Dziennik Truskawek

[wiolasz]

Niedawno były święta a już koniec roku.

Czas zapitala jakby gdzieś sie spieszył

 

Wszystkim zaglądającym tutaj dziekuję za ten rok razem, nigdy nie sądziłam, ze można tak wirtualnie polubić kogoś nie wiedząc nawet jak wyglada a tu proszę. Udało mi się nawet poznać kilka osób, dzięki którym jakos ten pobyt na FM nabrał innego wydźwieku. Jeszcze raz dziekuję

 

A jeśli chodzi o ten Nowy Rok, życzę wszystkim budującym fantastycznych, znających sie na robocie ekip, do tego niezbyt drogich, fantastycznych przyszłych sąsiadów, aby nikt nigdy nikogo nie zapiankował , aby nikogo nie odkradziono a tym wykańczajacym juz domki aby wszystkie rzeczy które wpadają nam w oko nie okazywały się najdroższe w sklepie - czego i sobie życzę

 

http://kartki-internetowe.pl/kartki/48/6/d/632.jpg

 

Sobie też życzę wielu rzeczy. A najbardziej żebym juz nikogo nie musiała żegnać, żebym już nic nie łamała w głupi sposób, żebym w końcu poszła na tę jazdę konną (choć nie wiem czy życzenie nr 3 nie wyklucza się z życzeniem nr 2 )

I wakacji sobie życzę. Są mi baaardzo ale to baaaardzo potrzebne

 

a postanowienie noworoczne jest takie, żeby nic nie postanawiać

[wiolasz]

Marzy mi się taka jasna podłoga w pokojach na górze

 

Brzoza biała kronopol

http://www.kronooriginal.pl/data/shop/panele%20podlogowe/9701_s.jpg

Tylko problem jest taki, ze te tańsze panele są w sklepach niedostepne a te dostępne to 70 zł/m2

 

Dąb Aspen Kronopol

http://www.kronooriginal.pl/data/shop/panele%20podlogowe/8630_s.jpg

 

 

Brzoza północna ale po 95 zł/m2

http://www.kronooriginal.pl/data/shop/panele%20podlogowe/8711_s.jpg

[wiolasz]

Schody część 1 i pół

1) podcinamy w naszych królach dolną część aby zmieściła się w metalowych podstawach

http://i582.photobucket.com/albums/ss263/wiolasz/Wykonczeniowka/DSCF0610.jpg

 

2) Po wywierceniu otworów w trepach i betonie, wkręcamy śruby; wygląda to tak

http://i582.photobucket.com/albums/ss263/wiolasz/Wykonczeniowka/DSCF0611.jpg

 

3) Nakładamy własnoręcznie wyciętą podkładkę z osłonki jakiejkolwiek, aby nie porysować drewna. U nas akurat są to folie ochronne, w które zapakowane były drzwi Następnie nakładamy to na śrubę.

http://i582.photobucket.com/albums/ss263/wiolasz/Wykonczeniowka/DSCF0615.jpg

 

4)

Na śrubę nakładamy podstawkę metalową

http://i582.photobucket.com/albums/ss263/wiolasz/Wykonczeniowka/DSCF0617.jpg

 

5) Przykręcamy w środku podstawki podkładke i śrubę.

http://i582.photobucket.com/albums/ss263/wiolasz/Wykonczeniowka/DSCF0618.jpg

 

Podstawa metalowa to prostokąt od spodu zespawany z kwadratową "rurą" o wymiarach 60 mm x 60 mm

 

http://i582.photobucket.com/albums/ss263/wiolasz/Wykonczeniowka/DSCF0619.jpg

http://i582.photobucket.com/albums/ss263/wiolasz/Wykonczeniowka/DSCF0621.jpg

[wiolasz]

przepis na nitkowe kule

 

A proszę bardzo

1.Pompujemy balonik najlepiej taki kulisty nie jajowaty

2.Smarujemy balonik oliwką dla dzieci

3.Do słoika wlewamy klej Wikol i wrzucamy szpulkę nici

4.Owijamy balonik nitką, gęsto, w różnych kierunkach

6.Jak wyschnie nitka przebijamy balonik i wyciągamy go przez jakaś dziurke (oczko)

