wiolasz 31.10.2006 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2006 Witam wszystkich czytających...Od dłuższego czasu zbieram sie żeby pisac ale nie wiem jak. I co. Żeby napisać czemu kupiliśmy działkę, to nie wiem: wstyd ale jakoś samo z siebie wyszło, że zaczełam przeglądać ogłoszenia. Najpierw korzystaliśmy z pomocy agencji ale to prawda co mówią wiec zrezygnowaliśmy. Znaleźlismy piekną działeczke, kupiliśmy szybko i jak sie okazało od super ludzi, którzy do dziś służą nam radą na tematy budowlane . Warunki zabudowy już mamy od poprzednich właścicieli. Działeczka kupiona wiec czas wszystko załatwiać. I tu sie zaczyna jak i u wiekszosci...A ja wszędzie słyszę: czy ty wiesz co to znaczy mieszkać w swoim domu? palenie, dbanie o wszystko wokół i w środku...Może i nie wiem, ale całe życie wychowana byłam w domu jednorodzinnym to sama też chcę mieć. A co? A na dodatek mieszkam w bloku więc wiem, czego nie chcę. Jako że mój mąż pracuje a ja nie, zajęłam sie załatwianiem wszystkiego co trzeba. Ale zanim ja sie dowiem co trzeba, to taką blondynkę muszę udawać we wszystkich urzędach...szczękościsku od uśmiechów też dostaję... No i teraz przyznam: nie idzie tak źle. Wpis do ewidencji załatwiony w przyspieszonym tempie (chyba wyglądałam na zagubioną), dziecko zresztą właziło za biurka urzędnikom . Wczoraj musiałam złożyc brakujący podpis w gminie na wniosku o przeniesienie WZ a dzis z rańca tel. ze mogę odebrać lub odeślą pocztą. Mąż dzwonił do energetyki, to już możemy składać papiery o war. techn. Tylko jeszcze nie wiem jaka taryfa, czy budowlana czy nie?? niech on sie martwi, ja tylko kobietą jestem... A dzis juz przyniosłam do domciu projekcik.. Serducho sie raduje.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 01.11.2006 14:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 Siedzę i myśle. I nic tylko mysle...monotematyczna sie stałam, nawet po seksie gadam z moim o domu wstyd... Ale juz sie też w muratorze naczytałam o fundamentach. Przynajmniej teorię bedę miała na jednej kartce. Bo przecież notatki zrobiłam i mam je w jednym miejscu...Byłabym rewelacyjną sekretarką wiec wiem: dom z piwnicą na górce. Piwnicę chcemy na wys. 2,10 to i tyle wynieść ma chyba zagłębienie.Ważne żeby okienko do wrzucenia węgla było. W każdym razie dowiem sie wszystkiego w czwartek na spotkaniu z nowym panem architektem. Oczywiscie jeśli sie sobie " spodobamy" Wg WZ nie muszę przeprowadzać badań geologicznych ale zobaczymy. Kopiemy koparką. Postanowione (nieprawda, ja sie naczytałam i tak postanowiłam). Tu nawet nie ma o czym dyskutować. No i chyba bedzie z deskowaniem ław bo jak inaczej? i z chudym betonem, zwanym tutaj chyba chudziakiem.. tylko nie wiem w praktyce czym sie różnią cegły ceramiczne od silikatowych? rety... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 02.11.2006 10:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Mój mąż zainteresował sie z dekaczka budową domu!!! Chyba będę padać na kolana... I stwierdził, ze cegła czerwona jak Porotherm ale chyba tańszej poszukamu, w każdym razie nie silikaty. Dzięki canna, bo objaśniłaś mi co nieco Wg projektu mamy na poddaszu mieć ściany jak w domku szkieletowym o rety, jakbym takie chciała to budowalibyśmy szkieletowy jak kiedyś zamierzalismy... Na dodatek wyczytałam że US czepia sie cen za działki jeśli są wg nich za niskie....no to tylko czekać na pisemko nam przyjdzie chyba... