Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Dzieki Wciornastek,trzeba jeszcze pojeździc po sklepach,może cos znajdziemy co przekona mojego zdecydowanego juz męża.

Planujac kuchnie miałam szereg watpliwości co do praktycznosci takiego blatu,mówią i piszą,że trzeba uważać ,nie tłuc np. kotletów itd,moze nie jest tak źle skoro uzywasz juz 3 lata i nie narzekasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 636
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Planujac kuchnie miałam szereg watpliwości co do praktycznosci takiego blatu,mówią i piszą,że trzeba uważać ,nie tłuc np. kotletów itd,moze nie jest tak źle skoro uzywasz juz 3 lata i nie narzekasz.

Tłuc kotlety możesz bez obawy. Ja podkładam pod deskę ściereczkę kuchenną dla amortyzacji. Co prawda mój blat zrobiony jest z małych płytek co może mieć też znaczenie przy spadaniu na niego ciężkich przedmiotów.

Wiesz na granit i konglomerat nie było nas stać a miałam poprzednio blaty z laminatu czy postformingu i na dodatek trzeba je było łączyć niedaleko zlewu bo jest uskok ściany (komin). W miejscu łączenia te stare blaty wyglądały już po roku ochydnie. Woda dostawała się w łączenie. Próbowaliśmy to ratować listwą i tak było okropnie. Od kiedy mam blat z płytek wszystko jest Ok. Dodatkowo kuchnia wygląda ciekawiej. W nowym domu też planuję taki blat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months później...
  • 3 months później...

Moja dotychczasowa kuchnia to jedna wielka porażka. Robiona na zamowienie przez renomowana firmę, ktorej w zasadzie w pełni zawierzyłam i tak.....blat z płyty laminowanej wykończony listwami pcv - listwy pięknie się marszczą w okolicy płyty kuchennej (płyta gazowa). a sama listwa w okolicach zlewu juz jest cała w brązowe kropki od wilgoci, cały blat wokół zlewu nadaje sie juz do wymiany, bo nie dosc ze zaczyna tu i ówdzie brązowiec to jeszcze od nadmiaru wilgoci rozwarstwia sie plyta od spodu. Kuchnia uzytkowana raptem 5 lat, a jakims szczegolnym niechlujem nie jestem. Staram sie wycierac na bieżąco rozlana wodę, ale i tak nie wiele to dało.

Co polecacie wokół zlewu, co bedzie i ładne i ekonomiczne. Nie mam zamiaru co 5 lat zmieniac blatu.

I co z tą kuchenką?, czy za małe odległosci miedzy płytą grzejną a listwami i stąd to marszczenie, czy materiały uzyte nie takie jak nalezy.

Licze na wasze sugestie bo niedługo czeka mnie remont kuchni w moim nowym mieszkaniu i wolałabym nie popełniac starych błędow.

Z gory dzieki serdeczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w 9 letniej kuchni tez wszystko wygląda ok. Ale faktycznie zostało dobrze wykonane i zabezpieczone. Np. przy kuchence jest metal.

Nie ma głupich łączeń w rogach, gdzie mogłaby sie dostawać woda. Blat jest rapetem w dwóch kawałkach z przerwą na kuchenkę.

Koleżanki roczna kuchnia wygląda gorzej od mojej. Tu sie coś odszczerbiło, tu okleina odpadła, a jak jeszcze woda zajdzie? Myśle, że kiedyś jak to robiły nieliczne jeszcze firmy, mniejszy był wybór materiałów, ale chyba były pożądniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...