I gotowe, w zeszłym roku zużyłam dwa słoiki kleju i chyba z 4 szpulki nici, z rozpędu nawet lampę zrobiłam ze sznurka

 

http://i48.tinypic.com/2hs7qsi.jpg

[wiolasz]

Znalezione, dla mojego męża do zrobienia

 

http://www.babble.com/CS/blogs/droolicious/bookcase.jpg

[wiolasz]

Instrukcja szycia pokrowców na krzesła

 

Wiola, na pewno znasz poszewki na poduszki, takie bez zapięć, tylko na zakład. No to kawałek gąbki (ja miałam ze starej wersalki ) wycinasz do rozmiaru siedziska krzesła, Potem bierzesz tkaninę (ja zwykle w kuchni używam zwykłej cienkiej bawełny kolorowej, coś jak prześcieradło) i owijasz tę gąbkę, żeby wiedzieć, ile tkaniny potrzebujesz na owinięcie tej gąbki z zakładem.

Potem robisz 2 dłuuuugie troczki. Długie, bo później będzie się je składało na pół i przyszywało w połowie długości, żeby można było zawiązać wokół nogi krzesła.

Ja te troczki zwykle obszywam z obu stron na cieniutką zakładkę i szyję końcówkę "w ząbek" - po prostu składam obrębiony troczek wzdłuż na pół i robię króciutki szew na tym krótkim końcu jednym i drugim...

No nie wiem, jak to wytłumaczyć, może potem fotkę zrobię.

Potem szykuję falbankę - dość szeroką, sporo zmarszczoną na fastrydze, oczywiście podłożoną na dole cieniutko. Długość fastrygi dopasowuję do łącznej długości 3 z 4 boków tego "fartuszka".Marszczę na fastrydze równomiernie i przyfastrygowuję falbankę...

[wiolasz]

NIe budowlane ale prawdziwe

 

 

Twoje ubrania

Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę.

Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.

Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe stają się twoimi normalnymi ciuchami.

 

Przygotowanie do porodu

Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.

Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.

Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.

 

Ciuszki dziecięce

Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.

Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.

Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?

 

Płacz

Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.

Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.

Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.

 

Gdy upadnie smoczek

Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.

Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.

Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.

 

Przewijanie

Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.

Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.

Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.

 

Zajęcia

Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp.

Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.

Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.

 

Twoje wyjścia

Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.

Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.

Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew.

 

W domu

Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.

Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.

Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.

 

Połknięcie monety

Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.

Drugie dziecko: Czekasz aż wydali.

Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.

[b_stroz]

Witaj Wiolasz

Przymierzamy się właśnie d budowy domku takiego jak wybudowaliście. Bardzo martwimy się że ta wystająca łazienka będzie problematyczna(wystająca i przez to zimna), czy przea ten balkonik z tyłu domu nie będzie problemu w salonie. Z Twojego dziennika wyczytałam, że górę podzieliliście na 3 a nie 4 pokoje, a może masz jeszcze jakieś dodatkowe uwagi Pozdrawiam

[wiolasz]

Witaj b_stroz

Bardzo martwimy się że ta wystająca łazienka będzie problematyczna(wystająca i przez to zimna)

 

wg mnie nie jest zimna bo jest ocieplona 20 cm styropianen,

nie wiem co masz na myśli pisząc problematyczna, ze co? źle wyglada?

 

czy przea ten balkonik z tyłu domu nie będzie problemu w salonie

 

Jakiego problemu?

 

może masz jeszcze jakieś dodatkowe uwagi

Mam, podniosłabym poddasze o 1-2 cegły i poszerzyłabym dom o 1 m

[b_stroz]

Wiesz nie chodzi o to ,że brzydko wygląda bo widziałam twój domek na zdjęciach i wygląda suuuuper, tylko pan, który ma nam domek budować jak zobaczył projekt to właśnie coś takiego powiedział, a z balkonem że mróz może "przechodzi"do salonu jak się trochę śniegu nawieje. Ja mam nadzieję, że to bzdury bo domek bardzo bardzo mi się podoba i chyba się na niego nieźle napaliłam

[b_stroz]

A i jeszcze prośba jeśli masz zdjęcia pokoi i łazenki na górze(sypialnia super i garderoba również) to podeślij(chodzi oczywiście o ich wielkość). Z góry dzięki

[wiolasz]

Wszystkie pokoje i łazienka na górze są strasznie zagracone. NIc nie zobaczysz na zdjeciach niestety teraz Dopiero powoli je odgruzowujemy.

