Agnieszka1 25.10.2006 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2006 Sa rozne rodzaje usmiechow , np. , ale najwazniejsze , zeby nie byly sztuczne i wycwiczone , tak jak u zachodnich sasiadow . Dokladnie tak jak mowisz. Przypominaja czasem Jokera z Batmana. Caly czas czekam na pomysly i oprocz "walka na grzywce" - ZIMA. Pozdrawiam. K. Kasia ja sie dzis usmialam z kobitki Jechala samochodem, muza na cala pare , ona za kierownica ale tanczyla na calego Na swiatlach rece w gore i fala Spiewala , wyginala sie Heheh fajnie zobaczyc taka radosna osobke z samego rana ( 7 z minutami) Usmiechnelam sie do niej , pokazalam ze ok jest a ona zarzucila wlosami super to bylo Tylko ze kierowcy zamiast uwazac na ruch uliczny to nia sie gapia, a ona nie lepiej, mam nadzieje ze dojechala do celu bez stluczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 25.10.2006 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2006 Rozbawil mnie tez kiedys gosc - takze za kierownica i na swiatlach Bardzo zamyslony, bardzo skrzetnie dlubal w nosie, jak zauwazyl ze sie na niego gapi gosc z drugiego samochodu to wystawil mu jezor obaj sie smiali ja tez Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 25.10.2006 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2006 Zdaje sie, ze w latach 70-tych to nie wyszlo - milosniczki Jezycjady na pewno pamietaja ESD (nie mylic z LSD ) Czyli w Eksperymentalny Sygnal Dobra - jak nie wyszlo, w koncu wyszlo. O ile pamietam upierdliwa sasiadka z dolu dala Gabrysi czekolade za cos tam do ciasta - chyba ze mi sie cos pokrecilo. Niby tak, ale jednak z braku efektow, akcja zostala zarzucona. W sumie wielka szkoda, bo gdyby sie udala, to jej efekty trwalyby do dzis Ja tez uwazam, ze usmiech moze dzialac cuda, poza tym wyznaje tez zasade, zeby zlo dobrem zwyciezac i nawet, jak ktos mi zrobi przykrosc itp. to ja pozostaje w stosunku do takiej osoby dalej mila. I wiecie, co jest najlepsze? Ze po czasie to dziala Szkoda zycia, zeby trwac w zlosci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 25.10.2006 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2006 Kasia ja sie dzis usmialam z kobitki Jechala samochodem, muza na cala pare , ona za kierownica ale tanczyla na calego Na swiatlach rece w gore i fala Spiewala , wyginala sie Heheh fajnie zobaczyc taka radosna osobke z samego rana ( 7 z minutami) Usmiechnelam sie do niej , pokazalam ze ok jest a ona zarzucila wlosami super to bylo Tylko ze kierowcy zamiast uwazac na ruch uliczny to nia sie gapia, a ona nie lepiej, mam nadzieje ze dojechala do celu bez stluczki Jak ja lubię takich ludzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 25.10.2006 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2006 Jak ja lubię takich ludzi Szczególnie jak Ci wjadą w ZAD bo tak byli zajęci cieszeniem się życiem za kierownicą, że przejechali psa, pieszego i uszkodzili, przykładowo, Twój samochód, bo akurat leciał fajny kawałek i skoncentrowali się na śpiewaniu refrenu zamiast na obserwowaniu drogi Nie wiem czy taki "obrazek" jest godny naśladowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 25.10.2006 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2006 A Ty Mariusz to z chyba z tych, co mogliby sie śmiać, ale wiecznie chodza wykrzywieni ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 25.10.2006 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2006 Absolutnie ! Ja z natury bardzo wesoły człowiek jestem Ale są sytuacje, kiedy należy skupić się na tym co się robi zamiast "małpować" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 25.10.2006 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2006 Jak ja lubię takich ludzi Szczególnie jak Ci wjadą w ZAD bo tak byli zajęci cieszeniem się życiem za kierownicą, że przejechali psa, pieszego i uszkodzili, przykładowo, Twój samochód, bo akurat leciał fajny kawałek i skoncentrowali się na śpiewaniu refrenu zamiast na obserwowaniu drogi Nie wiem czy taki "obrazek" jest godny naśladowania. Tez nie wiem, ale spowodowal usmiech na mojej twarzy Mariusz nie boj sie az tak, ona spiewala i tanczyla na swiatlach - w oczekiwaniu na zielone.Mysle ze jadac nie robila fali rekoma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 25.10.2006 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2006 A potem zapala się zielone a Pani jest tak rozśpiewana, że ani myśli ruszać I dlatego w Polsce na zielonym świetle przejeźdza 5 samochodów ;P Kolega miał brzydki zwyczaj trzymania autka na biegu podczas oczekiwania na zielone światło, zdarzyło się tak, że w radiu "puścili" tzw ich, czyli jego i jego żony, kawałek, kolega odruchowo sięgnął do radia aby pogłosić i ..... spadła mu noga ze sprzęgła Niby uszkodzenia duże nie były, ale zniżka w OC poszła się ... skasowała się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 25.10.2006 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2006 A potem zapala się zielone a Pani jest tak rozśpiewana, że ani myśli ruszać I dlatego w Polsce na zielonym świetle przejeźdza 5 samochodów ;P heh