Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do "Mojego Przytulnego"


kropkq

Recommended Posts

ja zaplacialam 120zl/m2 - ale to cena byla ze wszystkim kostka, piachem, odwodnieniem, wszytskimi materialami jakie im byly potrzebne, ziemi mi dowiezli ze dwie wywrotki w tej cenie, koparka w cenie - po prostu wszystko!

 

To co innego :roll: My kupowaliśmy sami kostkę i palisady , cement- prawie 3tony, żwir 4wywrotki.....za robociznę tej kostki płaciłam po 35zł a palisady 3zł od szt. obrzeża 5zł za metr bieżący. Ale słyszałam , że w mojej okolicy (Łódź) za tę kosteczkę biorą po 45-60 zł a palisady po 5-6zł szt .Podobno to mozolna praca układanie tego rodzaju kostki , wolą te zwykłe, proste betonowe bo nie muszą zwracać uwagi na to jak ja położą , w tych co my mamy są takie wyżłobienia i to zajmuje więcej czasu żeby je dopasować .

Ciekaw byłam jak ceny kształtują sie w innych rejonach.

My płacimy znacznie więcej, no ale ja robię przez generalnego wykonawcę więc też musi zarobic :roll: Też tłumaczyli się że tę kostke się trudniej układa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Och... Ola... mogę tylko westchnąc!!! Masz cudnie. Marzę o tym, żeby i umnie coś się działo, ale wszystko w swoim czasie, prawda??? Przeczytałam Twój dziennik "od deski do deski" już w lutym i od tamtego czasu jak tylko chcę sobie humor poprawic, to zaglądam do Ciebie :oops:

Pozdrawiam gorąco i nadal będę Cię odwiedzac, jeżeli pozwolisz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Och... Ola... mogę tylko westchnąc!!! Masz cudnie. Marzę o tym, żeby i umnie coś się działo, ale wszystko w swoim czasie, prawda??? Przeczytałam Twój dziennik "od deski do deski" już w lutym i od tamtego czasu jak tylko chcę sobie humor poprawic, to zaglądam do Ciebie :oops:

Pozdrawiam gorąco i nadal będę Cię odwiedzac, jeżeli pozwolisz :)

 

Witaj yuka :lol: :lol: :lol:

Masz rację , wszystko w swoim czasie :lol: jeszcze będzie się działo , oj nie jeden raz :wink: :D

Czy wiesz, że masz u mnie specjalne względy- rozpoczęłaś swoje bytowani w na muratorze w dniu moich urodziń (22 wreśnia) więc zaglądaj ile tylko chcesz :lol: :lol:

Pozdrawiam , życzę powodzenia i czekam na rozpoczęcie Twojej budowy :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olu ile macie cm okapu???

 

Aguś :D :wink: mogę się tak do Ciebie zwracać :roll:

 

Chodzi o dach, prawda..... pamietam jak zakładali podbitkę - to cięli kawałki 70cm :) dochodzi rynna która wystaj ok. 10cm , razem 80cm :)

 

Teraz ma 88cm a po ociepleniu będzie ok 80cm a to chyba nie aż tak dużo u aggis okap ma 75 cm i jest ok.

Ale mnie zdenerwował wrrrrrrr

 

Będzie w sam raz :D :D :D nie denerwuj się , czym Ty się przejmujesz :roll:

 

Mozesz sie tak do mnie zwracac nie ma problemu :D

Nie przejmuje sie tylko zdenerwowalo mnie to ze ktos wtraca sie a my go wcale nie pytamy o zdanie ale trzeba sie przyzwyczaic i przygotowac na rozne komentarze grunt zeby nam sie podobalo :D

Pozdrawiam...

A wlasnie jak tam Twoje drzewka owocowe nie zmarzly???

Fajnie teraz macie przed domkiem

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wiesz, że masz u mnie specjalne względy- rozpoczęłaś swoje bytowani w na muratorze w dniu moich urodziń (22 wreśnia) więc zaglądaj ile tylko chcesz

bardzo się cieszę!!! :D :D :D

Ogród robi Ci się rzeczywiście jak z bajki!!!

Masz niesamowity dar urządzania wszystkiego ze smakiem!!!

Będę prosić Cię pewnie o rady jak już dobrnę do tematu ogrodu, bo widzę, że prawdziwa znawczyni z Ciebie!!!

Pozdrawiam cieplutko!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo widzę, że prawdziwa znawczyni z Ciebie!!!

 

Trochę przesadziłaś :wink: żadna znawczyni za mnie, nawet nie pamiętam jak, które iglaki się nazywają :oops: wszystko co zrobiliśmy to tak po prostu wyszło :roll: :D a, że ładnie i podoba się innym - to bardzo się cieszę :lol:

A dla mnie też bomba :D

Też tak chcę :D ale dopiero na wiosnę :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kropkq przejrzałam cały dziennik budowy i jestem zachwycona Twoim domkiem. Cudowne wnętrza, takie proste, eleganckie i przytulne. Bardzo spodobała mi się Twoja podłoga w salonie; czy mogłabyś mi powiedzieć co to takiego: producent, kolor :)

 

Podłoga w salonie to finisz deska- jesion exclusive :lol:

Dziękuję i pozdrawiam :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Olcia, bdziągwa ze mnie - dawno do Ciebie nie zaglądałam a jak zajrzałam to się naprawdę popłakałam. Jest po prostu cudnie, i tak jak bym sama chciała, a Wy na tych zdjęciach po prostu jesteście tacy szczęsliwi. Z całego serca życzę wam wszystkiego dobrego. Będęzaglądać do waszego ogródka i mam nadzieję, że tuje szybko urosną co byście sąsiada nie mieli na widoku. pozdrawiam Tosieńka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kropqa - piekny ogrod.