 

Balkon nad wykuszem jest ocieplony i to pomysł naszego wykonawcy. Pomysł pomyślany dobrze. Ocieplenie znajduje sie na górnej części i przez to wychodząc z pokoi na górze na balkon, zrobiony jest stopień. ALe tam nic nie zawiewa ani do pokoi, ani do salonu na dole. Nie wiem o co chodzi Twojemu wykonawcy.

 

Zreszta, mój mąż ocieplił styropianem wszystko co wystaje w domu, oprócz kolumn

 

jak tylko bedę miała zdjęcia to wrzucę na pewno

[wiolasz]

obiecany przepis na faworki

 

20 dkg mąki

3 żółtka

szczypta soli

3 łyżki gęstej śmietany

1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia

1 łyżka spirytusu

 

mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, dodać pozostałe składniki, zagnieść dość trwarde elastyczne ciasto ( jak coś można dodać śmietany bo łyżka łyżce nierówna a i mąka jedna bardziej sucha inna mniej ) ważne żeby było takie aby dało sie wałkować bez podsypywania mąką, cieniutko wałkować im cieniej tym bardziej chrupiące są ciąć przewijać smażyć na złoto posypać cukrem pudrem

 

uprzedzam wszakże że ta jedna porcja to tak wystarczy dla dwóch osób bo połowę się pożera przy smażeniu

 

 

Ja teraz urodziny Wiki zrobiłam na słodko, ale później podałam najnormalniejsze w świecie zapiekanki z bagietki i z tartym serem i pieczarkami. Zniknęły natychmiast Zrobiłam też sałatkę z sałaty lodowej, ogórka zielonego, pomidorów, cebuli, grillowanej piersi z kurczaka i fety. Zrobiłam sosik winegret i było pycha.

A na sylwka zrobiłam parówki zawijane w ser żółty i ciasto francuskie. Też pycha

A jak robię domową imprezkę, to u mnie zawsze jest jakaś sałatka, jajka w majonezie albo faszerowane, tatar, łosoś wędzony, wędlinka i sery.

A jakiś czas temu sąsiadka podrzuciła mi fajny przepis na piersi z kurczaka. Tylko nie pamiętam czy już nie pisałam przepisu, bo robiłam je do Wiki na komunię. W razie co przypominam

piersi się przyprawia przyprawą do kurczaka, albo jak kto lubi, układa się je na spodzie blachy do pieczenia. Wierzch smaruje się majonezem, na to usmażone z cebulką pieczarki i na to tarty żółty ser. Do pieca i koniec. Pycha

[wiolasz]

ZMIĘKCZACZ WODY WAŻNE

 

http://www.h2ohm.pl/animacja.html

[wiolasz]

przepis na paszteciki od Anjamen

 

ser hochland z pieczarkami (w przepisie jest ten z plasterkami ja daje topiony)

ciasto francuskie mrozone

15 dag mielonego miesa wolowego (ja daje z indyka)

1 cebula

1 strak papryczki chili (ja daje tylko przyprawe)

10dag pieczarek

sol pieprz (oregano-nie daje)

jajko sol pieprz

 

ciasto rozmrozic, cebule posiekac, papryke pokroic w kostke, a pieczarki na plasterki, mieso przesmazyc na oleju dodac pokrojone warzywa

poddusic

farsz przyprawic sola, pieprzem i oregano, przestudzic plasterki sera pokroic w kostke dodac do farszu i wymieszac. ( ja dodaje topiony jak jeszcze farsz jest na gazie)

 

ciasto podzielic na prostokaty, na kazdym klasc farsz, brzegi posmarowac bialkiem i skleic (ja robie ksztalty rozne - rozki, albo pierozki, co mi tam wyjdzie

 

paszteciki ulozyc na blasze i posmarowac je zoltkiem, piec okolo 20 minut w 220 stopni

 

a i trzeba pamietac ze ciasta francuskiego nie piecze sie na sreberku tylko na zwyklym papierze do pieczenia

 

 

Odgpioony od Tolusi przepis na pyszna karkóweczkę

 

Peklowałam też mięsko na sobotnio-niedzielny obiad, chcecie przepis?

