Świerzak 28.10.2006 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2006 nie... no to wiązanie tych białych bloczków ze ściana to tagedia!!co do pierwszych zdjęc zagadzam sie z przedmówcami- dom sie nie rozsypie ale wykonanie swiadczy o ekipie... w tym zdjęciu które dodałes nie rozumię ich techniki murowania..w narożach zamiast stosować specjale bloczki dają zwykłe.. co powoduje że zęby widoczne sa na rogu... ok..styro i bedzie git.. ale dlaczego do cholery obracaja bloczka skrajnego tam gdzie nie ma naroża? bo co ? bo im sie nie chciało dociąć.. wytłumacz mi to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirmil 28.10.2006 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2006 nie czepiaj sie przeciez ta silka wiadomo, ze ma inna wysokosc niz ten leier dlatego zrobili co mogli i jakos to dosztukowali te polaczenie mam nadziej ze dali tam jakies kotwa czy cos, ale w sumie to tez nie jest ajkies straszne bedzie got najwazniejsze dac sobie przy budowie duzy luz bo to niestety juz tak jest ze murarze maja ciekawe pomysly i jesli ktos nie pilnuje na biezaco to po prostu lepiej niech sie z tym pogodzi jak mu tam cos niecos popeka to przeciez ni etragedia zawalic to to sie w kazdym razie nie zawali i o to przeciez chodzi tylko majkel po prostu troche sam nie dopilnowal szczegolow i pozostawil ekipie za duzo swobody gdybym ja mojej "ekipie " dal cokolwiek swodoby tobym dzisiaj mial sciany 3 warstwowe co jakis czas razem "przewiazane" betonikami przy 20 cm styro tak to juz jest nawet muraz ma czasami wizje a co nie ma prawa??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majkel_B 28.10.2006 18:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2006 dzisiaj jest sądny dzień a w poniedziałek będzie dzień apokalipsy. Ekipa nie domagała się bloczków do murowania rogów, do dzisiaj nie mialem do nich żadnych uwag, sumienni, terminowi, szybcy, generalnie z polecenia architekta. a tu dzisiaj takie niusy. Szkoda gadać, Acent napisał: "Popatrz na pustaki przy otworach okiennych na które są przenoszone obciążenia z nadproży .Będzie rysować! " - mogę poprosić o prostrzy komentarz tej myśli?, nie jestem z branży i czasami nie chwytam takich skrutów. Jakie będą dla mnie konsekwencje takiej "murarki"? Chodzi mi o sytuacje jakie nastąpią na pewno, a nie jakie mogą wystąpić (będą pękać tynki (zawsze, czasami - raz na jakiś czas, itp). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 28.10.2006 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2006 Majkel_B Wiesz budowlańcem nie jestem ale fakt przewiązania bloczków mogły by być większe, nadproża mogły by być oparte dużo wiecej niż 10 cm. Ale z drugiej strony to budynek partetowy strop betonowany teriva albo monolit (nie widac na foto.), nad tymi nadprożami to obciążenia praktycznie bardzo niewiele. W końcu to kurcze budynek z ceramiki a nie gazobetonu 400. Ja osobiście bym olał sprawę i spał spokojnie. Moim prywatnym zdaniem robisz panikę. Pozdrawiam P.S. Sorry widać że masz Terivę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirmil 28.10.2006 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2006 to nie majkel robi panike on tylko zapytal, czy mu sie to zawali szkoda, ze tak malo osob napisalo, ze wszystko jest ok niekt nie zaprzecza, ze ekipa dala dupy ale jest tez faktem, ze nic zlego sie nie stanie i tym wypadaloby to podsumowac.... u kazdego zdarzaja sie perelki u mnie tez Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rusek007 28.10.2006 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2006 Po prostu normalka. Większość myśli, że tu są wielkie odstępstwa , nic bardziel mylnego, tak się robi i basta, a że powinno być lepiej to większość nie ma bledego pojęcia. Tak ma być i tyle , mury stoją i będą stać jeszcze dłuugie lata. Wy fachowcy wiecie, że