wiolasz 08.02.2007 07:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2007 Dziś już czwartek a dokumentów o pozwolenie na bud. nadal nie ma. Coś idzie nie tak z energetyką. To prawda, co wszyscy mówią. A jak czytałam dzienniki innych forumowiczów, to myślałam sobie, że u mnie idzie gładko to moze nic nie będzie.. Okazało sie, że oba numery słupów, z których można podciągnąć do nas prąd, są z palca wyssane. U nich w dokumentach takich nie mają. Tzn. Nie mają tego numeru, który leży bliżej naszej działki. Od tego drugiego słupa dzieli nas niezły kawałek i jeszcze wiekszy koszt. Ale dziwne to, że dwa miesiące temu, kiedy mąż do nich dzwonił i pytał czy to o ten słup chodzi, to mieli Pan Henryk jest optymistą i mówi, że do końca tygodnia powinno sie wszystko wyjaśnić. Wczoraj byłam u geologa. Dobrze, że mam bezpośredni autobus spod mojego bloku, bo chyba zabłądziłabym, gdybym miała sie przesiadać...I zmarzłam 800 zł za 4 odwierty i ten jeden, który nas szczególnie interesuje. Kłopot tylko w tym, że Pan nie wie, jak dojechać na naszą działkę. I w sobotę jesteśmy umówieni na samiutki poranek na zawiezienie Pana na działkę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 09.02.2007 13:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2007 Bluzgać nie wolno raczej chyba...i nie wypada... Geolog dzwonił z samego rańca, ze sie rozłożył na poważnie. Jak już byłam u niego, to chrypiał a teraz go pewnie dopadło...i nici z wycieczki na działeczke...Odwierty przesuną się na jakiś czas... ech... I żadnych wiadomości od architekta... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 10.02.2007 12:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2007 Znaleźli mój słup...tzn. odnalazł im sie w papierach... Architekt radzi wziąć różdżkarza skoro mamy mieć studnie. Na jedo dwóch budowach był taki, który gdzie wskazał najlepszą wodę, tam była. Mój tata też mi tak radził ale ja jakoś w to nie wierzę..No ale wziąć mogę, co mi tam.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 14.02.2007 08:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 Czy to zawsze tak jest, że obiecują zadzwonić i nic?? Czekam na wiadomosci od geologa..no czekam... i czekam na wiadomosci od architekta...i co? mam tak czekać bez słowa? Mój mąż mówi żebym przestała wydzwaniać i ciagle pytać kiedy i kiedy. A ja tak siedziec i czekać nie mogę, bo mi dni uciekają.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 14.02.2007 13:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2007 Własnie pan geolog (solidna firma swoją drogą ) zadzwonił sam przed chwilą i poinformował, że już byli na działce-znaleźli ją sami bez niczyjej pomocy choć mieliśmy jechać tam z razem- i już po robocie mam zadzwonić za tydzień i umówić sie z nim na odebranie papierków w 3 egzemplarzach. Jestem MILE zaskoczona. NPARWDE MILE I zadatku nie płaciłam...teraz mam zapłacić w całości... No to jeszcze tylko Pan Architekt..Nie bede wieszać psów bo nie mam powodów. Po prostu poczekam spokojnie do końca tygodnia.. Przymierzam sie do kupienia styropianu już ale muszę szukać takiego składu, coby mi do jesieni przetrzymał. Co do projektu, mąż mnie przekonuje żeby jedno okno zlikwidować w kuchni...W sumie racja. Powiekszając to okno od zachodu i tak uzyskam sporo światła...ale znowu tamto drugie byłoby od południa a ja lubię słońce.. Padła sprawa dachówki...Pan Tadzio rozwiał moje wątpliwości stwierdzając, że mamy takie wietrzne warunki, że dachówkę pogubimy W rzeczywistości powiedział to inaczej ale to już moja interpretacja. Że tam wieje to ja wiem, co jesteśmy na działce to piździ, że mało głowy nie urwie...No i mój mąż też nie chce zmieniać na dachówkę. Wogle jak juz radził (gdybym się uparła na dachówkę) to tylko ceramiczną, obliczył mi od razu że wyszłoby mi jakieś 17 tys. ze wszystkim Braasa bo ostatnio podobny dach robił.. No cóż, myślimy.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 16.02.2007 14:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2007 Wiecie, ja naprawdę nie wiem, jak można psioczyć na ZE...naprawdę..kolejna solidna firma na naszej drodze budowlanej...Sami wpadli na pomysł, ze wyślą pocztą na adres meldunkowy mojego męża wszelkie potrzebne świsteczki..Tak już byśmy dziś złożyli ale nie...Bo ZE w Rzeszowie chciał sie przysłużyć Tak więc wysłane 13-tego lutego, to może jak pojedziemy na weekend do teściów to moze bedzie. A jak nie, to nie wiem kiedy znowu będziemy i trzeba będzie spowrotem jechać taki kawał... cierpliwości, cierpliwości..