Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do "Mojego Przytulnego"


kropkq

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

dziękuję bardzo, dokładnie o to drzewko mi chodziło. Mam też pytanie odnośnie jałowca prowadzonego na podporze, czy zmieniałaś tę podporę na coś mocniejszego? Dzisiaj byłam w szkółce i kupilam taki jałowiec i Pani mi powiedziała że z czasem trzeba będzie dodać mocniejszą podporę. Tak na marginesie to w życiu bym nie powiedziała że jesteś babcią :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Olu!

Przyznaję, że z okresu intensywnego śledzenia forum podczas budowy domu i prowadzenia dziennika własnej budowy pozostał mi juz tylko sentyment do Twojego dziennika. Jednak obecnie jestem na etapie projektowania ogrodu, więc chetnie skorzystałabym z Twojego doświadczenia. Powiedz, proszę, jakiego rodzaju użyliscie zraszaczy, i dlaczego takie. podejrzewam że to zraszacze rotacyjne. Pozdrawiam Dagmara

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domek wybudowany i śliczny ogród .Nie wiem czy masz czas jeszcze tutaj zaglądać , ale mam pytanko.Przez przypadek dodałam je do twojego dziennika zamiast tutaj więc sorry. Interesowałyby mnie okna tarasowe. Jakiej szerokości jest otwór w twoim projekcie.jakie nasz wymiary tych okien tzn. kwater.I czy otwierana jest tylko jedna część ta wążejsza czy wszystkie , bo te dwie są pewno bardzo szerokie i ciężkie.prosze o odpowiedź , bo mam otwór w projekcie 3 metrowy i zastanawiam się nad oknami?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Olu!

Przyznaję, że z okresu intensywnego śledzenia forum podczas budowy domu i prowadzenia dziennika własnej budowy pozostał mi juz tylko sentyment do Twojego dziennika. Jednak obecnie jestem na etapie projektowania ogrodu, więc chetnie skorzystałabym z Twojego doświadczenia. Powiedz, proszę, jakiego rodzaju użyliscie zraszaczy, i dlaczego takie. podejrzewam że to zraszacze rotacyjne. Pozdrawiam Dagmara

 

Witaj Dagmaro :)

Powiem Ci szczerze, że gdyby nie to, że zabrnęłam tak daleko (pisząc dziennik) zapewne przestałabym nawet zaglądać tutaj. Kiedy jest budowa często zaglądamy do innych, każdy etap budowy tak bardzo ciesz, że wklejamy zdjęcia, opisujemy , korzystamy z rad ....teraz są ważniejsze sprawy;)

Szkoda było mi przestać pisać ;) ale robię to coraz rzadziej. Jeśli chodzi o Twoje pytanie to mamy 2 zraszacze rotacyjne , reszta rozpylające wynurzalne o różnych dyszach z możliwością ustawiania pola zraszania (od 0-360° ) firmy Gardena.

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiej szerokości jest otwór w twoim projekcie.jakie nasz wymiary tych okien tzn. kwater.I czy otwierana jest tylko jedna część ta wążejsza czy wszystkie , bo te dwie są pewno bardzo szerokie i ciężkie. Prosze o odpowiedź , bo mam otwór w projekcie 3 metrowy i zastanawiam się nad oknami?

Całe okno ma 3,70m ( w projekcie było znacznie mniej) otwierana jest tylko część węższa (90-siątka ) pozostałe dwie, równe części to fiksy czyli nie otwierane, maja po 1,40m z ościeżnicami. Chcieliśmy całość podzielić na dwie części ponieważ, im mniej podziałów tym mniej ościeżnic a więcej szyb, a tym samym więcej światła ale problem był z otwieraniem tak wielkich powierzchni. W poprzednim mieszkaniu (bloku) mieliśmy takie samo wielkie okno i podobny podział, odpowiadało to nam i postanowiliśmy zrobić podobnie w domu. To rozwiązanie spisuje się na medal, przejście jest wystarczające a do tego przez duże powierzchnie szyb wpada mnóstwo światła.

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość 2mm

Witam, :)

 

już kiedyś się o to pewnie pytałem, ale jak żyje Twoja araukaria?

 

tak na prawdę to chodzi mi o to ile ona rośnie w ciągu roku?

widziałem wczoraj bardzo ładne okazy u Tracza (pomijam kwestię cenową.....) tylko jak za kilka lat zrobi się z tego "drzewo" o wysokości 2m a musi niestety zimować w domu bo przemarznie to będę miał mały problem, stąd moje pytanie........

 

okazy o wysokości 5-6m są na porządku dziennym, tylko niestety nie u nas bo jest za zimno

 

 

pozdr. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze ja zasugerowałam sie nowym-1 i tez w dzienniku spytałam zamiast tutaj, chodziło mi co położyłas na ziemi pod trawnikiem, co to za włóknina i ile na tym ziemi jest

To jest taka siateczka, nazwy nie znam ale jak powiesz, że na kreta to w sklepach Ci pomogą, gleby nad nią jest około 5-6cm nie więcej żeby sobie krecik nie wszedł między siatkę a trawkę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olu! Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź na temat zraszaczy. Podobno to bardzo wygodny mechanizm, więc taki planujemy zainstalować. Szczególnie pozdrawiam małego Michałka, jako że jest rówieśnikiem naszego Bartka :) a starszy nasz chłopak, to Michał, wiec jakoś tak sie wszystko składa, że z sentymentem spoglądam na Waszą pociechę... :) pozdrawiam Dagmara
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, :)

już kiedyś się o to pewnie pytałem, ale jak żyje Twoja araukaria?

tak na prawdę to chodzi mi o to ile ona rośnie w ciągu roku?

pozdr. ;)

 

Chyba masz jakiś sentyment do tego okazu;) a moja araukaria ma się bardzo dobrze:) rosnie, jak na mój gust bardzo powoli, żeby osiągnęła wysokość 2m potrzeba będzie ze 20lat:jawdrop: więc jego przechowywaniem zimą na razie się nie martwię :) zresztą to drzewko mojego męża, on go kupił bo mi osobiście nie za bardzo przypadł do gustu. Taki kujący, kaktusowaty, mało zagęszczony , zimny.....czyżby to właśnie fascynowało mężczyzn;)

Edytowane przez kropkq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość 2mm
Chyba masz jakiś sentyment do tego okazu;)

 

chyba tak, podchodzę już co najmniej dwa lata do zakupu i..........

 

generalnie podoba mi się ta roślina w warunkach naturalnych jako takie duże drzewko, no może i drzewo, kilkumetrowe, jest zupełnie inne niż takie małe okazy, nazwijmy je domowe. Kiedyś chyba wstawiłem jakieś zdjęcie do Twoich komentarzy.

Żałuję, że w naszym klimacie nie da się go przetrzymać przez zimę.

Mam jeszcze kilka innych pomysłów na takie dziwne rośliny ale problem jest właśnie z ich przezimowaniem, nie dadzą rady jak będzie -10 C

 

 

zresztą to drzewko mojego męża, on go kupił bo mi osobiście nie za bardzo przypadł do gustu. Taki kujący, kaktusowaty, mało zagęszczony , zimny.....czyżby to właśnie fascynowało mężczyzn;)

 

 

coś w tym musi być........ ;) ale nie wiem jak to wytłumaczyć........ ;)

(mojej żonie też nie przypadła do gustu)

 

 

pozdr. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...