Renata27 23.05.2007 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 Witaj Olu. Jak tak dalej będziecie pędzić z robotą to jeszcze nas przegonicie U nas niestety cały czas przestój związany z tartakiem. Jestem wściekła na słowność niektórych "fachowców" - ujęłam to w cudzysłów bo tak nieterminowy fachowiec to moim zdaniem nie fachowiec. Dla mnie nie ma nic gorszego jak ktoś uzgadnia ze mną termin, a później go niedotrzymuje i co gorsze chyba nawet się nie kontaktuje żeby uprzedzić, że nie dojedzie . Oleńko, ale co tam o mnie, jak patrzę jak rosną Wasze mury to od razu widzę jak to było u nas. Prawdą jest, że ten etap na budowie jest najszybszy, prawda? Piszesz, że chcecie robić strop z terivy. My też mieliśmy takie plany na początku, ale nasz kierbud odradził nam bo powiedzieł, że niestety po jakimś czasie pojawią nam się pęknęcia wzdłóż belek. I jeśli już chcemy gotowy strop to najlepiej akermany (wiadomo, że droższy od terivy), a jeśli nie to standardowy wylewany. Jak przeanalizowaliśmy wszystkie "za i przeciw" (głównie aspekty przyszłościowe i finansowe) to zdecydowaliśmy się na wylewany. Dodatkowy + jest taki, że nie trzeba czekać, bo betoniarni jest sporo i jak się bierze większą ilość (nam na strop weszło 18m3) to jeszcze można utargować cenę. To tyle ode mnie, mam nadzieję, że Ci nie namieszałam z tym stropem. Pozdrawiam cieplutko, Rena Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 23.05.2007 20:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 nie ważne jaki ten strop będzie, byleby był ale moi panowie wola terive ...bo pewno mniej pracy ...albo licza na to, że nie uda mi sie tak szybko załatwic i nadgonia inne roboty ....beda zaskoczeni bo nie wyjada ode mnie dopuki nie zbudują wszystkiego wydaje mi sie , że mało tego betonu Ci wyszło na strop ale pewno tak musi byc skoro juz wylany i starczyło Jak tak dalej będziecie pędzić z robotą to jeszcze nas przegonicie pewno tak ...jak dalej będziesz zadawać sie z takimi fachowcami ja natomiast trafiłam na fachowców w banku WBK ..czekam i czekam ...kasy na koncie ubywa w zastraszającym tempie a pożyczki nadal brak ...to są właśnie skutki tego, że nie mam teraz stropu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tosinek 23.05.2007 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 Olcia ale się buduje, a tak na marginesie to ty w podstawówce rodziłaś, skoro twoje maleństwo egzamin dojrzałości zdawało????? cudna ta twoja budowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iwa 24.05.2007 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 Witam ewa ze Starachowic zaczynam nie długo powiedz jak załatwiłaś prąd ja zrobiłam opłatę w kwocie 150 zł. wniosek złozony wydane zapewnienie usłyszałam od p. w ze będzie kosztować ok. 1500zł postawienie skrzynki z prądem , Czy mam iść do nich podpisać umowę (wzór od nich dostałam ) Jak to zrobiłaś . Pozdrawiam . Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ruda1 24.05.2007 14:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 Ja na temat stropu. Właśnie takie same argumenty jak Renatka przedstawił nam architekt nadzorujący naszą budowę i my też dlatego mamy strop wylewany (19 m3 - sprawdziłam w naszym magicznym zeszycie ) Mury rosną jak grzyby po deszczu, szkoda, że im bliżej końca tym wszystko bardziej się rozciąga w czasie (podobno wykańczanie łazienek jest wykańczające). Muszę chyba popędzić tych moich fachowców, bo Olka Zozolka na prawdę nas przegoni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 24.05.2007 20:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 iwa u mnie to było tak :najpierw wystąpiłam o warunki ...dostałam ...później podpisałam umowę i w niej za podłączenie mnie do sieci zapłata wynosiła cena podłączenia 1515zł a, że przez drogę ze słupa do odrodzenia jest ze 15m to musiałam sobie sama zrobić projekt za który to zapłaciłam proj. do działki+przyłącze do bud.+ adaptacja projektu - 550zł później za wykonanie tego przyłącza na swój koszt oczywiście zapłaciłam 15m+skrzyneczka +licznik 2200zł od skrzynki do domu mąż pociągnie kabel sam (bo to też elektryk ) więc widzisz cały koszt wyniósł mnie 4256zł teraz dojdzie koszt zakupu kabla ok.400zł ...no i w końcu cała instalacja w domku za złożenie wniosku nic nie płaciłam Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 24.05.2007 20:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 tosinek wcale nie w podstawówce .....nawet powiem więcej jak na tamte czasy to stara byłam niestety mam już swoje lata te zdjęcia są mało ostre i tak Ci się tylko wydaje , że może młodo wyglądam może to zasługa, że dobrze się konserwuję może inaczej powiem :mąż o mnie tak dba ruda1 odnośnie stropu moi fachowcy są chyba za bardzo leniwi bo lanego nie chcą.... mówią, że na to samo wyjdzie ... zreszta nie chcę wnikać -dlaczego????.... chociaż odpowiedź znam ale nie będę o tym pisać a poza tym budowa by się przeciągnęła i nie dogoniłabym Ciebie POZDRAWIAM WAS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 24.05.2007 20:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 Olka Zozolka ta ZOZOLKA to ja ale fajnie ...jeszcze nikt tak mnie nie nazwał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ruda1 27.05.2007 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 Masz rację, jak się podejmie jakąś decyzję to potem już lepiej nie wracać do tego, bo tylko człowiek się zdenerwuje, a i tak nic z tego nie wyniknie. Na budowie trzeba dokonywać tyle wyborów, że już po