 

Podaję: 2 kg cudnej, chudziutkiej karkówki, natrzeć wszystkim co lubicie, sól ziołowa, pieprz, papryka mielona, vegeta, zioła prowansalskie, czosnek i ja daję bardzo dużo majeranku.

Zawinąć w folię i trzymać w lodówce co najmniej dwa dni.

Po dwóch, trzech dniach włożyć mięsko do naczynia żaroodpornego, obłożyć plastrami ananasa z puszki. Polać szklanką bulionu.

Na to położyć przepłukaną wodą kapustę kiszoną i polać wszystko sokiem z ananasów.

Przykryć i piec w 180 stopniach przez dwie godziny. Pychota

[wiolasz]

SCHODÓW CZ. 2

 

Króle schodów przykręcamy śrubami

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/ddc28baa9f2830e3e0e263316cc22949,10,19,0.jpg

 

 

to są jesionowe zaślepki, które później zasłonią śruby w częściach drewnianych. Dostaliśmy od schodziarza

 

http://foto0.m.onet.pl/_m/103a37258a2d6b578b96f63c0d87e3f4,10,19,0.jpg

[wiolasz]

Żeby nie było, ze na podkarpaciu zimy nie ma..

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/51683274d6e200cef6bcc86b8b28540d,10,19,0.jpg

 

http://foto0.m.onet.pl/_m/07244a59bb17a8896adc57d5ea68b610,10,19,1.jpg

 

http://foto0.m.onet.pl/_m/d47aafd1bab1709ef47d6e8588e23afc,10,19,0.jpg

[b_stroz]

Witaj

od soboty coś u nas ruszyło:)Wybudował się wjazd na działkę:)Projekt już zamówiony i pomału czekamy wiosny( choć zima piękna jak i u Was) i niech nasz truskaweczka zacznie rosnąć.

Pozdrawiam

[wiolasz]

ooo super, zanim ruszycie wiosną, to juz może jakiś porządek bedzie w pokojach na poddaszu. Na razie mam pomierzone pokoje na poddaszu, podam Ci wymiary tak dla orientacji:

pokój na wprost schodów 3,90 x 4,75

pokój następny 3,63 x 4,78

pokój na końcu korytarza 3,18 x 4,22

[wiolasz]

Wklejam takie cuś - mądra akcja:

 

Prośba Akademii Medycznej

 

Ratownicy medyczni, policjanci, strażacy i wszyscy inni, którzy interweniują na miejscu wypadków, wielokrotnie napotykają na trudności, kiedy muszą kontaktować się z krewnymi lub bliskimi poszkodowanych. W/w służby zaproponowały, abyśmy w specjalny sposób oznakowali w swojej komórce numer służący w nagłych wypadkach do kontaktu z bliskimi osoby poszkodowanej. Bardzo często telefon komórkowy jest jedynym przedmiotem, który można przy takiej osobie znaleźć. Szybki kontakt pozwoliłby na uzyskanie takich informacji jak: grupa krwi, przyjmowane leki, choroby przewlekle, alergie, itp.

Ratownicy zaproponowali, aby każdy w swoim telefonie umieścił na liście kontaktów osobę, z którą należy się skontaktować w nagłych wypadkach. Numer takiej osoby należy zapisać pod międzynarodowym skrótem ICE(in Case of Emergency).Wpisanie więcej niż jednej osoby do takiego kontaktu wymagałoby następującego oznaczenia:ICE1, ICE2, ICE3, itd.

Oznakowanie zdecydowanie ułatwiłoby prace wszystkim służbom ratowniczym. Pomysł jest łatwy w realizacji, nic nie kosztuje, a może ocalić życie.Akcja ma zasięgeuropejski.

Wpiszcie ten numer teraz do swojej komórki bo potem zapomniciei prześlijcie ten e-mail dalej, dzięki temu możemy ocalić komuś życie!