem logiczna wypowiedź. Czyli instalacja odłączona od sieci więc ZE nie powinna interesować. Zagrożenia dla sieci nie ma bo agregat to maleńki krasnalek i szkody w sieci zrobić nie może. Jak agregat nie będzie zabezpieczony (bo np. ktoś zadrutuje zabezpieczenia) to agregat pójdzie z dymem a nie sieć ZE. Więc nawet w przypadku pomyłki to nie ZE poniesie szkodę tylko odbiorca więc nadal ZE nie ma nic do gadania.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/64459-agregat-pr%C4%85dotw%C3%B3rczy-a-dom/page/3/#findComment-1423910
Udostępnij na innych stronach

Inwestor widzę że Ty też potrafisz myśleć logicznie. Urzędasy z ZE pewnie chcieli by mieć władzę i nie w swoim podwórku. Nikt mi nie zabroni mieć w domu UPSa, baterii akumulatorowej, falownika czy agregatu, jęśli tych urządzeń nie synchronizyję z siecią ZE. Co innego elektrownia wiatrowa, czy wodna, ale to inna "inszość" .Może być problem z agregatem pracującym na zewnętrz (hałas -Dyrektywa Unijna ble,ble,ble.) ale w domu mogę mieć agregat nawet różowy w zielone groszki. A co :D

A jak zakłócę pracę sieci ZE to wtedy mogę się ich bać. :wink:

Niedoczekanie :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/64459-agregat-pr%C4%85dotw%C3%B3rczy-a-dom/page/3/#findComment-1423953
Udostępnij na innych stronach

zaznaczam, że nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, ale parę wątków na ten temat prześledziłem.

 

Temat nie jest tak prosty, jak by się wydawało.

1. Do domu raczej nie stosuje się agregatów z autostartem. To jest zaaaa drogie.

 

2. zwykły agregat nie może współpracować ze wszystkimi urządzeniami, raczej tylko do oświetlenia i może do prostych urządzeń.

Raczej TV,komputer, pompa do CO itp. mogą źle pracować, lub będzie to ostatnie ich kilka chwil ...

 

3. można poprawić ten niestawbilny prąd przepuszczając go przez stabilizator ,UPS-a, wówczas można odważyć się zasilać coś więcej niż żarówkę,

 

4. Automatyka, właściwie odrębny szeroki temat.

 

5. ZE, raczej w prostej formie agregatu nie ma nic do tego, chyba że elektryk z uprawnieniami, który nam to wszystko logicznie "pospina".

Mam gregat już trzeci rok Einchela 2,2kw jakoœ mi się nic nie popaliło a chodzi na nim cały dom 2tv lodówka laptop itp. czasami po kilkanaœcie godzin jak nie ma pršdu.

 

 

Przepraszam, może niezbyt dokładnie napisałem.

Jak już ktoś wyżej wspomniał, jeśli agregat daje stabilne 50Hz, to jest OK,

ale nie wszystkie agregaty tak się zachowują.

napisałem także, że nie jestem specjalistą w tej dziedzinie a z lektury forum pamiętam, aby szczególnie zwrócić uwagę na ten aspekt.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/64459-agregat-pr%C4%85dotw%C3%B3rczy-a-dom/page/3/#findComment-1423973
Udostępnij na innych stronach

myciek

Napisz konkretnie co ci nie pasuje w wypowiedzi rusek007. Jak dla mnie to całkiem logiczna wypowiedź. Czyli instalacja odłączona od sieci więc ZE nie powinna interesować. Zagrożenia dla sieci nie ma bo agregat to maleńki krasnalek i szkody w sieci zrobić nie może. Jak agregat nie będzie zabezpieczony (bo np. ktoś zadrutuje zabezpieczenia) to agregat pójdzie z dymem a nie sieć ZE. Więc nawet w przypadku pomyłki to nie ZE poniesie szkodę tylko odbiorca więc nadal ZE nie ma nic do gadania.

 

Odpowiedziałem chyba jasno, że na zasadzie takiej logiki porównywania odległości, to i transformator w końcu jest izolowany galwanicznie więc - zgodnie z taką logiką - to co przed transformatorem jest oddzielone od tego co za nim. No bzdura chyba oczywista.