jest trochę do du..y, ale zwykły śmiertelnik będzie szczęśliwy i ma być szczęśliwy i basta. Ostatecznie nie ma tragedii, to tylko parterówka z ładniutkim wianuszkiem postawiona na ładniutkim fundamenciku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ddoommiinniikk 28.10.2006 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2006 Nawet nie przyglądając się bloczkom widać, że ekipa to fleje. A jak fleje - to większe prawdopodobiństwo, że partacze. Nie jest to regułą, ale często te dwie cechy występują łącznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek_lodz 28.10.2006 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2006 Majkel jeszcze pytanie o czapeczkę jaki planujesz dach tzn ile kg wrzucisz na to od góry i czy wewnątrz domu jest jakaś ściana nośna podtrzymująca ten strop bo na tych zjęciach tródno to ocenić. Jężeli jest to powinno wytrzymać ale " skonsultuj się z ......" jak radza w reklamach parafarmaceutyków. Może będzie trzeba np zmienic poszycie dachowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rusek007 28.10.2006 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2006 Majkel jeszcze pytanie o czapeczkę jaki planujesz dach tzn ile kg wrzucisz na to od góry i czy wewnątrz domu jest jakaś ściana nośna podtrzymująca ten strop bo na tych zjęciach tródno to ocenić. Jężeli jest to powinno wytrzymać ale " skonsultuj się z ......" jak radza w reklamach parafarmaceutyków. Może będzie trzeba np zmienic poszycie dachowe. Przestańcie straszyć tego biednego inwestora, słoni na strop nie będzie wpuszczał, ścianek nie ma z GK. Jest to napewno stabilna konstrukcja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majkel_B 28.10.2006 20:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2006 czapeczka to dachówka cementowa braas podwójna S, dach 280 m2 czyli sama dachówka ponad 12 ton. strop jak pisałem nieużytkowy gęstożebrowy terriva. wewnątrz domu są ściany nośne - silka 18 cm. szerokośc domu 12 m, na tej szerokości są 3 żebra do stropu czyli oparte są na ścianach zewnętrznych + 2 ściany nośne silka 18 cm. kurcze ekipa fleje a potrz jak ja przyjeżdżałe - nigdy nie wiedzieli kiedy to czyściutko, pozamiatane, żadnych butelek, zawsze przy kielni. Słuchajcie, czy naprawdę jest o co się spierać czy robimy z igły widły? Dla mnie to ważne bo to mój casch i moje zmartwienie, a płacę i ekpie i kierbudowi - za darmo nikt nie robi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek_lodz 28.10.2006 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2006 Nie straszę chciałem tylko znaleść rozwiązanie problemu, jak w projekcie ma np dachówkę ceramiczną czy betonową to może zamienić na blachodachówkę i spadnie kilka kilogramów z wieńca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek_lodz 28.10.2006 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2006 Poszukaj kogoś kto to obejrzy fach. okiem (inspektor czy inny kier. budowy) najlepiej na razie nieoficjalnie tzn jakiś znajomy czy "pożyczony z innej budowy( powiedz gdzie konkretnie budujesz ( jak chcesz na privie) to może pogadam z moim żeby to obejrzał) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rusek007 28.10.2006 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2006 A ja bym uważał sprawę za zakończoną i od tej chwili już nie czytaj swojego postu. Będziesz zdrowszy i miał mniej siwych włosów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 28.10.2006 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2006 Słuchajcie, czy naprawdę jest o co się spierać czy robimy z igły widły? Dla mnie to ważne bo to mój casch i moje zmartwienie, a płacę i ekpie i kierbudowi - za darmo nikt nie robi. Odpuść sobie, szkoda Twoich nerwów i czasu. Tak jak juz tu pisano budynek będzie stał i uważam ze to kiespkie przewiązanie nie spowoduje