 

czy to co kładziesz pod ziemie to agrowłóknina?

 

TAK to agrowłóknina :lol:

 

emwu

Nic nie musisz dodawać , wystarczy , że pamiętasz i zaglądasz :lol: :lol: :lol:

 

Terka

 

No nareszcie masz internet :lol: Dziękuję za odwiedziny wirtualne, chociaż masz tak blisko, że wolałabym pogadać z Tobą w realu :lol: Zapraszam na kawkę :lol:

 

tosinek

 

bdziągwa ze mnie
jakie śmieszne określenie :lol: :wink: Ciebie nigdy humor nie opuszcza :lol: Dziękuję, że wpadłaś :D

i tak jak bym sama chciała
jeszcze trochę a sama zadziwisz Siebie , przyjdzie wiosna i zacznie się .....

dziękuję Tosieńko za życzenia :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Olu-ciesze się ze trafiłam na Twój dziennik w gąszczu wszystkich dzienników budowy. Oniemiałam z wrażenia :-)-Aleś się urządziła kobieto :D . Wszystko masz tak ślicznie zgrane kolorystycznie. Jestem urzeczona wnętrzami i ogródkiem. Bedę do Ciebie często zaglądać o podziwić jak w rekach dobrej gospodyni wszystko rośnie :lol:

Cudownie ze robisz bogata dokumentacje fotograficzną z której sporo inwestorów na pewno czerpie korzyści.

Dziękujemy ze jesteś z nami :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Olu-ciesze się ze trafiłam na Twój dziennik w gąszczu wszystkich dzienników budowy. Oniemiałam z wrażenia :-)-Aleś się urządziła kobieto :D . Wszystko masz tak ślicznie zgrane kolorystycznie. Jestem urzeczona wnętrzami i ogródkiem. Bedę do Ciebie często zaglądać o podziwić jak w rekach dobrej gospodyni wszystko rośnie :lol:

Cudownie ze robisz bogata dokumentacje fotograficzną z której sporo inwestorów na pewno czerpie korzyści.

Dziękujemy ze jesteś z nami :D

 

 

To od dawna znane powiedzenie

w rekach dobrej gospodyni wszystko rośnie
na razie jest ok i rośnie :oops: a czy będzie tak dalej to przekonamy się po paru latach :roll: :wink: :D

Cudownie ze robisz bogata dokumentacje fotograficzną

Uważam, że nie tylko końcowe efekty pracy są ważne ale również poszczególna etapy , dlatego robimy wiele zdjęć i często je oglądamy, przypominając sobie jak wiele trudu nas to kosztowało i , że warto było :lol:

 

Lucyna, to a ja dziękuję Ci że, do mnie zajrzałaś i za ciepłe słowa :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykonaliście kawał dobrej roboty. Dużo zrobiliście a to cięzka praca. Wiem coś o tym :wink:

Ja też lubię zieleń posadzoną w tym białym kruszywie. Ładnie sie prezentuje i jest takie poczucie czystości. Kora juz tego efektu nie daje ale ma swoje zalety - nie widać na niej spadających liści.

Lubię te tuje kulki. Fajnie się prezentują. Wiosną posadziłam 5 licząc, ze teraz dosadzę ale nie mogę nigdzie na nie trafić :roll:

Jednak najbardziej godne uwagi wg mnie jest to, że pracujecie oboje. Pomagacie sobie i omawiacie projekty, plany. Oboje widzicie w tym sens. Ja niestety nie mam tak dobrej sytuacji. Mój mąż nie widzi w tym calym dbaniu o działkę najmniejszego sensu. Dla niego mogłaby byc sama trawa i nie miałoby to znaczenia. Czasem brakuje mi takiej osoby, która mogłaby coś doradzić... :roll: WY tworzycie zgrany duet!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykonaliście kawał dobrej roboty. Dużo zrobiliście a to cięzka praca. Wiem coś o tym :wink:

Czasem brakuje mi takiej osoby, która mogłaby coś doradzić... :roll: WY tworzycie zgrany duet!!!

 

Wiem, że wiesz, że to ciężka praca bo oglądam Twój dziennik i widzę Twoje zmagania z ogrodem, Ty tez ciężko pracujesz.

My pracujemy razem, wspólnie wymyślamy, kupujemy ....czasami jaki już nie mam siły i ochoty to mąż mobilizuje mnie do dalszego działania a innym razem jest odwrotnie - to ja gonię jego :wink: zawsze w dwójkę jest raźniej :lol: Dlatego w Twoją stronę składam pokłony, jesteś dzielną kobietą i niezmordowaną :D Twój mąż pod tym względem nie jest jedynym , znam wielu takich co nie lubią pracy w ogrodzie, my kobiety lubimy kwiatki, krzaczki, kamyczki, porządek.....

I chwała nam za to :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...