Komentarze do "Mojego Przytulnego"

[kropkq]

Melisa

 

Z zaciekawieniem przeglądam Twój dziennik i jego komentarze, trwa to już jakiś tydzień ...

jesteś wyjątkowo wytrwała

decyzja wczoraj zapadła budujemy dom Przytulny

bardzo fajnie, bo to naprawdę PRZYTULNY domek....ja osobiście po małych zmianach w projekcie jestem z niego zadowolona

zrobimy małe zmiany co do dołu

to wszystko trzeba dobrze przemyśleć ....musi przede wszystkim Wam odpowiadać...duże okna - im więcej światła tym lepiej (ja tak uważam)

Niestety nie mam gdzie zobaczyć Przytulnego

masz czas, rozejrzyj się ...a jakby co to zapraszam

ściągnę odrobinę pomysłu od Ciebie, w sprawie ogrodu

nie mam nic przeciwko ...

mieszkamy w Norwegii

na forum są ludzie którzy budują na odległość ,przyjeżdżają tylko na inspekcję

np. emwu

Oj jak ja się rozpisałam

naprawdę Twoja wiadomość jest najdłuższa jaką dostałam...ale miła i przyjemnie mi się ją czytało

pewnie byłabym dobra w prowadzeniu dzienniczka ale nie wiem czy się odważę

musisz to zrobić bo bardzo jestem ciekawa jak będzie wyglądał Twój PRZYTULNY ....zresztą jak wspomniałaś- masz talent do pisania i ja to potwierdzam

Pozdrawiam cieplutko

Ja Ciebie również pozdrawiam cieplutko

[Mmelisa]

Tyle odpowiedzi i tak miłych

jeśli nie zobaczę Przytulnego w moich okolicach to może zorganizujemy z mężem wakacyjny wyjazd w Polskę i okazjonalnie Was odwiedzimy

pozdrawiam

[kropkq]

Tyle odpowiedzi i tak miłych

jeśli nie zobaczę Przytulnego w moich okolicach to może zorganizujemy z mężem wakacyjny wyjazd w Polskę i okazjonalnie Was odwiedzimy

pozdrawiam

 

ZAPRASZAM

[Yeti]

Przeglądam tak sobie Forum w poszukiwaniu rozwiązań i podpowiedzi w moich wiecznych rozterkach budowlanych... a tu nagle kropka mi się pod myszkę podsunęła

 

No Olu, idziesz jak burza

Z pół roku chyba tylko minęło, a tam u ciebie takie zmiany

Przejechałbym obok i pewnie nie poznał

Gratulacje - szczególnie za wytrwałość, bo wiem ile taki ogródek pracy kosztuje,

...ale radochy też kupa, nie?

A jak tam, moje badyle znalazły też jakiś kącik wśród tej twojej super kolekcji? czy się nie dopasowały?

(...)odnośnie wielkości ogrodu , to fajnie mieć taką dużą działkę ....nasadziłabym drzew owocowych, kupiłabym kozę to trawką by się zajęła a i mleczko kozie jest zdrowe.....same korzyści

Gdy braknie ci miejsca u siebie do "ogródkowego" wyżywania się lub będziesz chciała podziałać z większym rozmachem, to zapraszam do mnie

[kropkq]

Przeglądam tak sobie Forum a tu nagle kropka mi się pod myszkę podsunęła

 

kropkq pod myszkę bardzo dobre

 

...ale radochy też kupa, nie?

gdyby nie ta radocha to zostawiłabym cały ten ugór...

 

A jak tam, moje badyle znalazły też jakiś kącik wśród tej twojej super kolekcji? czy się nie dopasowały?

 

Nie wsadziłam je od razu do ziemi bo nie miałam koncepcji...później już nie za bardzo chciały rosnąć, zrzuciły sporo igiełek, wypuściły kilka świeżych pączków które nie chciały się rozwinąć zasychały ... ale szkoda było wyrzucać bo swoją historię miały , dałam im szansę ....przesadziłam w inne miejsce , przed odrodzenie , na róg działki ...zobaczę co będzie z nimi na wiosnę , jak urosną to będą rzucać na dom fajny cień

 

Gdy braknie ci miejsca u siebie do "ogródkowego" wyżywania się lub będziesz chciała podziałać z większym rozmachem, to zapraszam do mnie

gdyby było bliżej

 

DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY I ZAPRASZAM CZĘŚCIEJ

POZDRAWIAM

[Yeti]

(...)dałam im szansę ....przesadziłam w inne miejsce , przed odrodzenie , na róg działki(...)