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 03.11.2006 07:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 o matko!!!! W końcu trafiłam na odpowiednią osobę na odpowiednim stanowisku Co doświadczenie to doświadczenie.... Najpier błądziliśmy po nocy i wiejącym śniegu gdzieś po obrzeżach Rzeszówka w poszukiwaniu ulicy. Jak znaleźlismy to byliśmy sporo spóźnieni. Potem zaczeła sie rozmowa, miałam wrażenie że Bozia wysłała mnie do niego bo mam zbyt duży mętlik w głowie, żeby mi wszystko wyjaśnił. No i tak: okazało sie, że pospieszyłam sie z kupnem projektu bo mógł zrobić indywidualny za 2300 zł (a nie min. 7tys.) druga rzecz, wszelkie zmiany już w projekcie łącznie z adaptacją wycenił Pan na 1500 zł + zagospodarowanie przestrzenne na 1200 złrazem z ZUD (nie wiedziałam że coś takiego jest i że robi to architekt ). Wogle Pan jest i od razu kierownikiem budowy i konstruktorem w jednym, wiec praktycznie grosze sobie policzył a jeszcze załatwi prąd, bo ma znajomego...Chcieliśmy czy też musimy zmienic kąt dachu jednak jak sie okazało to nie problem. Od razu dowiedzielismy się, ze skoro mamy robic piwnicę i kopać też studnię, to warto wziąć geologa. Mamy załatwic mapkę ewidencyjną i wypis uproszczony działek sąsiadów wraz z udokumentowanym dojazdem do drogi powiatowej. Acha no i musimy 5 ar wyłączyc z prod. rolnej, choc tamten pan nic takiego nie mówił. Ani pani w urzędzie. No ale pani nie widziała papierów to moze nie wiedzieć chyba, ale architekt?? na dodatek Pan (ten z wczoraj) w rozmowie z mm starał sie go przekonać do innego ogrzewania niż na paliwa stałe czy jakoś tak...i tym sposobem wydawało mi sie, ze poprzedni architekt zatrzymałby sobie nasz schemat ogrzewania kominkowego i zestawienie materiałów... Mam możliwość oddać projekt i wtedy robić nowy indywidualny ale nie wiem, czy to warto skoro chcę dokładnie taki układ pomieszczeń? nie wiem juz sama... zestawienie materiałów może nam zrobić Pan sam, jeśli jest kierbud. to jest do końca na budowie. od ręki chciał nam dać taki katalog "ciepłe domy" zebyśmy sie zastanowili nad ogrzewaniem, ale okazało sie ze komuś pożyczył... Nie chcę cukrować, ale jeśli tak byłoby do końca budowy-to miałabym szczęście... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 04.11.2006 06:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2006 Byłam wczoraj zamówić mapkę u geodety. 500 zł ale wezmą sie za nas dopiero za 2 tygodnie, bo muszą skończyć już zamówione tak wiec nasza pod koniec listopada.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 08.11.2006 14:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2006 Cos załatwiliśmy: Mąż był dzis w energrtyce i mamy nr słupa, z którego będą podłączać nam prąd. Dziekuję niebiosom, że jest to ten bliższy nam słup Numer ten zaniosłam też do geodety, aby naniósł co trzeba na swoją mapkę.. Potem mąż odebrał przeniesione juz na nas warunki zabudowy, co kosztowało nas bagatela 50 zł!!Teraz czekamy ustawowe 14 dni na uprawomocnienie sie dokumentu. Ja byłam u architekta, odebrałam resztę dokumentów-tzn, fakturę za projekt, wysłałam kupon konkursowy i jak sie okazało, z nas to ciapy! mielismy schemat ogrzewania kominkowego, ale ukryty troszke miedzy projektem a reklamami...Zwracam honor panu, choc sie zastanawiałam, po co byłby komuś taki schemat bez projektu A wiec moje przeoczenie...pogadaliśmy chwilę (dłuższą) i juz mam co mam mieć. Na jutro planuję spotkanie mm z "naszym" architektem, wypełnienie wniosku do energetyki i poszło!! Co do projektu domku...Troszke obniży sie nam wysokość pomieszczeń na poddaszu, mam nadzieje ze niewiele, ze wzgledu na konieczne obniżenie kąta dachu. A z tą zamianą łazienki z garderobą to nie jest taki zły pomysł.... Chyba pomyślę dłuzej nad tym... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 13.11.2006 08:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2006 Mój mąż załatwił: w geodezji wypis z działek sąsiednich i mapka naszego wyjazdu z działki do drogi gminnej - 25 zł. Okazało sie, że nasza droga to droga gminna... plusik duży, bo nie musimy pisać zadnych pism podobno, ale nie wiem o co chodzi... Był też u architekta i zawiózł wszystkie nasze potrzebne dokumenty. Pan Architekt ma złożyć sam wniosek do ZE o warunki techn. Pytany o wynagrodzenie kierbud- do 1500 zł w zależnosci od tego, ile potrzebnych będzie wizyt na budowie.. I tyle, staneliśmy w miejscu. Nic nie załatwiam i nic nie szukam, ani ekipy ani nic. Jak sie okazuję nie mamy czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 04.12.2006 06:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2006 Coś się ruszyło po jednej wizycie na działce. Sąsiedzi z nowowybudowanego domu niedaleko podrzucili adres lokalnego budowlańca z ekipą, który robi podobno od fundamentów po dach włącznie, ma nawet swoją koparkę. To dużo by załatwiało. Ważne żeby wolny był na wiosnę i żeby solidny i konkretny facet był. Ale tak to każdy by chciał. No i najlepiej tani Legły nasze plany z piwnicą w gruzach. Niby wysokie górki a wszyscy sąsiedzi wokół mają wodę w piwnicy jak porządnie poleje, bo gliny od &%#$@*@&. I Studnie też trzeba bardzo głęboką kopać. Pan ma na 13 kręgów i brakuje wody, Jeden krąg na dobę nazbiera. Bida. Będą jeszcze pogłębiać. Radził nam teraz kopać ale gdzie ja teraz wykopie jak nie wiem gdzie będzie dokładnie stał dom Dziś juz chyba zajdę i zakoczuję u geodety żeby oddał mi mapkę. Acha, no i kanalizacja podobno jest w planach ale niestety tylko do trzeciego domu przed nami. A do nas już nie dociągną...Jasny gwint... Z tego wychodzi, ze jak nie mam piwnicy, to 1) będzie mała łazieneczka na dole zamiast 9 m2 2) Pralka musi byc wtedy w kuchni, bo na góre nie wyniosę. 3) Muszę drzwi wyjściowe z kotłowni zrobić -ja chcę a mm niekoniecznie. hm.... ciekawe ile razy jeszcze zmieni sie coś kompletnie zanim ten dom powstanie dodzwonilam sie do geodety mają poslizg i mam zadzwonic w piątek...a pewnie ze zadzwonie.. na jutro umówiłam się z firmą budowlaną.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 08.12.2006 14:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2006 Coś mnie trafi w końcu... dzwonię i dzwonię a tam?? nikogo nie ma, odbiera pani z kiosku obok Czekam tylko na te ch...e papierki i juz reszta ruszyłaby z kopyta. Chyba znalazłam geologa, zrobi nam też w cenie projekt POŚ. Wszystkie szczegóły po odebraniu mapki od geodety i spotkaniem z geologiem... Czekamy na dokładną wycenę budowy domku od fundamentów po dach włącznie...do czwartku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 09.12.2006 14:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2006 Mapka na wtorek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 14.12.2006 18:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2006 dzis czwartek a ja nadal mapki nie mam. Podobno leży w Zudzie i nie może doczekac sie pieczatek. Już olałam, nie dzwonie tylko czekam na telefon od nich. Przynajmniej na nerwach i telefonie zaoszczędzę.Za to w sobotę mamy jechać do budowlańca naszego, odbieramy kosztorys naszego domku. Już wiemy, że facet chetny do budowy. Poznałam opinię o nim już dwie. Być może nie będziemy żałować.Trzeba wierzyć że bedzie dobrze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 16.12.2006 17:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2006 Mamy wycenę prac naszego Pana Budowlańca. Oto ona: Wykopy fundamentu i obsypanie Ławy fundamentowe Ściany fundamentu Izolacje fundamentu Murowanie kondygnacji Szolowanie i zalewanie stropu Murowanie poddasza Murowanie kominów Wylanie belek pod konstrukcje dachu Wykonanie wierzby dachowej rzykrycie konstrukcji dachurazem 29 000 to chyba po znajomosci ceny, bo widziałam wyższe... Acha budujemy z U 29 czy jakoś tak... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 18.12.2006 12:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2006 Byliśmy dzis w gminie po warunki zjazdu na drogę dla architekta. Ale znająć nasze szczęście ostatnio, panowie którzy mogą wydać takie warunki, mieli dzis kontrolę. WIęc co? Ano nic, dziecko pod pachę i spowrotem do domu. Co bedziemy tam czekać.... dzwonie dziś jeszcze raz do geodetów, nie wytrzymam dłużej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 18.12.2006 17:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2006 Moje plany z projektuhttp://img168.imageshack.us/img168/2064/dscf7065rw5.th.jpg http://img483.imageshack.us/img483/6503/dscf7066rx9.th.jpg http://img143.imageshack.us/img143/6793/dscf7067pr4.th.jpg http://img483.imageshack.us/img483/8910/dscf7068vf4.th.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 19.12.2006 11:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2006 Mam wreszcie mapkę do celów projektowych. Jako że dość długo czekałam (prawie dwa miesiace) zapłaciłam "tylko" 400 zł ale dostałam "tylko" jeden egzemplarz. Miły Pan odbił mi na xero trzy dodatkowe... Teraz tylko po świętach mamy spotkać sie z architektem i mam kłopot. Miała być piwnica, ale nie będzie. No i nie wiem czy robić badanie geologiczne gruntu czy nie robić. Chcemy POŚ i miałabym od razu w cenie 600 zł projekt POŚ. Poza tym kopiemy studnię własną. To chyba warto wziąć geologa.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 02.01.2007 13:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2007 Dziś spotkanie z architektem ale po południu i beze mnie...Nie mam niańki do dziecka.. Jako że przed świętami nie mogłam, po świetach jakoś nie chciałam wchodzić na forum, chciałam podziękować za życzenia Świątreczne i Noworoczne. Za pamięć też. Spóźniłam się nieco http://www.animowane-gify.com/gify/okazyjne/boze_narodzenie/36.gif I przesyłam z serca życzenia w wielu językach świata: Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku! Albański - Gézuar Krishlindjet Vitin e Ri! Angielski - Merry Christmas & Happy New Year Arabski - I'D Miilad Said ous Sana Saida Azerbejdżański - Tezze Iliniz Yahsi Olsun Baskijski - Zorionak eta Urte Berri On! Bengalski - Shuvo Baro Din, Shuvo Nabo Barsho Białoruski - Winshuyu sa Svyatami i z Novym Godam! Brazylia - Boas Festas e Feliz Ano Novo Bretoński - Nedeleg laouen na bloav ezh mat Bułgarski - Vasel Koleda; Tchestita nova godina! Chiński - Seng Dan Fai Lok, Sang Nian Fai Lok Chiński (kantoński) - Gun Tso Sun Tan'Gung Haw Sun Chiński (mandaryński) - Kung His Hsin Nien bing Chu Shen Tan Chorwacki - Sretan Bozic Cygański - Vesele Vanoce Cygański (Czechy) - Prejeme Vam Vesele Vanoce a Stastny novy rok Cygański (Rumunia) - Bachtalo krecunu Thaj Bachtalo Nevo Bers Czeski - Prejeme Vam Vesele Vanoce a stastny Novy Rok Duński - Gladelig Jul og godt nytar Egipski - Colo sana wintom tiebeen Eskimoski - Jutdlime pivdluarit ukiortame pivdluaritlo! Esperanto - Gajan Kristnaskon Estoński - Roomsaid Joulupühi Head uut aastat Fiński - Hyvää Joulua or Hauskaa Joulua Francuski - Joyeux Noël et Bonne Année! Grecki - Kala Christougenna