Dopóki obie sieci tzn. krajowa sieć energetyczna i instalacja wewnętrzna są połączone urządzeniem zwanym włącznikiem (który faktycznie przy pewnym położeniu oddala od siebie styki o kilka milimetrów), to te sieci są POŁĄCZONE. Tak samo jak lampa w pokoju, w którym jest włącznik jest POTENCJALNIE pod napięciem a według logiki rusek007 ona jest odłączona. Tyle jeśli chodzi o logikę.

Nie wypowiadałem się co do możliwości ingerowania ZE w sieć wewnętrzną, bo to dalej dla mnie nie jest całkiem uzasadnione (znajduję argumenty w obie strony). ZE jest molochem, który uzurpuje sobie różne prawa. Myślę, że z codziennej praktyki można dopiero wysnuć wnioski które wymogi są nadmierne a które uzasadnione niefrasobliwością niektórych odbiorców. Dopóki nie będę tego pewien (na 100%) to zwroty typu "pocałujcie mnie w ..." będę uważał za niestosowne.

(Być może zresztą są niestosowne niezależnie od wszystkiego..)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/64459-agregat-pr%C4%85dotw%C3%B3rczy-a-dom/page/3/#findComment-1424360
Udostępnij na innych stronach

Sęk w tym, że mnie nikt (ZE) niczego nie kazał wpisywać do ewidencji, uzganiać projektów, czy zachowywać odległości. To wypowiedzi niektórych forumowiczów to sugerują, wręcz twierdząc, że ktoś dał d..

Szukałem wcześniej ewentualnych przepisów, które to regulują i nie miałem okazji takowych znaleźć - stąd moje pytanie, bo skoro ktoś pisze, że są, to pewnie wie co pisze. Wynika to z obawy, ze może coś przeoczyłem i ewntualna kontrola może mi po prostu zamknąć firmę (nie dotyczy bhp, p.poż, i "ogólnych przepisów" elektrycznych.).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/64459-agregat-pr%C4%85dotw%C3%B3rczy-a-dom/page/3/#findComment-1424388
Udostępnij na innych stronach

Nie wypowiadałem się co do możliwości ingerowania ZE w sieć wewnętrzną, bo to dalej dla mnie nie jest całkiem uzasadnione (znajduję argumenty w obie strony). ZE jest molochem, który uzurpuje sobie różne prawa.

 

Przypominam, że jak dotšd nadal obowišzuje Prawo Budowlane, które zobowišzuje właœcicieli do poddania kontroli co 5 lat swoich instalacji. Prawo to również mówi kto może takich ocen dokonywać.

A z ostatnich przecieków i ogólnej pogody wynika, że dostawcy energii (w tym wypadku ZE) będš mogli uzależniać dostawę mediów od dokonywania takich przeglšdów i od zgodnoœci instalacji z wymaganiami prawa.A więc rola ZE jeszcze ma wzrosnšć. Czy tak będzie - zobaczymy

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/64459-agregat-pr%C4%85dotw%C3%B3rczy-a-dom/page/3/#findComment-1424405
Udostępnij na innych stronach

Nie wypowiadałem się co do możliwości ingerowania ZE w sieć wewnętrzną, bo to dalej dla mnie nie jest całkiem uzasadnione (znajduję argumenty w obie strony). ZE jest molochem, który uzurpuje sobie różne prawa.

 

Przypominam, że jak dotšd nadal obowišzuje Prawo Budowlane, które zobowišzuje wła�cicieli do poddania kontroli co 5 lat swoich instalacji. Prawo to również mówi kto może takich ocen dokonywać.