którymś właśnie, doszłam do takich wniosków. Wiesz, że mam w domu Olcię i jak mówię Olka to od razu nasuwa mi się Zozolka także ty też jesteś Zozolka Ale masz fajnego męża , że cię tak odmładza , ciekawe jak to robi? (pytanie retoryczne ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anisia3 30.05.2007 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2007 Gratulacje dla córki! Miło tak patrzec jak ściany rosną, prawda? Tylko później wydaje się, że jakoś tak wolno wszystko idzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 31.05.2007 06:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2007 Anisia3 Dziękuję za gratulacje Tylko później wydaje się, że jakoś tak wolno wszystko idzie masz rację .....dla mnie to ślimaczy się bardzo ....ja, gdybym umiała budować to jako kobieta pobudowałabym o wiele szybciej ...a jeszcze jak inni dodają, że w 4 lub 5 osób to powinno już być zrobione to dopiero się nakręcam tak mi jakoś śpieszno a oni jak osły dwa kroki do przodu - jeden do tyłu przecież wydawałoby się, że to nie te czasy ....a jednak, nie wszystkim się spieszy muszę przystopować bo inaczej mnie wykończą tym tempem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 31.05.2007 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2007 Gratuluję córce matury Ja przeżywałam bardzo, bo trzymałam kciuki za moją siostrę (dosłownie trzymałam). Na szczęście już po.. Domek coraz wyraźniejszy, brawo!!! brawo!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renata27 03.06.2007 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2007 Olu nie narzekaj, Ty masz chociaż majstrów na budowie, a pamiętasz jak ja pisałam, że tartak miał u mnie być i cały czas odkłada przyjazd. To dopiero jest nerwówka, nie ma gorszej rzeczy jak czekanie. Przypomnij sobie jak Ci pisałam, że z budową chyba mnie prześcigniesz? Naprawdę może Tobie się wydaje, że to się ślimaczy, ale w efekcie idzie całkiem dobrze. Czym Ty się martwisz? Ja to powinnam mieć nerwówkę, bo u mnie stawiał jeden murarz (z jednym pomocnikiem z naszej strony, no chyba że wymagała tego sytuacja, np. na wylewanie chudziaka to organizowaliśmy większą grupę). I widzisz z murami poszło sprawnie, a jak Ty masz ekipę 4 osobową to efekty widać (chociażby po zdjęciach). Mogę się też pochwalić, że u mnie też się ruszyło. Drzewo na więźbę już mam pocięte. Teraz już tylko czeka na cieślę, który ma przyjść w przyszłym tygodniu (chociaż tak sobie myślę, że skoro w przyszłym tygodniu jest Boże Ciało to i pewnie ten termin się przesunie - chyba że cieśla z ekipą nie zważają na święta, ale nie wydaje mi się ) Pozdrawiam ciepło, Rena Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 03.06.2007 18:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2007 Renata na zdjęciach to wszystko pięknie wygląda ale ja wiem, że inni murarze robią o wiele szybciej.....a ja juz bym chciała dach kłaść ...okna wstawiać ...o czego ja bym nie chciała ale muszę się cieszyć tym co mam Mi więźbę też nie długo przywiozą a cieśli mam zwinnych i pracowitych to szybko się uwiną Wiem co to znaczy czekać i jak terminy sie przesuwają .....i nic na to nie można poradzić ...nic gorszego jak być zależnym od innych, od ich lenistwa, nieodpowiedzialności, nieterminowości itp ale cóż takie jest życie .....dobrze, że jeszcze są też takie chwile dla których warto żyć i się cieszyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renata27 04.06.2007 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2007 To witaj w gronie kobietek aktywnie udzielających się przy budowie swojego domku!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renata27 04.06.2007 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2007 To witaj w gronie kobietek aktywnie udzielających się przy budowie swojego domku!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 05.06.2007 14:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2007 A żebyś widziała moje ręce i odciski na nich .....nie wspomnę o moich korzonkach nie mogę się wogóle schylać i jestem cała obolała tak właśnie wygląda kobieta budująca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julienx 06.06.2007 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2007 Cześć kropkq. Witam w Twoim dzienniku. Zapowiada się ciekawy domek. Gratuluję wyboru. Idziecie jak burza, sprawna ekipa to i postępy szybko-widoczne. Dostaliście pozwolenie na budowe w dniu w ktorym myśmy wbili pierwszą łopatę pod nasz dom... a dziś kończą kłaść dachówkę... Czekam na dalsze sprawozdania i postępy w pracach... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropkq 06.06.2007 21:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2007 Witaj julienx ja również gratuluje Ci pięknego domku oraz troszeczkę zazdroszczę , że juz kończycie kładzenie dachóweczki ...też bym tak chciała Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
canna 07.06.2007 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2007 No, nareszcie ujrzałam słowa uznania dla ekipy http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_lol.gif moim zdaniem należą im się, poczytaj dziennik EZS, zobaczysz jak PRACUJĄ http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_confused.gif inne bardzo jestem ciekawa co będziesz pisała przy wykończeniówce, mury rosną w oczach, podobno wykończenia trwają dłuuuugo i efekty nie są tak widoczne http://forum.muratordom.pl/images/smiles/icon_lol.gif jaszczurka jest piękna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.