Kieftihismenos O Kenourios Chronos Grenlandzki - Juullimi Ukiortaassamilu Pilluarit Hawajski - Mele Kalikimaka & Hauoli Makahiki Hou Hinduski - Shub Naya Baras Hiszpański - Feliz Navidad y Próspero Ano Nuevo Holenderski - Vrolijk Kerstfeest en een Gelukkig Nieuwjaar! Indianie (Apache) - Gozhqq Keshmish Indianie (Cheyenne) - Hoesenestotse & Aa'e Emona'e Indianie (Cherokee) - Danistayohihv & Aliheli'sdi Itse Udetiyvsadisv Indianie (Iroquois) - Ojenyunyat Sungwiyadeson honungradon nagwutut. Indianie (Navajo) - Merry Keshmish Indonezyjski - Selamat Hari Natal Iracki - Idah Saidan Wa Sanah Jadidah Irlandzki - Nollaig Shona Dhuit Islandzki - Gle?ileg Jól og Farsaelt Komandi ár! Japoński - Shinnen omedeto. Kurisumasu Omedeto Jidysz - Gute Vaynakhtn un a Gut Nay Yor Kataloński - Bon nadal i feliç any nou! Kaszmir - Christmas Id Mubarak Kolumbijski - Feliz Navidad y Próspero Ańo Nuevo Koreański - Sung Tan Chuk Ha Kornwalijski - Nadelik looan na looan blethen noweth Korsykański - Bon Natale e Bon capu d' annu Kurdyjski - Seva piroz sahibe u sersala te piroz be Litewski - Linksmu Kaledu ir laimingu Nauju metu Księstwo Luksemburg - Schéi Krëschtdeeg an e Schéint Néi Joer Łaciński - Natale hilare et Annum Nuovo! Łotewski - Prieci'gus Ziemsve'tkus un Laimi'gu Jauno Gadu! Macedoński - Streken Bozhik Malajski - Selamat Hari Natal dan Tahun Baru Maltański - Nixtieklek Milied tajjeb u is-sena t-tabja! Mongolski - Zul saryn bolon shine ony mend devshuulye Niemiecki - Froehliche Weihnachten und ein glückliches Neues Jahr! Niemiecki (Alzacki) - E gueti Wďnâchte & E glecklichs Nej Johr! Niemiecki (Dolna Saksonia) - Heughliche Winachten un 'n moi Nijaar Norweski - God Jul og Godt Nyttar Norweski (Nynorsk) - Eg ynskjer hermed Dykk alle ein God Jul og Godt Nyttar Ormiański - Urach Toner yev Sznorhavor Nor Tari Papua Nowa Gwinea - Bikpela hamamas blong dispela Krismas na Nupela yia i go long yu Pasztuński - Christmas Aao Ne-way Kaal Mo Mobarak Sha Południowo Afrykański - Geseende Kerfees en 'n gelukkige nuwe jaar Portugalski - Feliz Natal e um Prospero Ano Novo Rapa-Nui: Mata-Ki-Te-Rangi. Te-Pito-O-Te-Henua Rosyjski - Pozdrevlyayu s prazdnikom Rozhdestva i s Novim Godom Rumuński - Craciun fericit si un An Nou fericit! Samoa - La Maunia Le Kilisimasi Ma Le Tausaga Fou Sardynia - Bonu nadale e prosperu annu nou Serbski - Hristos se rodi Serbsko-Chorwacki - Sretam Bozic. Vesela Nova Godina Słowacki - Vesele Vianoce a stastny novy rok Słoweński - Vesele bozicne praznike in srecno novo leto Somalijski - ciid wanaagsan iyo sanad cusub oo fiican. Sudański - Wilujeng Natal Sareng Warsa Enggal Sycylia - Bon Natali e Prosperu Annu Novu ! Szwedzki - God Jul och Gott Nytt Ar Tongo - Kilisimasi Fiefia & Ta'u fo'ou monu ia Turecki - Noeliniz Ve Yeni Yiliniz Kutlu Olsun Ukraiński - Veseloho Vam Rizdva i Shchastlyvoho Novoho Roku! Walijski - Nadolig Llawen Węgierski - Kellemes Karacsonyi Unnepeket es Boldog Új Évet Wietnamski - Chuc Mung Giang Sinh - Chuc Mung Tan Nien Włoski - Buon Natale e Felice Anno Nuovo Zuluski - Sinifesela Ukhisimusi Omuhle Nonyaka Omusha Onempumelelo Być może znajdzie się wśród budujących ktoś, komu jedne z tych życzeń będzie bardzo bliskie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 24.01.2007 07:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Jak to MaEmi pisze, zasnęłam nieco W zasadzie nic się jeszcze wielkiego nie dzieje. Architekt juz nam budyneczek naniósł na mapkę, brakowało nam jeszcze wypisu ewidencyjnego naszej działeczki z Geodezji. Pamiętam że jeden bralismy no ale albo stracił ważność