A z ostatnich przecieków i ogólnej pogody wynika, że dostawcy energii (w tym wypadku ZE) będš mogli uzależniać dostawę mediów od dokonywania takich przeglšdów i od zgodno�ci instalacji z wymaganiami prawa.A więc rola ZE jeszcze ma wzrosnšć. Czy tak będzie - zobaczymy

Ale co tu ma do rzeczy cytat z mojej wypowiedzi. Zgadzam się, że jest Prawo Budowlane z wszelkimi konsekwencjami. Zdaje mi się, że na tym forum wypowiadamy się zarówno co do wymogów (prawa) jak i dyskutujemy sensowność pewnych rozwiązań ( które być może kiedyś pojawią się lub znikną ze stanowionego prawa). I moje wątpliwości - rzecz jasna - dotyczyły tego drugiego nurtu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/64459-agregat-pr%C4%85dotw%C3%B3rczy-a-dom/page/3/#findComment-1424524
Udostępnij na innych stronach

Nie wypowiadałem się co do możliwości ingerowania ZE w sieć wewnętrzną, bo to dalej dla mnie nie jest całkiem uzasadnione (znajduję argumenty w obie strony). ZE jest molochem, który uzurpuje sobie różne prawa.

 

Przypominam, że jak dotšd nadal obowišzuje Prawo Budowlane, które zobowišzuje właœcicieli do poddania kontroli co 5 lat swoich instalacji. Prawo to również mówi kto może takich ocen dokonywać.

A z ostatnich przecieków i ogólnej pogody wynika, że dostawcy energii (w tym wypadku ZE) będš mogli uzależniać dostawę mediów od dokonywania takich przeglšdów i od zgodnoœci instalacji z wymaganiami prawa.A więc rola ZE jeszcze ma wzrosnšć. Czy tak będzie - zobaczymy

retrofood

Zanim cos napiszesz to przeczytaj do końca Prawo Budowlane i nie ściemniaj . Art 62 na który sie powołujesz ma jesze ustęp 2.

2. Obowiązek kontroli, o której mowa w ust. 1 pkt 1 lit. a, nie obejmuje właścicieli i zarządców:

1) budynków mieszkalnych jednorodzinnych;

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/64459-agregat-pr%C4%85dotw%C3%B3rczy-a-dom/page/3/#findComment-1424697
Udostępnij na innych stronach

myciek

Napisz konkretnie co ci nie pasuje w wypowiedzi rusek007. Jak dla mnie to całkiem logiczna wypowiedź. Czyli instalacja odłączona od sieci więc ZE nie powinna interesować. Zagrożenia dla sieci nie ma bo agregat to maleńki krasnalek i szkody w sieci zrobić nie może. Jak agregat nie będzie zabezpieczony (bo np. ktoś zadrutuje zabezpieczenia) to agregat pójdzie z dymem a nie sieć ZE. Więc nawet w przypadku pomyłki to nie ZE poniesie szkodę tylko odbiorca więc nadal ZE nie ma nic do gadania.

 

Odpowiedziałem chyba jasno, że na zasadzie takiej logiki porównywania odległości, to i transformator w końcu jest izolowany galwanicznie więc - zgodnie z taką logiką - to co przed transformatorem jest oddzielone od tego co za nim. No bzdura chyba oczywista.

Dopóki obie sieci tzn. krajowa sieć energetyczna i instalacja wewnętrzna są połączone urządzeniem zwanym włącznikiem (który faktycznie przy pewnym położeniu oddala od siebie styki o kilka milimetrów), to te sieci są POŁĄCZONE. Tak samo jak lampa w pokoju, w którym jest włącznik jest POTENCJALNIE pod napięciem a według logiki rusek007 ona jest odłączona. Tyle jeśli chodzi o logikę.

Nie wypowiadałem się co do możliwości ingerowania ZE w sieć wewnętrzną, bo to dalej dla mnie nie jest całkiem uzasadnione (znajduję argumenty w obie strony). ZE jest molochem, który uzurpuje sobie różne prawa. Myślę, że z codziennej praktyki można dopiero wysnuć wnioski które wymogi są nadmierne a które uzasadnione niefrasobliwością niektórych odbiorców. Dopóki nie będę tego pewien (na 100%) to zwroty typu "pocałujcie mnie w ..." będę uważał za niestosowne.

(Być może zresztą są niestosowne niezależnie od wszystkiego..)

Myciek

A słyszałeś może o czymś takim jak bezpieczna przerwa izolacyjna ???