(...) I ZAPRASZAM CZĘŚCIEJ

U mnie jeszcze nadal końca nie widać, więc nie za wiele mam czasu na odwiedzanie znajomych (nawet wirtualne ), ale pewnie z zaproszenia jeszcze skorzystam .

Dodatkowo jeśli badyle rosną przed ogrodzeniem, to będę mógł je odwiedzać nawet w realu... nie niepokojąc ciebie

[kropkq]

badyle rosną przed ogrodzeniem

 

to nie badyle , to takie troszkę "mizerne" drzewka przyjdzie wiosna, będę o nie dbać i wyrosną piękne iglaki

Jeszcze się nimi pochwalę

Posadzone "przed" ogrodzeniem , nie znaczy, że gorsze bo dla mnie "przed" jest również ważne jak " w"....

nie niepokojąc ciebie

no co Ty

[Yeti]

Wcale nie wątpię, że dla ciebie

"przed" jest również ważne jak " w"....

Powiem więcej: to "przed" ma przecież zachęcać do "w"....

więc jeśli reanimacja się nie powiedzie to przyjedź - może wybierzemy jakiś "badylowy" zamiennik (zresztą jeśli się powiedzie, to też przyjedźcie... i nie przesadzaj z tą odległością - zróbcie sobie wycieczkę - na pewno na wakacje jeździcie dalej... - teraz wasza kolej )

 

Ciekaw jestem jak się u ciebie sprawdzą te wykamyczkowane powierzchnie (to chyba jakaś płukanka(?). Sam myślałem o czymś takim, ale u mnie tylko w formie opaski wokół domu, bo gdyby mi psy, albo dzieci wpadły w czasie swoich gonitw w tak wyściółkowane rośliny, to więcej miałbym kamieni w trawie niż tam, gdzie powinny leżeć . Widziałem, że macie też chyba taki fragment (bez roślin) przy samej ścianie budynku (od str. warzywniaczka). Czy utwardzaliście dodatkowo podłoże (wylewka, suchy beton?).

[agi888]

Niedawno natrafiłam na Twój dziennik i nie mogłam się oderwać od tej "lektury".

Nie będę oryginalna w swych ocenach ale całość jest po prostu przepiękna. Dom, wnętrze, ogród, no właśnie ten ogród ach.. och..

Wszystko z takim smakiem. Super, tylko pogratulować

 

Przede mną jeszcze długa droga,mam dopiero stan surowy otwarty ale około kwietnia pewnie będę zamykała mój domek(właśnie wybieram okna).Jeżeli chodzi o daszek to też mam piękną czarną dachówkę.Wahałam się między grafitową a czarną.Ostatecznie padło na czarną i jestem bardzo zadowolona.

pozdrawiam

aga

[kropkq]

Widziałem, że macie też chyba taki fragment (bez roślin) przy samej ścianie budynku (od str. warzywniaczka). Czy utwardzaliście dodatkowo podłoże (wylewka, suchy beton?).

Kamyczki spisują się dobrze, na tych szarych nie znać kurzu te drugie bielutkie -zobaczymy jak będą wyglądać po zimie Ponieważ w ogrodzie mogą zachodzić pewne zmiany więc nic nie utwardzaliśmy , żeby w razie czego ......można było je usunąć , przełożyć w inne miejsce itp.

Pod kamykami jest wysypany piasek i położona geowłóknina ...żeby chwasty nie wyrastały a woda przesiąkała

pozdrawiam

[kropkq]

Przede mną jeszcze długa droga,mam dopiero stan surowy otwarty ale około kwietnia pewnie będę zamykała mój domek(właśnie wybieram okna).Jeżeli chodzi o daszek to też mam piękną czarną dachówkę.Wahałam się między grafitową a czarną.Ostatecznie padło na czarną i jestem bardzo zadowolona.pozdrawiam aga

 

Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa

Życzę powodzenia w dalszej budowie bo wszystko jeszcze przed Tobą ....same przyjemności (przynajmniej u mnie tak było) Dachówka czarna jest piękna, wyrazista....na naszym polu budowy są już 3 domy z czarnym dachem i 2 z grafitowym......ciemne dachy zdominowały ten teren ( my zapoczątkowaliśmy)

Jeszcze raz wszystkiego najlepszego

[emwu]

czesc Ola.