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 21.02.2007 13:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2007 Wczoraj przyszła koperta od ZE na nasz rzeszowski adres Czyli już mamy choc warunki przyłączenia. Jutro mam odebrać rano od geologa papierki, bo dzis jeszcze kończy i z tym wszystkim do architekta. Idę robić plan kuchni: wariant ze spiżarką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 27.02.2007 20:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2007 Po wizycie u architekta wiemy, że wszystkie dokumenty są już gotowe do złożenia o PnB. Zobaczymy, nie dzwoniłam i nie pytałam czy już Pan Henryk złożył czy nie. Wierzę na słowo. Dostaliśmy do podpisu kilka dokumentów, nie czytałam co podpisuję, przyznam sie. Tzn. na początku czytałam, potem już nie, bo mi dziecię w xero grzebać zaczęło. Na dodatek pozbyliśmy sie zbędnych pieniedzy w kwocie 1500zł na kolejne załatwianie spraw...I jak sie okazuje Pan Henryk załatwi za nas wszelkie papiery i podania jeśli chodzi o prąd.Dopytałam sie co do styropianu i zaczęłam załatwianie. Ale jak sie okazało, to kupujemy na ściany 12cm, wyjdzie nam chyba 27 m3, na fundamenty poziome będą 2x5 i tyle. Resztę kupimy już na bieżąco...No i dowiedziałam sie, ze termoorganiki nie jest tani, oj nie....choć jest wybór... No i oczywiście kolejne badania, tym razem geologiczne. 800zł kosztowało, 4 odwierty po 5 m głębokości każdy. Jak sie dowiedziałam, Będę miała cudny widok z tarasu bo nie powinno się tam budowac. Zaczyna sie za moim domem spadek niezły, i kopanie w tamtych miejscach grozi osuwaniem się ziemi. "Gliny pylaste wilgotne, twardoplastyczne, niżej leżą gliny pylaste zwięzłe wilgotne, plastyczne. (...)Posadowienia proj. budynku zaleca sie dokonać na gruntach warstwy geotechniczej I tj.na glinach pylastych twardoplastycznych.(...) należy wykopy fundamentowe wykonać w porze suchej i chronić przed trwałym zawilgoceniem,wykopy wykonywać bezpośrednio przed fundamentowaniem,Pod fundamentem zaleca sie wykonanie podsypki żwirowej o grub.min. 0,15mNależy unikać podcinania stoku w miejscu większych spadków terenu aby nie spowodować ruchów masowych gruntu." Hmmmm...to chyba nie jest źle... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 06.03.2007 06:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2007 Co do naszej działeczki..W najbliższym czasie rolnikami nie będziemy. Spieszno nam z dokumentami, żeby o PnB złożyć a tu okazało się, ze trzeba sporo czasu czekać. O co chodzi dokładniej? Aby nie płacić w przyszłości dużego podatku od nieruchomości, wypadałoby zostać dzierżawcą kawałka ziemi. Lub właścicielem. Kawałka tzn. dokładniej łącznie min 1 ha. Jak juz pisałam zależy nam na czasie, wiec całkowicie odpada kupno czy darowizna rodzinki, bo to zakładanie ksiegi i inna papierologio-dokumentacyja..Jednak okazało się, ze dzierżawic możemy tylko od państwa a nie od osoby fizycznej. A takie dzierżawy załatwia sie podczas ogłoszonych przetargów. Przetarg najbliższy planowany na marzec/kwiecień. I finansowo też nie wychodzi najlepiej..Bo nigdy nie wiadomo, czy nie znajdzie się jakis furiat napalony na ten sam kawałek co i my i nie podbije ceny za dzierżawę. Najwyżej pogadamy z rodzinką i kupimy coś sobie na jakimś pogwizdowie, oby za grosze... Tak więc czekamy tylko na papierki, pozwolenie i powoli zaczyna dojrzewać we mnie myśl, ze niedługo ruszamy.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 27.03.2007 13:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2007 Dokumenty już złożone i jak sie okazało jeszcze niekompletne. A ja z kolei niekompletnie wiem o co chodziło, dopóki sie nie wywiedziałam. Brakuje jeszcze świsteczka o odrolnieniu kawałka działki pod dom i dokumentu potwierdzającego przynależność architekta do jakiejść Wielkiej Izby. Podobno złożył ale życzą sobie też za inny miesiąc Jeśli sie uda to już niedługo moze ... moze... Nic nie kupuję, niczym się nie martwię, pieniądzę na początek mam i o kredycie nie myślę. To już plus ogromniasty. Teraz tylko rozwiązujemy sprawy z czego to, z czego tamto..i myśle w wolnych chwilach o wykończeniówce (a jeszcze nawet jednej cegły nie mam postawionej na placu ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 05.04.2007 06:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2007 http://i.wp.pl/a/i/kartki2/main/kartka1447.jpg W związku ze zbliżającymi się świętamiŚlę moc uśmiechów z uściskamiŚwięconka niech dobra będzieBy ludzie Was kochali zawsze i wszędzieBądźcie dla wszystkich zawsze serdeczniMili, uprzejmi, ułożeni i grzeczniNiech się w życiu dobrze Wam powodziNiech w Waszym życiu