Jak taka przerwa jest zapewniona to połączenia nie ma. Kiedyś aby spełnić wymagania zapewniajace bezpieczna przerwę izolacyjną trzeba było zapewnić jej widoczność . Czyli np. wypiąć przewody z zacisków albo wyjąć wkładki bezpiecznikowe itp. itd. Obecnie wystarczy otworzyć rozłacznik np. FR-a lub inny i przerwa jest zapewniona.

 

Jeszcze jedno Myciek. Uprawnienia kontrolne przyznane ZE są regulowane przez Prawo Energetyczne i odpowiednie rozporzadzenie . Kontrola w przypadku prywatnego budynku ogranicza się w zasadzie do kontroli układów pomiarowych będących własnościa ZE. Czyli w zasadzie bez prawa wstępu na posesję gdyż układy pomiarowe są z regóły instalowane w ogrodzeniach i dostępne bez potrzeby wchodzenia na posesję.

 

(cytat z rozporządzenia w spr. "Przeprowadzanie kontroli przez przedsiębiorstwa energetyczne")

§ 9. Kontrola obejmuje w szczególności:

 

1) oględziny układów pomiarowych i ich zabezpieczeń przed uszkodzeniem, zniszczeniem lub zmianą wskazań,

2) sprawdzenie prawidłowości wskazań poszczególnych układów pomiarowych,

3) sprawdzenie właściwości metrologicznych układów pomiarowych,

4) ocenę poprawności działania elementów układu pomiarowego,

5) dokonanie badań i pomiarów w zakresie przedmiotu kontroli,

6) przeprowadzanie niezbędnych prac związanych z eksploatacją lub naprawą układów pomiarowych należących do przedsiębiorstwa energetycznego,

7) zebranie i zabezpieczenie materiałów dotyczących naruszenia przez odbiorcę warunków umowy zawartej z przedsiębiorstwem energetycznym, w szczególności warunków eksploatacji układów pomiarowych.

 

 

Po dokonaniu kontroli jeśli kontrola wykaże że są jakieś bezposrednie zagrożenia lub niezgodnośc z umową to ZE może odłączyć odbiorcę

 

(cytat z ustawy Prawo Energetyczne)

3. Przedsiębiorstwo energetyczne, o którym mowa w ust. 1, może wstrzymać dostarczanie paliw gazowych, energii elektrycznej lub ciepła, jeśli w wyniku przeprowadzonej kontroli, o której mowa w ust. 2, stwierdzono, że:

1) instalacja znajdująca się u odbiorcy stwarza bezpośrednie zagrożenie dla życia, zdrowia albo środowiska;

 

W mojej umowie nic nie ma na ten temat że nie wolno mi mojej instalacji zasilać z innych źródeł niż ZE, po drugie nie występuje żadne bezpośrednie zagrożenie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/64459-agregat-pr%C4%85dotw%C3%B3rczy-a-dom/page/3/#findComment-1424709
Udostępnij na innych stronach

retrofood

Zanim cos napiszesz to przeczytaj do końca Prawo Budowlane i nie ściemniaj . Art 62 na który sie powołujesz ma jesze ustęp 2.

2. Obowiązek kontroli, o której mowa w ust. 1 pkt 1 lit. a, nie obejmuje właścicieli i zarządców:

1) budynków mieszkalnych jednorodzinnych;

 

 

 

Jak się komuœ zarzuca brak umiejętnoœci czytania, to dobrze byłoby znać czytanie samemu.

 

Art. 61. Właœciciel lub zarzšdca obiektu budowlanego jest obowišzany użytkować obiekt zgodnie z jego przeznaczeniem i wymaganiami ochrony œrodowiska oraz utrzymywać go w należytym stanie technicznym i estetycznym.