ja 1-szy raz widzialam taka pania , wiec watpie ze to dlatego tak malo przejezdza na zielonym. Z rana to zaspani sa , moze dlatego Bynajmniej jak mnie tak rozbawila, to poczulam werwe i juz na pomaranczowym bylam gotowa do startu A jak dlubie w nosie, albo szczene oglada na czerwonym to co? tez ani mysli ruszac zajety waznymi zajeciami Juz wole jak spiewa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 25.10.2006 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2006 A jak dlubie w nosie, albo szczene oglada na czerwonym to co? tez ani mysli ruszac zajety waznymi zajeciami Juz wole jak spiewa Kiepsko by się jechało z połową kozy wysuniętej z noska, lepiej pozwolić dokończyć dzieła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 25.10.2006 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2006 A potem zapala się zielone a Pani jest tak rozśpiewana, że ani myśli ruszać I dlatego w Polsce na zielonym świetle przejeźdza 5 samochodów ;P Kolega miał brzydki zwyczaj trzymania autka na biegu podczas oczekiwania na zielone światło, zdarzyło się tak, że w radiu "puścili" tzw ich, czyli jego i jego żony, kawałek, kolega odruchowo sięgnął do radia aby pogłosić i ..... spadła mu noga ze sprzęgła Niby uszkodzenia duże nie były, ale zniżka w OC poszła się ... skasowała się Ale co , zgasl mu i stad stracil znike ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 25.10.2006 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2006 A jak dlubie w nosie, albo szczene oglada na czerwonym to co? tez ani mysli ruszac zajety waznymi zajeciami Juz wole jak spiewa Kiepsko by się jechało z połową kozy wysuniętej z noska, lepiej pozwolić dokończyć dzieła kurcze , wiesz jeszcze bys musial dac czas aby skulal i wywali , bo co o kierownice wytrze? to jeszcze raczki beda sie slizgac i skreci nie tam gdzie trza fuj, ale temat , daj cos lepiej - znaczy jakis pomysl na usmiech u innych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 25.10.2006 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2006 Co mam dać ? Mój pasek z wypłaty ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 25.10.2006 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2006 Ale co , zgasl mu i stad stracil znike ? Ne, samochód mu wyrwał do przodu a jak to na światłach, odległości między samochodami są na tyle niewielkie, że wyrżnął w samochó który stał przed nim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 25.10.2006 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2006 Mariuszu z Radomia Jakoś mniej obawiam się pań tańczących za kierownicą, groźnych panów trzymających auto na biegu podczas stania na światłach (o zgrozo, to jak z horroru normalnie ), niż kapeluszników z głową przy szybie, skupionych na jeździe do granic swoich możliwości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 25.10.2006 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2006 Ale co , zgasl mu i stad stracil znike ? Ne, samochód mu wyrwał do przodu a jak to na światłach, odległości między samochodami są na tyle niewielkie, że wyrżnął w samochó który stał przed nim NO! I dlatego chcialam ten napis u tylca autka przykleic, juz wczesniej pisalam, ale jeszcze raz: NIE TAK BLISKO!!! za krotko sie znamy Mariusz ja dam swoj pasek, bedzie podwojny obaw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katarzyna kulpinska 26.10.2006 16:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2006 Sa rozne rodzaje usmiechow , np. , ale najwazniejsze , zeby nie byly sztuczne i wycwiczone , tak jak u zachodnich sasiadow . Dokladnie tak jak mowisz. Przypominaja czasem Jokera z Batmana. Caly czas czekam na pomysly i oprocz "walka na grzywce" - ZIMA. Pozdrawiam. K. Kasia ja sie dzis usmialam z kobitki Jechala samochodem, muza na cala pare , ona za kierownica ale tanczyla na calego Na swiatlach rece w gore i fala Spiewala , wyginala sie Heheh fajnie zobaczyc taka radosna osobke z samego rana ( 7 z minutami) Usmiechnelam sie do niej , pokazalam ze ok jest a ona zarzucila wlosami super to bylo Tylko ze kierowcy zamiast uwazac na ruch uliczny to nia sie gapia, a ona nie lepiej, mam nadzieje ze dojechala do celu bez stluczki O pieknosci swiata, o takich ludziach mi mow! Bylam przedwczoraj na zaupach w hipermarkecie, stosowalam twardo zasade bycia sympatycznym, usmiechania sie do ludzi, ustepowania rozpedzonym wozkom z furiatami i mimo jednej bardzo niesympatycznej pani (najechala mi wozkiem na brzucho z Kubusiem) - ani przeprszam ani pocaluj mnie w ..... Powiedzialam jej "prosze bardzo" i wiecie co - lepiej sie poczulam. Swierzbilo mnie okrutnie zeby jej dobitnie zrocic uwage, ale poniewaz jestem na etapie cwiczenia rowniez wlasnego charakteru - glownie cierpliwosci - jakos mi sie udalo w miare szybko opanowac. A potem to mi sie jej autentycznie szkoda zrobilo. W kazdym razie wazna rzecz- im wiecej jestem mila - tym bardziej jestem psyhicznie do przodu - jesli wiecie co mam na mysli. Aga - piekny numer z babka oraz z "gilami"i jezorami. Pozdrawiam. Kasia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.