żadnych konsekwencji. To że ekipa mogła to wiecej przeiwązać to fakt , ale z tego murowania tragedi nie będzie otynkujesz to i zapomnisz o tych nerwach. A tak wogóle to chciałbym zobaczyć budowy forumowiczów, ich dokładne wykoannie wszystkiego, piony poziomy, idealne, wszystko zgodne z katrą produktu zaleceniem producenta.......... badzo jestem ciekaw kto sie zgłosi na ochotnika? Kto ma wszystko tak na tip top? Tak tylko dla informacji, zawodowo zajmuje się budownictwem od ładnych paru lat, inwestorem również jestem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Prezo 28.10.2006 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2006 Uważam że nie ma się tutaj czym przejmować. Faktycznie nie jest wszystko zrobione zgodnie ze sztuką murarską no ale dom napewno się nie zawali a z tymi pęknięciami ścian tj trochę przesada. Jak wiadomo każdy dom musi się ułożyć a później to już nie będzie problemów. Murowanie ścian w taki sposób z tego pustaka widziałem już na budowach wielokrotnie i nikt z tego powodu tragedi nie robił Przy takim niskim budynku to nie ma akurat znaczenia. Możesz spać spokojnie a na przyszłość przypilnuj murarzy i innych fachowców albo porostu szybciej pytaj się na forum. Unikniesz wtedy takich stresowych sytuacji ( z połówką na stole ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anstak 28.10.2006 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2006 Słuchajcie, a ja jako zupelnie zielona w budowaniu po zajrzeniu w te zdjęcia i komentarze zrobilo mi słabo...bo tez z tego co rozumiem Wasze wypowiedzi tez nie mam tzw naroznych pustakow, bo nie mam zadnego "załozenia" U mnie murowane jest z Porothermu 30. Z mojej analizy zdjec widze jednak, ze ja przy tych spoinach mam zaprawe. Czy jednak powinnam tez sie denerowowac i wyciągac już połówkę? Nigdy nie to wczesniej niepokoiło, zwłaszcza, ze sąsiad ma identyczne murowanie ( a ekipa inna), poza tym ja sie naprawde na tym nie znam... http://anstak.photosite.com/Photoblog/IMG_1597_1_5_1.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ultima 28.10.2006 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2006 z cegłami w kominie poradzili sobie Wydaje mi się, że komin powinien zostać przewiązany z tą silikatową ścianą za pomocą strzępi. Postawili go tak jak się stawia systemowe, jako wolnostojący. Moim zdaniem nic się nie zawali. Wieniec zrobi swoje. Błędy jednak są. Najbardziej drażnią te symboliczne przewiązania. Rozumiem doskonale Twoją wściekłość. Niby wszystko jest do zaakceptowania, budynek się nie zawali ale.... dlaczego masz płacić ciężki grosz za źle wykonaną pracę? Wskaż im te błędy, powołaj się na wytyczne producenta materiału i obetnij odpowiednio wypłatę. To jest tak jakby wejść do salonu samochodowego, kupić auto i machnąć ręką, że np. klima nie działa. Niby samochód jeździ ale zapłaciłem za coś więcej niż dostałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majkel_B 28.10.2006 21:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2006 ale jazda Anstak witaj w klubie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anstak 28.10.2006 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2006 Przepraszam ze troche rozwaliłam strone,ale nie jestem pewna czy na tym małym zdjeciu widać. Jezeli ok to to duże usunę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 28.10.2006 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2006 Wydaje mi się, że komin powinien zostać przewiązany z tą silikatową ścianą za pomocą strzępi. Postawili go tak jak się stawia systemowe, jako wolnostojący. A jesteś pewny że np tam nie ma drutów w co 2 lub 3 spionie? A niby dlaczego taki z cegły nie może stać "smodzielnie" a sytemowy moze? Wyjaśnij to, a potem strasz pozostałych forumowiczów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.