Jako, ze wiosna nadchodzi postanowilam zaczac cos robic z naszym ogrodkiem. Jak do tej pory nawiezlismy kupe ziemi aby podniesc teren.

Zwracam sie do Ciebie, doswiadczonej kolezanki forumowiczki, czynnej "przytulnej", przemilej kobiety, ..... Jak juz tak przyslodzilam to chyba nie odmowisz:)..........z prosba o szybka liste kolejnosci prac nad ogrodkiem

 

Wiem, ze jest internet , jest forum, sa poradniki i ksiazki. Czytam i czytam ale chyba mam ochote pojsc na latwizne. Gdybys wiec mogla tak w skrocie w punktach napisac jak przygotowaliscie teren. Tzn co pierwsze podsypywaliscie i jak gruba warstwa. Wiem ze kladliscie siatke na krety a na to kilka cm ziemi zyznej ale co pod siatka? I jaka to byla ta siatka. Pleaseeee......poradzisz?

 

I jeszcze ...czy wy robiliscie nawodnianie? Chyba nie bo masz zdjecie ze szlaufem

 

Buzka

[kropkq]

czesc Ola.

Gdybys wiec mogla tak w skrocie w punktach napisac jak przygotowaliscie teren. Tzn co pierwsze podsypywaliscie i jak gruba warstwa. Wiem ze kladliscie siatke na krety a na to kilka cm ziemi zyznej ale co pod siatka? I jaka to byla ta siatka. Pleaseeee......poradzisz?

I jeszcze ...czy wy robiliscie nawodnianie?

Buzka

 

No, jak tak bardzo nasłodziłaś, to teraz sobie sama ten ulepek wypij

herbaty nie słodzę , ale dobre ciastko chętnie zjem

Nic mi nie pozostało jak odpisać

 

Żeby przystąpić do siania trawki najpierw musisz zastanowić się gdzie i jak zrobić rabaty, grządki ...powyznaczać teren pod drzewka , krzewy i dopiero resztę ziemi przeznaczyć na trawnik.......

i wtedy my :

-najpierw wyrównaliśmy teren ziemią gorszej jakości, żeby było równo(zasypaliśmy wszelkie doły)

-następnie daliśmy ok. 10cm ziemi lepszej (czarnej)

-teraz czas na wyznaczenie nawodnienia (czy tylko będziesz podlewać trawę czy również grządki i krzewy?) to ważne, jeśli w trawie posadzisz jakieś drzewko to może ono w przyszłości zasłonić tryskacz i już za nim trawka będzie nie podlana, sucha ......trzeba zastanowić się dokładnie i powyprowadzać rury do nawodnienia i dopiero wtedy ....

- na tą ziemię położyć siatkę na krety (kupisz w każdym sklepie ogrodniczym)

-rozciągnąć sznurek żeby oznaczyć wszędzie jednakową wysokość i posypać ok. 4-6cm czarnoziemu (napisałam 4-6cm bo z linijką nie chodziłam i nie mierzyłam dokładnie )

- a teraz możesz siać trawkę , zagrabić grabkami i ubić ......ok. 2tyg czekać na pierwsze "kiełki" trawki

 

Nawodnienie mam ale nie wszystko jeszcze zgrane ze sobą (brak automatyki, mąż był już wykończony , nie dał rady zrobić wszystko za jednym razem , na wiosnę obiecał dokończyć pracę ....ale podłączając kolejne sekcje ręcznie można było podlewać trawę i rabaty -półautomatycznie ......ale ,że ja lubię " lać" wodę to sobie czasami lałam szlauchem

 

Tak my wykonywaliśmy prace zakładając ogród a czy do końca poprawnie wyszło dobrze i to najważniejsze....możesz jeszcze innych zapytać

Przyjemniej pracy

[czarna455]

Witam ja codziennie sprawdzam twoje forum czy są nowe zdjęcia lub czy coś napisałaś.Bardzo ładnie macie wszystko powykańczane w domu i na podwórku super a nas czeka tyle jeszcze roboty.Ale jakoś damy rade.Niedługo zaczynamy wykańczać domek zaraz tynki i chcemy robić tez podłogówke i mam pytanie jak nazywa się ta folia z bąbelkami pod podłogówke?.Pozdrawiam czarna455

[kropkq]

Witam ja codziennie sprawdzam twoje forum czy są nowe zdjęcia lub czy coś napisałaś.

