wiolasz 15.02.2013 10:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Od dziś rozpoczynam program: skacz na skakance-schudnij Wiolka!!! :D Jakiś czas temu kupiłam sobie własną skakankę w Biedronce, o taką\ http://www.namaksie.pl/images/stories/trening_sport/Magda/skakanka/skakanka-licznik.jpg Pamiętam że kosztowała tylko 15 zł, w sklepach sportowych firmowych to coś ok. 50 zł Nie umiem tego licznika uruchomić ale i tak dobrze idzie. na razie 10 min. Zmachałam sie jak norka po demolce :D Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/665/#findComment-5781522 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 15.02.2013 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 przeciez on sie sam uruchamia moze ci sie bateria wyczerpala Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/665/#findComment-5781530 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 15.02.2013 10:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Nie uruchamia się, właśnie trzeba coś ustawić bo wychodzą mi za wielkie bzdety. Eee tam, nieważny licznik, stoper w komórce jest Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/665/#findComment-5781566 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 15.02.2013 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 ale ty uruchamiasz licznik czasu czy skokow?? nie masz instrukcji?? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/665/#findComment-5781577 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 15.02.2013 11:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 chciałam licznik skoków i mój cos wczoraj ustawiał ale poddał się, instrukcja nie za wiele wyjaśnia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/665/#findComment-5781586 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 15.02.2013 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 bosz.... musiałaś wyjechać z tą skakanką a miałam zakończyc własnie na "kremiku" i jakis spa cały plan mi położyłas wrrr Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/665/#findComment-5781841 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 15.02.2013 13:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 oooo spróbuj, kochana, rewelacja :D a spa potem Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/665/#findComment-5781897 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 15.02.2013 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Wiolacia.. kiedyś takich skakanek nie było muundrych i same liczyłyśmy ile się skoczyło.. tak dużo aż skaczesz??A pamiętacie gumę?? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/665/#findComment-5782070 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 15.02.2013 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 oooo to były czasy byłam piękna, młoda i umiałam się wygiąc tak samo w przód co i w tył Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/665/#findComment-5782638 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 15.02.2013 20:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 no nie było tych elektronicznych i jakoś dobrze było guma też była, ja nawet skakałam w tamtym roku, ale mam za mało krzeseł w kuchni- musiałam córę podszkolić. Od wiosny bedę znowu za stójkę robić to moze i dopuszczą i mnie i znowu poskaczę..nawet pamietam co i jak Wiola, coś tam skaczę, zaczęłam dzis tak na poważnie. Pogadamy za 2 miesiące czy coś mi spadło czy nie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/665/#findComment-5782727 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.02.2013 00:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2013 Oby w łydki Ci nie poszło i w kolana.. to by niezbyt wyglądało dobrze.. Dziś widziałam taką panią w aqua parku.. .. no i nie wiem czy skakać czy chodzić... To były czasy.. Nie było komputerów, komórek.. i wszyscy wszystko wiedzieli, lub nie.. Fajnie się bawiło.. były klasy, podchody , gra w chowanego, skakanka, guma... kocyk, laki , wózek, a trzepak robił za naszą klasę, fejsa , GG i forumy wszelakie.. w zimie były sanki lub zjeżdżanie na czymkolwiek.. nie było odzieży termoaktywnej, butów z gore coś tam nieprzemakalnych, nie było tak rozbudowanego programu co w/g mnie wymyślają ludzie, którzy chcą pokazać wyższość na dziećmi.. , był czas na zabawę.. Sami ją wymyślaliśmy.. Siedzieliśmy na górce tuż przy ruchliwej drodze wówczas.. bo jechał samochód raz na ileś tam.. każdy z nas był kolejnym graczem i zaklepywał sobie samochód który jechał.. i musiał zgadnąć co to.. Dziś na tej samej drodze nie nadążył byś obracać głową za kolejnym samochodem.. Był czas na spacery z rodzicami/dziadkami.. była niedziela w której obowiązywał ekstra strój. nie taki jak do szkoły, absolutnie nie taki jak na podwórko.. a jak na niedzielę. coś wyjątkowego.. To były czasy... Nasze dzieci tego nie zrozumieją.. A jak opowiadałam starszakowi, ze w sklepach nic nie było.. to patrzy na mnie jakbym z kosmosu była.. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/665/#findComment-5783249 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 16.02.2013 10:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2013 Wszystko się zmienia, czasy i ludzie też, trzeba szukać pozytywów. Ja nie dziwię się że nasze dzieci wielu rzeczy nie umieją zrozumieć, ja też nie rozumiem czasów mojej mamy, a o czasach mojej babci nie wspominam nawet. Wczoraj ogladałam program z Czelabińska i zachłannie patrzyłam jak to miasto teraz wygląda, bo do tej pory miałam je przed oczami tylko z opowieści mojej babci, stamtąd pochodzi...i jakies chusty na głowie i dziwne łyzwy o których opowiadała...no kosmos Dziś już po fitnesie, ależ wycisk był...ale na razie brak obolałych mięsni. I oby tak dalej.. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/665/#findComment-5783588 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 16.02.2013 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2013 A wiosne widać w południowym-wschodzie. jak ja się nie moge doczekać WIOSNY Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/665/#findComment-5783594 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 16.02.2013 14:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2013 Ja wiosny jeszcze nie chce. U mnie wiosna = błoto po kolana Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/665/#findComment-5783848 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 17.02.2013 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2013 Psińco z błotem, parę dni i wyschnie, ja już tego śniegu po dziurki w nosie mam!!!! Kochałam grac w gumę i skakanki!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/665/#findComment-5786194 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 18.02.2013 07:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 Hejka, Braza Tobie nie wskazana skakanka bo z czego masz chudnąć? ale dla kondycji warto sobie poskakać, gumę do drzew przywiąż i jazda! U nas przeziebienie "szaleje"- w sensie chłop mi umierał wczoraj przy temp. 37,3 :lol2: zabrakło mu wszelkich sił witalnych i musiałam go wyręczać wieczorem w każdej czynności, a jak sie denerwował z moich drwinek :D Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/665/#findComment-5786679 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 18.02.2013 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 Noo jak facet choruje z temp 37,3 to klękajcie narody.. Zdrówka dla M Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/665/#findComment-5787083 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 18.02.2013 11:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 eee przeziebienie przeżyje, gorzej z moim poczuciem humoru wtedy :D:lol2: dziś jeden guzik do przodu a jeszcze nie skakałam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/665/#findComment-5787091 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 18.02.2013 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 Siłą woli ?? Gdyby u mnie to działało, to byłam niczym niteczka :D POzdrów Marka od nasz zwłaszcza od mojego bo mój dobrze wie co znaczy umierać na 37,5'C Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/665/#findComment-5787945 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 18.02.2013 21:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2013 Moze niekoniecznie siłą woli, coś ostatnio choruję na brak apetytu i brak słodkości w szafce słodyczowej. Nie kupuję= nie jem Pozdrowię, czyzby R. też się rozłożył z gilami do pasa?? Dzis ja choruję, dlaczego to cholerstwo jest zaraźliwe?? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/65034-komentarze-do-dziennika-truskawek/page/665/#findComment-5788393 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.