Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do "Mojego Przytulnego"


kropkq

Recommended Posts

Przede wszystkim kupujesz odpowiednią mąkę np. http://www.bogutynmlyn.pl/go/_info/?id=920&idc=15&page= (mieszanka chlebowa, NIE samą mąkę pszenną lub żytnią )

do pojemnika wlewam 300-350ml wody (letniej), wrzucam 10gram świeżych drożdży (mieszam z tą wodą) i wsypuję 0,5kg mąki a na wierzch np. słonecznik ....wkładam do maszyny , nastawiam i czekam:) i mam świeżutki, pachnący, chrupiący chlebek.

Pozdrawiam i życzę smacznego:)

 

PS w ustawieniach na maszynie nastawiam wagę 750gram, średnie wypieczenie i ciasto -Normalne.

A jaki pyszny drożdżowiec wychodzi :)

 

Dziękuję za odpowiedź :)

 

Specjalną mąkę już zakupiłam i właśnie piekę chlebek. Hmmm.... zobaczymy co tym razem wyjdzie

 

pozdrawiam

aga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Olu porownaj swoja roslinke z fotkami na sieci dla Nandina domestica "Firepower" czy to to???

albo kiścień wawrzynowy? kiscien jest zimozielony i to chyba wlasnie ta roslinka

kiścień:

http://www.plantasdeasturias.com/images/Leucothoe-Scarletta-1.jpg

nandina:

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/thumb/f/f3/Plant-nandina-domestica-IMGP1261reduced.jpg/600px-Plant-nandina-domestica-IMGP1261reduced.jpg

Edytowane przez markoto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba się zgadza to Łac. Leucothoe catesbaei 'Zeblid' czyli kiścień wawrzynowy Gęsty, zimozielony krzew o czerwonobrązowych pędach. Liście lancetowate, jesienią i w zimie czerwonobordowe, połyskujące. Wymaga gleb kwaśnych i osłoniętych stanowisk. Znalazłam go w internecie, w ofercie Tracza, tam go zresztą kupiłam :)

 

http://www.tracz.pl/images/kat_roslin/lisciaste/fot1925.jpg

 

markoto jesteś Wielka bo odnalazłaś :)

Edytowane przez kropkq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kochana Olu przeczytałam Twó;)j dziennik i jestem zafascynowana, jeśli możesz podaj mi kolor elewacji bo marzę o takiej

 

No to muszę Cię zasmucić :( Już wcześniej komuś odpisywałam, że nie mam zapisanego kolorku a pudła po tynku już dawno wyrzucone ... tynk firmy Caparol a kolorki ciepłe, pastelowe, jasne zielenie. Tyle co mogę Ci napisać.

Pozdrawiam serdecznie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość 2mm

wychodzi na to, że są już u Ciebie całkiem spore przymrozki, musi być tam otwarta przestrzeń

 

araukaria może zmarznąć i trzeba ją trzymać raczej w domu chociaż też nie moze być za ciepło, max. ze 20 st

to trudna roślina ale pięknie wygląda

 

pozdr. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Wczoraj przez przypadek natknęłam się na Pani dziennik. Jestem pod wrażeniem. Wszystko jak i w domu tak i w ogrodzie jest idealne. Nie ma niczego za dużo ani za mało. Wszędzie panuje taki porządek, wszędzie jest przejrzyście i w ogóle cuuuudownie. Ja jak na razie czekam do marca na swój kawałek ziemi. Wraz z mężem będziemy budować Jaskółkę I. Ale już dziś wiem, że Pani ogród będzie moją inspiracją na nasz ogród. Jestem po prostu zachwycona. Nie jestem doświadczona jeżeli chodzi o urządzanie ogrodu, także mam nadzieję, że będę mogła podpytywać co i jak się robi:)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2mm

Nie wiem jak u Ciebie ale w naszym rejonie było już na minusie (przy gruncie)dlatego szron na trawce i żadnej pustej przestrzeni wokół naszego domu -zima idzie;)

Araukaria stoi blisko domu -ściany to ma cieplej jeszcze może trochę postać, później zaniosę ją na poddasze, jest nieogrzewane ale temp. nie spada poniżej 15stopni. W tamtym roku też tam zimowała, zresztą inne kwiatki również , stoi tam juka, beniaminki :) Fajnie mieć takie miejsce :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

weronikka1

 

Weroniko Twoje słowa działają jak miód na moje serce :) Dziękuję :)

Chciałam zobaczyć projekt domu Jaskółka ale są różne , czy to projekt z Muratora?

Cieszę się, że podoba Ci się mój ogród i pomogę jak będę tylko mogła, ja również nie byłam i nie jestem doświadczonym ogrodnikiem i jak widzisz jakoś wyszło ;) Pozdrawiam i życzę powodzenia w realizacji planów, marzeń :)

Proszę nie pisz -Pani - jestem Ola :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość 2mm
2mm

Nie wiem jak u Ciebie ale w naszym rejonie było już na minusie (przy gruncie)dlatego szron na trawce i żadnej pustej przestrzeni wokół naszego domu -zima idzie;)

Araukaria stoi blisko domu -ściany to ma cieplej jeszcze może trochę postać, później zaniosę ją na poddasze, jest nieogrzewane ale temp. nie spada poniżej 15stopni. W tamtym roku też tam zimowała, zresztą inne kwiatki również , stoi tam juka, beniaminki :) Fajnie mieć takie miejsce :)

 

no u mnie też jest szron rano, taki delikatny (akurat dzisiaj nie było)..................... tak w prostej linii to chyba nie jest daleko :)

też trzymam rośliny kwitnące blisko sciany i okna tarasowego i jakoś jeszcze się trzymają chociaż już lekko przymarzły. Na noc przykrywam włókniną.

 

ciekawe masz miejsce na zimowanie roślin, a swiatło też tam mają?

beniaminki też "zimują"? Ja mam takiego prawie jak drzewo, który zajmuje dużą część jednego z pokoi i chyba trzeba go będzie przyciąć bo już się nie mieści

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2mm

 

To właśnie jest mój stryszek gdzie również zimują moje roślinki :)

 

 

taki jest na razie mój stryszek :lol: jeszcze nie wykończony....ale to w późniejszym czasie

http://foto1.m.onet.pl/_m/55309573de5f62c3054346346043c739,21,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/8a07ed5b92e2ff783c2d4ab119ac7a04,21,19,0.jpg

 

jak na teraz jest gdzie się przespać, pranie wywiesić i wyprasować :lol: :wink:

 

A gdzie się budujesz? lub zbudowałaś :)

Edytowane przez kropkq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, Olu! Jak zwykle pięknie u Ciebie, nawet przymrozki w ogrodzie prezentują się efektownie! Fajnie, że pokazałaś swój "stryszek" - bardzo, bardzo mi się podoba! Wcześnie chyba nie zauważyłam tych zdjęć.

Aha, moja córka była w sobotę w Twoim sklepie ogrodniczym i kupiła dla nas kilka worków kory! Następnym razem, w drodze do Łodzi, kupi znów! Przetrzymam do wiosny, teraz na zimę nie ma sensu jej wysypywać.

Pozdrawiam serdecznie, jeszcze jesiennie. Jola

Edytowane przez jolkakru
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...