-ale jakoś damy rade.

- mam pytanie jak nazywa się ta folia z bąbelkami pod podłogówke?.Pozdrawiam czarna455

 

Witaj

Z wiosną i zdjęcia się pojawią

Myślę, że dacie radę jak już tyle przeszliście , budowa nie taka straszna jak o niej opowiadają

Do podłogówki mój wykonawca użył takiego specjalnego styropianu z tymi jak piszesz bąbelkami , to ułatwia układanie rurek ale jak się ona nazywa to sama nie mam pojęcia.

 

Znalazłam

 

Płyty do ogrzewania podłogowego

 

Zamiast gładkich płyt odmiany FS 20 można zastosować płyty specjalnie do tego przystosowane. Stanowią dobrą izolację termiczną: odbijają około 90% promieniowania cieplnego, emitowanego przez każdy rodzaj ogrzewania podłogowego.

Te przeznaczone do ogrzewania wodnego mają wyżłobienia, w których układa się instalacje. Dostępne są w wersji z krawędziami frezowanymi na zakład, co ułatwia szczelne ułożenie izolacji. Standardowe wymiary: 100 x 50 x 4,5 cm.

 

Pozdrawiam

[Jacki]

ja też tu zaglądam, bo fajne masz pomysły i sympatycznie tu. Ja dziś miałam kiepski dzień, dom, domem ale te porządki sobotnie - przerasta to mnie

może dlatego, że jeszcze nie wszystko zrobione, taka prowizorka wszędzie.

[czarna455]

Witam dziękuję za odpowiedz.I mam jeszcze jedno pytanie jakiej grubości układaliście styropian na ta czarną folie?I ile cm wam zajeło styropian + płyty do podłogówki te z rowkami i beton?Bo my mamy 15 cm na wszystko czy to wystarczy?Pozdrawiam

[kropkq]

Witam dziękuję za odpowiedz.I mam jeszcze jedno pytanie jakiej grubości układaliście styropian na ta czarną folie?I ile cm wam zajeło styropian + płyty do podłogówki te z rowkami i beton?Bo my mamy 15 cm na wszystko czy to wystarczy?Pozdrawiam

 

Dokładnie nie pamiętam ale coś ok.13cm, z powodzeniem 25cm Ci wystarczy, styropian pod podłogówkę ma określoną swoją grubość:

standardowe wymiary: 100 x 50 x 4,5 cm.

[kropkq]

ja też tu zaglądam, bo fajne masz pomysły i sympatycznie tu. Ja dziś miałam kiepski dzień, dom, domem ale te porządki sobotnie - przerasta to mnie

może dlatego, że jeszcze nie wszystko zrobione, taka prowizorka wszędzie.

 

Pewno, że sprzątanie męczy ale jak to przyjemność jak już wszystko błyszczy i można spokojnie rozłożyć się na kanapie przy dobrym ciasteczku, kawce lub lampce wina, włączyć ulubioną muzykę, Twój mężczyzna robi Ci masaż stóp.....dla takich chwili warto............. trochę popracować

Bardzo lubię te chwile

 

Prowizorka, nie prowizorka porządek musi być

[dorciaz]

Witam serdecznie...

Tak na "dzień dobry" to GRATULUJE przepięknego domu i ogrodu...Jak to dobrze urodzić sie z tyloma talentami...ja niestety takich nie posiadam

Jednaj Twój dom jest dla mnie olbrzymią inspiracją....ogladam i ogladam czytam i czytam Powoli szukam odpowiedzi w komentarzach na moje cięzkie pytania...

jeszcze raz ogromne GRATULACJE

pozdrawiam serdecznie

Dorota