Art. 62.1. Obiekty budowlane powinny być w czasie ich użytkowania poddawane przez właœciciela lub zarzšdcę:

1) okresowej kontroli, co najmniej raz w roku, polegajšcej na sprawdzeniu stanu technicznej sprawnoœci:

a) elementów budynku, budowli i instalacji narażonych na szkodliwe wpływy atmosferyczne i niszczšce działania czynników występujšcych podczas użytkowania obiektu,

b) instalacji urzšdzeń służšcych ochronie œrodowiska,

c) instalacji gazowych oraz przewodów kominowych (dymowych, spalinowych i wentylacyjnych),

2) okresowej kontroli, co najmniej raz na 5 lat, polegajšcej na sprawdzeniu stanu sprawnoœci technicznej i wartoœci użytkowej całego obiektu budowlanego, estetyki obiektu oraz jego otoczenia; kontrolš tš powinno być objęte również badanie instalacji elektrycznej i piorunochronnej w zakresie stanu sprawnoœci połšczeń, osprzętu, zabezpieczeń i œrodków ochrony od porażeń, opornoœci izolacji przewodów oraz uziemień instalacji i aparatów.

2. Obowišzek kontroli, o której mowa w ust. 1 pkt 1 lit. a), nie obejmuje właœcicieli i zarzšdców budynków indywidualnego budownictwa jednorodzinnego, zagrodowego i letniskowego oraz obiektów budowlanych wymienionych w art. 29 ust. 1.

3. Właœciwy organ może - w razie stwierdzenia nieodpowiedniego stanu technicznego obiektu budowlanego lub jego częœci, mogšcego spowodować zagrożenie: życia lub zdrowia ludzi, bezpieczeństwa mienia, œrodowiska - nakazać przeprowadzenie, w każdym terminie, kontroli, o których mowa w ust. 1, a także zażšdać przedstawienia ekspertyzy stanu technicznego obiektu lub jego częœci.

4. Kontrole, o których mowa w ust. 1, powinny być dokonywane, z zastrzeżeniem ust. 5 i 6, przez osoby posiadajšce uprawnienia budowlane w odpowiedniej specjalnoœci.

5. Kontrolę stanu technicznego instalacji elektrycznych i piorunochronnych oraz gazowych, o której mowa w ust. 1 pkt 1 lit. c) oraz pkt 2, powinny przeprowadzać osoby posiadajšce kwalifikacje wymagane przy wykonywaniu dozoru lub usług w zakresie naprawy lub konserwacji odpowiednich urzšdzeń energetycznych lub gazowych, okreœlone w przepisach szczególnych.

6. Kontrolę stanu technicznego przewodów kominowych, o której mowa w ust. 1 pkt 1 lit. c), powinny przeprowadzać:

1) osoby posiadajšce kwalifikacje mistrza w rzemioœle kominiarskim - w odniesieniu do przewodów dymowych oraz grawitacyjnych przewodów spalinowych i wentylacyjnych,

2) osoby posiadajšce uprawnienia budowlane odpowiedniej specjalnoœci - w odniesieniu do przewodów kominowych, o których mowa w pkt 1, oraz do kominów przemysłowych, kominów wolno stojšcych oraz kominów lub przewodów kominowych, w których cišg kominowy jest wymuszony pracš urzšdzeń mechanicznych.

7. Szczegółowy zakres kontroli niektórych budowli oraz obowišzek przeprowadzania ich częœciej, niż zostało to ustalone w ust. 1, może być okreœlony w rozporzšdzeniu, o którym mowa w art. 7 ust. 3 pkt 2.

Art. 63. Właœciciel lub zarzšdca obiektu budowlanego jest obowišzany przechowywać przez okres istnienia obiektu dokumenty, o których mowa w art. 60, oraz opracowania projektowe i dokumenty techniczne robót budowlanych wykonywanych w obiekcie w toku jego użytkowania.

 

Więc czego dotyczy pkt 1, ustęp 1 litera a) - pogrubiłem.

Tak, że szanowny ekspercie, nie ucz ojca dzieci robić.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/64459-agregat-pr%C4%85dotw%C3%B3rczy-a-dom/page/3/#findComment-1424786
Udostępnij na innych stronach

Nie wypowiadałem się co do możliwości ingerowania ZE w sieć wewnętrzną, bo to dalej dla mnie nie jest całkiem uzasadnione (znajduję argumenty w obie strony). ZE jest molochem, który uzurpuje sobie różne prawa.