będzie brak pożarów, lawin i powodziŻycie niech się Wam dobrze układaWiolasz te życzenia Wszystkim składa ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 05.04.2007 07:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2007 Zapomniałam dopisać, że mamy mieć powolenie (jak wszystko dobrze pójdzie) gdzieś za 3 tygodnie. Dzwoniłam upewnić sie, czy wykonawca ma ludzi i czy pamieta o mnie ale pamieta. Kurdę, nawet umowy nie mamy podpisanej.. To nic, dobrze mu z oczu patrzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 10.04.2007 08:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2007 (edytowane) Jedne z moich faworytów jesli chodzi o drzwi przesuwane to Drzwi przesuwne chowane w ścianę, dwudzielne DENVER pokojowe szklone z tej strony http://www.stolbud.pl/drzwi_przesuwne.html tylko szkła chcę inne bo mleczne i kwadratowe. Jeszcze nie wiem czy mozna. z tej samej firmy są też drzwi pokojowenr 9/b cena brutto 352,58 + mleczna szyba i inne dodatki Edytowane 4 Kwietnia 2010 przez wiolasz zmiany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 10.04.2007 12:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2007 Mam kolejną firme, cena nawet nawet bo szukam przesuwnych drzwi podwójnych.. http://www.eclisse.pl/syst.htm niestety jeszcze nie umiem wkleić zdjęcia z tej strony.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AAgnieszk 13.04.2007 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2007 Mam kolejne drzwi i kolejną firme http://www.dewro.pl/drzwi/d511-big.jpg kolor taki jaki chcę, mają też drzwi przesuwane w ofercie.. A jak ten kolor "się nazywa"? Wiolu, to ty już za drzwiami się rozglądasz? Fajnie ci... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 13.04.2007 17:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2007 Nie znam koloru, nawet nie wiem ile kosztują. Ale takie chcę mieć. Rozglądam się, ponieważ muszę wcześniej znać wymiary drzwi przesuwanych miedzy kuchnią a duzym pokojem a chciałabym miec wszystkie drzwi w takich samych kolorach. Tak więc muszę znaleźć firmę, na której drzwi będzie nas stać. Pokręcone to wszystko.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 15.04.2007 18:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2007 Myśląc na zaś, ciekawa jestem na kiedy powinnam zaklepywać sobie tynkarzy i panów od wylewek? Powiedzmy ze zaczniemy koniec kwietnia- początek maja, zajmie im to 2-3 miesiące z dachem. To na kiedy powinnam załatwiać okna? Juz na wrzesień? Bo rozumiem, ze troche musi przewietrzyć się domek zanim zamontują okna a potem ocieplenie i tynki? To wtedy wychodzi że zimą musieliby robić...hmmmm...a skąd wiadomo jaka zima bedzie w tym roku? Tak odnoście zimy: ziemia wygląda brzydko po takiej ciepłej zimie, sucha wynędzniała, żadnego życia w niej. Niby wszystko rośnie i zaczyna kwitnąć ale ta trawa...taka mało zielona.. Ja jednak chcę normalną zimę, z mrozami i śniegiem po kolana..ale to musiałabym wrócić na podlasie chyba... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 18.04.2007 06:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2007 Byłam wczoraj a gminie dowiedzieć sie czegoś o możliwości podłączenia sie do kanalizy. Mam przyjść w lipcu, wtedy będą dokładniejsze wiadomości o ewentualnych możliwościach podłączenia się i kosztach. Jak sie nie uda, będzie POŚ. O podlączeniu się do wody to nie ma mowy. Trzebaby tam pompę jakąś tam zamontować bo wogle nie będzie ciśnienia. Teraz z innej beczki. Zamierzam wpisywać tu namiary jakie dostaję (za które jestem przeeeeoooogromnie wdzieczna), bo potem nie mogę ich znaleźć. "Izis" 017 865 76 67, 017 865 73 97 Rzeszów ul. Seniora 2/II usługi radiestezyjne i inne.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 19.04.2007 13:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2007 Dzwoniłam do starostwa i nie ma jeszcze mego PnB. Trudno, poczekam.. Zaczynają się wyprzedawać działki obok nas..Hmmm...bedą nowi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 25.04.2007 08:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 Myślałam, że następny wpis bedzie o tym, że doczekałam się PnB. Ale nie. Okazało sie, że brakuje jeszcze czegoś i w związku z tym wyślą do nas kolejne pismo. Dobrze, że zadzwoniłam, bo znowu porozsyłaliby po naszych rodzicach zamiast wysłać na adres korespondencyjny w Rzeszowie. Nie można to po prostu zadzwonić i powiedzieć, żebym przyszła osobiście i przyniosła to i tamto? Coś mi sie widzi ze nie zdążymy z tym wszystkim. I ceny rosną w zastraszającym tempie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.