albo gdzies sie zapodział. Czyli kolejne 12 zł Nie wiedziałam, że jeśli jest decycja w jakiejś sprawie, to aby była prawomocna nie wystrczy odczekać ustawowe 14 dni i już. Wszystko gotowe. Potrzebne sa też pieczątki odpoweidnich osób i takie też musieliśmy zdobyć. Prąd załatwia nam Architekt. Mielismy pojechać w sobotę na działeczkę, nawet niańkę załatwiłam, bo mi sie dziecie porzadnie rozchorowało- co w naszym przypadku nie jest takie łatwe bo niańka prawie 100 km jechała- ale tu niespodzianka: Architekt też sie rozchorował. Wyraził chęć wycieczki, jednak stwierdziłam, ze lepiej niech sie wykuruje, bo jak Go położy na dobre to znowu sie opóźnimy w robocie a jeszcze budować nie zaczęliśmy. Wydzwaniam po składach budowlanych i szukam Maxików 29, niestety albo nie przyjmują zamówień przez najbliższe co najmniej dwa miesiące a i tak gdyby przyjęli to dostałabym najwczesniej lipiec/sierpień albo mam zadzwonić w piątek/poniedziałek/ nastepny piatek bo jeszcze nic nie wiedzą w jakiej cenie będą... Obawaim sie, że taniej niż 3,36 nie znajdę... Znalazłam juz kolor blachodachówki jaki chcę mieć. Ładny czerwony. Mojej teściowej sąsiadka ma super. Muszę zajść i zapytać jaki to i jakiej firmy...Inna we wsi też ma podobny. Jak nie tu sie dowiem, to gdzie indziej Piekne balustrady kute też widziałam ale to jeszcze sporo czasu przede mną. Wiecie, nie ma to jak grupa regionalna. Pomoże, doradzi i jeszcze namiary poda na fachowca Tymi słowami Podkarpackiej grupie dziekuję. acha...piękny śnieg spadł, oby sobie poleżał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 28.01.2007 18:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2007 Zrobiłam pierwszą wizualizacje łazienki na dole (tak sie to chyba nazywa) na stronie internetowej Kołohttp://images14.fotosik.pl/74/06652145ecfdf4d5med.jpg http://images12.fotosik.pl/27/740aca1f1b5baf12med.jpg Niestety kompletnie niedobrane są płytki, nie umiem też wstawić światełek czy wieszaków na ręczniki czy coś takiego...Ale na takie warunki jakie tam są to chyba tylko taką da sie zrobić.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 31.01.2007 12:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2007 Koszt tej łazienki wyszedł ponad 7 tys. bo wszystko z firmy Koło. Zaglądam wczoraj do gazetki reklamowej Practikera a tam? identyczne szafki, cały komplet po 599 zł...I od razu myśl mi zaświtała, ze trzeba szukać nie firmowych..Na firmowe mnie nie stać.. Wielki dzień dziś. Zadzwinił wczoraj z cynkiem nasz Wykonawca, że załatwił nam Maxa 29 po 3,05 zł jesli chcę teraz kupić. Choć w kazdej hurtowni mówili mu żeby wstrzymał sie z kupnem bo to tylko chwilowy szał na te pustaki teraz. Wiec on się wstrzymuje ale żebym mu głowy potem nie urwała, gdyby jednak miały drożeć a nie tanieć, to mogę kupić... Zaczeliśmy liczyć, zbierać z puszek i innych kont i niestety na kilka ładnych sztuk nam zabrakło. Od czego są znajomi? Ostatecznie mamy 3500 sztuk -44 sztuki, które jednak by je kupić musielibyśmy brać z całą kolejną paletą. A na to już byśmy nie pożyczyli... Dzieciom będę opowiadać jak to zaraz po wypłacie zostało mi 40 zł na życie Zaczynam sie śmiać z całej tej sytuacji... Ale mam wrażenie, ze to moje budowanie naprawdę sie w końcu zacznie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 02.02.2007 07:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2007 Mieliśmy mieć gotowe papierzyska do pozwolenia na budowę ale dzwonił wczoraj p. Henryk i jest troszke opóźnienia. Podobno najpóźniej w poniedziałek mają być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.