 

Przypominam, że jak dotšd nadal obowišzuje Prawo Budowlane, które zobowišzuje właœcicieli do poddania kontroli co 5 lat swoich instalacji. Prawo to również mówi kto może takich ocen dokonywać.

A z ostatnich przecieków i ogólnej pogody wynika, że dostawcy energii (w tym wypadku ZE) będš mogli uzależniać dostawę mediów od dokonywania takich przeglšdów i od zgodnoœci instalacji z wymaganiami prawa.A więc rola ZE jeszcze ma wzrosnšć. Czy tak będzie - zobaczymy

retrofood

Zanim cos napiszesz to przeczytaj do końca Prawo Budowlane i nie ściemniaj . Art 62 na który sie powołujesz ma jesze ustęp 2.

2. Obowiązek kontroli, o której mowa w ust. 1 pkt 1 lit. a, nie obejmuje właścicieli i zarządców:

1) budynków mieszkalnych jednorodzinnych;

 

Pozdrawiam

 

Inwestor,biorąc pod uwagę fakt, że dostałeś od administratora tego forum zaszczytny dopisek pod nickiem, to proponuję abyś dalej był najlepszym doradcą na tym forum, ale w sprawach o których masz naprawdę najlepsze pojęcie. Te sprawy, o których masz pojęcię bardziej mgliste zostaw je tym, którym ta mgła opadła.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/64459-agregat-pr%C4%85dotw%C3%B3rczy-a-dom/page/3/#findComment-1424829
Udostępnij na innych stronach

A gdzie tam pisze, że kontroli ma dokonać ZE? Ja "doczytałem", że taki obowiazek spoczywa Na mnie, to ja jestem włascicielem i zarządcą w jednej osobie. Czyli to ja, a nie ZE, zlecam, zatrudniam i płacę uprwnionym osobom za dokonanie przeglądu, kontroli.

Cytuję: Art. 62.1. Obiekty budowlane powinny być w czasie ich użytkowania poddawane przez właściciela lub zarządcę:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/64459-agregat-pr%C4%85dotw%C3%B3rczy-a-dom/page/3/#findComment-1424835
Udostępnij na innych stronach

geguś napisał:

"2. Obowiązek kontroli, o której mowa w ust. 1 pkt 1 lit. a, nie obejmuje właścicieli i zarządców:

1) budynków mieszkalnych jednorodzinnych;"

No tak ale pozostałe oprócz 1.a. tj. 1.b, 1.c. itd. obowiązuja także owych właścicieli budynków mieszkalnych jednorodzinnych.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/64459-agregat-pr%C4%85dotw%C3%B3rczy-a-dom/page/3/#findComment-1424853
Udostępnij na innych stronach

A gdzie tam pisze, że kontroli ma dokonać ZE?

 

A kto napisał, że ma to być ZE?

Wcześniej kolego, wcześniej - wynika z całości wątku i w tym jest problem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/64459-agregat-pr%C4%85dotw%C3%B3rczy-a-dom/page/3/#findComment-1424855
Udostępnij na innych stronach

A gdzie tam pisze, że kontroli ma dokonać ZE? Ja "doczytałem", że taki obowiazek spoczywa Na mnie, to ja jestem włascicielem i zarządcą w jednej osobie. Czyli to ja, a nie ZE, zlecam, zatrudniam i płacę uprwnionym osobom za dokonanie przeglądu, kontroli.

Cytuję: Art. 62.1. Obiekty budowlane powinny być w czasie ich użytkowania poddawane przez właściciela lub zarządcę:

 

Taż napisałem, że ZE może w przyszłoœci uzależnić dostawę pršdu, a nie, że będzie dokonywać kontroli.

Tym niemniej osoby wynajęte przez zarzšdcę majš obowišzek sprawdzenia, czy instalacja jest wykonana zgodnie z przepisami, bo inaczej poœwiadczajš nieprawdę i może to się skończyć "wannš Wassermanna".

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/64459-agregat-pr%C4%85dotw%C3%B3rczy-a-dom/page/3/#findComment-1424863
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...